X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża a własna działalność gospodarcza
Odpowiedz

Ciąża a własna działalność gospodarcza

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akira wrote:
    Mamola - nie zaluj na prawnika, dobrze dziewczyny radzą. Zus kontrolowal ciezarne prowadzace dg od lat, wiec naprawde jest duze prawdopodobienstwo, ze dostaniesz liste z pytaniami. Lepiej sie wczesniej przygotowac.

    Madziu - trzymam mocno kciuki za wygrana w sadzie !


    Nie żałuję tylko po prostu mam straszny wewnętrzny bunt, który mówi, że nie powinnam. Że nie robię nic złego, że działalność prowadzę, że wszystko jest jak należy i nic wbrew prawu. Więc po co mi ten prawnik. Po prostu czuję tak, że wzięcie prawnika w sumie póki co bez powodu to próba wybronienia się z czegoś nielegalnego ;( a u mnie wszystko zgodnie z prawem.
    Złości mnie jak czytam, że niewinne kobiety, legalnie działające, do tego w wyjątkowym stanie, muszą walczyć z tą paskudną instytucją.

  • akira Autorytet
    Postów: 484 296

    Wysłany: 27 października 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia890722 wrote:
    Dziękuję! :) co do macierzyńskiego to właśnie niby w ZUSie mówią, że można przejść w trakcie trwania L4 na macierzyński, z kolei kobiety, które to zrobiły mówią, że miały problem i że można nie dostać przez to macierzyńskiego, więc trzeba uważać i lepiej nie przechidzić w trakcie trwania L4

    Rozgraniczmy na macierzynski i wczesniejszy macierzynski :-) L4 powinnysmy brac co najmniej do dnia porodu, ktora jest tylko data przewidywana. Na zlozenie wniosku o macierzynski mamy czas 14 dni od urodzenia dziecka. Jesli urodzimy wczesniej bedac na L4, ZUS robi przeksiegowanie z zasiłku macierzynskiego. I to najlepsza opcja dla nas, ze rodzimy bedac na zwolnieniu - nie tracimy wtedy zadnego dnia :-)
    Watpliwosci dotyczyly wczesniejszego macierzynskiego, gdzie Pani w ZUS powiedziala mi, ze albo jestem chora, albo ubiegam sie o wczesniejszy macierzynski, bo te 2 swiadczenia sie wykluczaja.

    ex2bqtkfnrconmdf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest tak, ale nie mógł zus tak stwierdzić ,bo załatwiałam wszystkie sprawy w mieście, gdzie nie jestem zameldowana,a w którym mieszkam, wysyłali pisma do mojego miejsca zamieszkania a nie miejsca zameldowania. Nie wiem, może jest tak, że się przyczepili do tego właśnie dlatego, ale nie zmienia to faktu, że nie mają racji i to, co zrobiłam jest zgodne z prawem ;)

    Dziękuję :) życzę Ci, żeby Ci się udało, ale uwierz mi, Twoja sprawa jest identyczna jak moja. Mój mąż też ma firmę podobną do mojej, zawiesił ją zanim ja założyłam swoją, bo nie przynosiła dochodów a ja miałam pomysł na swoją firmę, więc stwierdziliśmy, że otworzymy podobną ;) i tego się przyczepili ;) chociaż jest to zgodne z prawem ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akira wrote:
    Rozgraniczmy na macierzynski i wczesniejszy macierzynski :-) L4 powinnysmy brac co najmniej do dnia porodu, ktora jest tylko data przewidywana. Na zlozenie wniosku o macierzynski mamy czas 14 dni od urodzenia dziecka. Jesli urodzimy wczesniej bedac na L4, ZUS robi przeksiegowanie z zasiłku macierzynskiego. I to najlepsza opcja dla nas, ze rodzimy bedac na zwolnieniu - nie tracimy wtedy zadnego dnia :-)
    Watpliwosci dotyczyly wczesniejszego macierzynskiego, gdzie Pani w ZUS powiedziala mi, ze albo jestem chora, albo ubiegam sie o wczesniejszy macierzynski, bo te 2 swiadczenia sie wykluczaja.


    Tak, chodziło mi o wczesniejszy macierzyński, przepraszam ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podlegam pod Rybnik

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia890722 wrote:
    Jest tak, ale nie mógł zus tak stwierdzić ,bo załatwiałam wszystkie sprawy w mieście, gdzie nie jestem zameldowana,a w którym mieszkam, wysyłali pisma do mojego miejsca zamieszkania a nie miejsca zameldowania. Nie wiem, może jest tak, że się przyczepili do tego właśnie dlatego, ale nie zmienia to faktu, że nie mają racji i to, co zrobiłam jest zgodne z prawem ;)

    Dziękuję :) życzę Ci, żeby Ci się udało, ale uwierz mi, Twoja sprawa jest identyczna jak moja. Mój mąż też ma firmę podobną do mojej, zawiesił ją zanim ja założyłam swoją, bo nie przynosiła dochodów a ja miałam pomysł na swoją firmę, więc stwierdziliśmy, że otworzymy podobną ;) i tego się przyczepili ;) chociaż jest to zgodne z prawem ;)


    Dasz radę ;) Wiedziałam, że o to chamy się przyczepiły! masakra. Oni po prostu wiedzą, że jest tak jak Ty mówisz, ale mówią, że tak nie jest. I myślę, że na 10 takich przypadków 2-3 pójda do sądu, reszta się będzie bała i zus zyskuje w ten sposób :( przykre ale prawdziwe. Ty walczysz i wywalczysz. Wywalcz jeszcze należne Ci odsetki! dasz rade :)

  • akira Autorytet
    Postów: 484 296

    Wysłany: 27 października 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamola wrote:
    Że nie robię nic złego, że działalność prowadzę, że wszystko jest jak należy i nic wbrew prawu. Więc po co mi ten prawnik.
    Rozumiem Cie i wierze, ze dg jest faktycznie prowadzona. Ale ZUS w odmowie napisze Ci, ze Twoje postepowanie jest niemoralne i nic z tym nie zrobisz. Pozostanie sad. A prawnik moze cos wymysli, cos co mozna teraz zrobic, bo w grudniu moze byc na jakiekolwiek dzialania za pozno.

    ex2bqtkfnrconmdf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamola wrote:
    Dasz radę ;) Wiedziałam, że o to chamy się przyczepiły! masakra. Oni po prostu wiedzą, że jest tak jak Ty mówisz, ale mówią, że tak nie jest. I myślę, że na 10 takich przypadków 2-3 pójda do sądu, reszta się będzie bała i zus zyskuje w ten sposób :( przykre ale prawdziwe. Ty walczysz i wywalczysz. Wywalcz jeszcze należne Ci odsetki! dasz rade :)


    Dokładnie, liczą na to, że ktoś oleje sprawę;) Mam nadzieję, że trafimy na normalnego sędziego ;)


    Powodzenia!!! ja się cieszę, że te wszystkie kontrole mam już za sobą, bo strasznie dużo nerwów to kosztuje... życzę Ci dużo siły i cierpliwości :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamola, tak teraz wracam do tej mojej decyzji odmownej i nie jest jednak tak, jak mówisz z tym moim bratem, tzn przynajmniej nie zawarli tego w decyzji. Przyczepili się tylko tego, że jest moim bratem, nie napisali o tym samym zameldowaniu, tylko o tym, że miałam kiedyś to samo nazwisko co on...


    A zresztą, mniejsza z tym

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiele bralo prawnika czy radzilo sie ksiegowej, bo przepisy sa naprawde bardzo dokladne i rozne interpretacje, latwo popelnic blad. A w zusie nie raz wprowadzaja w blad - celowo czy nie - ja sie pomylilam w jednej rzeczy - np zgloszenie do chorobowego i do konca mialam stres jak to bedzie policzone, a pomyslilam sie dlatego, ze pani w zusie dala mi bledna informacje. Dlatego lepiej wszystko po kilka razy sprawdzic i w trakcie prowadzenia dzialalnosci na pewno pomoc prawna jest przydatna, a nie od razu oznacza, ze ma sie cos na sumieniu;)
    Madzia trzymam za Ciebie kciuki a szczegolnie za wielki dzien, ktory widze, ze coraz blizej:)

    Madzia890722 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FasUla- dziękuję! tak, już nie mogę się doczekać! i to jest teraz najważniejsze a nie jakiś wredny ZUS ;) Ulżyło mi okropnie, kiedy prawnik zgodził się nas reprezentować, bo powiedział, że nie będę musiała chodzić na te rozprawy, że tylko raz pewnie mnie sąd wezwie. Nie wyobrażam sobie chodzić tam i się denerwować i tracić czas na to, zamiast na cieszenie się maleństwem :)

    P.S: U Ciebie też już niedaleko!

  • Lilijka30 Przyjaciółka
    Postów: 133 41

    Wysłany: 27 października 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z terminem porodu na styczeń i później...
    Znalazłam na FB coś takiego
    "Prawo do zasiłku macierzyńskiego nabywa się w momencie urodzenia dziecka, ale jeśli nabędzie się prawo do zasiłku chorobowego przed wejściem w życie ustawy to wówczas nie przelicza się wysokość macierzyńskiego na nowo tylko pozostaje na takiej podstawie jak chorobowy."

    Czyli o ile dobrze rozumuje, to by z tego wynikało, że wystarczyłoby być na L4 przed wejściem w życie ustawy (czyli L4 mamy z roku 2015 i je kontynuujemy do porodu) i nie trzeba przechodzić na wcześniejszy macierzyński w grudniu, bo wystarczy nabyć prawo do L4 na starych zasadach aby macierzyński był liczony na starych zasadach, mimo iż prawo do macierzyńskiego nabędzie się po 1 stycznia...

    Za dużo kombinuje, i moje hormony ciążowe coś mi w głowie mieszają czy coś w tym jest?
    U mnie jeśli przejdę na wcześniejszy macierzyński to stracę ponad 4 tygodnie a to już sporo pieniędzy by było...

    Wiadomo, jak będą wątpliwości, to zmykam na wcześniejszy macierzyński w grudniu. Ale jak można tego uniknąć i przejść na macierzyński później bez lęku o wysokość zasiłku macierzyńskiego to szkoda stracić te parę tysięcy...

    Napisze do prawniczki w tym temacie chyba. Może w ramach poprzedniej usługi odpisze co i jak :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 14:11

    Lilijka30
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie, bo czytałam kilka starszych stron, gdzie Mamola (mam nadzieję, że dobrze zapamiętałam nicka) opisywała swój przypadek i w kilku odpowiedziach padła informacja, że nie możemy mieć firmy na minusie jeżeli płacimy najwyższe składki. Pytanie dlaczego? Jeżeli ja pracując w usługach wystawiam fakturę na kwoty wyższe niż ta najwyższa składka, opłacam składkę i nadal mam resztę pieniędzy. Wiadomo, że mam męża który też pracuję, więc mogę dalej inwestować swoje pieniądze w firmę kupując nowe materiały bez których nie jestem w stanie prowadzić zajęć. Wtedy mam niestety koszty i okazuje się, że jestem na niewielkim plusie albo wręcz minusie. To dlaczego ZUS ma mi zarzucić fikcyjność firmy, jeżeli jest ona prowadzona od 4 lat?

  • Miminkowa Koleżanka
    Postów: 51 32

    Wysłany: 27 października 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilijka30 wrote:
    Dziewczyny z terminem porodu na styczeń i później...
    Znalazłam na FB coś takiego
    "Prawo do zasiłku macierzyńskiego nabywa się w momencie urodzenia dziecka, ale jeśli nabędzie się prawo do zasiłku chorobowego przed wejściem w życie ustawy to wówczas nie przelicza się wysokość macierzyńskiego na nowo tylko pozostaje na takiej podstawie jak chorobowy."

    Czyli o ile dobrze rozumuje, to by z tego wynikało, że wystarczyłoby być na L4 przed wejściem w życie ustawy (czyli L4 mamy z roku 2015 i je kontynuujemy do porodu) i nie trzeba przechodzić na wcześniejszy macierzyński w grudniu, bo wystarczy nabyć prawo do L4 na starych zasadach aby macierzyński był liczony na starych zasadach, mimo iż prawo do macierzyńskiego nabędzie się po 1 stycznia...

    Za dużo kombinuje, i moje hormony ciążowe coś mi w głowie mieszają czy coś w tym jest?
    U mnie jeśli przejdę na wcześniejszy macierzyński to stracę ponad 4 tygodnie a to już sporo pieniędzy by było...

    Wiadomo, jak będą wątpliwości, to zmykam na wcześniejszy macierzyński w grudniu. Ale jak można tego uniknąć i przejść na macierzyński później bez lęku o wysokość zasiłku macierzyńskiego to szkoda stracić te parę tysięcy...

    Napisze do prawniczki w tym temacie chyba. Może w ramach poprzedniej usługi odpisze co i jak :-)

    Prezydent dziś podpisał ustawę. Teraz jeśli ogłoszą ją w DzU przed 31.10 to będzie tak jak piszesz. Wystarczy nabyć prawo do wysokiego zasiłku i przejść na L4 przed końcem roku 2015 i nie trzeba przechodzić na wcześniejszy macierzyński. Ustawa gwarantuje w swoim zapisie (chyba art. 22) że podstawa do macierzyńskiego nie będzie przeliczana na nowo nawet jak urodzisz już w 2016 roku. Tylko nie wiem czy na L4 trzeba być już nieprzerwanie do porodu czy jednak można zrobić przerwę w L4.

    Lilijka30 lubi tę wiadomość

    km5stv73bqbjcbfp.png
  • Miminkowa Koleżanka
    Postów: 51 32

    Wysłany: 27 października 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina_Ina wrote:
    Mam pytanie, bo czytałam kilka starszych stron, gdzie Mamola (mam nadzieję, że dobrze zapamiętałam nicka) opisywała swój przypadek i w kilku odpowiedziach padła informacja, że nie możemy mieć firmy na minusie jeżeli płacimy najwyższe składki. Pytanie dlaczego? Jeżeli ja pracując w usługach wystawiam fakturę na kwoty wyższe niż ta najwyższa składka, opłacam składkę i nadal mam resztę pieniędzy. Wiadomo, że mam męża który też pracuję, więc mogę dalej inwestować swoje pieniądze w firmę kupując nowe materiały bez których nie jestem w stanie prowadzić zajęć. Wtedy mam niestety koszty i okazuje się, że jestem na niewielkim plusie albo wręcz minusie. To dlaczego ZUS ma mi zarzucić fikcyjność firmy, jeżeli jest ona prowadzona od 4 lat?

    Jest wyrok SN że zus nie ma prawa kwestionować wysokości podstawy składek, bo jest ona dobrowolna, nawet jak firma jest na minusie.

    km5stv73bqbjcbfp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź. Tak mi się wydawalo, że ZUSu nie powinno interesowac skad biorą pieniądze na składki. A kojarzysz z jakiego roku jest ten wyrok? Albo wiesz gdzie to znaleźć?

  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 27 października 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miminkowa wrote:
    Jest wyrok SN że zus nie ma prawa kwestionować wysokości podstawy składek, bo jest ona dobrowolna, nawet jak firma jest na minusie.
    dowiedziałam się ostatnio, że w sprawach spornych odnośnie ZUS i US wyrok sądu jest "w mocy" tylko dla właściwego oddziału ZUS, US i sądu. Chodzi o to, że wyrok sądu wydany w Łodzi, a ZUS czy US w Gdańsku nijak mają się do siebie, bo sąd w Gdańsku może wydać zupełnie inny wyrok i ten wyrok z Gdańska będzie brany pod uwagę przy sprawach toczących się w Gdańsku i dot. ZUsu w Gdańsku. Mam za dużo czasu na tym L4 :)
    Poza tym nawet, jeśli wygra się sprawę w sądzie, to każdy raczej tak kombinuje, żeby do tej sprawy nie doszło i żeby kontrola przeszła pozytywnie. Jeszcze inna sprawa, też w wyroku SN, że jak firma przez ileś miesięcy przynosi stratę to może nie być uznana, jako DG, która ma na celu przynoszenie dochodów. Dla mnie to niezrozumiałe, ale tak niby jest. Nie chcę tu nikogo straszyć, czy odwodzić, ale lepiej wszystko obcykać przed ewentualną kontrolą i być "kutym na 4 nogi", niż z czymś głupio wpaść i się bujać z tym zusem po sądach. Sama mam w jednym miesiącu stratę, chyba z 300zł, bo musiałam kupić laptopa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 14:47

    FasUla lubi tę wiadomość

    201602111680.png
  • Zuz_anna Autorytet
    Postów: 572 113

    Wysłany: 27 października 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamola czytam co piszesz, widzę,że dziewczyny mają podobne zdanie do mojego -ZUS się przyczepi.
    Przede wszystkim przez to,że z mężem prowadzicie firmy o podobnych profilach, mogą się przyczepić np.,że przekazywał Ci klientów (o ile zaczniesz mieć jakieś dochody).A już zawieszanie czy likwidacja przez niego dg może być zupełnie niedobrze odebrana.

    Po drugie- pomimo,że nie powinni- doczepią się braku dochodów. Poczytaj czym według prawa jest działalność gospodarcza. Wiele oddziałów próbuje się też niby wykręcać tym,że dochody były za niskie na opłacenie najwyższych składek.

    Uwierz mi,że ich nie będzie interesowało to, czy faktycznie prowadzisz dg-szukają oszczędności i jak będą mieli choćby małą szansę, to zakwestionują autentyczność firmy.

    Nikt nie mówi,że nie wygrasz, ale to może trwać i miesiącami, jak u Madzi.

    FasUla, Madzia890722 lubią tę wiadomość

  • Zuz_anna Autorytet
    Postów: 572 113

    Wysłany: 27 października 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilijka30 wrote:
    Dziewczyny z terminem porodu na styczeń i później...
    Znalazłam na FB coś takiego
    "Prawo do zasiłku macierzyńskiego nabywa się w momencie urodzenia dziecka, ale jeśli nabędzie się prawo do zasiłku chorobowego przed wejściem w życie ustawy to wówczas nie przelicza się wysokość macierzyńskiego na nowo tylko pozostaje na takiej podstawie jak chorobowy."

    Czyli o ile dobrze rozumuje, to by z tego wynikało, że wystarczyłoby być na L4 przed wejściem w życie ustawy (czyli L4 mamy z roku 2015 i je kontynuujemy do porodu) i nie trzeba przechodzić na wcześniejszy macierzyński w grudniu, bo wystarczy nabyć prawo do L4 na starych zasadach aby macierzyński był liczony na starych zasadach, mimo iż prawo do macierzyńskiego nabędzie się po 1 stycznia...

    Za dużo kombinuje, i moje hormony ciążowe coś mi w głowie mieszają czy coś w tym jest?
    U mnie jeśli przejdę na wcześniejszy macierzyński to stracę ponad 4 tygodnie a to już sporo pieniędzy by było...

    Wiadomo, jak będą wątpliwości, to zmykam na wcześniejszy macierzyński w grudniu. Ale jak można tego uniknąć i przejść na macierzyński później bez lęku o wysokość zasiłku macierzyńskiego to szkoda stracić te parę tysięcy...

    Napisze do prawniczki w tym temacie chyba. Może w ramach poprzedniej usługi odpisze co i jak :-)

    no tak dokładnie jest, przecież tu już od dawna o tym dyskutujemy:)Jeśli będziesz na L4 przed końcem roku- dostaniesz taki sam macierzyński. Najlepiej byłoby Ci mieć ciągłość L4 i być na zwolnieniu aż do porodu, aczkolwie jest też przepis, wedle którego dopiero przerwa w zwolnieniu powyżej 3 miesięcy skutkowałaby przeliczeniem zasiłku na nowo. Tak czy siak-nie ryzykowałabym.

    Lilijka30 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zus nie moze kwestionowac podniesienia wysokosci skladek, ale nieraz tak robi. Mysle, ze jak jest jakis jeden miesiac na minusie ale wczesniej dzialalnosc byla prowadzona wiele lat i przynosi dochod, to nie jest zle;)
    Tak jest, ze jak jestesmy teraz na l4 do porodu a pozniej rodzimy w 2016, to zasilek jest na starych zasadach. Gdzies tylko obilo mi sie o uszy o jakis trzech miesiacach kalendarzowych - ze przerwa pomiedzy l4 a zasilkiem nie moze byc dluzsza niz 3 miesiace - ale tez nie wiem czy l4 nie moze byc dluzsze niz 3 miesiace? ja mam termina na poczatek stycznia, ale chyba przejde na wczensiejszy macierzynski, jakbym miala pod koniec czy na luty, to mysle, ze bym poczekala z zasilkiem;) Mysle, ze niedlugo juz w zusie beda miec wytyczne, wiec bedzie mozna dopytac, bo dopiero dzis jest podpis, wiec pewnie sami nie wiedza co i jak.
    Dziewczyny zmieniala ktoras z Was kod na l4? skonczyly mi sie preferencyjne skladki i musze sie przerejestrowac i nie wiem czy jest ryzyko ze przez to beda cos przeliczac inaczej?

    Lilijka30 lubi tę wiadomość

‹‹ 212 213 214 215 216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ