X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, no ja tu czasem wpadam ale na pare minut i wypadam. Jakoś tak ciągle coś do roboty jest :)
    No ale załączam obiecane zdjęcie, co prawda z lekkim opóźnieniem, za to świeże, bo wczorajsze. Z takim brzucholkiem zaczełam 23tydzień czyli 6 miesiąc :) Dzieciaki wiercą się i grajdają w najlepsze o różnych porach dnia i wieczorem, ale budzić mnie JESZCZE nie budza w nocy :)
    Poza tym, jutro idę na badanie obciążenia 75g glukozy, załatwiłam sobie eskortę teściowej z przychodni do domu w razie gdyby coś mi się działo ;)
    A w środę wizyta u gina, zobaczymy jak się chłopaki mają :)

    Dajcie znać co u Was dziewczynki :)

    201306021403271.jpg

    Uploaded with ImageShack.us

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 18:13

    kaja1991, Ulala, Rika lubią tę wiadomość

  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam drogie Panie, u mnie też słabo z czasem, ja to jeszcze pracuje i mam zamiar do końca ciązy pociągnąć, zobaczymy jak to będzie. karolka brzusio śliczny. na zdjęciu widać, że szczuplutka jesteś i na pewno bardzo korzystnie wyglądasz w ciązy :)ja to póki co mam 3 kg na plusie a wydaje mi się jakbym była cała spuchnięta :)brzusio mi tez rośnie i mam wrażenie jakby na ten tydzień był za duży, muszę wam też na dniach jakąś fotkę wrzucic. póki co wyczekuje kolejnej wizyty, 17 mam wizytę u swojego ginka, a 24 w bydgoszczy połowkowe i echo serduszek. mam nadzieję, że z moimi szkrabami wszystko będzie ok. w brzusiu noszę jednego chłopca, a drugi maluszek nie chciał sie ujawnić, był ułożony pośladkowo :)
    ulala jak tam u ciebie badania prenatalne i jak się czujesz mdłości minęły :)
    trzymam za nas wszyskie aż 3 :) kciuki, żeby do końca ciąż było wszystko w porządku i żebyśmy urodziły duże dzieciaczki, pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 18:47

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • kaja1991 Autorytet
    Postów: 1631 1328

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka jaka na 2 szkrabów brzusio malutki ;)

    kaja1991
    iv093e5elgj3447p.png
    3125635e9e884c2a.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ale brzuszek :D ja już sie nie umiem doczekać takiego :D
    u nas te badanie z glukozą robi się trochę późnej- moja szwagierka zaczęła 28 tydz i dopiero teraz idzie na to badanie.
    darijka- no to gratuluje jednego chłopaka :D ja muszę jeszcze trochę poczekać,żeby sie dowiedzieć co u mnie się ukrywa ;)
    co do wagi....to u mnie nadal na minusie....niestety mdłości nie chcą mnie opuścić na dobre, a nawet powiem,że teraz rzygam częściej niż to miało miejsce w 1 trymestrze!! paranoja jakaś!ale i powoli coraz więcej zaczynam jeść....niestety mięsa nadaj nie ruszam....nie mogę....tylko pomyślę o mięsie i mnie cofa....no ale cóż. oprócz tego dokuczają mi zatoki i krew z nosa..ponoć wszytko ma prawo mieć miejsce więc zaciskam zęby do przodu.
    co do pracy- ja nie będe pracować do końca....w 28 tyg mam zamiar odejść- mam cały miesiąc urlopu a potem tylko czekać na umówioną cesarkę. tylko żeby już ustalili datę i będę mogła zacząć odliczać ;)
    a moje maluchy się chyba przemieściły. na usg w 13 tyg były jeden na drugim i sama doplerem znajdowałam tylko jedno serduszko. jakiś tydzień temu trochę brzuch mi mi zmalał i w tym dniu już mogłam posłuchać oby dwóch serduszek w odstępie ok 4 cm od siebie- więc chyba maluchy poszły na boki :)
    kurcze ale się rozpisałam :P

    milola86 lubi tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe dziewczynki super, że u Was w porządku, oczywiście nie licząc tych mdłości.. ale już niedługo powinny minąć!
    A mój brzuch wydaje się mały bo ja wcale nie jestem taka szczupła...zawsze noszę rozmiar 40, nawet w porywach do 42 w przypadku spodni itp. Tylko że do tego mam 170cm wzrostu, wiec jakos super tragicznie nie jest :) No ale szerokie biodra mam więc dzieciaki mają miejsce się gdzie rozpychać, dlatego brzucha mi tak nie wywala strasznie (narazie..). Nawet lekarz rodzinny, który mi wypisywał skierowanie na badania, powiedział, że mały mam brzuch. no cóż, nieważne jaki brzuch, ważne, że dzieciom dobrze :)

    Dziś rano byłam na tym badaniu glukozowym, zaopatrzona w cytrynę, ale jak się okazało, nie było tak źle, wypiłam wszystko bez skrzywienia i bez tej cytryny, choć było mega słodkie! No i ogólnie zniosłam to dobrze, żadnych omdleń zasłabnięć itp. Jutro się okaże jaki wynik...ponoć my mamy bliźniacze mamy z automatu większe szanse na cukrzycę ciążową, ale zobaczymy.
    Co do wagi jestem 5-6kg na plusie, i też mi lekarz powiedział że mało przytyłam, ale ja to ciągle tłumacze tym że właśnie wcale chuda nie jestem, no i to nawet chyba lepiej że tyje troche za mało niż za dużo hehehe.

    Ulala ciekawa jestem jakie będziesz miała to ułożenie dzieciaków oficjalnie, ja mam jedno łożysko z tyłu nisko, a drugie z przodu wyżej, po prawej stronie. Na początku leakrz mówił że chłopaki są jeden za drugim, ale teraz po ruchach samych wiem, że są tak jakby hmm po skosie :) Jeden na dole bardziej na lewo, a drugi wysoko z prawej strony.

    Ale teraz to ja sie rozpisałam :o wogóle jestem "najstarsza" ciążą wśród nas bliźniąt, będę Wam przecierać szlak co i jak pod koniec ciąży hehehe. Damy rade wszystkie, a co! Buziaki!!

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe no Karola bedziesz nam potem doradzac z kamieniem, przewijaniem i radzeniem sobie z problemami ;)
    A masz juz wózek i ogólnie rzeczy? Bo jednak przy bliźniakach trzeba wszytko szybciej przygotować, bo mie wiadomo jak szybko dziady wyskoczą ;)
    Co do wagi, to wlasnie chodzi o to,zeby dzieci sie dobrze rozwijały- reszta to tylko efekt uboczny ;)
    Ale mnei znowu muli.....bleee....a i od oststnioch 3 dni znowu mam te bóle rozciaganej macicy,,,pewno sie pchają maluchy....ale nospe dla własnego spokoju wczoraj wzięłam. Zaraz wezme paracetamol bo znowu zatoki mnie bolą, a dzisiaj i uszy...,,aaa dupa....ciągle cos,...,

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 6 czerwca 2013, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam wizytę, i jak to mój doktor podsumował, tu nie ma się do czego przyczepić :) Wszystko jest dobrze, chłopaki wywijają harce, serduszka biją pięknie, ma dużo wód płodowych, szyjke zamkniętą wysoko, żadnych obrzęków, mało przytyłam jak na razie, ciśnienie mam dobre i ogólnie czuję się dobrze. Lekarz stwierdził, że jest pod wrażeniem, bo to rzadki przypadek wśród ciąż bliźniaczych (w sensie brak większych dolegliwości). No cóż..oby tak dobrze było do końca :)

    Ten mój dobry stan oczywiście nie znaczy, że cały czas tak było. W 2-3 miesiącu też miałam typowe przypadłości, mulenie, kłucie w brzuchu, MEGA senność, zdarzyło się plamienie przy którym oczywiście spanikowaliśmy mega itp. Ale i tak uważam, że generalnie dobrze ten stan znoszę.. no i jestem już bliżej niż dalej końca! Ale niech chłopaki jeszcze sobie u mnie siedzą, najlepiej jakby do połowy września wytrzymali :)

    Co do wyprawki, mam już dosyć sporo ubranek, które dostałam, troszkę sama kupiłam, do tego akcesoria typu butelki smoczki, podkłady do przewijania, pampersy w promocji :) koszule do karmienia... aa no i największy wydatek - auto zmieniliśmy na większe! Także przed nami jeszcze kwestia wózka, łóżeczek i jakiejś małej kanapy w pokoju dzieci, aby można było z nimi tam usiąść, nakarmić, polozyc się itp...tu możliwości jednak mamy ograniczone, bo pokój wielkich rozmiarów nie jest.. Co do wózka, od dłuższego czasu jesteśmy zdecydowani na ten model:
    http://allegro.pl/ultralekki-blizniak-twinny-3w1-rewelacja-twinni-i3280543263.html

    A czy coś się zmieni, zobaczymy, ale wątpię ;)

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 6 czerwca 2013, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej hej.
    ale mnie dzisiaj kuje w prawym boku....dobrze,ze mam doplera bo mogę posłuchać maluchów i sie jeszcze uspokoić.

    kurcze patrze na ten wózek i nie mogę sie nadziwić- nad ceną ;) mamuś ile oni sobie życzą za wózki!!!! ale nie ma co, bardzo duzo ma możliwości i jest wąski, i ten kolorek fiolet nawet ładny.
    ja myślałam o takim- zeby maluchy były koło siebie.
    http://allegro.pl/wozek-blizniaczy-mikado-duet-od-producenta-i3281236585.html
    i bede sie rozglądać za uzywanym, bo potrzebuje jeden tutaj i jeden w pl...
    ja na razie mam pampersy bo były w przecenie, a dzisiaj kupial sterylizator bo laska sprzedawała z 40 na 15 funtów nówka- wiec kupilam :) powoli do przodu :)

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 6 czerwca 2013, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ten wózek wybraliśmy,bo jeden obok drugiego nie zmiesci nam sie w drzwiach mieszkania... a uwierz mi jest chyba najtańszą opcją wózka jeden za drugim. No i rzeczywiście ma sporo opcji.
    Co do wózków Mikado, nie miałam z nimi nigdy do czynienia, ale gdzieś czytałam, że z jakością kiepsko, no i poza tym ten ma akurat 78cm szerokości więc zmieściłby sie u nas spokojnie, ale zobacz, dzieciaki mi sie urodza we wrześniu, wiec bedziemy jezdzic w gondolach jesien/zima. Dzieci ciepło ubrane, w ciasnym wózku = zero opcji ruchu...wydaje mi się, że byli by tam pougniatani jak sardynki w puszce :) A taki wózek jeden za drugim jest co prawda długi, ale ma standardową szerokość gondoli no i wjadę z nim we wszelkie drzwi, bramki sklepowe, podjazdy... oczywiscie jak sie trafi jakis uzywany w dobrym stanie to go przynajmniej obejrzymy, zawsze mozna być pare stówek do przodu a wydatkow nam nie braknie, oj nie braknie :)
    Chociaz u Ciebie jesli masz miec ten wozek w PL jako zastepczy to mysle ze spoko, nie warto przeplacac za cos czego nie bedziesz regularnie uzywac. A jesli jeszcze by sie trafil tanszy uzywany, to tym bardziej nic, tylko brac :)

    Te kłucia w bokach to standard, świadczś tylko o tym, ze macica sie rozciśga :) też to miałam z kazdej strony, albo oba boki na raz albo jeden dzień jeden bok, albo dzien bez bólu..wszelkie opcje :) w kazdym razie to przechodzi, przynajmniej mnie przeszło. Teraz nic mnie nie boli, jedynie od paru dni srodek brzucha na całej długości namietnie mnie swedzi...wiec smaruje sie balsamem nawet wiecej niz 2 razy dziennie (o ile jestem w domu).No i w pozycji leżącej coraz ciężej sie poruszać, a gdzie tam koniec :)

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 7 czerwca 2013, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ten wózek wysłalam jako przykład ze o takim myśle :) ni a z tymi dzwiami to jest prawda....chociaż tutaj większość sklepów ma bardzo szeroko. A co do domów to tutaj sa tak wąskie ze ludzie jak kupują kanapę to maja problem ja wnieść do domu ;)
    Aaa jakby była możliwość to bym wzięła taki:
    http://www.ebay.co.uk/itm/VGC-Stunning-ICandy-Peach-Blossom-Twin-Sweetpea-Complete-Travel-System-Kent/171046342340?rt=nc&_trksid=p2047675.m1851&_trkparms=aid%3D222002%26algo%3DSIC.FIT%26ao%3D1%26asc%3D15685%26meid%3D8209591168887207453%26pid%3D100005%26prg%3D7496%26rk%3D4%26sd%3D300915232710%26
    Tylko one sa strasznie tutaj drogie! Ale jak dla mnie byłby idealny!

    Dziewczyny mialyscie problem z krwawieniem z nosa? Matko jak mi dzisiaj poszło z nosa.....bolała mnie głowa z tydzień i myślałam ze to zatoki. Dostałam w koncu antybiotyk i dzisiaj obudzilam sie, zeby wsiąść tabletkę i czułam ze mi leci...myślałam ze sie ropa odrywa a tu pikus- krew ze skrzepami. Ponad godzinę siedziałam, bo biorę aspiryne a to zmniejsza tez krzepliwosc..... Czekam aż łaskawie lekarz oddzwoni i sie dowiem czy odstawić antybiotyk i jak długo czekać zanim jechać na izbę...ach..

    Mnie tez skóra swedzi masakra....tez smaruje 2x dziennie i do tego mam mały krem w pracy :) ciekawe czy o cos pomoże...

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • SzłaDzieweczka Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 13 czerwca 2013, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ! :)
    Zajrzałam do tego wątku bo chciałam się czegoś dowiedzieć, a mianowicie jakie jest prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej.
    Ja sama jestem z bliźniaków, dwujajowych, a siostra też w ciąży :D jakoś 7 tyg starszej, jej to 3 ciąża a moja 2. Mama nas urodziła właśnie jako 3 i 4 dziecko, czyli by się zgadzało z tym co wcześniej któraś wkleiła. Jutro mamy usg, obie pierwszy raz, ciekawe co zobaczymy :)

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Szładieweczka.
    Z tego co mowia blizniaki występują w co drugim pokoleniu, wiec twoje dzieci powinny mieć blizniaki. Ale jak jednak wiadomo wszytko to teoria. A W taki sposob- ze jestes z bkiznakow nie da sie niestety pkreslic czy ty albo siostra nie jesteście w ciazy bliźniaczej.usg prawde ci powie :)
    Ja w rodzinie nie mam ani jednej pary bliźniaków a sam jestem w ciazy bliźniaczej. Moim zdaniem to jest w tym wiecej przypadku niż czystego rozrachunku :)

    A moge sie zapytac ile lat miała mama jak was urodziła? Bo jest udowodnione ze z wiekiem jest większe prawdopodobieństwo ciazy bliźniaczej dwu jajowych a nawet trojaczkow bo organizm chche jak najlepiej wykorzystać pozostałe owulacje i potrafi wypuścić po wiecej niż 1 komórka jajową.

    Daj znać jak tam na usg!

    Andzia33 lubi tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze cos mi sie chyba suwaczek zacial.....


    No a tak poza tym jestem juz bąbelkowana :) hehe teraz czekam na kopniaki :D

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo jak dobrze pójdzie to powitamy kolejną bliźniaczą mamę w naszym malutkim kręgu :) A nawet jeśli nie - to i tak życzymy wszystkiego dobrego i spokoju w ciąży :)
    U mnie z kolei wogóle nie ma bliźniąt. Są u męża w rodzinie (siostry mojego teścia to bliźniaczki), ale ponoć to nie ma znaczenia. Moje bliźnięta to efekt leczenia hormonalnego z powodu PCO. Brałam Clostilbegyt kilka cykli, z pełną śiwadomością, że ciąża może być (ale nie musi) mnoga, no i jest :D

    Ulala, fajnie jak tak dzieciaki smyrają, co nie? U mnie to już zaawansowane ruchy, nie raz nawet widzę jak mi się brzuch rusza :) :) ostatnio na wizycie dzieciaki były obydwa w położeniu główkowym z buziami skierowanymi do siebie - ciekawe o czym tam plotkowali hihihi
    No a ruchy odczuwam w różnych miejscach, ciężko stwierdzić, gdzie teraz nóżki a gdzie główki. Jedynie rozróżniam który chłopak się akurat rusza, bo jeden jest niżej po lewej a drugi wyżej po prawej :) No, chyba, że kopią w okolicach pępka to wtedy nie wiem kto tam daje znaki :)

    Tak wogóle od kilku dni mam coraz wieksze problemy z przewracaniem sie z boku na bok w łóżku. Zmieniam pozycje tylko jak mi już mega niewygodnie, bo sama zmiana i chwila po tej zmianie to na prawdę średnia przyjemność..a leżenie na wznak - czuję wtedy jakby cała miednica "wpadała" do środka i mam taki jakby uscisk w biodrach wtedy, czy coś... no cóż..rano i tak często budzę się na wznak więc to uczucie też trwa tylko chwilę chyba.
    Well, trzeci trymestr za rogiem i juz zaczynają się jazdy... byle do końca :)

    A ciekawe jak tam Darijka, nie pisze coś ostatnio, mam nadzieję, że wszystko ok!!!

    Pozdrowki :)

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze !! napisałam wam tak długiego posta chyba z pół godziny pisałam, poszłam na chwile do kuchni i mnie wylogowało ale się wkurzyłam, a więc teraz już pewnie będzie o połowe krótszy :) u nas wszystko ok dzieci rosną i harcują u mamusi w brzuszku. na ostatnim usg okazało się, że drugi lokator a raczej lokatorka to dziewczynka, mam zdjęcie jej ślicznej muszeli :) lekarz mówi że na 100 %. będziemy mieli parkę, mam nadzieje, ze tak do końca zostanie. jestem bardzo szczęśliwa :)
    jak się czuje- szczerze średnio, dość odczuwam te ciąze, mam straszne zaparcia boję się, że będe miała hemoroidy, mam problem ze snem od 4 rano codziennie już nie śpie, budzę się na siusu potem moje małe wampirki chcą jesc więc muszę je nakarmić ,no a potem po takim wybudzeniu nie ma szans na spanie, praktycznie codziennie ćmi mnie głowa no cóż ale jakoś dajemy radę. dzieci bardzo ruszają się w brzuszku, wspaniałe uczucie.
    u nas też nie był bliźniaków w rodzinie, a ja nie brałam żadnych leków oprócz ziól ojca sroki na owulację w ostatnim szcześliwym cyklu.
    mnie czasami też macica kłuje,są to więzadła, lekarz mówi, że to normalne.
    ostatnio od 4 dni w pochwie mnie pobolewa , ale wszystko z szyjką w porządu więc pewnie tam też się coś rozszerza może spojenie nie wiem.

    Nina, vivien, Karolka lubią tę wiadomość

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cieszę się, ze u was wszystko ok i oby tak już zostało, ja już chciałabym być tak w 30 tygodniu ale to jeszcze trochę wiem, ze szybko zleci. pozdrawiam was serdecznie wieczorem się odezwę a teraz idę robić śmietankowca z truskawkami na mojej mausi jutrzejsze imieninki :) buziaki

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darijka ty szczesciaro!!!!! Super ze juz wiesz ze bedzie parka <3 <3
    Gratuluje!!!

    darijka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Darijka ty szczesciaro!!!!! Super ze juz wiesz ze bedzie parka <3 <3
    Gratuluje!!!
    a dziękuje bardzo :) mam wielką nadzieję, ze już nic się nie zmieni. w głebi duszy czułam, że obok synka mieszka córusia ( jest mniejsza od antosia o 4 dni - moja malutka kruszynka ) jestem naprawdę mega szczęśliwa jak nigdy :) pozdrawiam, wszystkiego dobrego :)

    Suzy Lee, Andzia33 lubią tę wiadomość

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darijka wrote:
    a dziękuje bardzo :) mam wielką nadzieję, ze już nic się nie zmieni. w głebi duszy czułam, że obok synka mieszka córusia ( jest mniejsza od antosia o 4 dni - moja malutka kruszynka ) jestem naprawdę mega szczęśliwa jak nigdy :) pozdrawiam, wszystkiego dobrego :)
    Dziekuje ;)
    Niech twoje szkraby rosna zdrowo <3

    darijka lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 14 czerwca 2013, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darijka ale jazda- parka! Kurcze tez bym chciała parkę ;) bo potem juz nie ma presji na żadna z płci...

    Mnie głowa boli teraz codziennie.,,,nie tydzień brałam antybiotyki na zatoki ale cos mi sie zdaje, ze g....pomogły bo ból i ucisk zatokach jaki był taki jest.....juz nie wiem co ma robić.....

    Kurcze jeszcze ponad miesiąc do usg zeby sie dowiedzieć płci.....tez juz bym chciała 30 tydzień. ;)

    SzłaDziweweczka no i jak tam usg? Bedzie kolejna bliźniacza mama?

    A moj brat narobił mi smaka na andruty z masa z galaktek no i robie :)

    Karola ja juz powoli zaczynam odczowac przy przkrecaniu ze cos jest na rzeczy hehe

    A i strasznie swedzi mnie skóra na przedramionach i ma lydkach.....sama juz nie wiem z czego to...

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ