Blizniaki w 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie w szpitalu na ten moment mąż też nie może wnieść nawet toreb
Ja właściwie zakupy zaczęłam robić jakoś ponad tydzień temu dopiero i teraz kupuje wszystko naraz.
Zaczęłam dziś robić selekcję ciuszków, które dostałam od koleżanki. Okazało się po przejrzeniu, że takich ciuszkow na start 0-3 msc mam dosyć mało. Na pewno muszę dokupić, ale ile? Nie mam pojecia. Jak to u was wygląda? Ile mniej więcej macie body/kaftanikow itp na jedno dziecko?
Jeśli kupowalyscie gdzieś wielopaki albo gotowe zestawy wyprawkowe to poproszę o wskazówkę (najchętniej przez internet) -
Ja po wizycie. Bylam na badaniu echo serduszek. Pierwszy raz mi tak dokladne badanie zrobili. Chlopcy sa zdrowi. Serduszka zdrowe. Wszystkie przeplywy wzorowe. Jestem taka szczesliwa. Jeden pokazal buziulke. Zakochalam sie ❤ maja 1997g i 1940g.
U mnie w szpitalu nie ma mozliwosci wejscia. Paczke mozna zostawic na portierni podpisana. Szkoda, ze sama bede musiala przejsc ten czas w szpitalu bez pomocy.Elleen, Rucola, Forumowiczka, Różyczka32 lubią tę wiadomość
-
Rodzina, a w którym teraz jesteś tygodniu/dniu? już prawie 2 kg, świetnie!
Bardzo się cieszę, że u Ciebie i dzidzkow wszystko tak dobrze się toczy:)
U moich chłopakow też wszystko w porządku:) mają 970 i 1040, nie są duzi, ale liczę, że w najbliższych tygodniach będą ładnie przybierać ciałka
Podczas badania miałam skurcz, którego nawet nie czułam. Chyba dr tym długim jezdzeniem po brzuchu pobudził taka reakcje, bo po wizycie od rana brzuch mi się napina, ale jestem świeżo po konsultacji więc nie panikuje. -
Ja dzis 32.5.Forumowiczko masz racje te napinania brzucha to od tego badania. Ja jak bylam w szpitalu 2 tygodnie temu to tez mialam skurcze od tego badania tetna co godz. Polozne tym detektorem nie mogly trafic i jezdzily po tym brzuchu, gniotly. 3 dni mnie meczyli dzien i noc tym tetnem. Wkurzalo mnie to bardzo. Jak wrocilam do domu wszystko jest dobrze. Zadnych napinan brzucha nie ma. Nic nadal nie robie. Chce jeszcze ze 3 tygodnie pociagnac. Pessar dobrze trzyma, przeplywy sa wzorowe powinnam wytrzymac.
-
To w takim razie u mnie w szpitalu jest luksus póki co że mąż może być w szpitalu zaraz po porodzie. 2 godziny po porodzie jak wyjdzie ze szpitala tak dopiero będzie mógł po nasz przyjechać przy wyjściu, ale do czasu mojego porodu może wszystko się zmienić.
Forumowiczko nawet nie wiem ile mam ciuszkow, ja kupiłam po parę sztuk dla dziewczynki i po parę sztuk dla chłopaka rozmiaru 50 body, pajace i polspiochy. Więcej ubranek kupiłam na 56, w razie czego jakby sie dzieci małe urodziły to po porodzie się szybko dokupi.
Rodzina super że u bobasow takie świetne wyniki , i jakie już duże. Ciekawe ile moje będą miały, we wtorek mam prenatalne.
-
Rodzina, Forumowiczko gratuluję, super się czyta takie wiadomości.
Wczoraj wróciłam z Kubusiem ze szpitala. Pobyt krótki (3 dni) ale mega męczący 😞 Mieliśmy zaplanowaną endoskopie i kalibracje przelyku. Żeby to zrobić trzeba dziecko uśpić czyli musi być na czczo. W dniu zabiegu pojawił się nagły przypadek w szpitalu i po 12h bez mleczka Kubuś spadł z grafiku zabiegów tego dnia. Bylo ryzyko że będziemy musieli czekać aż do poniedziałku. Na szczęście zrobiono nam go w piatek i co najważniejsze skończyło się tylko na badaniu, zabieg okazał się niepotrzebny (póki co), bo zwężenia (na chwilę obecną) nie ma 😁 huuuraRucola, Mamuska, Elleen, Rodzina, Różyczka32, Lusi11-88 lubią tę wiadomość
-
Chica dzielny ten Twoj Kubus ❤ciesze sie, ze poki co wszystko dobrze. Zobaczysz, ze juz nic sie nie zmieni. Ciocia trzyma kciuki.
Dziewczyny po cc chcialam zapytac o ten zastrzyk w kregoslup na znieczulenie. Bolesny jest? Odczuwaliscie pozniej jakies bole kregoslupa po wszystkim? Jak to wyglada? -
nie jest bolesny ani potem nie boli kregoslup.
jednak ja czulam jakby nie do konca mnie znieczulili albo za szybko zaczęli ciac bo czulam rwanie brzucha nie na tyle by zemdlec czy cos jednak modlilam sie zeby juz byl koniec to bylo mega ciezkie myslalam ze nic nie bede czuła. Zle to zniosłam i zle wspominam cc natomast po operacji szybko sie wraca do zdrowia i nie jest tak zle jak opisuja niektorzy.Rodzina lubi tę wiadomość
-
Ja jestem po dwóch cesarkach. Byłam cięta w dwóch różnych miastach i w każdym inne zasady. Oba cięcia byłam znieczulana w kręgosłup. Raz siedzac okrakiem na stole raz leżąc na boku. Były to kłucia bezbolesne no i w pełni znieczulily mnie od cyckow w dól. Po pierwszej cesarce kazali mi leżeć na płasko 24godz. Po drugiej tylko 6 godz i potem pionizowali. Po pierwszej czułam się chyba gorzej, choć po drugiej też nie za różowo ale że miałam już jedna 5cio latke to szybciej musiałam stanąć na nogi.
-
Mam pytanko ... Jakie wózki dla bliźniaków kupujecie? Takie podwójne, jeden obok drugiego czy ta jeden za drugim? Tak się właśnie rozgladam cenowo i zaczęłam się zastanawiać czy takim podwójnym szerokim wszędzie się zmieszcze, w kasie, w drzwiach sklepu, przychodni...
-
Ja mam baby joggera jeden obok.drugiego
Tez sie boje cesarki
..u nas 6h i pionizowanie
Od jakis 3 dni czuje takie bole jak na okres..szybko mija...ale wiem ze to charakterustyczne dla zblizajacego sie porpdu...ciekawa jestem czy mnie ktorego dnia zlapie...czy grzecznie doczekam az lekarz mnie wysle do szpitala. -
Rodzina wrote:Dzieki Martysia za odp. Jak Twoje maluchy? Ile juz miesiecy minelo? Jak sie czujesz? Jak dajesz rade z nimi? Jak laktacja?
Najgorzej jest w nocy bo mi jest ciężko ich karmić a często po położeniu budzą się nadal z płaczem albo nie w porze karmienia, np. co 1,5 h. Wymuszam pomoc na partnerze bo jestem padnięta.
Generalnie przez 2,5 mc-a byłam jak zombie, spałam do 12:00 w dzień. Teraz niby nieco lepiej ale nadal męczą mnie pobudki o 3-4 w nocy.
Nie byłam w stanie skupić się w sklepie na zakupach. Nadal się to zdarza, np. zapomniałam godziny wizyty u kosmetyczki i przyjechałam godzinę za późno...
Raz jechałam autem i nie zauważyłam pachołka i bokiem w niego uderzyłam. Przykładów by można mnożyć. Wszystko i wszyscy mnie wkurzało.
Teraz też ciężko coś zrobić bo się ten jeden co chwila budzi i obiad robię na raty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 18:36
-
Malina111 wrote:Mam pytanko ... Jakie wózki dla bliźniaków kupujecie? Takie podwójne, jeden obok drugiego czy ta jeden za drugim? Tak się właśnie rozgladam cenowo i zaczęłam się zastanawiać czy takim podwójnym szerokim wszędzie się zmieszcze, w kasie, w drzwiach sklepu, przychodni...
-
Martysia to na prawde masz ciezko z blizniakami. Dlaczego partner Ci tak malo pomaga? Nie dziwie sie ze Ci ciezko funkcjonowac jak jestes taka zmeczona. Ja tez sie boje jak sobie z dwoma poradze. Pierwsze dzieci i zero doswiadczenia. U mnie jutro zaczne 34 tydzien.
Malina ja mam wozek jeden obok drugiego. Na styk sie miesci w drzwi wejsciowe.
martysia28 lubi tę wiadomość