X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
1 2 3 4 5
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 5 listopada 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kasia :-) Miło Cię widzieć na tym wątku :-) Jest najlepszy na tym forum, więc witamy ;-) Swoje wycierpiałaś, więc teraz już będzie szczęsliwy finał :-)
    Jak się czuję? Ogólnie ok. Trochę niewyspana i zmęczona, ale szczęsliwa :-) Właśnie próbuję Alę uśpić, bo coś się kręci i zasnąc nie może. Dwie kupki sobie strzeliła, więc może w końcu zaśnie, bo muszę iść piec w kotłowni ogarnąć...

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja to i na Listopadówkach byłam troszkę i trochę na Majówkach!!Jutro zaczynam II trymestr i przy okazji mam jutro wizyte u Gina :)

    Chyba się już mniej stresuje jak przed genetycznymi :)
    Ciekawa jestem czy mi powie coś więcej, o tym dyndaniu między nogami :P

    Filip z Tatą strasznie by chcieli braciszka :) ja się bede cieszyć byle by zdrowe, ale chciałam parkę :)




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_Czarna_89 wrote:
    wychodzimy! :D muszę wysciskac Laurę bo stesknilam się bardzo.

    Gratulacje <3 super ze już jesteście razem :)
    Oświetlę Ci umysł :) hiacynta99 to ja :P
    Jeszcze raz gratulacje <3

    Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 5 listopada 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, najważniejsze, żeby było zdrowe :-) A jak teraz będzie braciszek, to masz jeszcze czas na siostrzyczkę dla nich :-)

    Ale mam teraz apetyt, no masakra, nie mogę sie opanować, chodzę i non stop jem. Dobrze, ze waga w miejscu na razie stoi - 54 kg, więc o 1 kg więcej niż przed ciązą.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 5 listopada 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) jestem mamą 13mc Frania, który w czerwcu przywita braciszka lub siostrzyczkę ;)

    ewwiel, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 5 listopada 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DeLaCruz witamy :-) zapraszamy do wspólnych pogawędek:-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 5 listopada 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Czarna, nie jestem przyzwyczajona do tak rzadkich Twoich odwiedzin tego wątku hmmm... Wpadaj czesciej jak juz się zaklimatyzujecie:-)
    Gianna, co tam u Was? Joasi zachwyt przedszkolem dalej trwa?
    Zmykam szykować Ali kąpiel.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 5 listopada 2015, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy nowe kobietki. Napiszcie cos wiecej o sobie.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 listopada 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe (nie nowe) mamy :)

    Ewwiel skończyło się leżakowanie z laptopem :P wróciła energia do działania.

    Mam pytanie co do kupek: w szpitalu Nadia robiła tylko 1-2 na dobę a teraz przy każdym karmieniu (czasem pomiędzy) leci taka zolta prawie woda która prawie w całości wsiąka w pieluszkę. Martwic się? Konsystencja mi się nie podoba

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 listopada 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu dorwałam na chwilkę komputer, więc przedstawiam wam Nadusię :) <3 <3 <3 :)
    9i4qok.jpg fy1zis.jpg qxv5vs.jpg

    ewwiel, ważka, Gianna lubią tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 6 listopada 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Czarna, no w końcu!!! Śliczna macie Nadusie :-) Laura dumnie trzyma siostrę:-)
    Co do kupek to u nas bylo podobnie. W szpitalu Malo. W domu znacznie więcej. Zwykle Ala miała kupki wodniste z grudkami kolor zolty ( tzw. Kupki przejściowe mogą calkowicie wsiakac w pieluszkę). Od wczoraj robi mi takie z mniejsza ilością grudek, bardziej jak musztarda. Jedna dzisiaj byla tak solidna, ze nawet body byly do przebrania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 14:18

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala czarna Sliczna ta Twoja krolewna az milo popatrzec na corcie jak trzyma siostre

  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 listopada 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :)

    Ewwiel i to normalne serio? Generalnie do wszystkiego na spokojnie podchodzę aż się sama dziwie ale na punkcie kupek mam obsesje (Laura z tego powodu wylądowała na oiomie). To zwykle taki dźwięk jakby bąka puściła i pieluszka brudna.

    od męża wczoraj usłyszałam ze fajna ze mnie mama ze mam mnóstwo cierpliwości. Milo mi się zrobiło :) i muszę przyznać ze on też niesamowicie mnie kreci gdy zajmuje się mala, wczoraj zaliczył pierwsza kąpiel a właściwie dwie bo Laura też chciała by tatuś ja wykapal :szkoły

    Jak często i długo taki maluch powinien jeść?

    Jak sobie radzicie dziewczyny z ogarnieciem starszego dziecka gdy męża nie ma? Trochę mnie to martwi szczególnie wstawanie do szkoly

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 14:44

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 6 listopada 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Czarna, u nas z kupką identycznie wygląda, głośny bąk i kupa, czasem kilka bąków i kilka kup w jednej :-) i wtedy body tez do przebrania. W każdym razie u nas na początku, to jakby zółta woda z grudkami a teraz dopiero taka musztarda. Te kupy widziała i położna, i lekarka i jakoś żadna z nich na nie nie zareagowała, więc nawet nie pomyślałam, że może być z nimi coś nie tak.

    Fajnie, że męzuś tak Ci pomaga. Mój nagle po porodzie dostrzegł znów we mnie obiekt pożądania :-) Bo pod koniec ciąży jakoś zainteresowanie mu zmalało.

    Jeśli chodzi o karmienie, to ja karmie na żadanie. Czasem Ala napije się szybko w kilkanaście minut a czasem i godzinę na cycu wisi, więc różnie to bywa. Przerwy też u nas są różne. Jeśli naje się pożądnie, to budzi się na kolejne karmienie za ok 3 godz, jeśli zaśnie i nie doje do końca, to potrafi za pół godziny znów marudzić i szukać cyca. Pracuje teraz nad tym, żeby ją wybudzać i żeby najadała się na dłużej, ale róznie z tym bywa.

    Niestety, ja od poniedziałku zostałam sama na placu boju z dziewczynami. Mąż w trasie. Jakoś dajemy radę. Jak widzę w nocy, że Ala je ok 4 i kolejna pobudka będzie ok 7, to ustawiam sobie budzik trochę wcześniej, żeby zdazyć zrobić Nadii śniadanie do szkoły i coś do przegryzienia przed wyjściem. A jeśli widzę, ze kolejna pobudka powinna być ok. 8 to na spokojnie wstaję o 7.00, budzę Nadię, szykujemy jej ubranie i robię jej śniadanie. Jeszcze w miedzyczasie czaszę Nadię i wypuszczam psa na siusiu. Po wyjściu Nadii przeważnie jeszcze lądujemy z Alą na godzinkę w łóżku :-)

    To tak rośnie nam Aluśka :-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8edd29de6c67.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6366ac51ad67.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ae0ee900872a.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 16:42

    Mala_Czarna_89, Gianna lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 listopada 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli można to ogarnąć :) mój w przyszła środę lub piątek wraca do pracy dzis był poprosić o kolejne kilka dni :)

    Uspokoilas mnie z tymi kupkami dziękuję :)

    My musimy Nadie budzić na prawie każdy posiłek. Pije 15-40 minut mam nadzieję ze jej to starcza.

    no i przyznaje ze też na nowo stałam się obiektem podzadania dla.meza, mile to :)

    Gianna a jak u ciebie? Jak Asia przyzwyczaiła się juz do braciszka?

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 6 listopada 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Czarna a jak teraz odczuwasz macierzyństwo po takiej długiej przerwie? Bo u mnie jest zmiana. Też jakoś więcej cierpliwości mam, czuje się pewniej, mniej panikuje, ogólnie myślę pozytywnie. Wszystko co robię przy Ali nie jest nowością (mimo ze zastanawiałam się jak to będzie znów mieć takie Maleństwo w rękach). Jednak instynkt wszystko podpowiada, mimo ze po tylu latach wyszlo sie z wprawy. Zmęczenie jest i ciężko nmi w nocy wstawać, ale i tak przychodzi mi to łatwiej niż przy Nadii.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 listopada 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    podpisuje się pod wszystkim co napisalas- dokładnie te same odczucia. Dobrze mi :) chyba teraz nadszedł czas że naprawdę czuje się gotowa i widzę ze maz też ma instynkt bardzo mnie to cieszy.

    Alusia śliczna :) ale szybko rośnie taki szkrab. cala Nadia :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 listopada 2015, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała czarna: jak faj ie dwie pannice wyglądają
    Mam nadzieję, że i ją będę mieć więcej cierpliwości, a póki co wyobrażam sobie, że będę klebkiem nerwów

    Już mam objawy, zupełnie jak w pierwszej, mdłości, bleee

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 6 listopada 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję w imieniu Ali :-)

    I wiecie co? Teraz czuje sie bardziej pewna siebie. Jakbym byla jeszcze raz w ciąży, to juz chyba nie zastanawialabym się czy dam sobie rade.
    Dziewczyny jak to jest z tym apetytem. Taki podwyższony będzie sie utrzymywali tak dlugo jak będę karmić piersią? Bo teraz to już za trzech chyba jem. W szpitalu na położnictwie tez serwowali większe porcje posiłków niz na patologii ciąży. A ja cale dnie tylko chodzę i myślę co by tu zjeść... Masakra.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 6 listopada 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredka, wcale Ci się nie dziwię. Co prawda nie zdazylas zapomnieć co to znaczy Maleństwo w domu, ale z dwójką maluchów łatwo nie będzie. Jednak wielu ludzi ma tak mala różnice wieku i dawała rade, wiec trzymam kciuki, żeby u Ciebie bylo tak samo. Praktyka i wprawa w opiece jest na bieżąco.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
‹‹ 304 305 306 307 308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ