X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 sierpnia 2013, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola bycz sie bycz bo to ostatnie chwile przed wielkimi zmianami :D
    ja od od kilku dni jestem w raju- bawie się ciuszkami :) kupiłam za bezcen ciuszki od 0 do 3 lat. musiałam jej wszystkiej przejrzeć, posegregować i wczoraj puściłam 4 prania ciuszków od roku w górę :) i jeszcze z 3 będa a potem maluśkie rzeczy :) kurcze już chce listopad!

    vivien- ja czekam na termin- ale u mnie na pewno to najdalej będzie 38 tydzień bo tutaj jak jest planowana cesarka to nie trzymają do 40 tygodnia.

    20 sierpnia mam kolejną wizytę i usg i może juz coś ustalą!! bo ja juz bym chciała odliczać :)

    darijka- nie martw sie ja tez czasami czuję się jak stara baba :P praktycznie za każdym razem sie budzię, jak musze sie obrócić na 2 bok, coraz bardziej biodro mi dokucza, tez zaczynam czuć powoli ten ucisk w piśce....zwłaszcza jak za długo postoje to mam wrażenie jakby mi cegły uciskały na kości łonowe...no coś małe sa coraz większe.

    vivien lubi tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobitki a ja znowu na patologii od niedzieli leze. Powtorka z rozrywki czyli lekkie skurcze co lare minut...na szczescie szyjka bez zmian. I znowu kroplowki dostalam i juz jest wszystko ok. Moze w tym tyg mnie puszcza do domu ale kto to wie... pozdrowki! Poczytam was dokladniej jak bede w domu, na kompie.

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze napisałam posta i zamiast dac wyślij dałam na i na stronę i wszytko poszło....

    Karolcia to juz końcówka! Widocznie małe juz chcą spodkac mamusie twarzą w twarz :) ale wiadomo w brzuszku najwygodniej i pieluch nie trzeba zmieniać ;)

    Dawaj znać kochana co i jak!

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 7 sierpnia 2013, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kobiekie, karola trzymam za was kciuki mysle że dzieciaczki jeszcze troche u mamusi posiedzą :)
    ja od dwóch dni mam problem z pęcherzem biore tabl. żurawinowe ale nic nie pomagają. jutro badanie moczu i wizyta u ginka.
    ja coś od dwóch dni mam takie wrazenie napiętego brzuszka, nie mam przy tym zadnych skurczy. biore magnez 5 tabl. dziennie , ciekawe jak tam moja szyjka jestem cała w strachu przed jutrzejszą wizytą mam nadzieje że bedzie ok. chciałabym, żeby dzieci tak do 34 tygodnia posiedziały w brzuszku.
    ulala to super że udało ci się kupic tyle ciuszków, ja powoli zbieram kolekcje rzeczy :) też juz mam ich trochę, nie mam żadnych np. butelek smoczków ,różnych akcesorii. musze je powoli zaczac kupować bo coraz mniej czasu zostalo a wiadomo że różnie to bywa.

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 7 sierpnia 2013, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darijka będzie dobrze. a to napięcie może być własnie przez pęcherz- gdzieś kurcze o tym czytałam. a na necie jak szukałam o napięciach mięśniowych w ciąży to właśnie pisało,że przy zapaleniu pęcherza może się brzuch utwardzać. a poza tym nasze brzuchy będą kiedyś napięte bo małe mają coraz mniej miejsca.
    a co do akcesoriów to ja chyba większość mam- 2 rozmiary butelek, sterylizator, najmniejsze smoczki, dojarkę ;) itp. ja chcę tak na 30 tydz byc gotowa żeby potem już leżeć nogami do góry ;)

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 02:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej. Jak sie maja blizniacze brzuszki?

    Karola jak tam u cebie? Jestes juz w domu? Małe nadal siedzą w brzuszku? Daj znać co u ciebie!

    Darijka a ty jak? Jak pecherz i wizyta u lekarza? Powiem ci ze ja jak stoję za dużo to mam taki ucisk na piske czy ta druga dziorke jakby zaraz miała mi wypaść....za długo nie da sie stać wiec lezymy czesto.

    Ja wracam do pracy po tygodniu urlopu. Nie chche mi sie ale odliczam- 15 wyjść do pracy i koniec, dzięki Bogu bo cieżko juz sie robi oj cieżko. Cieżko juz spać bo plecy bolą, cieżko wstać z kanapy, długo stać. Dobrze,ze chłodnej bo przynajmniej to mi odpada.

    Pozdrawiam serdecznie!

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, ja niestety leże na patologii ciązy od piątku. w czwartek po wizycie okazało się, że mi się szyjka skróciła z 33 mm na 18 :( i mam 6 mm rozwarcie.
    dzieciaczki ważą po 1100 gram i są nawet duże jak na ten tydzien. dostaje też jak karola zastrzyki na płucka. w piątek miałam pobierany wymaz z pochwy i wyszedł ok więc najprawdopodobniej jutro będe miała zakładany pessar na szyje.

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ulala dbaj o szyjke i się oszczedzaj.
    ja dostaje mnostwo lekarstw dziennie ale widzę że mój brzuszek dzieki temu jest bardziej miekki bo ostatno był dość czesto napięty i pewnie to spowodowało że szyja się skracała. ogólnie dzieci mam odwrocone głowkowo do porodu. corcia cały czas była głowka do góry i niestety poszła w ślady brata i przez to też mi się szyja skraca, bo głowki leża bardzo nisko i napierają na szyje macicy, więc mi też zostało tak jak karoli leżenie, odpoczywanie, ciesze się że założa mi ten pessar i zahamują skracanie. byle by chociaż do 32 tygodnia a dalej zobaczymy. jak wyjde z szpitala to dam znać chyba że już tu mnie zostawią to jakoś postaram się co jakiś czas odezwac. trzymajcie za nas kciuki.

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze no to nie są to dla mnie pocieszające informacje- 2 z 3 na patologii ciąży....
    darijka trzymaj się ciepło.
    ja mam kolejne usg 20 i mam nadzieję,że łożyska nadal będą wysoko. no i dlatego ja chce wszytko przygotować jak najszybciej, bo wasze przykłady pokazują,że ciało samo niweluje nasze plany.

    trzymajcie sie dziewczyny i niech maluszki siedzą jak najdłużej!

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane, oj widze, że dzieje się tu dzieje... Darijka trzymaj sie cieplo i leż ile wlezie, widzę, że masz tą samą sytuacje co ja. U mnie też to cale skracanie jest chyba spowodowane naporem główek, a szczególnie jednej, która jest tak nisko wbita, że na USG nie da się już małego dobrze pomierzyć ani zbadać przepływów w główce...
    No i moi tydzien temu w niedziele ważyli 1800g i NIBY 1400g ten z tą główka ktorej sie nie da pomierzyć. Ja nie wierze, że nagle jest taka różnica między nimi (2 tyg wcześniej było 1300 i 1400g) a przepływy pępowinowe są ok u obu dzieci. No ale komputer mówi swoje, mimo iż nawet lekarz robiący USG stwierdził, że wizualnie są praktycznie identyczni wielkościowo, więc wątpię aby te 400g różnicy było możliwe.

    Ja jestem w domu od zeszłego czwartku (znowu leżałam 5 dni) no i leże już na maxa. Tym razem tylko raz w sumie dostalam kroplówke z magnezem na dzien dobry, poźniej czekali czy skurcze powrócą. W międzyczasie zbadali mi mocz 2 razy bo mialam podwyższone leukocyty, i dostalam antybiotyk....wczoraj przestalam go brać, ale od 2dni zaczelo mi sie mega swedzenie na dole i zoltawe upławy...rozmawialam z moim lekarzem i dziś mam wizyte bo trzeba coś z tym zrobić :/ Przypuszczam że w tym szpitalu cos złapałam echhh tak źle i tak niedobrze.

    Aha a przy badaniu przed wypisem lekarz w szpitalu mi tylko powiedzial ze szyjka jest "niezwykle krótka" ale rozwarcia jeszcze nie ma, i oczywiscie mam wracac jak tylko cokolwiek mnie zaniepokoi... Już nie wspominam o tym, że zrobił mi wykład na temat porodu naturalnego, bo moje dzieci są główkami w dół, wiec jak wszystko bedzie ok, to powinnam urodzić naturalnie, bo to lepsze dla mnie i dla dzieci... aaaa ja sie od poczatku nastawiam na cesarke, tyle sie slyszy o komplikacjach przy naturalnym porodzie blizniakow, ze zimny pot mnie oblewa na sama mysl :(

    Darijka a Ty jak już masz rozwarcie to może Cie zostawią do końca, chyba że założyli CI ten szew? Daj znać jak to sie odbywa wogole, bo u mnie juz było za późno, żeby to założyć wiec temat odpadł z automatu.

    Ulala a Ty sie nie przejmuj tak, ze akurat my 2 z 3 tutaj już mamy takie jazdy, Ty możesz mieć spokoj do końca, albo przynajmniej dłużej niż my :) Ale z drugiej strony faktycznie odpoczywaj ile sie da, bo z tymi niesfornymi blizniakami to nigdy nie wiadomo... W każdym razie trzymam kciuki aby było wszystko ok jak najdłużej!!

    Trzymajcie sie dziewczyny i dawajcie znać co sie dzieje, ja też postaram sie tu czesciej znowu zagladac choc mega mi sie nie chce przy tym leżeniu. Spapuciałam na maxa i tylko krzyżówki rozwiązuje...dzizus to chore, ale to jedyna na co mam ochote (i czasem tv) i co zabija mi czas.



  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moze Wy mi pomozecie . Jakie mialyscie wyniki na poczatku ciazy blizniaczej .Ja mam dosc pokazn=y wzrost i sie wlasnie zastanawiam, czy to możliwe aby byla ciąża bliźniacza czy jeszcze za wczesnie na takie domniemania?
    poradzcie, podaje wynik bety :

    Jestem w 5 tygodniu ciazy wynik 9,015

    a tutaj sa spisane normy : w 5 tygodniu wynosi 217- 7,138
    6 tygodniu 158 - 31,800

    atdci09k18tcna0b.png
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa, to jest prawdopodobne, ale nie sugerowałabym się samymi wynikami. Po prostu idź na usg za jakieś 2-3tyg i wszystko bedzie jasne.
    Nie wkręcałabym się na zapas :)
    Pozdrawiam i daj znać co tam masz w środku :)

  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka wrote:
    Lissa, to jest prawdopodobne, ale nie sugerowałabym się samymi wynikami. Po prostu idź na usg za jakieś 2-3tyg i wszystko bedzie jasne.
    Nie wkręcałabym się na zapas :)
    Pozdrawiam i daj znać co tam masz w środku :)


    2-3 tygodnie myslisz ze wytrzymam !!! Juz w poniedzialek mam pierwsza wizyte u panstwowego lekarza a po tym wynikach zastanawiam sie czy nie isc prywatnie juz jutro :-) mam andzieje ze bedzie juz cos widc na usg :-)

    atdci09k18tcna0b.png
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie z tego co wiem, co na etapie 5-6 tyg i tak zawsze widać pojedynczy zarodek, a później albo nadal jeden, albo więcej :)
    Ja mialam pierwszą wizyte w 5tyg ale lekarz mi nawet nie robil usg (nie spodziewalam sie bliźniąt), dopiero w 8tyg mialam pierwsze usg i już było wszystko jasne :)
    Rozumiem, że chcesz aby to były bliźnięta :) :)

    polkosia lubi tę wiadomość

  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka wrote:
    No właśnie z tego co wiem, co na etapie 5-6 tyg i tak zawsze widać pojedynczy zarodek, a później albo nadal jeden, albo więcej :)
    Ja mialam pierwszą wizyte w 5tyg ale lekarz mi nawet nie robil usg (nie spodziewalam sie bliźniąt), dopiero w 8tyg mialam pierwsze usg i już było wszystko jasne :)
    Rozumiem, że chcesz aby to były bliźnięta :) :)

    No z ta checia to raczej nie , pierwsze wolalabym jednak pojedynczo :-)
    trche sie boje miec od razu 2 lobuzow :-)

    atdci09k18tcna0b.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Issa beta sie nie sugeruj bo ona nie jest miarodajna dlatego sa takie duże różnice odczytow w tygodniach ciazy.
    A co do usg to chyba zalezy od tego jak sie jajeczka zadomowiły. Ja byłam na usg mniej wiecej w twoim czasie 6 tydzień i u mnie od razu było widac dwa zarodki, ale jak sie zapytasz darijki to jej dosyć puzno wyszło ze bedzie miała blizniaki wiec to jak zwykle kwestia indywidualna.
    A czego tu sie bać? My wszytkie 3 mamy 1 ciążę bliznacza u ja sie w sumie z tego cieszę bardzo :) wiadomo łatwo nie bedzie ale z jednym tez nie jest łatwo. Ja sobie tak mówie ze to jest nagroda :)
    No to czekamy na wieści!

    Karolcia no lez lez kochana. U mnie w sumie najgorsza robota za mna- dzisiaj byli i wymienili nam dywan :) teraz juz tylko Ciuszki Ciuszki Ciuszki :) heheh
    Kochana ale oni nie moga ciebie zmusić do porodu naturalnego...albo nasteonym razem temu lekarzowu powiedz o tych ostatnich akcjach w szpitalu w Opolu gdzie jedna mała wyszła, a druga sie zaklinowala i lekarze nie chcieli zrobić cesarki...i dziecko z ciężkim niedotlenieniem mózgu .oo zgrozo..możesz sie domagać kwitka od twojego ginekologa i wtedy w szpitalu beda musieli ciąć. .ja i tak i tak bede miała cięcie ale to ze względu na to,ze miałam połamaną miednice i boje sie,ze mi kosci po prosyu popękaja w trakxie parcia. Miałam juz wizytę z anesteziologami wiec wszytko załatwione.
    Koleje. Usg za tydzień i jestem ciekawa czy nadal sa ułożone przeciwnie. Z

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2013, 17:05

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 13 sierpnia 2013, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a darijka swędzenie to pewno infekcja nie po szpitalu tylko po antybiotykach. ja zawsze po antybiotykach mam grzybice i to jak w zegarku. ale na pewno lekarz da ci jakieś globulki i szybko przejdzie. tutaj dają jedynie krem to ja sama sobie zamawiam z polskiej apteki takie ogólnodostępne globulki i na szczęscie dają radę.
    no czas do pracy- 14 razy jeszcze!!

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala wrote:
    Issa beta sie nie sugeruj bo ona nie jest miarodajna dlatego sa takie duże różnice odczytow w tygodniach ciazy.
    A co do usg to chyba zalezy od tego jak sie jajeczka zadomowiły. Ja byłam na usg mniej wiecej w twoim czasie 6 tydzień i u mnie od razu było widac dwa zarodki, ale jak sie zapytasz darijki to jej dosyć puzno wyszło ze bedzie miała blizniaki wiec to jak zwykle kwestia indywidualna.
    A czego tu sie bać? My wszytkie 3 mamy 1 ciążę bliznacza u ja sie w sumie z tego cieszę bardzo :) wiadomo łatwo nie bedzie ale z jednym tez nie jest łatwo. Ja sobie tak mówie ze to jest nagroda :)
    No to czekamy na wieści!

    Z

    Z jednej strony to plus miec blizniaki , bo pozniej zaczna sie razem bawic a TY masz wiecej czasu dla siebie :-)
    Dam znac jak juz sie potwierdza lub nie moje przeczucia :-)

    Ulala lubi tę wiadomość

    atdci09k18tcna0b.png
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny ja nadal na patologii ale jutro najprawdopodobniej wychodzimy do domu w koncu. mam założony pessar gdyż szwu w ciązy blizniaczej nie polecja, podobno ordynator mowił, że nie jest wskazane. samo założenie nieprzyjemne ale przynajmniej mam komfort tego, że mam blokade na szyjce. mi lekarze mówili, że moja szyja jeszcze nie jest az tak krótka, za ścianą leży dziewczyna ze szwem w poj. ciąży jej się skróciłą szyja z 38 do 8 mm i ma 3cm rozwarcie. jutro mamy jeszcze badania, chyba usg i jak bedzie wszystko ok to wyjdziemy. powodzenia dziewczyny jak wyjde to na spokojnie w domku się odezwe

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej
    Darijka trzymaj sie tam cieplo, dobrze że jestes zabezpieczona na pewno będziesz teraz spokojniejsza.

    Ulala słyszałam o tej akcji w Opolu, m.in dlatego nie zamierzam się zgodzić na poród naturalny. I mam nadzieję, że jednak nie będzie z tym problemów.....

    Moja szyjka na szczescie sie nie skróciła od ostatniej wizyty, ma ok 2cm i jest zamknieta. No i musze leżeć oczywiście bo chyba tylko tak jestem w stanie przedłużyć tą ciążę. I rzeczywiście grzybice mam po antybiotyku, dostałam globulki i krem, i na szczęście już odczuwam ulgę, ale globulki mam jeszcze na 4dni a krem na kolejne 2 tygodnie.
    Generalnie mój doktorek prawie się ze mną pożegnał, kolejna wizyte ustalił na 2.09 (jeśli dotrwam do tego czasu) i wtedy ma mnie zbadać i już skeirować do szpitala bo to bedzie 36tydzien. Powiedzial ze w tym czasie z blizniakami juz powinnam byc w szpitalu. także zobaczymy jak bedzie.
    Jest mi już ciężko coraz ciężej, jak zwykle szczególnie wieczorami i w nocy.

‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ