Blizniaki w 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaksa, a bierzesz luteine? Dostałaś może jakieś nowe leki? Nie proponował lekarz żeby założyć pesser? Siła rzeczy ostatnio tak się oszczędzasz, a mimo to taka "niespodzianka"
Mam nadzieję, że na następnej wizycie będzie znaczna poprawa! Trzymam mocno kciuki! za to waga imponująca!Jaksa lubi tę wiadomość
-
Forumowiczko, dziękuję. Biorę duphaston, już z niego schodziłam ale po dzisiejszej wizycie dr zwiększyła mi dawkę. Dołożę sobie jeszcze magnez. Za dwa tygodnie zobaczy czy leżenie plackiem dało rezultat, jeśli nie to pewnie wtedy będzie podejmować kolejne kroki.Start 2014
8xIUI😔 III IUI cb👼
2019 👧🏼
2021 ur. 24+4tc👼👶
2023 👧🏼 -
Szok. Ciezka ciaza z blizniakami. Jak jeden problem zniknal to szyjka echhh. Ale chlopcy Twoi pieknie rosna. Moi chlopcy w 26 tyg. Nie mieli takiej wagi jak Twoji w 24. Ja na szyjke biore luteine dopochwowo 3x. Biedna ciagle cos.
Jaksa lubi tę wiadomość
-
Jaksa, kurcze.. Ty to się masz. Oby leżenie pomogło.
Co do poduszki twinny lu. Mam ją, próbowałam karmić na niej i jest mega wygodna, tylko, że trzeba poczekać aż dzieciaczki zaczną dobrze jeść, bo muszą trochę same się przyssać. Ja to już nie wiem jak z tym karmieniem będzie. Wieczorem każda wisiała na mnie 20 minut i zjadły po 75ml mm... -
Zaczęłam brać jak miałam krwiaka 11/12 tc, a później dr powiedział, żebym brała już 'na stałe', profilaktycznie, ma zapobiegać skracaniu szyjki. Nie każdy bierze profilaktycznie, mój dr ogólnie woli dmuchać na zimne z tego co widzę, ale akurat odrobinę bezpieczniej czuje się dzięki tej luteine, więc w sumie cieszę się, że ja biorę. Ald z drugiej strony MiMi ciesz się, że nie masz potrzeby faszerowac się lekami, ja już trochę lekarstw przerobiłam w tej ciąży:/
-
Mimi ja też biorę luteinę, lekarka przepisała mi jak dzieci się ułożyły w poprzek i bardzo mi rozpychaly brzuch (bardzo mnie to bolało), teraz już są ułożone prawidłowo , ale luteina została bo stwierdziła że jak mi twardnieje brzuch a szyjkę przy tym mam bardzo ładna to żebym brała ja dalej.
Jaksa biedna jesteś, teraz już całkiem z łóżka nie wyjdziesz. A powiedz mi jak Ty to godzisz z opieką nad dzieckiem? Kiedy masz kolejna wizytę?
Justa a odciagasz mleczko laktatorem żeby zwiększyć laktację? Może dziewczynki nie jedzą tylko sobie ssaja pierś i dlatego dojadają mam? Ja przy pierwszym dziecku tak miałam że wisiał na piersi a mimo wszystko był głodny, jak odciagalam laktatorem to okazało się że tam mało co leciało
-
Mamuska, właśnie najbardziej mi żal córeczki, jest jeszcze taka Malutka, a ja wyrzucam sobie, że nie poświęcam jej tyle uwagi i czasu ile potrzebuje. Przychodzi do mnie moja mama i mi pomaga przy Młodej. Jednak niemożliwe jest żebym przez cały dzień leżała plackiem, muszę wstać żeby coś tam małej podać, zmienić pieluchę kiedy zostajemy same czy po prostu coś zjeść😔Start 2014
8xIUI😔 III IUI cb👼
2019 👧🏼
2021 ur. 24+4tc👼👶
2023 👧🏼 -
Mamuska wrote:Justa a odciagasz mleczko laktatorem żeby zwiększyć laktację? Może dziewczynki nie jedzą tylko sobie ssaja pierś i dlatego dojadają mam? Ja przy pierwszym dziecku tak miałam że wisiał na piersi a mimo wszystko był głodny, jak odciagalam laktatorem to okazało się że tam mało co leciało
-
Jaksa nie masz sobie czego wyrzucać bo to nie jest Twoja wina, nie wymyśliłaś sobie tego, że chcesz leżeć i nic nie robić. Dobrze że masz mamę , która Ci pomaga bo przy takim małym dziecku opieka jest potrzebna non stop. Podziwiam Cię bo jak sobie przypomnę mojego rocznego syna to bym miała z nim przerąbane będąc wtedy w bliźniaczej ciąży, a teraz na szczęście to on pomaga mnie, rozumie że nie mogę wielu rzeczy i nosi za mnie zakupy ze sklepu czy kosz z praniem 🙂 ale żeby nie było tak słodko to oczywiście wyprowadzić mnie z równowagi też potrafi i to bardzo zwłaszcza przy odrabianiu lekcji
-
Witam Dziewczyny.
Na początku gratuluję wszystkim upragnionych ciąż 🙂. Szczęśliwym mamom życzę dużo siły i cierpliwości, a tym w 3-paku wytrwałości i jak najmniej problemów zdrowotnych.
Perełka gratulacje! Na wątku InviMed Poznań zastanawiałyśmy się co u Ciebie. Super, że już wychodzicie do domku!
Mam do Was pytanie.
Jestem w 16 tygodniu ciąży 2k2o. Od wczoraj wieczorem zauważyłam, że brzuch mi się napina i twardnieje, ale tylko jak stoję czy chodzę, jak leżę lub siedzę to nie mam takiego uczucia.
Dwa dni temu byłam na wizycie kontrolnej i było wszystko ok. Szyjka długa, z dziećmi wszystko dobrze.
Dodam, że od początku ciąży męczą mnie krwiaki. Jeden się opróżnił, drugi się pojawił. Ten drugi już raz się opróżnił, ale niestety znowu troszkę krwi napłynęło i zrobił się skrzep, przez to prowadzę bardzo oszczędny tryb życia.
Biorę magnez, luteinę dopochwowo i duphaston.
Czy miałyście też takie dolegliwości w ciąży?
-
Witaj Mevo ja jestem w 26 tc i właśnie wczoraj pisałam na forum że zaczyna mi twardnieć brzuch i dziewczyny uświadomiły mi że to pierwsze skurcze przepowiadające. Szybciej ich nie mialam. Ale niektóre dziewczyny pisaly ze miały szybciej ale czy już od 16 tc to nie wiem. Podpowiedzialy mi żeby więcej leżeć i faktycznie pomaga. Staram się już nie dotykać brzucha bo zauważyłam że to potęgowało ruchy dzieciaczków i od razu mam brzuch jak kamień
_meva_ lubi tę wiadomość
-
Witaj Mevo, Tobie tez gratuluję dzieciaczków:) swoją drogą, znasz już płeć? Bo na tym wątku dominują mali mężczyźni:)
Napinanie brzucha zdarza mi się od od 18/19 Tc, biorę magnez (w razie potrzeby lekarz zalecił wziąć dodatowa dawkę i nospe).
Ogólnie staram się dużo odpoczywać, polegiwac.
Też miałam przygodę z krwiakiem, ale lekarz zalecił całkowite leżenie (wstawałam jedynie do łazienki i do kuchni na chwilę), po 5 tygodniach się wchłonął i już z tym mam spokój. -
Forumowiczka wrote:Witaj Mevo, Tobie tez gratuluję dzieciaczków:) swoją drogą, znasz już płeć? Bo na tym wątku dominują mali mężczyźni:)
Napinanie brzucha zdarza mi się od od 18/19 Tc, biorę magnez (w razie potrzeby lekarz zalecił wziąć dodatowa dawkę i nospe).
Ogólnie staram się dużo odpoczywać, polegiwac.
Też miałam przygodę z krwiakiem, ale lekarz zalecił całkowite leżenie (wstawałam jedynie do łazienki i do kuchni na chwilę), po 5 tygodniach się wchłonął i już z tym mam spokój.
Hej. Dziękuję Forumowiczko.
U nas dziewczynka i chłopczyk.
Jeśli chodzi o krwiaka to moja gin mówi, że nie muszę leżeć, tylko prowadzić oszczędny tryb życia. Jednak krwiak się nie wchłania i spróbuję całkowitego leżenia. Może pomoże, a na pewno nie zaszkodzi.
Bardzo się wystraszyłam tego napiętego brzucha, pojechałam sprawdzić i na szczęście wszystko ok. W nocy jeszcze czułam taki lekki dyskomfort, na tą chwilę jest dobrze.
Dziękuję za rady. Następnym razem też wezmę dodatkowy magnez.
Jaki magnez stosujesz i w jakiej dawce?