X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 31 października 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co by tu napisać
    O pierwsze dziecko staralismy się ponad rok, a to drugie to wynik KP i mojej nieumiejetnosci w obliczaniu dni płodnych
    Mniej więcej od lipca 2014 pisalam na forum ovu, potem z gronem że znajomych z tamtej strony tworzymy wątek na belly ;)
    Mam 30 lat, bardzo lubię swoją pracę, stąd kolejną ciąża przed powrotem do pracy jest szokiem. (Wracam za tydzień do pracy)
    ..
    Dzięki za przyjecie ;)

    Mała czarna gratuluje ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 08:20

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 31 października 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredka czyli u Ciebie ciaza mimo kp? No to mila niespodzianka. A czym sie zajmujesz? Z kim zostawiasz coreczke, zlobek, ktos z rodziny? Jak pierwszy porod? Sn czy CC?

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała czarna gratulacje, super ze juz jesteście razem i że wszystko ok. Trzymajcie się zdrowo.

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 31 października 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idzie do żłobka w tym tyg
    Poród sn przed terminem prawie miesiąc.
    Dla mnie to akurat niemiła niespodzianka, ale cóż zrobić. A tyle dziewczyn się stara tak długo :(

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 22:38

    ewwiel, dorocia2324 lubią tę wiadomość

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 1 listopada 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ważka, tez podsłuchiwałam stetoskopem Ale :-) niesamowite przeżycie:-) teraz będziesz mogla w kazdej chwili posłuchać Maleństwa ;-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 1 listopada 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nic a nic nie słyszałam stetoskopem...

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Gianna Autorytet
    Postów: 253 263

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    Jeszcze nie przepadłam, choć byłam bliska ;)

    Mała Czarna - GRATULACJE!!!! Jak się czujesz? Jak Maleńka?? Czyli my trzy już rozpakowane :) A tak czekałyśmy :)

    U nas już tydzień po chrzcie. Było pięknie, przejmująco i naprawdę tak pobożne w najlepszym tego słowa znaczeniu. Nasz przyjaciel sprawował mszę św i była niesamowita. Nigdy nie słyszałam, żeby ksiądz tak dokładnie omawiał wszystko co się dzieje w trakcie sakramentu. Niesamowite przeżycie, choć jestem po teologii ;)
    Impreza po chrzcie też super się udała. Było miło, elegancjo, smacznie i wesoło :) Właśnie tak miało być :)
    Oczywiście nie uniknęliśmy rodzinnych utarczek, ale tak to już bywa. Grunt, że nie przyćmiły radości!

    ewwiel, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość

    "Zamienię pustynię na pojezierze,
    a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
    dqpr3e5ecs7r4rjb.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gianna, cieszę się, ze przeżyliście chrzest tak, jak tego chcieliście. My będziemy chrzcić 1 stycznia. Chciałam wcześniej, ale zarówno mąż jak i ojciec chrzestny sa kierowcami zagranicznymi, wiec ciężko byłoby zgrać taki weekend, żeby oboje byli w domu (zwykle sie mijają).
    A jak tam Joasia?
    Ala Czarna nam zamilkła. Zajrzalam nawet na listopadowki, żeby zobaczyć, czy tam jakieś informacje zamieszcza ;-) czekamy na Ciebie Mala Czarna:-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 2 listopada 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wazka na pewno super przezycie podsluchiwac maluszka :)

    Zgredka moze nie w tym miejscu przykladalas?

    Gianna super ze chrzciny sie udaly. Rozumiem ze Janek byl grzeczny :) To teraz pozostaje cieszyc sie macierzynstwem. Oczywiscie mam nadzieje ze z Joasia wszystko ok.

    Tak, tak mala czarna pochlonieta malutka i zyciem rodzinnym ;)

    A Natus od przedwczoraj sam zaczal siadac :) I coraz bardziej zaczyna probowac raczkowac. Kochany moj :)

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 2 listopada 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia, gratulacje dla Natusia :-) zdolniacha:-)

    U nas problemy brzuszkowe w dalszym ciągu. Az mi się serce kroi jak Ale atak zlapie i wygina sie bo pruknac nie umie. Dzisiaj plakala w nocy od 4 do 6 i teraz od 17 do 19. Po kąpieli i cycu zasnela w końcu.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 3 listopada 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj pamietam te bole brzuszka. Czlowiek wszystko robil zeby malenstwu pomoc. Najgorsza to wlasnie taka bezsilnosc.

    My teraz zmagamy sie z tym drugim zabkiem i ciezko jest. Smaruje mascia, daje zimne gryzaki, w skrajnych przypadkach podaje przeciwbolowy a on i tak marudzi. Biedak ale nic wiecej nie moge zrobic, musi wyjsc.

    Do tego caly dzien sama z chlopcami bo P pracuje od 7 do 22 to ciezko wszystko ogarnac i nie ma sie do kogo odezwac ale coz.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 3 listopada 2015, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tez nie masz lekko teraz z tymi zębami.
    Moj mąż pojechał dziś w trasę i zostałam tez sama z dziewczynami na prawie 2tyg...

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 3 listopada 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja Was podziwiam ze puszczacie tak mezow w trasy. Chodzi tez o to ze zgodzilyscie sie na taka forme zycia, zwiazku. Ja taka jestem ze bym nie mogla widywac sie z moim P raz na 1-2 tyg czy rzadziej. Wole miec mniej kasy ale zebysmy byli przy sobie. Ciagle dostaje jakies oferty delegacji albo pracy za granica ale nie przyjmuje ich. Teraz wziac nadgodziny zeby troche podreperowac nasz budzet. Ale i tak wole go w nocy widziec na chwile niz wcale. Teraz pewnie bedzie ciezej bo Ala jest ale Nadia pomaga przy siostrze? No i masz troche luzu jak jest w szkole bo masz czas tylko dla Ali. A rodzina pomaga?

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 3 listopada 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej to znowu ja :)

    Oficjalnie ogłaszam, że zakończyłam karmienie piersią :)

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 3 listopada 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i wracamy do gry po różowej stronie :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 3 listopada 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny mała czarna gratulacje :) malutka w końcu jest z Tobą !
    nie mogłam przez ostatnie dni się zalogowac tutaj zeby cos napisac cały czas mnie wyzucało. Moja hanka w domu bo przeziebiona kaszle i ma chrype. Helenka na szczescie zdrowa ale przechodzi dziewczyna bunt i nie chce sama zasypqic w łózeczku :/ Czasami oszalec idzie zwłaszcza jak mąż w pracy. Ja dalej na diecie od wczoraj 2 podejscie na oczyszczenie codziennie cwicze i musze sie pochwalic ze wszytkie ubrania zrobiły sie luzniejsze a nie które za duze i tez problem bo nie ma w czym chodzic :)



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • Gianna Autorytet
    Postów: 253 263

    Wysłany: 3 listopada 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel rozumiem problemy brzuszkowe. Janek też ma takie chwile, gdy brzuszek wyjątkowo daje się we znaki. A on całym sobą to przeżywa. Dzisiejszej nocy byłam w swoim łóżku tylko zanim mąż dotarł do niego. Później na przemian Janek i Joasia... jestem delikatnie mówiąc zmęczona...

    A Joasieńka ma się świetnie. Wczoraj poszła do przedszkola. Tak, tak. Udało jej się. Czuję się trochę, jakbym samą siebie zdradziła, ale gdy patrzę na jej zachwyt, to stwierdzam, że warto poświęcić swoje ideały, by żyć piękną rzeczywistością :)

    Muszę poprasować.. uciekam...
    Dynamiczna, trzymam kciuki!
    Ewwiel, dużo sił życzę i całuski dla Aluni
    Dorcia, gratulacje dla Natanka!!! To już!!! A dopiero się urodził ;)

    "Zamienię pustynię na pojezierze,
    a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
    dqpr3e5ecs7r4rjb.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 3 listopada 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia, powiem Ci, ze jak mąż zaczynal prace jako kierowca to miało to być na jakies czas na trochę aż nie staniemy na nogi. Mieszkaliśmy katem u rodziców w jednym pokoju z Nadi. Pozniej kredyt i budowa domu, no i do teraz tak zostało, tylko firma się zmieniła, bo wcześniej wyjezdzal na 4-6 tyg. To było straszne!
    Teraz najcięższy jest moment rozstania i dotrwanie do jego dojazdu do celu, bo jak już zakazuje się na powrót do Polski, to czas szybciej leci. Chciałabym mię męża w domu na codzien, on też bardzo tego chce, bo te wyjazdy już go męczą. Tym bardziej teraz bylo mu ciężko jechać, bo w domu był ponad miesiąc i ciężko zostawić taka malutka kruszynkę.
    Nadia byla bardzo chetna do pomocy na początku. Niestety juz jej to minelo. Duza dziewczyna juz, ma swój świat koleżanek, szkola, komputer, Tel. Siostra już nie jest atrakcja. Ja poproszę to ja popilnuje jesli musze iść do wc itp., czasem pyta czy może Ale wziac na ręce. Póki co Ala tylko je, śpi i robi kupy, czasem się rozgląda dookoła lub placze, wiec trasie atrakcje już się Nadii znudziły. Pojawia się jak Ala zaczyna się rozglądać, wtedy Nadia przyjdzie i pocaluje w czółko, cos zagada.
    Co do rodzinki, to mama mi pomaga, tzn w obowiązkach domowych rade sobie sama, bo od razu po porodzie śmigałam, wiec jak tylko wróciłam do domu, to poprawiłam sprzatanie domu przez męża:-) mama przychodzi do Ali jak ja jadę Nadie zawieźć na autobus. W niedziele pierwszy raz mama wziela Ale na rękę, bo wcześniej tala maciupka jej się wydawala i jakos brakowało jej odwagi. Wiec podsumowując, radze sobie sama, ale mamy mam obok i zawsze może przyjść i popilnowac Ali jak muszę gdzies na chwile wyskoczyć:-)

    Dynamiczna, cala ciaze praktycznie tu pisze i nie zdążyłam Cie dobrze poznać:-) taka dokoptowana jestem i nie czytałam tego wątku od deski do deski od samego poczatku. Chyba będę musiała nadrobić zaległości;-)
    A jak Wojtuś? Jakie umiejętności juz opanował? I oczywiście życzę powodzenia :-)

    Mala Czarna chyba o nas zapomniala, ze my tu tez na każde info wyczekujemy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 10:44

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 3 listopada 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Hani, dużo ostatnio czytałam ze są problemy z zalogowaniem na to forum. Mnie jeszcze to nie spotkalo. Ale i tak dziwne to. Niech Ci córcia szybko do zdrowia wraca. A bunty się zdarzaja. Nadia tez miala taki czas, ze nie chciała u siebie spać.
    No a wymiana garderoby na mniejsze rozmiary to sama przyjemność;-)

    Gianna, super, ze Joasia zachwycona przedszkolem :-) będzie Ci teraz lżej jak ona pobawi sie troche wsrod rówieśników ;-)

    Zmęczenie to teraz nasze drugie "ja" :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 10:44

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
‹‹ 302 303 304 305 306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ