Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze Ulala przegapiłam info, że jednego masz chłopaka super gratuluje ciekawe czy drugie to brat czy siostra
Co do ruchów w nocy to albo ja ich nie czuję, albo moje dzieci po prostu śpią wtedy kiedy ja śpię, bo generalnie u mnie harce odbywają się przez cały dzień, jak tylko na chwilę siądę albo po prostu sie nie ruszam. Ostatnie ruchy jakie czuje to wieczorem jak sie kłade spać, czasem przez to zasnac nie moge, ale po kilkunastu minutach jest spokoj i spimy do rana (nie licząc wycieczek do wc - dzis w nocy chyba z 5 razy lecialam...). Może jak się urodzą to w nocy też będą tak spały
A jutro wizyta u doktorkaRika lubi tę wiadomość
-
Ej tam z tym chłopakiem to pani na usg tak walnela- ze len to na pewno chłopak. Nie sadzę,zeby juz wtedy by,a w stanie cos dostrzec...ale ja sie tam ne obrazę na chłopaka ani troszkę
Ja wlasnie wróciłam od położnej, macica powyżej pępka, małe z prawej okopuje częściej niż z lewej. Pewno wyżej jest. Zreszta usg za 2 tyg sie okarze jak leżą.
Ja dzisiaj wracam do pracy po tygodniu wolnego i na szczęście upał poszedł! Pochmurnie i chłodno a to co w tym momencie lubię
A i wczoraj miałam napad na ciasto i upieklam murzynka bedzie do kawy w pracy -
Ulala jak tam w pracy? Do kiedy wogóle zamierzasz pracować?
Ja jestem dziś po wizycie u doktorka, dzieci mają się dobrze, szyjka długa i zamknięta, skurczów już brak (nie licząc nocno-porannych w łydkach..) - więc wszystko jest git
Wyniki moczu też już mam ok (ostatnio wyszedl mi bakteriomocz, mialam podwyższone leukocyty w moczu - dostalam 2tyg kuracje furaginem i juz jest ok).
Także wszystko jest dobrze, doktorek idzie teraz na urlop, mam nadzieję, że nic złego mi sie nie przydarzy przez ten czas zebym nie musiala do niego dzwonic czy cos...
-
Karola dzisiaj liczyłem jeszcze 30 razy musze sie stawić w miejscu pracy i tyle! Szybko zleci oj szybko.
Kochana a jak lekarz bada w pl szyjke? Normalnie ginekologicznie czy przez usg? Bo jak normalnie to tutaj nie ma na to szans bo jedynie kiedy badają ciebie to jak zadasz znieczulenia i sprawdzają rozwarcie...a w czasie ciazy to nie.
U mnie kolejne badanie moczu i krwi chyba za miesiąc. Mnie wczoraj dali popalic bo uciskali mi i tak mnie bolało w krzyżu i prawa noga jak na zmianę pogody...na szczęście po kilku h przeszło.
Mam pytanko- bo od dwóch dni mam akcje takiego jakby bulgotania zaraz pod stanikiem i to zazwyczaj jak siedzę, wyglada to jak seria kopniakow ale wiem,ze macica nie jest tak wysoko. Tez tak mialyscie? Moze kopia gdzieś w jelita i poprostu odbija mi sie tak wysoko...albo to jakaś tętnica....ale normalnie masakra. Nawet nagralam ta szarze jak dojdą do kompa to dodam. To nic nie boli tylko takie dziwne, wczoraj było z lewej a dzisiaj tylko z prawej strony,to moze jednak dzieci i promieniuje? Sama juz zglupialam -
No to 6tyg i jestes wolna Jak to wogóle jest z macierzynskim w UK? Mam tam jedną koleżankę, ale zwolnili ją jak była w ciąży i jest bez pracy wogole..
A w PL z bliźniakami mamy w sumie 39tyg macierzynskiego + 26 tyg rodzicielskiego. Do tego zaległe urlopy, i wyliczylam sobie, że jak dzieciaki się urodzą gdzieś w połowie września, to ja wrócę do pracy dopiero w okolicach marca 2015 I będą już miały ok półtora roku A czy będą potem w żłobku czy będą mieć opiekę w domu to jeszcze nie wiem, mamy czas.
CO do badania szyjki, to właśnie mega mnie dziwi to podejście w UK..masakra jakaś. Ja mam badanie na fotelu na każdej wizycie, gin sprawda wydzieline, szyjke, no i dotyka całego brzucha czyli jak spora jest macica, czy jest miękka, czy nie boli mnie coś przy uciskaniu itp. A potem zawsze USG.
Badanie moczu robię mega często (chyba już z 5-6 razy robilam w tej ciąży) no i okazuje się to potrzebne, bo w ciągu 6tyg między jednym a drugim badaniem okazało się, że wdał mi się ten cały bakteriomocz, no i dzięki częstemu badaniu można było w miare szybko zareagować. Morfologie robie rzadziej, teraz będzie chyba 3 albo 4 raz.
A to Twoje bulgotanie hmm nie wiem co to może być, ale w miarę jak macica rośnie, inne narządy się przesuwają i upychają, może efektem jest to, że słyszysz jakieś odgłosy, których wcześniej nie było Bo dzieciaki raczej tak wysoko nie sięgają..chociaż kto je tam wie hehehe.
-
http://www.youtube.com/watch?v=vf6jgjfps8Y&feature=youtu.be
tu możecie zobaczyć o co mi chodzi
tutaj niby taki rozwinięty kraj a wychodzi dupa....ja mam 9 mcy płatnego maciezyńskiego i 3 niepłatnego a potem do pracy.no mam jeszcze urlop 31 dni do wybrania po. a przed tez biorę urlop więc tez mnie troche nie bedzie....a czy w ogóle wróce do pracy to się okaże....raczej nie bo nie mam tutaj nikogo a przedszkole wydałabym cała wypłatę...
ogólnie na blixniaki tylko ojcec ma dodatkowe 2 tyg i łącznie ma 6 tyg wolnego.
Karola to że zwolnili koleżankę to jestem w szoku!! długo pracowała w uk?? na stale miała prace czy przez agencje?? w angli jest takie prawo,że oni nie mają ciebie prawa zwolnić w żadnym momencie ciąży!!ty jesteś chroniona od dnia 1 twojej ciązy! za to się podaje zakład pracy do sądu i wygraną masz w ręcę!!
tutaj mocz badają jak ide do położnej ale nie wysyłają na badania tylo wklada paseczek i sprawdza.jak jest ok to wylewa i tyle....ogolnie ttaj sam musisz byc sobie lekarzem... -
hej. ja wczoraj miałam robioną krzywa po 75 g glukozy.
wynik na czczo 71 ,po godz 166, a po 2 godz.80. wystraszyłam sie tego wyniku po godz ( norm nie miałam podanych, na necie wyczytałam że po godz, do 180, a dwóch do 140) wiec zadzwoniłam do gin. a on na to ze ten wynik po godz mógłby być niższy i mam zastosować dietkę bo trzustka jest podwójnie obciążona. niby na necie pisza że najważniejszy jest ten wynik po 2 godz, a mój jest rewelacyjny. karola a jakie ty miałaś wyniki ? bo nie wiem czy się martwić. w moczu mi wyszły dość liczne bakterie, leukocyty od 3 do 5 wpw. biorę prenatal żurawinowy, karola a ile tobie wyszło tych leukocytów, kurde jak nie urok to sraczka.
karola dobrze, że z synusiami wszystko ok
ulala ja mam też badaną szyje przy każdej wizycie ale dopochwowo.
mocz mam badany co wizytę a morfologie teraz miałam badaną 3 raz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2013, 19:19
-
darijka ja ci nie pomogę niestety... bo tutaj cukier jest w ok 26 tyg...krew byla w 7 a teraz bedzie za 4 tyg, tak samo mocz....dno ogólnie dno....
-
darijka wrote:ulala ja maluszki czuję już nad pępkiem, nie wiem ale mi się wydaje ze za wcześnie żebyś je czuła tak wysoko
no ja tez tak myslę, mi się zdaje,że to mogło być kopane gdzieś od srodka i promieniało do góry jak siedziałam zgięta...albo jakaś tętnica?? sama nie wiem -
Hmmm Ulala ciekawe te Twoje ruchy tak wysoko, może to rzeczywiście falowanie - promieniowanie od ruchów dzieci.
Co do badania krzywej, ja mialam tylko test po 2h. Wyniki: na czczo 77, po 2h - 68. i też się wystraszyłam, ze coś jest nie tak, ale lekarz mi powiedział, że wynik jest OK i że po prostu mój organizm bardzo szybko spala cukier. No cóż, taka odpowiedź mnie ucieszyła, nie ukrywam
A leukocyty w moczu, cały czas miałam w normie, po czym 25.06 w wyniku wyszło mi aż 50-70wpw !!! Nie miałam poza tym żadnych objawów oprócz sporadycznego niezbyt mocnego bólu w środku, jakby w pęcherzu podczas sikania. No i dostalam ten Furagin na 2tyg i leukocyty spadły do 5-10wpw. Lekarz twierdzi że to już jest OK, bo w ciąży można mieć właśnie do 10wpw. A norma 0-5wpw dotyczy osób nie będących w ciąży Więc teraz jeszcze przez tydzień uzupełniająco biorę Urosept i na tym sie skonczy kuracja, chyba ze odpukac znowu cos mi sie przypląta...
Kurcze Ulala a Ciebie to podziwiać za cierpliwość w tej Anglii, ja na Twoim miejscu bym chyba wolała nie wiedzieć że tu w PL tak szczegółowo bada się całą ciążę...masakra z tym badaniem moczu paskiem!
Co do mojej kumpeli to wlasnie nie bardzo wiem jaką miała umowe, ale dosyć długo pracowala w jednym miejscu (cos ok roku).
Bylam dziś z mężem na pizzy i mega sie objadlam aaaa brzuszek teraz ciężki, ale jakoś zaśniemy mimo że moje 2 bąbelki bawią się teraz w najlepsze -
mmmm też bym zjadła taką pizze ale nie moge bo gin powiedział tak jak pisałam ze mam dietkę stosować bo ten wynik po godz mógłby być niższy, choc ten drugi jest rewelacyjny. nie wiem czy to wina tych czeresni którymi się obzerałam no i nie wspomnę o deserkach i drożdzówkach mam straszne zapotrzebowanie na cukier w ciązy, a dzisiaj nic nie jadłam żadnych słodkości i po mojej głowie chodzi choćby mały cukiereczek masakra.
dzięki karola za odp. ja biorę mam wizytę w czwartek i zobaczymy jak maluszki rosną oby było wszystko ok, zrobię sobie jescze w czwarek badanie moczu. a no i w środę zaczynamy szkołe rodzenia :)pozdrawiam życzę miłego weekendu -
Karola ja mniej wiecej wiem jak opieka ciężarnych wyglada w pl bo kilka ciaz znajomych juz przeszłam a i na innym portalu tez pisza a tych badaniach tylko wlasnie byłam ciekawa czy badają dowcipnie. no ale coz mam zrobić? Pozostaje mi poddać sie ich metoda bo do pl nie bede latać. A oni tut tak samo nie robią cytologi w ciazy....tutaj stawia sie na naturę i jej mądrość? Dlatego nie podtrzymują ciaz na poczatku ? Kij ich tam wie...
Darijka ja tez jestem słodka dziura ale to całe zycie i tez sie obawiam wyniku ale mam nadzieje,ze moj organizm przezwyczajony a pamiętaj całkowicie cukru tez nie mozna wyeliminować bo to tez zle-zawroty głowy, zaslabniecia itp. Nawet w mijej ksiazce pisze,ze jak czujes sie skabo to zeby cos slodkiego zjesc. Powinni ci dac aparat co mierzenia cukru żebyś wiedziała czy ci wolno czy nie,a nie tak na oko.
Darijka pewno ze bedzie wszytko w porządku ja po usg tego 23 juz bede miała regularne usg co 4 tyg wiec bede częściej widywac moje maluchy
U nas znowu duchota...masakra jakaś....a lody mi sie skończyłydarijka lubi tę wiadomość
-
Hehe no to wszystkie trzy jestesmy słodkolubne - ja też całe życie tak mam i chciałabym w ciąży się ograniczyć ale nie mogeeeee (właśnie zjadłąm loda haha). I też sie stresowałam jaki mi wyjdzie ten wynik, a wyszedł mega dobry
A u nas pogoda jak zwykle na weekend deszczowa i chłodna.. -
Ale dziewczyny pamiętajcie ze mózg żywi sie cukrem- wiec my po prostu bardzo mądre jesteśmy i Dlatgeo tak nas ciągnie do słodkiego
Karola zamien sie pogoda....ja teraz dopiero sie cieszę, ze nie mam terminu na lato bo to masakra.....
Glodna jestem a do sklepu trzeba isc po tortille bo wrapy sobie zrobie -
prosze nie pisać o takich pysznościach bo mi ślinka leci. a loda albo cos innego ze słodkości na pewno sobie nie raz zjem tylko podczas spacerku żeby szybko spalić cukier, póki co narazie mogę sobie pomarzyc, bo tak jak karolka pisze u nas deszczowo i na spacerek nie da rady wyjść.
gin powiedział, że jakbym miała po tej godz. powyżej 180 to wtedy dostałabym skierowanie do dietetyka i pewnie wtedy bym musiała mierzyć cukier. z tego co czytam to w wiekszosci przypadków robią ten test po 2 godz. a u mnie jest wynik bardzo dobry. no nic tak jak pisałam wczesniej trzeba ograniczyc słodkie bo ostatnio troche przesadzałam i bedzie ok -
Dziewczyny ale miałam dziś sen!! Śniło mi się, że moje dzieci już urodziły (oczywiście we śnie były już takie ładne duże bobasy, takie z 3miesięczne jak na filmach hahahaha) a jedno z nich było małym murzynkiem!!! hihihi wszyscy byli zdziwieni ale mówili, że w sumie nie jest aż taki ciemny i pewnie z czasem się rozjaśni aaahaha co też człowiekowi w głowie siedzi że takie sny...
-
Karola mojej znajomej tez sie śniło,ze urodziła małe muzyniatko tak sie przestraszyla, ze powiedziała mężowi,ze jak sie na prawde urodzi czarne to ma poczekać na badania genetyczne heheh my baby to mamy jednak namieszane we głowach
-
no ja chciałam wam napisać, że mi ostatnio się nic nie śni a może i nie pamiętam snów, a tu dzisiaj prosze jak na zlość sniło mi się, że ząb mi się ruszał i po jakimś czasie go wyciągnęłam z korzeniem no i z krzykiem się obudziłam. mam nadziej że ten sen nie jest na żadne nieszczęście.
karola mi na początku ciąży sniło się kilka razy że rodziłam już takie duże 3 letnie dziecko które chodziło i mówiło, a jak je karmiłam to nogami dotykało prawie podłogi :)ah te nasze sny -
Darijka nie wierz w takie bzdury! To my ludzie sami sobie potem wmawiamy, ze cos bedzie złe i na sile szukamy a jak sie stanie to na pewno przez sen. Moja mama to jakoś nazywa....patrzcie jak na złość mi wypadło ale chodzi o to ze sami na sile wtedy szukamy złego. To samo moja teściowa- zawsze nam zlozeczy
Mi na prawde zaatakowało dziasla...zawsze cos