Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Darijka no to pięknie!
Co do zuzi to przygotuj sie,ze to bedzie doablica
mam siostrzenice zuzie i czasami to ręce opadają
Kurcze ja jeszcze miesiąc musze czekać na usg.,,,to w uk mnie odbija....
Znajomi robią zakłady co do płci dzieci i kurcze praktycznie nikt nie odstawila dwóch chlopakow- a ja juz bym wolała dwóch chlopakow jak moge wybierać hih
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
Kur......napisałam posta i wymazalo. A ze teraz jestem nerwowa to mam ochotę walnac tym padlem o ziemie.....grrrr
Miałam do was pytanie o kontakty intymne;) bo mi oczywiście nikt nic nie mówił a ja nie wiem czy z blizniakami to lepiej po którymś tyg zaprzestać itp... Ja samym do 12 tyg miałam awersje s teraz to spokojnie, tylko jak długo mozna? Poruszalysxie ten temat z lekarzem? Bo ja lekarza mam dopiero 23 lipca a tak myśle.....
No i małe czuje mniej niż wcześniej bo sie śmieje ze w miednicy maja za duzo miejsca a wcześniej były scisniete w dole macicy a teraz maja boisko sportowe hehe
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
Ulala, widzę hormony u Ciebie szaleją hehe. Nie denerwuj się tak :p
Jesli chodzi o seks my niestety poscimy od samego początku, gdzies w 4 mcu zapytalam lekarza o zdanie, i powiedział mi, że raczej jest to nie wskazane, bo ciąża bliźniacza sama w sobie jest ciążą wysokiego ryzyka...
Pocieszam się, że już bliżej niż dalej końca (choć wiadomo jeszcze połóg...) .
A na samym początku też nie chcieliśmy ryzykować, bo już jedna ciąża nam przepadła..
Teraz jest wszystko niby ok, szyjkę mam twardą długą i zamkniętą. Więc teoretycznie nie powinno być problemu...ale jakoś wolimy nie kusić losu Da się bez tego żyć, w końcu jest pewność, że to etap przejściowy więc nie ma aż tak źle 
No i - wszystko dla dzieciaków!
Także proponuję zapytać lekarza, nie ma się co krepować!!
Co do ruchów też tak miałam, że najpierw ich czułam, potem mniej, a teraz moja droga to mam wielkie przepychańsko w brzuchu Mąż już też wyraźnie wyczuwa ruchy, czasem nawet widzimy jak się skóra wybrzusza Póki co, boleć mnie to nie boli wiec jest ok
-
hej kobitki, co do seksu to my też mamy post do porodu. tak jak karolce lekarz powiedział, że lepiej sobie odpuścic i dbać o szyjkkę. moja ma 33 mm nie jest za długa no ale taka moja podobno natura, byle by sie nie skracał. biore profilaktycznie luteine dopochwowa i dzieki niej jestem troche spokojniejsza. a tak ogólnie to codziennie biore sterte lekarstw bo wampirki ciagna z mamusi
zelazo spadło wiec musze brac, dalej w moczu liczne bakterie wiec tabl. zurawinowe, dalej witaminy 1 tabl. dziennie, 3 tabletki magnezu bo niestety ale w dolnej granicy normy, 2 razy lutka dziennie, porem wieczorem witamina d, no i na wzdecia czopik i z rana syropek gdyż nic mi nie pomaga.no cóz podwójne obciazenie, podwójny bagaż ale jakoś dajemy rade nie jest zle oprócz tych zaparc - nikomu nie zycze tego. dla dzieci wszystko. tak ogólnie to dobrze sie czuje. dzieci kopia prawie cały czas zastanawiam sie kiedy one spia moje male urwiski
ogólnie jestem 6 kg na plusie, a gin powiedział, że to za dużo ze mam być na diecie 1200 kalorii . jak rodzicom i znajomym powiedziałam o tym to stwierdzili że on oszalał i nienormalny jest.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2013, 12:54
-
moj gin jest bardzo przeczulony na wage kobiety w ciazy, mówi ze 7 kg na dzidziusia.
mam pytanko, nie jestescie głodne w nocy, bo ja jak wstaje na siusiu to odczuwam głod.
za 2 tyg. mamy miec robiona krzywa cukrowa trzy punktowa po godzinie i dwóch, i tu kolejne moje pytanie czy po wypciu glukozy pobieraja krew z palca czy z żyły.
pozdrawiam -
No to zescie mnie nastraszyly....tutaj mi nic nie powiedzial nic o współżyciu....do tego oni tutaj szyjki w ogóle nie badają w ciazy- dosłownie nic, lekarza mam dopiero 23 lipca po usg. Zapytam sie położnej 10 ale ja jej nie ufam....wczoraj siedziałam i troche czytałam i pisało ze w 2 połowie i tak jepiej odpuścić. Juz sama nie wiem.....a co do leków to oni i tak tutaj nic nie dają na podtrzymanie- luteine na poczatku to sama brałam bo miałam od koleżanki. Ach widzicie...,
Darijka- tego gina to ty chyba zmien, debit normalnie i tyle. Nie kazda kobieta tyje tak samo! W mojej książce o ciazy pisze ze w bliźniaczej kobieta ma prawo przytyc do 20 kg i to mieści sie w normie. Powiesz następnym razem ze nie życzysz sobie aluzji na temat wagi to moze zrozumie, ważne zeby dzieci miały sie dobrze i tyle.
Co do zaparc- to mam z nimi doczynienia od jakiś 10 lat wiec u mnie to nic nowego
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
Jezeli chodzi o wspolzycie to ja tez unikam od poczatku za wzgledu na plamienia i zagrozenie chociaz jestem w pojedynczej ciazy..uznalam ze to jednak skurcze macicy a wole takich unikac i nic wczesniej nie wywolywac.odpuscilismy sobie..niby w drugim trymestrze mozna ale jednak wstrzymalam sie a teraz juz koncowka i znowu nie chce nic wywolac hehe da sie bez sexu
A co do diety to sama ma ale ze wzgledu podwyzszonego cukru ale dieta 1200 kalorii to przesada..tym bardziej ze normalnie zalecaja przyjmowac ze 300kal wiecej w ciazy a co.dopiero z blizniakami..jestem na zdrowej diecie bez cukru przytylam 10kg i mam super wyniki nie biorac zadnych wspomagaczy.
-
Hej no to macie kape z tymi zaparciami, mnie to akurat nie dotyczy, oby tak do konca..
Ulala nie chce narzucać swojego zdania, ale jesli nam obu zasugerowano brak seksu przy blizniakach, to chyba cos w tym jest
A o tym ze w UK sie ciazy nie podtrzymuje to slyszalam tez ostatnio, masakra jakas!
Darijka ten Twój lekarz rzeczywiscie jakis nie teges, nie bierz sobie do serca tych uwag o wadze. Ja w 23tyg bylam 6kg na plusie, i lekarz mi tylko mówił, że bardzo ładnie-mało przybieram na wadze. No ale w tym tygodniu jak bylam to mi doszlo AŻ 4kg
przy czym przez te upały zaczełam troche puchnąć na nogach i gin powiedział, że zatrzymanie wody też robi swoje.
W każdym razie, moje marzenie aby przytyć przez cała ciaze 10-11kg leglo w gruzach haha bo zaczynam 3trymestr i juz mam +10kg....
Darijka, co do krzywej cukrowej, ja robilam w 23 tygodniu, 75g i test tylko po 2h - krew pobierają z żyły. Moglam sobie wybrac czy chce z tej samej reki czy z drugiej haha. Chciałam z drugiej bo sie jakos balam, ze mi sie siniak wiekszy zrobi albo cos...
A w nocy nie chce mi sie jesc mimo ze wstaje po kilka razy do wc. Ale rano jak wstaje to mam MEGA głód, który jakoś dziwnie zanika zanim zjem sniadanie nie wiem skad taka reakcja, ale sniadanie i tak jest potem na wypasie :p
-
Karola teraz i tak uciakaja mnie diabły wiec nawet nie jest mi wygodnie spać ale mam Problem z libido bo ogólnie mam duże a teraz to mam mega duże! Chyba trzeba bedzie znowu wprowadzić alternatywę dla pełnego stosunku- tak jak w pierwszych 12 tygodniach.
U mnie z jedzeniem to tak dziwnie...bo nie czuje żebym jakoś wiecej jadła....ciagle mam ten okropny smak w ustach i moze to tez mnie odpycha od jedznia....
Karola 10 kg to ja bym myślała przytyc a jednym a nie z dwójka
A do podtrzymywania to oststnio czylatalam historie. Laska w 20 tyg dostała bóli brzucha. Pojechała do szpitala to kazali jej isc do domu jak to pordod to juz nie zatrzymaja a nawet jak urodzi dziecka nie uratują wiec nie ma sensu Zeby zajmowała miejsce i odesłali ja do domu!!! Normalnie masakra!!!
A co z przysięga o ratowaniu każdego człowieka?? I g prawda,ze nie da sie zatrzymać porodu! Strasznie mnie takie cos drażni..... No ale byle nie trzeba by było mieć doczynienia z taka sytuacja.
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
ulala z tymi zaparciami to ja już sie mecze dobrych kilkanascie lat odkąd pamietam ale teraz to jest katastrofa
co do lekarza to lekko przesadza. jem normalnie tyle ile potrzebuje , czesciej ale w mniejszych ilościach.
karola mnie to brakuje jeszcze zatrzymania wody w organizmie do zestawu dolegliwosci ciazowych ale mam nadzieje ze moze to mnie ominie.
pasja ja krzywa robie za 2 tyg. i nie ukrywam mam stracha boje sie wyniku oby było wszystko dobrze.
a jezeli chodzi o seks to ja sie boje. odkad maluszki wyraznie czuje to jakos byłby to dla mnie nawet jakis dyskomfort robic barabara czujac ze one tam sa , choc nie powiem ochota na małe co nieco jest i to wielka
-
Darijka to polecam mały petting jak nastolatki heheh
Ja kurcze czekam na te mocne odczucia i czekam. Mam za sobą nie przespana noc bo mnie dziady tak uciskaly ze nie mogłam spać.....
A ja juz czuje ze ktoś tam buszuje i chciałabym poogladac falijacy brzuch to sie nie da, bo mam tak wysoko ta tętnicy brzuszną,ze cały brzuch faluje mi w rytm tloczonej krwi....ach
Idę sie wykąpać i przyjade sie do kościoła.
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
No wczoraj z mezem podjęliśmy decyzje o wstrzymaniu bara bara zeby nie było- dla spokoju mojego i jego także,
Kurcze ja sobie tam myśle,czy moj brzuch nie jest za mały, jak patrze na zdjęcie Karoli z 22 tyg to moj brzuch ma sie do tego jak pomarancza do arbuza...kurcze a do usg jesZze 22 dni....
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
Ulala mój brzuch też dłuugo sie nie pokazywał za bardzo, a potem nagle mąż stwierdził, że każdego dnia się robi większy a od tamtego zdjęcia już też się troche zmieniło, także u Ciebie na pewno też lada dzień "ruszy"
Co do bara bara dobra decyzja, a zawsze można jakoś naokoło :p rozładować napięcie, choć ja nie ukrywam raz przez taki petting zdarzył mi się orgazm, to mega się wystraszyłam tego jak mi brzuch stwardniał - po prostu był to skurcz macicy... ale dziękuję bardzo za więcej takich wrażeń. Wolę poczekać cierpiliwie aż będzie po wszystkim i wrócimy do normalnego współżycia.
Ja jestem teraz chyba na etapie największej aktywności dzieciaków, dają o sobie znać praktycznie cały dzień, jak tylko na dłuższą chwilę usiądę/położę się. Boleć nadal mnie to nie boli, ale gołym okiem już widać nie raz jak mój brzuch się uwypukla tu i tam, i nie ukrywam, odkąd ruchy są wyraźnie wyczuwalne i czasem widoczne dla mojego męża, mam wrażenie że on jeszcze bardziej się wczuwa w role, dotyka co chwile brzucha, gada do dzieciaków wygłupia sie itp a mnie to bardzo cieszy
Ulala lubi tę wiadomość
-
No własne my zostaniemy z tym na około i zobaczymy jak sie sprawy potoczą.
Moj od kad mu powiedziałam,ze sie ruszają to co chwile pyta- czy mnie małe męczą i widzę iskierki w jego oczach
A wczoraj to sie zapytał czy serca biją to dałam mu posłuchać bo mam aparat juz bym chciała listopad....
Karola z ta aktywnością pewno masz racje, sa wystarczająco duże zeby ruchy czuć a wystarczająco małe zeby moc dokazywac w brzuchu, ja wlasnie zjadłam koreczki śledziowe i czuje ze mam rozrube hehe
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
A tak poza tym zauwazylyscie ze miedzy kazda z nas jest równo 4 tyg różnicy miedzy Karola a darijka, a potem miedzy darijka a mna hehe
Mi zostało równo 2 miesiące pracy.
Karolka lubi tę wiadomość
http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
https://www.facebook.com/Blizniaczecuda
Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/
-
hej kobitki. ja już dawno zauważyłam że jesteśmy w tych samych odstepach od siebie
a co do pettingu to z braku laku dobre i to choć nie ukrywam że chciałoby się wiecej
karola co do orgazmu to u mnie tez sie objawia twardniejącym brzuszkiem ale trwa to chwilkę więc nie bede odmawiała sobie małej przyjemności
no mój f codziennie też gada do brzuszka a ja się smieje jakie to on głupoty wymyśla
a co do brzuszka to mam wrażenie że znowu nie rośnie no i kazdy mi mówi że jak na ciąze mnogą to mały jest. no cóż nic na to nie poradzę, jestem szeroka w biodrach i dzieci mają duży apartament wiem że rosną prawidłowo, ilosc wód płodowych też w normie więc wszystko jest ok.
pozdrawiam -
No czyli nie tylko mnie mówią że mam brzuch mały! Wkurza mnie to szczerze mówiąc, każdy tylko mowi 'oo jak na bliźniaki to mały masz ten brzuch" a tak na prawde większość osób wogóle ciążowego brzucha bliźniaczego na oczy nie widziało, bo to nie aż tak częsty przypadek. No ale mam to gdzieś, dla mnie też ważne jest tylko to, że wiem, że wszystko jest w porządku tak jak ma być.
Po ostatniej wizycie nawet wiem, że dzieciaki są większe o ok tydzień względem wieku ciąży. No a że biodra też mam nie małe (kupuje legginsy i majtki w jakichś kosmicznych rozmiarach hahaha!) to dzieciaki mają luksus i dużo miejsca
[/url
