X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Bliźnięta 2023
Odpowiedz

Bliźnięta 2023

Oceń ten wątek:
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na twardniejący brzuch to końska dawka magnezu dobrze działa. Ja biore Magne b6 forte. Najpierw brałam 3x1, a jak przed 30 tyg zaczął bardziej się spinać to 3x2. Tam jest 100mg jonów magnezu wiec biore 600mg na dobę. Duzo odpoczywać i jak twardnieje brzuch to zmiana pozycji tez powinna pomoc. Pewnie po nowym roku będę odstawiać żeby macica bardziej ćwiczyła. Duphaston brałam tylko do końca pierwszego trymestru, a nospe (o której tez często mówią żeby brać) to wzięłam może z 4-5 razy przez cała ciaze bo podobno nie jest jakoś super obojętna dla dziecka (osłabia jego napięcie mięśniowe) i dla matki (rozpulchnia szyjkę) - takie info dostałam na IP jak raz udalo mi się ja odwiedzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 08:13

    Karola95 lubi tę wiadomość

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola95 wrote:
    Wow podziwiam, że Ci się tak chce gotować, ale będzie pysznie. Ja dzisiaj ogarniam chatę i dziecko, bo czuję, że dzisiaj obudzi się z zapaleniem spojówek 🙈

    A czy ja dobrze pamiętam, że Tobie też brzuch twardniał? W środę lekarz przepisał mi większa dawkę luteiny i magnezu, ale wczoraj wieczorem taki miałam napięty ten brzuch, że już nic nie robiłam i teraz jak się obudziłam też czuję znowu drżenie mięśni :(

    Nie martw się, z małą na pewno jest wszystko w porządku, może po prostu się tak ułożyła

    Ja w pierwszej ciąży miałam od początku mega twardy brzuch, magnez i nospa nie pomagały. Teraz biorę magnez 200mg i chyba zwiększę do 400mg, bo zaczęły mi się też nocne skurcze łydek. Pogadam dziś z doktorem.

    Luteiny nie biorę, bo jak się dowiedziałam ona nie daje już teraz żadnych korzyści jak jest szyjka długa.

    A co do gotowania to lubię świąteczne gotowanie, niestety w tym roku za dużo nie zrobię, bo mnie wszystko boli od stania...

    Karola95 lubi tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Karola95 Koleżanka
    Postów: 128 12

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South, Cslza dziękuję, dałyście mi nadzieję, że ten magnez jednak pomoże! Jeszcze dzisiaj myślałam, żeby skoczyć po tejpy do apteki i sobie przykleić, bo jak podtrzymuję ten brzuch, to jest jakby lepiej. Fizjo już kiedyś chciała mi dać plastry, ale nie chce się do niej dzisiaj na szybko zapisywać.

    Ja parę razy wzięłam No spe i myślałam, czy ona mogłaby mi teraz pomoc, ale też się właśnie wstrzymuję. Już tyle tych leków brałam, że mimo zapewnień lekarzy, że to nie miało wpływu, to się boję. Wiec wolę teraz brać najmniej ile się da. A nad luteiną mój lekarz się zastanawia, bo wcześniej miałam innego prowadzącego, i ten aktualny chyba mi ją odstawi (na razie zwiększył dawkę bo mała nie miała sensu) i co najlepsze, odstawi też zastrzyki z heparyny za jakiś czas

  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis też o tejpy chcę spytać i mnie mąż obklei, bo to brzuszysko tak ciąży 😩 noszę biorę jak już na prawdę nie na wyjścia i ledwo się ruszam. Teraz brałam kilka dni z powodu bólu żołądka, ale staram się gej nie brać.

    Karola95 lubi tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • chicaloca Autorytet
    Postów: 441 196

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że same ranne ptaszki zadomowiły się w tym wątku :D czytałam Was wcześniej, ale nie miałam siły napisać 🙈 Cslza daj koniecznie znać po wizycie co u Was. Jeśli chodzi o ruch to ja mam wrażenie ze ten dolny jest milion razy bardziej ruchliwy niż górny, ale nie zakładam, ze coś jest nie tak :) pewnie jest inaczej ułożony, a może taki charakter :)

    Ja biorę 5 tabletek MG forte. Nie wiem ile to w przeliczeniu, ale jak teraz dwa dni zapomniałam to od razu twardnienie co chwilkę. Nospy nie biorę. Po pierwsze nie widzę potrzeby, po drugie Elza pisała u nas na marcowkach o zespole ponospowym (nawet nie wiedziałam, ze jest cos takiego), co dodatkowo mnie utwierdziło w przekonaniu, że biorę jak jest bardzo zle.

    South, dajesz jeszcze radę ?

    U nas w nocy awaria wodociągów. Całą noc pod oknem koparki/ wywrotki pykając i wydając inne dźwięki. Jestem mega zmęczona. Syn zresztą tez obudził się o 4 w nocy i już nie zasnął tylko leżał. Pewnie da paniom popalić w przedszkolu. Swoją drogą zaprowadziłam go na 8.10 i był jedyny w całym przedszkolu 😆😆 trochę mam wyrzuty, ale z drugiej strony jest tak absorbujący, ze nie byłabym w stanie siedzieć z nim sama cały dzień.
    Potem podjechałam do labolatorium na badania przed wtorkową wizytą. Baaardzo nie mogę się jej doczekać. Ciekawa jestem ile przybrały od ostatnich pomiarów (połówkowych). Ja tez dziś weszłam na wagę i bylam w szoku, bo przez tydzień wjechało mi lekko 2,5 kg 🤯🤯🤯 co daje razem już 8!! Trochę mnie to przeraza 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 10:21

    cmllp2.png
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą wagą to bym się nie martwiła, na ostatniej wizycie spytałam czy nie tyję za szybko (7kg do przodu). Lekarz stwierdził, że idealnie, wręcz książkowo!

    Ale jak to jedna dziewczyna na wątku kwietniowym ujęła "wagą wagą, ale trzeba patrzeć czy idzie w infrastrukturę dzidziusiową czy w uda" 😅 jak w uda, to trzeba dobre żarełko ukrócić.

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chicaloca, oj jest już ciezko, nadal mam problem z kręgosłupem, chodzenie graniczy z cudem albo obarczone jest, serio masakryczbym bólem. Mam nadzieje ze to przejdzie po urodzeniu bo nie wyobrażam sobie opiekować się dziećmi nie umiejąc się prawie poruszać.. a nie chciałabym brać tez jakiś mocnych środków przeciwbólowych bo chciałabym chociaz spróbować karmić piersią. A dzieciaczki swoje waza wiec już brzuch ciąży podczas chodzenia wiec to tez bardzo wpływa na to ze jak już chodzę to chodzę jak kaczka 😂 kopniaki po żebrach dość bolesne, ale przytrzymać musze ✊
    U mnie z waga jest niecałe +14kg, nawet lekarz stwierdził, ze już mało chybs jem i to fakt bo się w żołądku nie miesci i jem jaj wróbelek, ale często coś podjadam. W nocy tez czasami musze wstać i jakaś mała kromeczke chleba zjesc. Teraz już się wycwanialam i mam mini 7 days w szafce nocnej xD

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na USG i jest przynajmniej 1,5h opóźnienia... nie wiem czy będę czekać, bo muszę jechać po dziecko do przedszkola, zazwyczaj odbieram ok 16:30, a tu trzeba jeszcze 30km dojechać 🤦‍♀️

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Czekam na USG i jest przynajmniej 1,5h opóźnienia... nie wiem czy będę czekać, bo muszę jechać po dziecko do przedszkola, zazwyczaj odbieram ok 16:30, a tu trzeba jeszcze 30km dojechać 🤦‍♀️
    Kurde słaba sytuacja, a może jak poprosisz to ktoś Cię przepuści w kolejce? :)

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South wrote:
    Kurde słaba sytuacja, a może jak poprosisz to ktoś Cię przepuści w kolejce? :)

    Bez szans, przede mną jest już tylko 1 dziewczyna, a 1 w gabinecie siedzi. Zresztą ta przede mną na potwierdzenie ciąży, może będzie szybko... ale ten doktor to ogólnie jest dobry, ale straszna guzdrała, zawsze jest u nieho opóźnienie...

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Karola95 Koleżanka
    Postów: 128 12

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South na pewno będzie Ci łatwiej po porodzie, bo nie będą Cię już maluchy ciągnęły. A dobrze pamiętam, że byłaś u fizjo? I co on na to? 14 kilo przy bliźniakach to faktycznie całkiem mało, pewnie szybko wrócisz do formy ☺️ A ile Ci jeszcze zostało?

    Cslza i jak tam? Doczekałaś się wizyty?

  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fizjo kombinowała i kombinowała, problem mam z kością krzyżowa i guziczna, ze generalnie mam ja bardzo podwinięta i mięśnie, które są do niej przypięte są teraz bardziej obciążone. Mnie nic nie boli podczas dotyku, tylko jak stawiam na tej lewej nodze (bo to lewa strona krzyża i pośladek) to jest taki przeszywający ból, podczas wstawania i siadania tez. Jedyne co mi jeszcze poleciła to rozmasowanie tego przez odbyt, ale chyba się nie zdecyduje. Mam nadziej ze do 9 stycznia wytrzymam ✊

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też miałam ten problem w pierwszej ciąży. Jeszcze jakiś mi tak ba berw ucisnęło, że miałam zdrętwiały, obolaly pośladek i do tego uczucie mrówek, które szły id biodra do kolana. Przeszło pół roku po porodzie 😬

    Dostałam się na USG, chłopak waży 350g a dziewczyna 450g. Nikogo nie martwi różnica wagi, tylko mnie 🤷‍♀️

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza, to zes mnie pocieszyła :( jeżeli lekarze się nie przejmują różnica wag to powinnaś być spokojna, chociaz ja bym pewnie tez się zastanawiała czy wszystko jest okej. Wszystko zawsze rozkminiam i analizuje 🤔

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 27 grudnia 2022, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jak żyjecie po świętach? Pojedzone dobrego żarełka? ;) nie wiem czy dla Was też, ale dla mnie siedzenie przy stole (bez możliwości położenia się, wyciągnięcia, zmiany pozycji) to już powoli męczarnia, autentycznie fizycznie się męczę 😅 później plecy bolą, brzuch się spina...

    Zaczęłam brać większą dawkę magnezu, bo ostatnio czuję, że ten brzuch nie jest taki 'wyluzowany' jak był, częściej mi się napina.

    Przy okazji spytam czy Was boli brzuch po współżyciu? Kolejny raz po przytulankach mam jazdę... U mnie brzuch się mocno spina po przytulankach, w nocy obudziły mnie bóle i skurcze, musiałam wziąć nospę. Do tego dzieci mi w brzuchu się rzucały jak wściekłe :/ pytałam lekarza na wizycie w piątek czy możemy współżyć, bo podobno w ciąży mnogiej po 20tc nie jest to wskazane. Lekarz nie zabronił, ale potwierdził moje obawy, że mogę się później źle czuć. Mąż mi już zapowiedział, że to był ostatni raz w tej ciąży, a u mnie jest teraz spora potrzeba 🤷‍♀️

    Nie pamiętam jak to było w pierwszej ciąży, pamiętam tylko, że trzeba było ostrożniej.

    Poza tym jestem już taką ogromną bułą, że ciężko mnie ubrać. Na święta miałam plan na konkretną sukienkę, ale okazało się, że trzeba było zmienić plany 🤷‍♀️ a chciałabym się ubrać ładnie i kobieco... ciągle tylko spodnie i bluzka, a ja bym chciała wyglądać jak ciężarówa z instagrama, bo to moja ostatnia ciąża i ostatnia taka okazja 😩

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Karola95 Koleżanka
    Postów: 128 12

    Wysłany: 27 grudnia 2022, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie mogę kurde, znowu się rozpisałam i strona przeskoczyła i mój komentarz się nie dodał 🙈

    Ja też źle znoszę siedzenie przy stole, ale jak mi było niewygodnie, to szlam na kanape albo fotel :) wigilia była u mnie, ale pałeczkę oddałam siostrze i mamie, bo byłam wykończona. Dzisiaj na szczęście jest już lepiej, a dodatkowo synek nocuje u babci, więc dzisiaj mam plan nie robić zupełnie nic.

    A gdzie boli Cię ten brzuch? Może więzadła „dostały” i dlatego pobolewa? Ja czuję dziwne napięcie w drogach rodnych i mimo pozwolenia lekarza, chyba zrezygnujemy z przytulanek bo to jest dla mnie za duży stres 😅

    Ja nie wiem jak te dziewczyny na instagramie ustawiają się do zdjęć, że tak cudownie wychodzą. Ale staram się pamiętać o tym, że to co widzimy, a to jak jest naprawdę to zupełnie inna bajka. A dla swoich mężów i tak jesteśmy najpiekniejsze ❤️ Tym bardziej, że nasze ciało tworzy aż dwa nowe życia, No nie może być lekko

  • chicaloca Autorytet
    Postów: 441 196

    Wysłany: 27 grudnia 2022, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętacie jak pisałam, że u mnie święta mogłyby się skończyć na wigilii? I tak tez było, bo na powrocie młody dostał olbrzymiej gorączki. Ja dzień później. Zrobiliśmy sobie testy i wyszła nam grypa typu A.
    Oboje zdychamy. Ja chyba bardziej, mam dreszcze, nudności, nie mogę nic jeść, gorączka non stop, a dzisiejszej nocy wymiotowałam chyba z pięć razy. Masakra. Mąż wziął urlop i nas ogarnia.


    Miałam mieć dziś wizytę z takim dokładniejszym usg, ale musiałam ją podmienić na teleporade, żeby chociaż mi zwolnienie wypisała. Wyniki krwi tez wyszły mi słabe, hemoglobina nadal poniżej normy a biorę to zelazo. Słabo na maksa bo i tak zle się po nim czuje i mam ogromne biegunki. Muszę zapytać o tę sytuacje.

    Ja na wigilii również nie mogłam wysiedzieć. Najpierw się rozebrałam z rajstop 😆 potem poprosiłam mamę, żeby wymieniła się butami (miałam lakierowane mokasynki i jak noga mi spuchła to babcine kapcie były znacznie wygodniejsze) i finalnie zarządziłam powrót do domu 😆😆

    Także to tyle

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2022, 15:20

    cmllp2.png
  • Karola95 Koleżanka
    Postów: 128 12

    Wysłany: 27 grudnia 2022, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chicaloca współczuję :(( oby Wam szybko zdrowie wróciło!

    Te choroby, które panują, są strasznie dziwne… u mnie tez były wymioty i gorączka i poza tym tylko zatkany nos i kichałam jak przy alergii :/ to macie ciekawe zakończenie roku :(

    A co do żelaza, to może masz też niski poziom ferrytyny i dlatego się nie wchłania? Lekarze niestety o tym nie mówią

  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi chorobami teraz to masakra! Moja mama pracuje w przedszkolu i przed świętami w jej grupie było tylko 2 dzieci, bo tylko te nie chorowaly. W przedszkolu 140 dzieci, a utworzono 2 grupy po 20 dzieciaków 🤯 jedyne słowo adekwatne, to 'pogrom'.

    Ależ mnie dziś wzięło na sprzątanie i w ogóle na robienie w domu wszystkiego... zrobiłam sos, kopytka, sałatkę, 2x kuchnię ogarnęłam, łazienkę umyłam (drugiej już nie dam rady), odkurzacz jeździł dziś 3x, więc jeszcze wskoczyłam na mopa 🙈 mężowi kazałam lustro myć, schody odkurzyć i umyć. Ten już się ze mnie śmieje, że po 19 mnie na mycie kibli wzięło 😅

    W ogóle jest mi okropnie gorąco, nie mieszczę się w żadne krótkie spodenki, więc sprzątałam w majtkach i koszulce 🤣 co za żenada 🙊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2022, 20:50

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • chicaloca Autorytet
    Postów: 441 196

    Wysłany: 2 stycznia 2023, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

    Zaglądam tu codziennie, ale bardzo ciężko mi się zebrać, żeby coś napisać.

    Jak się dziewczyny czujecie? Jak sypiacie? South, dajesz radę na tej końcówce? kładziesz się do szpitala w poniedziałek, czy musisz być trochę wcześniej?

    Nas ostatnio rozłożyła ta grypa. Młody szybko z niej wyszedł, dziś pobiegł (dosłownie sprintem) do przedszkola. Mnie nadaj trzyma. Jestem bardzo słaba i najchętniej bym spała. Najchętniej, bo to spanie takie łatwe nie jest. Jak się kładę na jednym boku to czuje kopniaki, jak na drugim to nie mogę oddychać. Jak mi się udaje to śpię na plecach. To też nie jest łatwe, bo non stop mam bardzo zawalone zatoki. Zaraz się duszę, śpię z otwartą buzią. Jak tak śpię to mam napady kaszlu... I tak w koło...

    Ostatnio miałam skurcze takie mocniejsze i zmobilizowało mnie to do zakupów.
    Zrobiłam zamówienie w aptece, wybrałam piżamę, zaczęłam rozglądać się za wózkiem.
    W sumie myślała, że już mam temat dogadany, ale dziewczyna coś zaczyna kręcić (zakup przez olx), że jednak woli osobisty odbiór. No trudno. 4 h w jedną stronę jechać nie będę.

    Jak Wasze brzuchy? Mój mnie ostatnio mocno boli. Najczęściej z głodu. Niestety mam taki wstręt do jedzenia, że NIC mi nie wchodzi.. Gorzej niż na początku ciąży.

    Jutro mam wizytę. Bardzo się cieszę, bo ostatnia mi przepadła przez chorobę. Jestem ciekawa co u moich chłopaków <3 zastanawiam się, czy usłyszę jakieś wskazówki dot. porodu i tak dalej. Ach.. trzymajcie za nas kciuki!

    cmllp2.png
‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ