Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Moja głowa dała spokój i już nie boli
Pogada lepsza więc może dlatego Dzisiaj na wizytę ale jakoś się nie stresuję muszę się tylko do 18 oporządzić bo deczko zarosłam
Aga to specjalnie taka zmyłka takie maskowanie hehe
U mnie ruch tez nie są absolutnie regularne czasem nie ma ich wcale podejrzewam ze to przypadek jak coś tam puknie czy stuknie bo pewnie miejsca jeszcze ma dość dużo
po wizycie się jeszcze odezwę
Miłego dnia
https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
-
nick nieaktualnyJa z córą miałam takie nieregularne raczej bulgotanie.
Teraz od razu regularnie o 9 codziennie czułam, potem zaczęły dochodzić kolejne pory i aktualnie mój uparciuch nie budzi się w innych godzinach niż te przez niego "ustalone", choćby mu puścić muzykę, świecić światłem czy nim trząść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 14:42
-
dam znać koniecznie ale nie obiecuję ze jeszcze dzisiaj bo ja to zawsze wieczorem to już nie mam czasu zatem uprzedzam cobyście się nie martwiły. Nie przewiduje żadnych złych wiadomości ogólnie to jestem bardzo spokojna już co do tych wizyty zatem to tylko rutynowa kontrola
https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
-
dynamiczna i tak trzymaj ja też tak myślę o mojej następnej wizycie chciałabym zabrać nawet dzieciaki żeby sobie na Dzidzię popatrzyły
ja narazie mam wrażenie po ostatniej wizycie, że ten Dzidzuś śmiga w brzuchu więcej niż poprzednia dwójka, a jak zacznę czuć tak dobitnie to będę wiedziała jak jest
-
dba mój syn w brzuszku był bardzo spokojny, każdy kopniak to było święto, moja mama twierdziła, że będzie taki spokojny i grzeczny i co z niego wyszło? Małe kochane ziółko:) ruchliwe i wszędobylskie:) więc chyba ilość kopniaczków nie przesądza o charakterze.
dynamiczna czekamy na dobre wieści:)
-
Wieści oczywiście dobre bo nie może być inaczej tętno 160 maluszek się ruszał ale zasłaniał się i pan doktor dzisiaj nie był w stanie potwierdzić płci zatem może jeszcze czeka mnie jakaś niespodzianka
Dobranoc Kochane
Kasandra, Niespodzianek:), Eve, anka_a lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
-
dynamiczna nasze kurdupelki maja bardzo duzo miejsca widzialam to na ostatnim usg gdzie chcielismy robic pomiary a mala tak gdzies powedrowala sobie gleboko ze nic nie bylo widc a po 15 min przyszla blizej glowicy i pieknie boczkiem sie ustawila:)
oj za dobrze maja te nasze skarby terazMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
O zajęciach ruchowych się nie wypowiem, ale szkołę rodzenia polecam. A jak jeszcze się trafi na fajnych prowadzących, to jest i kupa nowych wiadomości i kupa śmiechu. Mnie się przydała, bo o paru kwestiach zapomniałam a o paru nie miałam pojęcia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 13:16
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
ja zajęcia ruchowe też mam na codzień i właśnie wczoraj coś mnie tak walnęło w krzyżu, że ledwo się ruszam, ale muszę więc w końcu przejdzie ja wogóle od porodu nr 1 mam problemy z krzyżami raczej nauczyłam się żyć z bólem... to był bardzo ciężki poród i z bólami krzyżowymi właśnie i mała ciągle się cofała, masakra generalna, na koniec pękniecie 3 stopnia..... ehhhh długość tego porodu niestety chyba coś porobiła z moimi krzyżami, z którymi jako nastolatka miałam już problemy.... no cóż życie
sKoła rodzenia chyba nie dla mnie koleżanka chodziła, a jak doszło co do czego to i tak skala bólu raczej zaćmiła wszystko ja mam 2 porody już za sobą stosunkowo niedawno, a położne gdzie mam zamiar rodzić teraz przy porodzie i tak bardzo bardzo pomagają mówią jak oddychać i pilnują, żeby nie zapomnieć o tymże właśnie oddechu m jest zawsze ze mną, a ostatnio nawet bardzo uczestniczył w porodzie
słyszałyście, że teraz się zrobiło modne kangurowanie dzieco po porodzie i ma się je niby znacznie dłużej na piersi skóra do skóry niż dotychczas ale nie wiem czy wszędzie ja ostatnio i tak bardzo długo Maluszka miałam na sobie bezpośrednio po porodzie
-
Byłam na usg, ciąża rozwija się prawidłowo. Dzidzia zdrowa i bardzo ruchliwa. Siedziała sobie na pupie, krok zasłoniła nóżkami a rączkami jakby biła brawo - normalnie dobra impreza była u mnie w brzuchu:)
Szkole rodzenia byłam zawsze przeciwna, sama nie wiem dlaczego. Przy drugim to już jest niepotrzebna mi.
Ruch jak najbardziej tak, przy pracy zawodowej i moim prawie 4 latku mam go pod dostatkiem, ale basen też chętnie odwiedzam sama i na zajęcia dla dzieci z Młodym.
U mnie jakos nie było czasu na takie kangurowanie, tym razem będę się dopominała!!
Niespodzianek:), Kasandra, aga.just, anka_a lubią tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
hey hey co do szkoly rodzenia to ja ani tak ani nie. w 1 ciazy bylam na paru zajeciach, babeczka niby sympatyczna odpowiadala na kazde pytania spiewalismy, mowilismy wierszyki maluchom i cwiczylismy natommiast pozniej przestalam bo nie wnosilo to nic nowego niz ja sama moglam w domu robic. tez w domu spiewalam mowilam glaskalam z emem do brzucha a oddychac to nauczylam sie z filmow z tv i na necie, wszedzie pokazywali to samo a i tak zycie robi swoje i polozne mowia co i kiedy robic.
na pewno teraz juz nie bede chodzic, ubierac myc w szkole rodzenia tez pokazywali ale na lalce to co innego, mnie polozne pokazywaly na moim dziecku a pozniej z tekstem mamuska do roboty to ja mialam im pokazac:) udalo sie za 1 razem
co do ruszania sie, to zawsze cos jest do zrobienia i tez z 4latka nie siedzi sie na tylku, tymbardziej jak jest cieplo a to rower a to hulajnoga czy rolki wiec zawsze w ruchu
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Eve masz imprezowego dzidziusia:) Ja chodziłam na szkołę rodzenia, miałam bardzo fajną położną, która przychodziła do mnie również po porodzie i mnie jak mnie ale mojemu mężowi dało to na pewno dużo bo przynajmniej on nie należy do takich, którzy szperają w necie na temat ciąży,porodu i opieki nad noworodkiem. Teraz raczej nie będę chodziła mam wszystko w praktyce:)
Co do kangurowania ja miałam swoją dzidzie po;nad dwie godziny na brzuszku po porodzie na sali poporodowej, piękne chwile..
Eve lubi tę wiadomość
-
mam pytanie dla mam co mają większe dzieci... Synio idzie do pierwszej klasy, a co za tym idzie czeka mnie kupno artykułów szkolnych... chciałabym już teraz coś kupić, bo nie uśmiecha mi się wszystkiego na raz kupować, pytanko odnośnie plecaka/tornistra - jakąś firmę bardziej polecacie? zajrzałam na allegro i wybór jest ogromny, ceny także, za plecak/tornister zamierzam dać tak do ok 200zł,coś znajdę fajnego w tym przedziale cenowym? chciałabym taki żeby wytrzymał do 3 klasy
-
ja Córcię miałam bardzo krótko, bo niestety mój stan nie pozwolił na dłuższe, a Synka miałam dopóki nie urodziłam łożyska, a pot niestety z uwagi na to, że urodził się troszkę za wcześnie musiał być w "gniazdku", żeby się dogrzać
zobaczymy jak będzie teraz
Eve cieszę się bardzo ja już swojej wizyty nie mogę się doczekać ehhhh zazdroszczę dzisiejszego podglądania
Eve lubi tę wiadomość
