Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja też chodzę od początku co 2 tygodnie, ze względu na tą moją szyjkę i szew w pierwszej ciąży, ale to wizyty na nfz więc kosztów brak:)
Dziś pogoda piękna, pranie już za oknem, Młody w przedszkolu, a ja zaraz wybieram się na cmentarz, bo dziś imieniny mojej ukochanej Babci, kurcze biedna nie zdążyła zobaczyć swoich upragnionych prawnuków:(
ale mi wczoraj wieczorem Olek napędził stracha, tak się obsunął w dół, że szyjka bolała masakrycznie, ale na szczęście jak już wpadłam do łózka poszedł do góry. I tak jest coraz niżej, ale jeszcze tydzień i skończymy 36 tc:) Już się nie mogę go doczekać, kurcze choć nie wiem kiedy to już tak niedługo:)
Miłego dnia Dziewczyny!!
a w ogóle jestem bardzo dumna z mojego syna, wczoraj po raz pierwszy został sam na noc u dziadków:) Wcześniej nie było takiej potrzeby więc go nie namawiałam, a wczoraj sam podjął decyzję, że zostaje, także próbę generalną przed moim pobytem w szpitalu mamy zrobioną👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
no to Dziewczynki miłych imprezek Wam życzę
mnie urodzinki Córci czekają w listopadzie
zobaczymy
a ja nie wyspana, bo Synek dalej ma biegunkęjak pamiętam to właśnie ostatnio 2 tygodnie go trzymało
oj oj
a na dodatek Córcia ma być szczepiona w przyszłym tygodniu, więc pasowałoby, żeby wyzdrowieć jak naszybciej i jak wszyscy będą zdrowi to wtedy iść, czyli dzieciaki w domu muszą być, bo inaczej katary, kaszle i inne od razu są......
dynamiczna to dobrego dnia w takim razie -
moja Laura już była sama z Tatą jak Młody się rodził, więc o Nią jestem spokojna, a poza tym ostatnio już mówiłam Jej, że jak pojadę do Aniołka po Dzidziusia to Ona się musi opiekować Tatusiem i Braciszkiem
i Ona na to, że będzie robić kanapki i wszystko
ale o Młodego bardzo sie boję, bo on teraz za mną do ubikacji nawet biegnie
do sklepu mnie nie wypuszcza
muszę się wumykać w akompaniamencie Jego płaczu
a co dopiero noc
i to nie jedna
no cóż najgorszy poród i jak zawsze modlę się, żeby w ciągu dnia się zaczęło, żeby na noc nie zostawiać dzieci bez nas, bo Młody nie da radytakże oby jak zawsze się udało
potem to Tata sobie poradzi
ja mam akurat bardzo samodzielnego Tatę i bardzo fajnego dla dzieciaków, więc później się już mniej obawiam, ale jak zostanie bez obojga Rodziców to trochę mnie przeraża
ale nie będę wtedy miała czasu o tym myśleć
-
dorocia2324 wrote:no tak jak chodzis prywatnie to koszt niezly.
nooooo nie wychodzi to jakoś super tanio, ale prywatnie u nas w okolicy taka praktyka, że wizyta co 2 tyg. Z córką chodziłam do innego lekarza i też wizyta co 2 tyg była. Ale za to dostaje się to, co się chce od lekarza i jest na każde zawołanie. A to też ważne. -
U nas chorob na szczescie nie bylo i nie ma do tej pory,palce jednej reki starczaja zeby policzyc wszystkie. Oby tak dalej,zeby u Olka podobnie. Za to przechodzilismy z ogromnymi dolegliwosciami wybijanie kazdego zabka.👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
hej ja wczoraj byłam na badaniach w poniedziałek mają być wyniki a we wtorek do lekarza
ja w pierwszej ciąży chodziłam prywatnie do lekarza pan był przemiły zawsze można było do niego zadzwonić a jak nie odbierał to oddzwaniał bardzo ale to bardzo byłam zadowolona ale niestety się przeniósl do innego województwa
do tego co się teraz umówiłam to prowadził koleżanki dwie ciąże też byla zadowolona ma dobry sprzęt więc mysle że będzie dobrze! koszty nie ważne najważniejsze to żeby czuć się bezpiecznie i pewnieEve lubi tę wiadomość
-
Zgadzam się
Ja gdybym miała możliwość prowadzenia ciąży u tej pani gin co za pierwszym razem zrobiłabym to bez zastanowienia, ale niestety podobnie jak u Ciebie przeniosła się do innego województwa.
Doszłam do tego etapu, że wiadomo jeszcze parę dni do donoszonej ciąży zostało, ale już jestem spokojna o Olka:) Taka jakaś ulga mnie dopadła:) A dziś jestem owocowy potwór ile zjadłam jabłek, bananów i gruszek ni zliczę, ale musiałam być przekonująca w jedzeniu, bo mój syn sięgnął po owoce pierwszy raz od roku (musiałam mu soki wyciskać, żebym była spokojna o jego dietę).
dziś też zaliczyliśmy kolejne zajęcia na basenie:) Już się nie mogę doczekać jak Olek będzie miał 3 miesiące i z nim też zaczniemy chodzić na zajęcia dla dzieciaczków:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 19:23
mama hani lubi tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Dziewczyny dołączam z kolejnym Bobaskiem na którego czekają siostra i brat. Oby do przodu. Dopiero 16 tydzień u mnie. Na razie schizuję, że nie czuję Bąbla, bo jakoś nieruchliwy zbytnio, a poprzednie dzieciaki już czułam w 16 tyg. No ale nic to. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Kasandra mam podobne refleksjeCóra też uczepiona nogi i zasypia ze mną i ciągle mama i mama.
A choroby to od jesieni do wiosnyByle do wiosny
mama hani lubi tę wiadomość
-
belladonna witam
ja mam nadzieję, że Synek powoli wyjdzie z tej biegunki, bo już mam dosyć, a mało tego to póki on chory to i u mnie ryzyko nawrotu choroby jest...
nie martw się brakiem odczuć regularnych ruchów, bo ja też tak miałama teraz prawie non stop się przeciąga Dzidziuś
no mam nadzieję, że Synek to przetrwano nie ma wyjścia
eve no ja mam szczęście, bo mam Szwagra instruktora pływaniaa drugi ginekolog to zawsze go o wszystko pytam
dzięki Dziewczyny za pamięć i za życzenia zdrowiamam nadzieję, że teraz to już z górki... od rana nie było kupy u Syna, ale w nocy za to wstaję zawsze na nocnik
zobaczymy jak będzie dzisiaj...
-
U mnie toto 25 zł musiałam robić dwa razy na początku i teraz bo przeciwciał nie wykryto ale teraz tez.ujemna wiec jest ok
Ja dzisiaj znowu samotna ale na szczęście tylko jeden dzień jutro już znowu w komplecie -
dynamiczna to byle do jutra
Dziewczyny mam pytanie.... ja czasem muszę zasypiać na prawym boku, bo inaczej nie daję rady.... nie mogę czasem na lewym za nic w świecie... a nawet jak już zasnę to czasem mnie tak lewe biodro boli, że muszę się odwrócić na prawy bok.... czy myślicie, że mogę zrobić tym krzywdę Dzidziusiowi ? mam taką schizę na tym punkcie, że naprawdę się o to martwię.... ehhhh...