Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dynamiczna supeasne zdjecia, kocham patrzec na takie fotki
to co piszecie dziewczyny niestety to jest prawda bo po co wiecej dzieci niz jedno a jak jest jeszcze duza roznica wieku to tymbardziej, przyjete ogolnie jest to ze jak jedno dziecko ma pare miesiecy a drugie w brzuszku to juz wpadka albo jak dziewczyny pisza jak jedno dziecko ma np 10 lat i nastepne w brzuszku to kolejna wpadka..... to zalosne a ludzie mowiac takie rzeczy pokazuja sobie i innym jakimi sa debilami za przeproszeniemMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
a wiecie co to chyba zazdrość bo oni nie maja odwagi na taką dużą rodzinę ,a ja Wam dziewczyny zazdroszczę ! (Kurcze gdyby ktoś mi to powiedział kiedy miałam 20 lat pomyślałabym że oszalałam bo wtedy mówiłam że nigdy nie będę miała dzieci ) sama bym chciała mieć 3 ,2 chłopaków i dziewczynkę albo 3 chłopaków ! ale czas nas goni i pewnie na 2 skończymy .
-
ja też chciałam mieć sesję, ale skończyło się na paru zdjęciach, a teraz to już wogóle przez przypadek z dziećmi na zdjęciach ciążę będzie widać
a mi się lepiej śpi ostatnio hurrrra, bo strasznie się meczyłam nie mogłam zasnąć, ani spać za bardzo, a teraz już lepiej
dzisiaj u mnie słoneczko, ale zimno, ciekawe czy będzie padało dzisiaj.... hmmmmm -
moja na szczescie na zdjeciach nie pokazuje nic :p ale i tak u mnie juz wszyscy wiedza bo nie da sie ukryc wielkiego bebzola
mnie tez lepiej sie spi i nie chodze w nocy siku musze ostatni raz is ok 23 i dopiero ranoMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
A ja nadal biegam siku jak szalona czasami nawet co godzinę i źle śpie więc mam nadzieje, że z początkiem drugiego trymestru będzie lepiej. W pierwszej ciąży "sesję" robiła mi znajoma, co prawda zdjęcia amatorskie ale i tak pamiątka do końca życia:)
-
U nas pewnie z sesji nici. Z pierworodnym mam tylko jedną fotkę i to zrobioną dzień przed porodem i teraz chciałam nadrobić, bo taka wspólna sesja z brzuszkiem to jedna z najpiękniejszych pamiątek w ciąży. Kocham takie zdjęcia. Umówiliśmy się z kolegą koło 34 tc a w 32 trafiłam do szpitala i już tu zostaję Masakra. Wrr.... ale kolega powiedział, że wpadnie do szpitala i cyknie parę fotek, a potem poprzerabia w Photoshopie i będzie git
anka_a lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
felice co sie dzieje ze musisz zostac. trzymam kciuki za maluszka, niech posiedzi sobie jeszcze conajmniej miesiac i za ciebie tez trzymam kciuki za vierpliwosc i spokoj.
ja w tej ciazy nie podaruje sesji. zdjecia zdjeciami ale taka sesja np w plenerze to jest to albo w domku tylko bardziej profesjonalna
ja narazie nie mam nikogo kto mi zrobi sesyjke ale zawsze ktos sie znajdzie, naraxie nie szukalam
teraz szukam jakiegos kostiumu kapielowego dla brzuchatekMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Karolka, no właśnie aktualnie nie dzieje się nic, bo leżę jak kłoda i dostaję magnez z nospą
Generalnie mam łożysko centralnie przodujące i jest już za duże ryzyko krwotoku, żeby wypuścić mnie do domu Szczęście jest takie, że zdążyliśmy wszystko dla Małej kupić a nawet poprać i poprasować. Do tego właśnie omija mnie totalna rozpierducha w postaci remontu kuchni (yupi!), więc niby powinnam być zadowolona. Ale z drugiej strony koniec roku, trzeba podgonić z ocenami (to ja pilnowałam pierworodnego), sprzątnać gruntownie przed naszym powrotem ze szpitala (mycie okien, pranie dywanów itp), spakować torbę Małej i moją z rzeczami po porodzie (majty poporodowe, wszelkiej maści wkładki itd), a w domu dwóch facetów, w dodatku całkiem zakręconych. Aż się bojęWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 23:53
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
felicegatto poradza sobie kochana na pewno, bo beda musieli. nie wiesz jak to faceci ze ja ma kto za nich zrobic to niby nie potrafia a jak sa sami na siebie zdani to przeciez musza sobie poradzic. masz juz duzych facetow wiec nie martw sie, poradza sobie.
ja za ciebie i malucha trzymam mocno kciuki
aga.just kochana ja nie wierze w zadne takie rzeczy. to jakies bzduryWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 20:13
FeliceGatto, Kasandra, anka_a lubią tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
aga ja nie wierzę w takie rzeczy mnie teściowa pierwszą ciążę ciągle straszyła, że mam spadającą grzywkę na jedno oko to dziecko cos z okiem będzie miało no masakra teraz już się tyle razy sparzyłam gdzieś po rękach, a z tym też jakiś przesąd jest o ile się nie mylę, bo z czym nie ma
felice trzymaj się tam a zobaczysz, że faceci się zepną, żeby mamie przyjemność zrobić i wrócisz na błysk ważne, że jesteś pod dobrą opieką teraz, a jak wrócisz do domu to tak się już za nim stęsknisz, że pewnie też już będzie Ci obojętne do jakiego, ale ważne będzie że wracasz już z Dzidziusiem obokFeliceGatto lubi tę wiadomość
-
aga.just wrote:Kas jejku Ty już 14 tc Kiedy czułaś ruchy z drugim maluchem??
od wczoraj mnie brzuchol boli tzn podbrzusze, wczoraj sie nachodzilam caly dzien i do tej pory to odczuwam ;/Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
a ja padam trzeci dzień boli mnie głowa.. taki straszny ból migrenowy , razi mnie światło, przeszkadza każdy dźwięk i zbiera na wymioty nie wiem dlaczego mnie taki ból dopadł czy to wina tej zwariowanej pogody czy co ... wczoraj nawet nie byłam w stanie iść z dziećmi na plac zabaw bo cały dzień musiałam spędzić w łóżku makabra