X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 3 lipca 2013, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to dodam moje aktualne foto:
    e7h0.jpg

    karola mnie rozwala tekst: własnie że mały brzuch- no bo powinnam wyglądać jak słonica), albo: to na pewno muszą już porządnie kopać, albo- bo ja słyszałem plotkę( częsty tekst u mnie w pracy),że jesteś w ciązy!! kurcze nie, najadałam się pączków :P aa no i no to już więcej dzieci nie będziecie mieli bo to juz dwójka!!ale najlepsze są- o brzuch się pokazuje! nie kurcze będe płaska do samego porodu :P i to jak bliżniaki to na pewno invitro!!taaaa.....
    no a ja w sobote nabywam wózek- raczej moja mama mi kupuje ;)trafiła się okazja to trzeba brać :)
    http://tablica.pl/oferta/sprzedam-zarezerwowane-do-soboty-ID3avBb.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2013, 19:53

    pasia27, Nina lubią tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 4 lipca 2013, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala bardzo ładnie wyglądasz!! Mój brzuch na Twoim etapie też był podobny, wcale nie jest taki mały :)
    hehe a tekst o in vitro rozwala LOL

    Ten wózek jest fajny, chciałam też ten sam model ale jest za szeroki żeby nam się w mieszkaniu zmieścić...móże później spacerówkę samą składaną jeden obok drugiego kupimy, ale na razie musi być tramwaj :)

    może też jakąś fotke strzele w najbliższym czasie, brzuchol rośnie dzieciaki sie rozpychają :D

    Wogóle to skurcze w nogach mam ostatnio często, dwa dni temu nad ranem tak mnie w łydce chwycilo że prawie krzyczalam z bólu, mąż skoczył na równe nogi i masował... no i tak prawie co rano mam skurcz w łydce ale nie aż taki..a w ciągu dnia zdarza się, że mam skurcz w palcach w stopach, jeden palec zachodzi na drugi :/ średnio przyjemne ehh Lekarz kazal mi brać magnez, mam nadzieję, że wkrótce pomoże.

  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 4 lipca 2013, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ulala śliczny brzuszek, moj jest troche wiekszy od twojego ale nie dużo. muszę na dniach wam wrzucic fotkę.
    jeżeli chodzi o wielkosc brzusia to tak jak juz pisałam kazdy mi mówi ze jak na bliźniaki to mały, nawet dzisiaj pielęgniarka w szpitalu powiedziała ze nie wyglada moj brzuszek na ciąże mnogą tylko na pojedynczą.
    co do skurczy to ja biore magnez od 4 tygodni i niestety zauważyłam od kilku dni ze tez mnie lapie skurcz w palcach u stopy :( . do tej pory brałam magnez w tab. ale od jutra przerzucam się na taki do picia podobno szybciej się wchłania i jest lepszy zobaczymy, pozdrawiam no a my się zastanawiamy nad takim wózkiem
    http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://ekowozki.pl/upload/City_Select_Mix.jpg&imgrefurl=http://ekowozki.pl/Wozki-spacerowe/Wozek-Baby-Jogger-City-Select.html&h=626&w=625&sz=135&tbnid=zN4xHJpBGYl_CM:&tbnh=90&tbnw=90&zoom=1&usg=__bsfyPBfjzsSr6mhAZAJBS3XBlAw=&docid=teT1jX7XZKxbEM&sa=X&ei=uMHVUeqHFoPH7AbgoYCICw&ved=0CD8Q9QEwAQ&dur=576 i chcemy kupić 3 w 1

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 4 lipca 2013, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darijka, ladny ten wózek, ale ma jedną wade jak dla mnie, on jest taki jeden NAD drugim zamiast jeden za drugim. U mnie w okolicy jeździ taki bardzo podobny, i jakoś tak żal mi tego dziecka, które jest na dole hehe, no ale może to taka moja schiza ;)

    My mamy zamówiony ten:
    http://allegro.pl/twinni-baby-active-3w1-rewelacja-blizniak-i3354971305.html tylko nie z tej aukcji ale w sklepie i nawet o 200zl taniej :)
    Kolor bierzemy szary z czarnym, bo w sumie w gondolach chłopaki będą jeździć na jesieni i w zimie więc słonce już tak bardzo nie grzeje, a pewnie beda chlapy ciapy itp. Aa no i też bierzemy 3w1.

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 5 lipca 2013, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej. Jestem i ja.
    Skurcze lydek i palców....uwielbiam ;) po moim wypadku miałam naderwany nerw w prawej łydce wiec przez kilkulatek skurcze moim przyjacielem były....budziły mnie w nocy po kilka razy...magnez nie pomagał....musiałam odczekać aż sie uspokoi..najgorzej naj wykrecAlo stopę i palce....wiec dziewczyny wiem co to...mnie jak na razie złapało z 2-3 razy wiec mam nadzieje, ze bedzie ok.
    Mi za to padło na skórę twarzy. Jest taka sucha i sie normalnie sypie na czubku głowy, niczym nie idzie nawilzyc....

    Darijka ja taki wózek chciałam jaki taki na szybkie wyjścia- do centrum czy do samochodu, jak sie trafi tanio to kupie.

    Karola kurcze chciałabym zobaczyc ten wózek na żywo- bo on tak kosmicznie wyglada :)

    Ja Mieszkam w dimku Wiec szeroki wózek to nie problem akurat :) potem pewno spacerowka jeden za drugim- tak od 2 lat

    Byłam dzisiaj w sklepiie i sie do wózka przymierzalam - masakra :) jak ja to bede prowadzić hehe

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 5 lipca 2013, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten nasz wózek, mąż też nie był do niego przekonany na początku, dopóki nie pojechaliśmy właśnie go zobaczyć w jednym sklepie. Jest oczywiście dosyć długi (bo szerokość to chyba standardowa jak dla pojedynczego :)), ale jest na prawdę solidny i ładny. Mam nadzieję, że będzie nam dobrze służył.

    A co do prowadzenia to na pewno będzie nam trudniej niż przy pojedynczych dzieciach. Wiadomo, że taki wózek to machina mega, pewnie gorzej się skręca, wjeżdża w podjazdy, schody...no i te manewry pomiędzy półkami w sklepach to też będzie nie lada wyczyn hehe. Ale co tam, przyzwyczaimy się :)

    Chodzę od 2 tygodni na szkołę rodzenia (u mnie w mieście mam za darmo :)) i wczoraj było spotkanie dot. karmienia piersią :) Kurcze laski jak my tych dzieciaków nie zsynchronizujemy to prznajmniej na początku mamy gwarantowane 24h przy cycu aaahahaha masakra trzeba to będzie jakoś ogarnąć :)

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 5 lipca 2013, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola kto ma nie dac rady jak nie my? Tutaj o tyle jest dobrze,ze w większości sklepów alejki sa szerokie wiec mam nadzieje ze nigdzie nie utknę ;) i dlatego tez chciałam wózek ze skretnymi przednimi kołami bo to zawsze jakaś pomoc jest.

    Co do karmienia...to wiadomo ze wszytko wyjdzie w praniu ale ja nie mam zamiaru karmić za długo piersią. Niestety jesteśmy tutaj tylko we dwoje i jakbym miala przez pól roku tylko karmić cyckami to bym chyba nic innego nie robiła. Chce maluchom dac te najwazniejsze mleko z antycialami a potem sie zobaczy jak wlasnie bedzie.. Moja mama nie karmiła zadnego z nas bo nie miała pokarmu i żyjemy i jesteśmy zdrowi.
    Pytałam sie mam bliźniaków na innym portalu jak to u nich było z tym kamieniem. Oby dwie powiedziały,ze koło łóżeczka miały zeszyt i tam zapisywaly które dziecko Jadlo bo czasami sie im mylilo ;) i wlansie jedna mówiła,ze na poczatku wzbudzała to drugie zeby jadły w tym samym czasie. A i jedna dziewczyna pisała ze po 2 mc straciła pokarm ze zmęczenia...wiec jak pewno ze wszytkim sie okarze co i jak jak juz maluchy zawitają :)

    Własnej oglądam program na tlc- wielodzietne rodziny- maja od 10 do 14 dzieci! Mamusiu!

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 6 lipca 2013, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc. jeżeli chodzi o wózek taki jaki chcemy to widziałam go na żywo i jest jak na blizniaka nawet mały i super skręty, lekki i bardzo łatwo się go składa. jeżeli chodzi o to że jedno bedzie niżej od drugiego to nie jest to duża róznica miedzy sobą. napewno bedą siedziały na przeciw siebie taka opcja mi najbardziej odpowiada. widziałam też inne wózki to rzeczywiście w niektórych modelach jedno dziecko siedziało w koszyku na dole i wyglądało to fatalnie a same te wózki wielkością były jak pojedyncze.ja ten twój wózek karola widziałam i jest bardzo ładny, sprzedawca polecał ale znowu dla mnie za długi bo mieszkamy na 3 piętrze i wózek bedziemy chować do piwnicy więc też mi zalezy zeby był jak najmniejszy :)_

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2013, 17:48

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 6 lipca 2013, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do karmienia to boję się ze nie bede miała na tyle pokarmu no ale wszystko się okaże za jakieś 4 miechy :) na pewno kupię laktator podobno najlepszy z firmy lovi 2 w jednym elektryczny jak i ręczny, zresztą chyba buteki też kupię z tej firmy model medical + słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tej firmy :)
    koleżanka ma blizniaki i karmiła miesiąc. niestety miała depresję poporodową i strasznie ją męczyło to ze cały czas odciągała pokarm jeszcze laktatorem ręcznym, cały czas spała a w między czasie odciągała pokarm.
    ja liczę na to że bede miała dośc pokarmu i że obkręce się tą poduszką motherhood i jednego przystawię do jednej piersi a drugiego do drugiej no ale zobaczymy jak to w praktyce bedzie. bardzo chciałabym pół roku pokarmić :)

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 8 lipca 2013, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak Darijka masz rację, z 3 piętra ciężko byłoby z tym wózkiem...my mieszkamy na parterze, więc to wielki plus, zostają tylko schody do klatki (wysoki parter).

    Jeśli chodzi o karmienie, to ja tez nie wiem czy dam radę, ale ponoć mega ważne jest tu nastawienie, także trzeba myśleć pozytywnie :) No a w naszym przypadku to jeszcze kwestia organizacji, synchronizacji itp. Może się udać a może być ciężko.
    Czytałam, że można też wprowadzić wersję mieszaną, czyli np w dzień karmimy piersią, a na noc/w nocy dajemy mleko sztuczne. Dzięki temu możemy trochę się wyspać bo tatuś może czasem nakarmić dzieciaki ;) no i dzieci ponoć trochę dłużej i lepiej śpią po mleku sztucznym.
    Tak czy siak, pierwsze dni/tygodnie mam nadzieję, że będę mogła dać im 100% mleka swojego...

  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 8 lipca 2013, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa i jeszcze, Ulala, co do zeszytu, tez słyszałam, że to super sprawa przy bliźniętach, bo jesteś wtedy w stanie zapanować nad właśnie karmieniem, spaniem, kupkami, itp. Przy jednym dziecku chyba można to ogarnąć, ale przy 2 gorzej z pamięci, tym bardziej jak np jest jakas osoba na zmiane do opieki (choćby mąż, a ty wychodzisz z domu na kilka godzin), to w razie czego widzi co i jak.. ale oczywiscie wszystko w granicach rozsądku, bo jeszcze trzeba bedzie zatrudnic sekretarke do prowadzenia dziennika dzieciaków hihihi.

    Moje wczoraj pierwszy raz od dobrych kilku tygodni miały baaaardzo spokojny poranek i przedpołudnie, ledwo czułam jakieś ruchy, i powiem Wam, że juz zaczynałam się stresować i chodziły mi myśli po głowie, że jeszcze kilka godzin tej ciszy i pojedziemy do szpitala na izbe zeby zobaczyli czy wszystko jest ok... Na szczęscie po południu wszystko wróciło do normy, kopanie, lekkie wybrzuszenia i szarpnięcia w brzuchu, to jest to!! :D Dziś od rana oczywiście też jest już jazda, więc wszystko gra :)

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 8 lipca 2013, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darijka ja w pl tez mieszkam na 3 pietrze...ale na szczęście piwnice mamy wiec nie trzeba będzie dźwigać jak przyjedziemy ;)

    Kaola- może maluchy ułożyły sie bardziej w kręgosłup i tam kopały, dlatego nie czułaś?? ja od 2 dni dostałam już takiego porządnego kopa i czekam na te dzisiejsze :D ale to tylko jeden bo drugi nadal siedzi z boku kolo biodra i dalej tylko smyra.

    co do zeszytu to na początku chyba trzeba będzie i zobaczymy jak podziała :)
    u nas upały...nogi mnie bolą....siedzę i się bunkruję w domu..wszyscy sie opalają a ja kiszę i tylko zimną wodą spryskuje girki...coż przeżyjemy a co ;)

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 8 lipca 2013, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no mi dzisiaj dziewczyny pierwszy raz stopy spuchły :(
    ja od 4 dni zauważyłam że zuzka jest bardziej aktywna a antoś coś chba bardziej leniuchuje. a co do zeszytu to kumpela przez kilka miesiecy pisała ile jej dzieciaki wypijały mleka.
    karola a jak tam u ciebie samopoczucie.
    ja za 3 dni ide na krzywa az się boje.
    pozdrawiam

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 8 lipca 2013, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w środę do położnej znowu się wybieram....a mi dzisiaj nie chcą kopać tak porządnie....pewno znowu sie przemieściły dziady i tam gdzieś w środku pływają....
    darijka na usg jeden latał a drugi leżał,i babka powiedziała,że ten leniuszek to na pewno chłopak ;)
    2 tyg do usg....

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 8 lipca 2013, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie obrzęk na stopach się powiększa tylko jak jest bardzo ciepło na dworze, tak powyżej 25stopni. Poza tym jest ok, choć tak mini minimalnie ciągle mam obrzęk od wewnętrznej strony kostek. Ale w niczym on nie przeszkadza na szczęście.
    A samopoczucie hmm raz lepiej raz gorzej, skurcze w nogach się utrzymują, a dziś cały dzień byłam jakaś taka słaba, i popołudniu pierwszy raz dostałam skurczy macicy...dziwne to było, w ciągu godziny coś ok 5-6 razy brzuch mi się napiął, tak niby nie mocno, ale jednak.. zadzwonilam do gina o 18, kazal mi zwiększyć dawke magnezu i wziac 2 nospy i zadzwonić o g.22.
    Po tych nospach jeszcze tylko 3 mialam takie lekkie skurcze w ciagu 1,5h i sie skonczylo, do teraz mam spokój. a gin kazal mi brac tą nospe 2x1 i wiecej magnezu na razie do wizyty czyli do czwartku. No i zobaczymy co tam u chlopakow wtedy.
    Tak się troche zestresowalam, ale poza tym normalnie się czuję, dzieciaki szaleją już jak zwykle. I nie nakrecam sie bardzo tymi skurczami, bo kurde, jeszcze nie czas! Wiem że jest piekne lato, ale niech chłopaki tam siedzą, nie ma się co spieszyć ;)

    A badanie krzywej jest do przejścia, ale gadalam ostatnio z laską, której w przychodni powiedzieli, że po wypiciu glukozy może sobie chodzić, więc poszla na zakupy, nosila siaty na 4 pietro (no comment), i wogole tą glukoze miala nierozmieszaną i coś tam zostalo na dnie nie wypite. Masakra - wynik miala oczywiscie przy granicy normy i wielki stres. Nie komentuje tych zakupow i wogole podejścia w przychodni, powiedzialam jej tylko, że zrobilabym to badanie jeszcze raz gdzie indziej dla swietego spokoju.
    https://ovufriend.pl/forum/w-ciazy/ciaza-blizniacz,294,10.html#
    Także Darijka przypilnuj żeby Ci dobrze rozpuszczono tą glukoze (ja dostalam w szklance z łyżeczką, więc sama sobie mieszalam :) ) i wypilam to w paru łykach, nie ma sie co rozdrabniac i smakowac, wtedy chyba może sie czlowiekowi niedobrze zrobić. Słodko jest i już :)

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 8 lipca 2013, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie obawiam tych takich skurczy lub innych przebojów bo tutaj to oni w d... wszytko mają...byle by obyło sie bez większych akcji.

    Karolka no niestety teraz to już będziesz się tylko czuć coraz gorzej ;) nie mówię tego żeby żle, ale no niestety dwa rozrabiaki w brzuchu swoje robią. a te skurcze to może tez ze zmęczenia? co jak co ale upał swoje robi...
    ja chce te kopniaki no....

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 9 lipca 2013, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to ulala gratulacje synusia :) ciekawe jakiego masz drugiego lokatora w brzuszku :)
    karola u mnie też z samopoczucie jak u ciebie raz lepiej raz gorzej choć odpukać od kilku dni oprócz lekkich obrzęków nożek jest ok. pewnie teraz sobie wykrakałam i jutro już bedzie gorzej :)
    ja póki co nie mam stawiania brzuszka ale za to mam skurcze w palcach u nóg, chyba pisałam wcześniej. ja biorę lutkę zapobiegawczo na szyjkę i skurcze i narazie jest ok.
    kurcze wczoraj pisałam że antoś leniuchuje a dzisiaj razem z siostrą szaleją.
    ulala tak po 20 tygodniu kopniaczki stają sie intensywniejsze i jest to takie słodkie :)

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 9 lipca 2013, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wczoraj tak miedzy 1 a 2 rano było małe szaleństwo :) i to już drug raz było o tej samej porze więc pewno ich taki czas...ale sie uśmiałam jak ja przykładałam rękę to spokój, a dałam mojemu żeby przyłożył rękę to szaleństwo było :D chyba lubią zimne ręcę tatusia bo moje obecnie grzeją jak szalone. siedzę ze stopami w zimnej wodzie i zaraz idę po loda do kuchni...upał....jutro znowu do pracy po tygodniu wolnego...

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 9 lipca 2013, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha dobre ja też moczę nogi w zimnej wodzie bo normalnie od środka czuje jak mi się palą :) no i własnie mam ochote na loda i też zaraz sobie zjem :)
    a jeżeli chodzi o ruchy dzieci to u mnie w nocy cały czas praktycznie harcują. jak sie budze na siusiu to praktycznie za każdym razem sie wierca w brzuszku. mam nadzieje że po porodzie tak nie bedzie bo cała nocka z głowy będzie :)

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 9 lipca 2013, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Np właśnie darijka mam tak samo- jakby mi ktoś nogi do ognia włożył..a ja całe zycie z tych co maja zimne dlone i stopy a tu taka zmiana.
    Wiesz mi sie zdaje, ze jak chodzimy to one sie kolysza i śpią, a jak ty lezysz albo spisz to juz nic ich nie buja i wtedy jazda na całego :)

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ