Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Linka05 wrote:Heh dla dziewczynek u nas byłby mniejszy problem bo już dawno mielismy wybrane także w razie takiej niespodzianki poradzimy sobie
a powiedzcie mi dziewczyny czy Wy zmienialyscie lekarza jak się okazało, że to ciąża mnoga? Czy zostałyście przy swoim dotychczasowym lekarzu? A jak często macie wizyty?
Nie zmieniałam lekarza, bo to dzięki niemu jestem w ciąży w ogóle. Znał moje choroby i historię, więc się nie rozstaliśmy. Wizyty do 27 tc miałam co 3 tygodnie, a teraz co 2 mi kazał przychodzić.Linka05 lubi tę wiadomość
-
Misty87 wrote:Co do jednego lozyska to nie jest oznaczeniem, ze jedno czy dwujajowe. U mnie pewnikiem było to,ze dodatkowo jedna owodnia.
Ale do dzis nie rozumiem (moze jestem glupia ) skad lekarze wiedzą tak na bank bez wcześniejszej obserwacji pecherzykow? Ktory madrzejszy to mowi,ze to tylko badanie genetyczne okresli w 100%
Ja nawet lekarza nie pytałam czy jedno czy dwujajowe, zostawiam to sobie jako niespodziankę na koniec U mnie jest dwuowodniowa i dwukosmówkowa, płeć ta sama. Po leczeniu clo raczej bardziej prawdopodobna jest ciąża dwujajowa, ale na monitoringu dojrzewał jeden pęcherzyk, więc na dwoje babka wróżyła...
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisty87 wrote:Co do jednego lozyska to nie jest oznaczeniem, ze jedno czy dwujajowe. U mnie pewnikiem było to,ze dodatkowo jedna owodnia.
Ale do dzis nie rozumiem (moze jestem glupia ) skad lekarze wiedzą tak na bank bez wcześniejszej obserwacji pecherzykow? Ktory madrzejszy to mowi,ze to tylko badanie genetyczne okresli w 100%
Pragnaca_dzidziusia o tym podkradaniu tez wiele sie naczytalam i baaardzo sie tego balam.
Ale jesli regularnie bedziesz miec wizyty u gina z usg to on bedzie kontrolowal przepływy. Ja chodziłam co miesiac mimo ze ponoc taka ciaze jak moja powinno sie kontrolowac znacznie częściej.
Ja bardziej obawiałam sie wad genetycznych chociaz w rodzinie nie ma.
Nie stresuj sie na zapas, wazne zebys sie nie przemeczala. Nie bede mowic, zebys nie czytala bo ja sama kazda pierdołe do dzis wstukuje do wujka google... [/
Na internecie juz nie siedze I nie czytam , Tam niestety malo pozytywnych wiadomosci jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:44
Ewela87 lubi tę wiadomość
-
Pewnie Kochana, nie czytaj internetu! Od razu głowa spokojniejsza i człowiek się tak nie martwi. Ja też na początku się naczytałam głupot w internecie, spać nie mogłam, brzuch mnie bolal z nerwów - co opinia to inna, głupoty piszą i tyle . Jedyne co to sprawdziłam dziś to ile powinny warzyć dzieci w 21 tygodniu - około 300gram średnio - no to akurat Dziewczynka 297 o ile dobrze pamietam i chłopiec 306
Ewela87 lubi tę wiadomość
-
Linka05 wrote:Dzięki gigsa za odpowiedź, bo zastanawiałam się czy w ciąży mnogiej nie powinno się mieć jakoś częściej wizyt ale jak widać chyba nie Twoje chłopaki już takie duże, super
A powiedz mi jeszcze bo widziałam we wcześniejszych komentarzach, że masz ten wózek bebetto 42, powiedz mi jak on się sprawuje? Czy jest dosyć funkcjonalny i zwrotny? I czy bardzo ciężki?
Pragnąca dzidziusia nie martw się, lekarz na pewno będzie wszystko dokładnie sprawdzał skoro wie, że dzieciątka mają jedno łożysko, najważniejsze, że masz już to określone to teraz będziesz pod większym nadzorem
Co do wózka to jestem nadal zadowolona. Jest bardzo zwrotny i łatwo się go prowadzi. Wszędzie wjedzie. Cały jest ciężki w porównaniu do pojedynczego wózka to wiadomo, ale ja i tak go w takiej formie nie wnoszę. Najpierw znoszę stelaż, a potem chłopców w gondolach i tylko wpinam i jazda.
Jenny88 też ma bebetto, więc może też coś napisze, ale z tego co wiem to wcześniej była z niego zadowolona.Linka05 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedzi ostatnio ta firma bebetto ze tak powiem zrobiła się modna wiec pewnie robią solidne bryki a cena też jest dobra w porównaniu z niektórymi firmami
Dziewczyny a jak u Was było czy jest z twardniejacym brzuchem? Czy w bliźniaczej ciąży jakoś bardziej się to objawia?
-
Linka05 wrote:Dzięki za odpowiedzi ostatnio ta firma bebetto ze tak powiem zrobiła się modna wiec pewnie robią solidne bryki a cena też jest dobra w porównaniu z niektórymi firmami
Dziewczyny a jak u Was było czy jest z twardniejacym brzuchem? Czy w bliźniaczej ciąży jakoś bardziej się to objawia? -
Ewela87 wrote:Ja też kupiłam Bebetto, gigsa mnie ostatecznie przekonała Co prawda na razie czeka na dzieci, ale jestem pod wrażeniem amortyzacji, zwrotności i wizualnej strony
Ewela87 lubi tę wiadomość
-
Linka05 wrote:Dzięki za odpowiedzi ostatnio ta firma bebetto ze tak powiem zrobiła się modna wiec pewnie robią solidne bryki a cena też jest dobra w porównaniu z niektórymi firmami
Dziewczyny a jak u Was było czy jest z twardniejacym brzuchem? Czy w bliźniaczej ciąży jakoś bardziej się to objawia?Linka05 lubi tę wiadomość
-
Witam dawno mnie tu nie było widzę temat wózków omawiacie ja też zastanawiam się nas bebetto 42 tylko zastanawia mnie waga wózka czy sobie poradzę z nim wnosząc go na 1 piętro no i czy ogólnie jest wysoki bo tatuś chce też na spacerki chodzić a jest wysoki i niechce się garbić ;)drugi typ to ABC design ZOOM fajny lekki ale czytałam opinie i niby zadowoleni użytkownicy ale przednia oś ma tendencje do pekania i te spacerówki kubełkowe ...
-
Sylika ja mam 176 cm i chyba będę musiała lekko zniżyć rączkę wózka. Najlepiej byłoby przymierzyć w realu (ja tak zrobiłam). Co do wagi to Ci nie doradzę, bo ja jestem parterowa, więc dla mnie to wielkiego znaczenia nie miało.
Co do twardnienia brzucha, to lekarz niezmiennie kazał barć magnez i no-spę rano i wieczorem. Wszelkie dolegliwości minęły. Jak stwierdził- twardnienie jest dopuszczalne, jeśli nie boli i nie ma żadnych innych objawów typu plamienie. Mnie to niestety niepokoiło, tym bardziej, że skraca mi się szyjka i lepiej, żeby macica się nie napinała, bo to może pogłębić ten stanLinka05, Sylika lubią tę wiadomość
-
Sylika ja mam 170 cm wzrostu, mąż 188 cm i jest ok. Rączka jest regulowana. Pisałam kilka postów wyżej o bebetto. Znoszę najpierw sam stelaż, a potem chłopców w gondolach o tylko wpinam w stelaż i gotowe. Całego wózka nie taszczę z 1 piętra.
Sylika, Ewela87 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny:) z tej strony mama bliźniaków. Postanowiłam w końcu pogrzebać na fioletowej stronie interesujących mnie informacji i cieszę się że na was trafiłam, dzielne mamy wieloraczkow:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 13:39
Linka05, Magenta, pragnaca dzidziusia, Kasia24, Muszelka75 lubią tę wiadomość
-
Ewela87 wrote:Sylika ja mam 176 cm i chyba będę musiała lekko zniżyć rączkę wózka. Najlepiej byłoby przymierzyć w realu (ja tak zrobiłam). Co do wagi to Ci nie doradzę, bo ja jestem parterowa, więc dla mnie to wielkiego znaczenia nie miało.
Co do twardnienia brzucha, to lekarz niezmiennie kazał barć magnez i no-spę rano i wieczorem. Wszelkie dolegliwości minęły. Jak stwierdził- twardnienie jest dopuszczalne, jeśli nie boli i nie ma żadnych innych objawów typu plamienie. Mnie to niestety niepokoiło, tym bardziej, że skraca mi się szyjka i lepiej, żeby macica się nie napinała, bo to może pogłębić ten stan
Na ostatniej wizycie jak sprawdzał macicę to powiedział, że jest w porządku ale właśnie kazał brać magnez, w aptece dali mi taki słaby bo powiedzieli, że lepiej żeby był sam magnez bez witamin... sama nie wiem. A brzuch czasem mi się napina jak postoję dłużej, ale nie twardnieje.
A w związku z tym skracaniem szyjki musisz leżeć? Trzymam kciuki, żeby trzymała jak najdłużej. -
Cześć dziewczyny trochę nie śmiało piszę bo dziś przeniosłam się z różowej na fioletową stronkę po 3 latach starań Jestem w ciąży po IFV IMSI transfer 2 zarodków 2 dniowych 4B 5B moje wyniki hcg 13 dpt 337,9 16 dpt 2006,Jak myślicie czy jest prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej??
Magenta, pragnaca dzidziusia, Fairuza lubią tę wiadomość
-
Linka05 wrote:Na ostatniej wizycie jak sprawdzał macicę to powiedział, że jest w porządku ale właśnie kazał brać magnez, w aptece dali mi taki słaby bo powiedzieli, że lepiej żeby był sam magnez bez witamin... sama nie wiem. A brzuch czasem mi się napina jak postoję dłużej, ale nie twardnieje.
A w związku z tym skracaniem szyjki musisz leżeć? Trzymam kciuki, żeby trzymała jak najdłużej.
Ja aspargin czyli magnez+potas biorę prawie od początku, bo w pierwszych tygodniach odczuwałam bóle w podbrzuszu trochę jak na okres. Teraz też mi pomógł. Muszę leżeć właśnie ze względu na krótką szyjkę -1 cm, choć od początku miała tylko 2 cm. Nie mam rozwarcia ani na zewnątrz ani w środku. Do 27 tc było ok. Dzięki za wsparcie Mam nadzieję, że Ciebie to nie spotka :*