Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
hej. ja po 7 dniach na patologii w koncu jestem w domku i kontynuuje dalszy maraton lezenia i powiem że ciężko no ale cóż wyleze te moje maluszki. nagroda za lezenie bedzie wielka. wczoraj miałam kryzys myslalam ze z powrotem trafie do szpitala. mialam rregularne stawiania brzucha bardzo czesto, na szczescie po nospie sie wyciszyły i dzis jest ok.w szpitalu brałam jakis cudowny lek rozluzniajacy macice, ale niestety on jest tylko dawany w szpitalu, na recepte go nie dostaniesz.
karola ja sie czuje pewniej z tym krazkiem, ciekawe czemu ci go nie załozyli jak twoja szyja jest idealnej dlugosci na krazek.teraz to juz wiadomo jestes prawie przed porodem ale wczesniej, a zreszta nie wazne wazne ze jest ok u ciebie.
ulala trzymam kciuki za usg
co tam u was słychac. -
Dziewczynki jak tam sie macie?
Darijka dobrze, że jesteś już w domu, może dzięki krążkowi dociągniesz do 40tyg Jak ja mialam te stawiania/skurcze to wlasnie no spa nawetnie pomagala dlatego do szpitala jechalam.
Ale teraz jest spokoj, mam tylko takie standardowe twardnienia w ciagu dnia, nie wiem może z 10 razy na dzien, nawet tego nie licze i sie nie przejmuje dopoki nie zaczynaja sie czesciej powtarzac...
GRzybica juz mi nie dokucza, zostal mi tylko krem do smarowania, to tak chyba żeby wybic pozostalosci do konca
-
No właśnie Ulala a jak tam Twoje USG? Czekamy na małą relacje
Wogole jak sie czujecie wieczorami? ja nie wiem jak to jest ale jak robi sie ciemno to mi przybywa z 60 lat i czuje sie jak stara babcia, mój brzuch waży z 200kg i doslownie musze go podtrzymywac jak chodze po mieszkaniu, bo mnie normalnie boli jak "wisi". mąż mówi że mi wózek z biedronki przuwiezie i bede go sobie wozic I cala noc mnie trzyma takie zle samopoczucie (wiem po tym, że wstaje 4-5 razy do wc).
A rano budze jak nowonarodzona, wstaje bez problemu nic mnie nie boli itp... -
a ja wam powiem laseczki ze ja mam bardzo mały brzuszek wszyscy sie dziwia ze mam w nim dwójke dzieci. czasami mi sie wydaje ze nawet jest mniejszy niz w ciazy pojedynczej.
wczoraj byłam u ginka. krazek spełnia swoje zadanie zacisnał mi rozwarcie juz go nie mam przez to szyja troszke dłuzsza sie zrobiła ma 22mm zawsze to lepiej niz 19mm.dzieciaczki maja po;zuzka 1200, antos 1300.
moj gin nadal twierdzi ze damy rade do 39, (mowi, ze z cudownym złotym krazkiem to juz na pewno) choc ja marze zeby wytrzymac do 36.
brzuszek stawia sie dziennie kilka razy ale bardzo delikatnie wiec jest ok.
zapisal mi jakies mocne tabsy w razie skurczy mocniejszych. narazie jest ok i mam nadzieje ze ciemne chmury juz odeszly i teraz bedzie nad nami swiecilo tylko słonce -
ja od tygodnia zmagam sie z pecherzem. wyniki moczu ok i nie wiem o co chodzi. codziennie w nocy po zrobieniu siusiu odczuwam dyskomfort pecherza, wczoraj gin powiedział ze widocznie dzieciaczki uciskaja. cały dzien jest ok tylko w nocy. jak zrobie siusiu to juz nie spie do rana przez ten pecherz czyli tam od 4 rano, jest to bardzo meczace.
karola ja tez czuje sie jak stara babcia nie mam na nic siły chyba od tego lezenia. dzisiaj pojechalam do sklepu i szybko wrocilam gdyz nie miałam siły stac ani chodzic.
gin mi powiedział, ze moge chodzic tylko nie na długie spacery, ale ja gdzies wole lezec i nie miec schizy ze sobie moge zaszkodzic,tymbardziej ze jak wstaje to antos mnie tak kopie po pecherzu ze nie daje rady,
zuzia po ostatnim usg jest troche wyzej od antosia ustapiła miejsca braciszkowi, bo tak to razem uciskały głowkami w moja szyjke. -
heej hej hej.
no ja miałam dzisiaj usg i wizytę. maluszki rosną w skali więc ok. oby dwie małe juz sa głową w dół i dlatego od weekendu czuję jak mi daja po pęcherzu- wtedy mam wrażenie,że mi zaraz picka wypadnie. własnie się biły potem jedna sie znudziła i ziewała pani znowu powiedziała,że męskich cech nadal nie widzi nie sa idealnie równo tylko jak darijka u ciebie własnie jedna wyżej jedna niżej. za 4 tyg kolejne usg i wizyta i tak do 36 tyg i wtedy ustalają kiedy zrobić cesarkę.
karolcia no to u ciebie teraz czekamy na maluszki bo jesteś pierwsza na liście
co do nocy to ja w nocy pracuje więc w sumie jestem na pełnych obrotach ale coraz ciężej jest mi wytrwać do końca zmiany i jak tylko mogę, to kończę wcześniej. tez staram sie leżeć jak najwięcej bo po prosu wtedy nie ciśną mi na pęcherz i miednice.
darijka no to dzięki bogu,że krążek u ciebie zadziałał- nawet jakby miał działać tylko na psychikę to zawsze to większy kommfort psychiczny. mi zaczeły sie tez wędrówki do kibelka, ale jak się wybudzę to zaraz mi sie nos zatyka z alergii i zasnąć już nie mogę,więc ostatnio ze snem ciężko...byle do przyszłego piątek i koniec roboty!
co do brzucha to każda kobieta ma inny. ja uważam,że am duży jak na te tydzień. poza tym nie przytyłam dużo- chyba wyciągają ze mnie wszytko- bo jak na razie ok 4 kg mam na plusie i czasami się martwie czy nie za mało,ale jak rosną to dobrze -
a darijka co do pęcherza- ja tez tak miałam długi czas w zeszłym roku. jak wstałam na siku to potem takie parcie i dyskomfort ze nie można było zasnąć. wiesz co mi pomagało?? jak pęcherz nie był całkowicie pusty. jak musiałam wstać iśc się wysikać to zaraz po tym wypijałam co najmniej kubek wody i dopiero sie kładłam. po jakiś 10 min pęcherz zaczynał się napełniać i cały dyskomfort mijał i mogłam spać.
piłam wtedy około 4-5 l wody dziennie ale nie czułam tego ucisku. zakwaszaj tez wodęi bierz dużo wit c. -
ulala to dobrze ze maluszkami wszystko ok. oszczedzaj sie duzo i dbaj o szyjkę, bo niestety ale w ciąży bliźniaczej lubi sie za szyko skracac
ja o kopniakach w pęcherz juz nie wspomnę mam masakre, niestety jest to już bolesne.
co do pecherza to pije duzo wody z cytryna biore zurawinke i nic. dzisiaj zaczynam pic jakis lek w saszetkach wiec mam nadzieje ze pomoze. -
ulala wrzucaj fotke swojego brzuchola
ja mam 9 na plusie, od 2 tygodni nic nie przytyłam a cały czas praktycznie leze i zauwazyłam ze wiecej jem a waga ta sama.
karola ja biore profilaktycznie globulki primafuctin bo przy tym moim krazku bardzo czesto sie infekcja moze przyplatac gdyz jest to cialo obce.pozdrawiam -
Hello!
Tylko nie mówcie, że czekacie na moje dzieciaki, niech tam jeszcze siedzą, a wlasnie od wczoraj jakies lekkie mega wodniste przezroczyste bezzapachowe upłąwy mam. Tak sie zastanawiam czy wody płodowe mi sie nie sączą... bo zwykla wydzielina z pochwy to przecież zawsze przynajmniej lekko zabarwiona albo się ciągnie... echh nie wiem, zapytalam dziewczyn na innym watku o zdanie, moze ktoras tam wie cos o tym...
kurde mam nadzieje ze to nie to jeszcze, zamierzam przynajmniej caly kolejny tydzien jeszcze pociągnąć!!! Jak sie to bedzie powtarzac to zadzwonie do doktorka ktory jest ZNOWU na urlopie.
Aaa jak nie urok to....
-
Widze żę Was dzieciaki po pęcherzach okłądają równo, mnie za to bardziej po górze, żebra, żołądek, itp. Czasem nawet mnie mrowi coś pod lewą piersią, chyba mój młody jeden wtedy nóżki prostuje albo coś w tym stylu Ciasno mają, ale trudno, jezcze muszą się troche pomeczyć w mamusi
Ulala no i dawaj fote!!
Powiem Wam, że odkąd leżę, to mi zaczelo przybywać kg.. już jestem 16kg na plusie...lekarz mówi że to i tak nie jest jakoś mega dużo biorąc pod uwagę ciążę bliźniaczą. No i wogóle że to wszystko mi chyba w brzuchu sie mieści bo poza tym nie specjalnie przytyłam. Ja osobiście widze troche wiecej na tyłku i udach, ale nie jakoś drastycznie. i mam nadzieję, że za dużo już nie przybiore! -
juz dodaje tylko ogarne dziadostwo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2013, 17:30
-
właśnie miałam się was pytać, czy czopy wam zeszły a korala piszesz o upławach to może własnie czop ci schodzi?
boju ja jeszcze tydzien do pracy. nie mam już siły tyle siedzieć. spać mi się szybko chce.poza tym jak siedze, to czuje jak mi brzuch nóg dotyka
Karola czekamy na twoje bo twoje pierwsze w kolejce ale jeszcze możemy trochę poczekać a 16 kg albo więcej to baby tyja w ciązy pojedynczej. a tak jak lekarz mówi jak większość to brzuch i dzieciaki to po porodzie jak zostanie ci te max 5 kg do zrzucenia to nie jest tak strasznie? nikt ci nie uwierzy,że bliżniaki urodziłaś
kurcze ale mnie rozwalają te ciągłe teksty,że wcale nie jestem taka duża,że nic sie nie zmieniłam na twarzy. kurcze bo ciąża bliżniacza to mam od razu jak maciora wyglądać???? czasami ludzka bezmyślność mnie przeraza... -
no to powiem wam dziewczyny ze wy to macie brzuchy, ja mam najmniejszy moj to kruszyna w porównaniu do waszych. ulala jestes 4 tygodnie do tylu a mam wrazenie a raczej jestem pewna ze mam troche mniejszy brzuszek niż ty
karola ja też mam czasami takie wiodniste upławy np. dzisiaj. mam je juz od dawna jednego dnia sucho, drugiego mokro, na badaniu ilosc wod w normie. gdzies tam wyczytalam ze dzieci mogą uciskac na pecherz i przez to siuski leca :)normalnie nie dosc ze czuje sie jak stara babcia to jeszcze do tego sikam pod siebie -
heh zaczynasz sikaniem pod siebie, kończysz sikaniem pod siebie a w naszym przypadku jeszcze w kwiecie wieku mamy epizod sikania pod siebie
darijka moze dlatego,że mi małe idą tylko do przodu brzuchem a nic na boki....albo mają taki dobry plac zabaw w środku wczoraj tak mnie okopały ze to az bolało. a najlepsze jak kicham- to mam wrażenie,ze mi skóra pęknie na brzuchu -
no ja mam szyje cofnieta do kregoslupa tak mi powiedziano podczas zakładania krążka. gin mowil zawsze ze dzieciaczki sa blizej kregosłupa ułożone. dzisiaj to w ogole tak harcują ze cały czas macam ich wystające stópki mega fajne przezycie. dzieci rosną bo z dnia na dzien coraz silniejsze kopniaki czuje. laski ja od kilku dni mam taki apetyt ze nie wiem co sie dzieje cały czas głodna chodze. jak tak dalej pojdzie to ladnie przytyje w tej koncówce trudno zrzucimy po porodzi a niestety ale przy dwojce kilogramy same beda leciały
-
darijka to dobrze,ze masz apetyt. ja się własnie moim ciągle martwię,że jem za mało, ale na szczęście maluszki dobrze rosną więc widocznie to im wystarcza. ale na pewno pod koniec kiedy będa przybierać najszybciej tez apetyt mi znacznie zrośnie :d w sumie licze na to bo to jedyny taki czas,ze jesz bez większych wyrzutów
no własnie lataniem przy 2 dzieciaków to nawet sie nie obejrzymy, a będziemy chudsze niż przed -
Hej dziewczyny może któraś z Was badała poziom hormonu beta hcg w 18 dpo lub 20 dpo? Ja badałam i mam odpowiedni 1605 i 3100 (przekracza normy), a wizytę mam dopiero za 6 dni i umieram z ciekawości czy to nie ciąża bliźnaicza?
Dzięki za odp.
Spokojnych ciąż i lekkich brzuszków życzęeg