Blizniaki w 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Rodzina, to od 33 tc lekarz nie kontrolowal wagi dzieci?
Chodzisz do tego lekarza na fundusz czy prywatnie?
Może akurat po wyjęciu peeseru coś się zacznie dziać i uda się szybciej rozwiązac ciążę.
Moj dr powiedział, że tylko cc bierzemy pod uwagę, pomimo że dzieci są już ułożone glowkowo (a przynajmniej tak były na ostatniej wizycie, a po temu było sporo wygibasów więc kto wie )
Co lekarz to inna praktyka..
-
Kurcze ja mam USG na każdej wizycie. Moje dzieci też się ciągle zmieniają ale od 2 wizyt są ułożone jedno pośladkowo a drugie glowkowo i to już się pewnie nie zmieni bo mają za mało miejsca więc u mnie tylko CC wchodzi w grę , a poza tym jeszcze ciśnienie dochodzi.
Rodzina ale jeżeli będą poprzecznie toni tak cesarka Cię czeka, szkoda że Ci nie zrobił od tamtego czasu USG bo żyjesz w takiej niepewności
-
Chodze do niego na nfz. On nie ma sprzetu, zeby zrobic usg. Stary lekarz i dziwne praktyki ma. W ciaze tez mi nie pomogl zajsc. Chodzilam do niego rok i bez rezultatu. Jak poszlam prywatnie do dobrego lekarza w maju pierwszy raz, a w sierpniu juz zaszlam w ciaze w 2 cyklu. Na prenatalne i polowkowe tez jezdzilam do tego lekarza. Ciazy u niego nie prowadze bo wizyty 300zl, do tego badania i dojazd 40 km. Ten lekarz na nfz jak ta szyjka sie znacznie skrocila to sobie poradzil. Skierowal na szpital i ten pessar, pozniej te sterydy na plucka w razie szybszego porodu. Teraz musze wytrwac do wtorku ten gbs ma pobrac. Bym cos porobila, zeby wywolac ale brzuch boli od ciezaru i jeszcze gorsze rozstepy sie porobia. Albo jakas krzywde zrobie sobie lub maluszkom. Tez sie boje, aby nieprzedobrzyl ten lekarz. Na koncowce zeby cos sie zlego nie wydarzylo.
-
Rodzina, wierzę, że u Ciebie będzie wszystko dobrze. Ale znając siebie na Twoim miejscu ciężko byłoby mi wytrzymać tyle tygodni bez USG i pewnie w międzyczasie lecialabym do innego specjalisty(niekoniecznie aż tak drogiego) żeby podejrzeć dzieciaczki.
Trzymam za Ciebie kciuki, bo wyobrażam sobie jak ci już musi być ciężko na tym etapie!Rodzina, Rucola lubią tę wiadomość
-
Rodzina, Mamuska ma dobry pomysł z tym szpitalem. Pewnie Cię przyjmą i bez skierowania. Pojedyncze ciążę rozwiązuje się w 38 tygodniu a co dopiero bliźniacze. Trzymam kciuki za Was i sciskam✊✊🤗
Ja wracam właśnie z kontrolnego USG. 5 tygodni po połówkowych torbielki u Synka się wchłonęły i obraz główki jest czysty🥰 Jupi!!!Rodzina, Mamuska, Forumowiczka, Rucola lubią tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Dzieki dziewczyny. ❤ Juz myslalam, zeby jak cos jechac i powiedziec, ze brzuch boli i cos jeszcze wymyslec. Jak bede miala kryzys to tak zrobie. Na razie dzielnie chce wytrzymac. Ale w nadtepnym tyg to juz jade do szpitala czy mi da skuerowanie czy nie. Bede miala wynik tego gbs. Wiec moge rodzic przez cc oby. Bo innej opcji nie biore pod uwage.
Mamuska, ja tez miewam dziwne sny.
Ellen, jak wizyta???
Maxi, jak dzieciaczki i Ty sie czujesz?Elleen, Mamuska, Forumowiczka lubią tę wiadomość
-
Mamuska, wyliczyło mi że, Córcia 666g,a Synuś 688g.
Mamuska, Forumowiczka, Rucola lubią tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Mamuska wrote:Elleen to idą łeb w łeb 🙂
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Kochane
dawno tu nie byłam i muszę nadrobić ale to troszkę mi zajmie w międzyczasie 2 pytania do Mam
Możecie się podzielić informacją, jak często i jak dużo (mm lub kpi) jedzą Wasze dzieciaczki?
Moje skończyły 11 tygodni i wydaje mi się, że są głomodorkami
Mati waży już ponad 6kg, je 6-7 razy na dobę, robię mu (głownie mm) po 130ml i zawsze jest awantura jak butelka się kończy Kubuś nadal je 7-8 razy (głownie moje mleko) po 100-120ml i waży już 5,3kg
Zamierzacie się zaszczepić?
Słyszałam, że WHO zmieniło rekomendację i w chwili obecnej zarówno kobiety w ciąży (II i III trymestr), jak i karmiące mogą się zaszczepić. Ale sama nie wiem.
Ja przechodziłam covid w 6 mcu ciąży ale jakoś chyba bezpieczniej bym się teraz czuła gdybym się zaszczepiła. Co sądzicie?
Mocne kciuki za wszystki,e które na dniach będą się rozpakowywać Powodzenia Kochane!
Czy Jaksa się odezwała? Czy ktoś wie co u Niej? -
Chica, dobrze Cie tu widzieć świetnie, że chłopaki nabierają masy udaje Ci się choć trochę odpocząć i wyspać w nocy?
Ja covida przeszłam na samym początku epidemii w zeszłym roku, więc pewnie do tej pory nie mam już przeciwciał, ale w ciąży na pewno nie zdecydowałabym sie na szczepienie.
Jaksa niestety nie odzywała się
Ellen, bardzo się cieszę, że przynosisz dziś same dobre informacje! Od początku czułam, że wszystko będzie ok:)
Rodzina, z tego co babeczka w analityce mówiła to na wynik gbs trzeba czekać min ok 5 dni. Ale jeśli jest nagła potrzebna cc to bez tego bez problemu wykonują, tylko podaje się profilaktycznie antybiotyk w kroplowce.
Mamuśka, ja też mam czasem takie sny, że lepiej ich nie pamiętać, np że podmienili mi dzieci na porodówce itp :0Elleen lubi tę wiadomość
-
Moje dzieciaki sa jak na razie (odpukac) dosc spokojne...jedza.co 3/4h po 90 z butli mm albo moje na zmiane sciagane.
Ja sie zaszczepie.jak bede wracac do pracy za rok,ale nie zenecka nie cce tej szczepionki...znajomi ledwo po niej wracaja do zycia..moze za rok bedzie latwiej z tymi szczepieniami bez tego haosu teraz. -
Dziewczyny moje zjadają tak 90-120ml, co 2-3 godziny. Ja się zaszczepię, nie chorowałam i nie chce teraz zachorować, każdy środek medyczny moze spowodować śmierć, nawet paracetamol, tylko na szczepionki są zwrócone oczy całego świata. Liczę że są bezpieczne
Rucola lubi tę wiadomość
-
Chica moje tylko na piersi tak na dobę to wydaje mi się że około 10 razy zależy jak długo śpią... Ja raczej będę się szczepić.
Rodzina długo każą Ci czekać na siebie dzieciaczki ale nagroda będzie wielka 😃
Rucola, Perelka co u was?
Rucola nam też lekarz przepisał debridat 2x2 ml. Powiedz czy masz jakiś czas do kiedy trzeba podawać? Ja nie zapytałam a będąc na wizycie neonatologicznej lekarz stwierdziła żeby z tym uważać bo to chemia🤷♀️ale faktycznie po tym leku już tak nie krzyczał synio.
Dziewczyny a jakie kupy robią wasze dzieci? U nas takie żółte czasami żółto zielony ale bardziej wodniste bez treści pokarmowych.Różyczka32
Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️