Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa od kilku dni mam wysadzony brzuch, jakby miała napchane jelita...tylko tak się układają te dzieciaki, że nie wyglądam jak w ciąży, ale jak duża maciora gruba
no ale nie nic nie poradzę.. w związku z tym,źle się ze sobą czuję.
Udało mi się jednak kupić GENIALNE biustonosze, noszą się jak druga skóra. Drogie, ale warte swej ceny i moje piersi są szczęśliwe !!!
Kupiliśmy też kilka nowych ciuszków w promocji w Smyku
no i wózek już prawie wybrany.
-
Niestety nic nie można z tym zrobić
lekarka,u ktorej byłam podobno swietna w takich sprawach,ale ujęła to tak jakby już było po wszystkim. Jestem załamana,bo nie spodziewałam się takiego obroru spraw. Jednak staram się myśleć,że u wielu kobiet czesto mówią wiele rzeczy a okazuje sie ze dzieci rodza ie zzdrowe i zywe. Musze to skonsultować jeszcze z innym lekarzem chociaż zdaję sobie sprawę ze ona jest od trudnych przypadkow.
Dzierzba wrote:Nietupska szukaj, dzwoń niech ci ktoś pomoże kompetentny bo cię teraz też lekarz zostawił z problemem i bez żadnego planu. Oczywiście może być tak, że nic nie trzeba działać ale zawsze powinnaś wiedzieć co w razie pogorszenia masz robić i gdzie się udać. Normalnie w głowie mi się to nie mieści...
Izabela bardzo mi przykro ale pierwsze słyszę o czymś takim jak przekrwione łożyska... Wiesz czy da się z tym coś działać? Trzymam mocno kciuki za ciebie!PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
Dzierzba: lubie bo zgadzam się w 100%
Nietupska: mam nadzieję że znajdziesz dobrego lekarza!
Wiem co przeżywasz bo jak pisałam u mnie też co jakiś czas mniejsza córcia kombinuje...
Pirelka: a może faktycznie to jelita też przeszkadzaja?
Muszę zajrzeć na stronke smyka
tylko chciałabym teraz cos nie różowego :p
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
Oj tak ja też w 13 tc usłyszałam od pani profesor, że dzieci napewno chore i umrą. A tu figa! Zdrowe i rosną. Wiem co czujesz. Może organizm sam to wyreguluje? Bądź dobrej myśli.Izabela23 wrote:Niestety nic nie można z tym zrobić lekarka,u ktorej byłam podobno swietna w takich sprawach,ale ujęła to tak jakby już było po wszystkim. Jestem załamana,bo nie spodziewałam się takiego obroru spraw. Jednak staram się myśleć,że u wielu kobiet czesto mówią wiele rzeczy a okazuje sie ze dzieci rodza ie zzdrowe i zywe. Musze to skonsultować jeszcze z innym lekarzem chociaż zdaję sobie sprawę ze ona jest od trudnych przypadkow.
-
nick nieaktualnyPewnie wszystko się przesuwa, a dzieci małe to luki nie wypełniły, choć jedno właśnie leży w okolic pępkaewa84 wrote:Pirelka: a może faktycznie to jelita też przeszkadzaja?
:p takie ułożenie widocznie, nic nie poradzę.
Jak mam normalnie spodnie, to dołu nie widać,a góry wypływa jak fałdka sadełka, haha.. chyba że naciągnę dresy na cały brzuch to bardziej okrągły się zdaje
Nic nie poradzę. Może za dużo jem i żołądek się rozciągnął po prostu, a dzieci niżej..
Nawiasem mówiąc wymierzyłam się wczoraj ciązowych ciuchów w sklepie tyle i niby powinny być wygodne, a są masakrycze... spodnie koszmar! Ceny z kosmosu dosłownie. Chciałam spodnie na tej ciążowej gumie, ale każde były beznadziejnie nie dopasowane, albo za luźne w tyłu, albo za ciasne w pasku i w nogach.. i zamów tu człowieku w ciemno
Okazało się, że w pepco kupiłam nie ciążową sukienkę lepszą niż stricte na ciążę i nie kosztowała ponad 200 zł, a 40
Najważniejsze jednak, że udało mi się kupić genialne staniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 09:07
-
Czyli wielcy profesorowie też się mylą. Uznała,że normalne to byłoby gdybym była juz ponad 20tyg,ale nie teraz. Jednak rozwalil mnie tekst: jeszcze bliźniaki w dodatku, nie miała pani co wymyśleć tylko bliźniaków się zachciało. Mało z krzesła nie spadlam. Trzymam się opcji,że to jest coś co może sDzierzba wrote:Oj tak ja też w 13 tc usłyszałam od pani profesor, że dzieci napewno chore i umrą. A tu figa! Zdrowe i rosną. Wiem co czujesz. Może organizm sam to wyreguluje? Bądź dobrej myśli.
PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
No wiesz co?! Jak śmiałaś dwójkę mieć!Hahah no kabaret. Żeby to się dało wybrać i samemu zdecydować. Tak natura zarządziła i już. Mój lekarz stwierdził, że nie dość, że noszę w sobie niewyjaśniony żart natury (jednojajowe) to jeszcze ciągle jakieś alarmy i aż go głowa boli jak przychodzę. Powiedział to w żartach akurat. Z resztą mój gin specem żadnym nie jest, ot taki zwykły lekarz ale się przejmuje, badania robi i nie panikuje co dla mnie jest ważne bonie lubię takich jęczących i gdybających. Jak są kłopoty to jest Dudarewicz.
Dobre masz podejście. Będzie co ma być, a jak się myśli pozytywnie to jest większa szansa na sukces.
-
Ja gin też mam na prawdę super oddzwania na każdy teledon juz nawet numer wpisał w komorke żeby wiedział ze to ja dzwonię i trzeba oddzwonic. Wyslal mnie na konsultacje w sprawie tego szwu i jak mu powiedzialam,ze nawet nie wien co da sie zrobic to powiedzial szczerze,ze jesli sie ma cos stac przez kosmòwki to nic zrobić nie mozemy,ale był tez zly na ta lekarke ze tak mnie nastraszyla bo powiedzial "Pani i tak jest przerazona i nie mozna dodatkowo mnie dobijac" ale tez powiedzial ze musiala mnie poinformowac jednak powinna zaznaczyc ze to moze sie stać a nie musi! dał mi namiar na innego gina zebym mogla sie dowiedziec co w trawie piszczy.
Dzierzba lubi tę wiadomość
PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
Wróciłam z wizyty moje bąbelki mają się dobrze serducha biją jeden ma 1,59 cm a drugi 1,64cm ostanie parę dni troszkę miałam jasno brązowego śluzu na papierze ale lekarz mnie uspokoił ze nie ma żadnych krwiakow i ze to od powiększania się macicy i ze mogę tak mieć do 12 tygodnia bardzo się ciesze ze jest dobrze
Dzierzba, ewa84, Dea28, pirelka lubią tę wiadomość
-
Nietupska - wspolczuje przezyc i mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!
Pirelka - a skad te wygodne staniki masz? Ja jeszcze nie kupilam ani jednego, mam 2 biustonosze, ktore nadal dobrze leza, w 2 nie moge sie juz zapiac
Ale ja z tych z malym biustem, wiec duzo nie urosly
Moj brzuszek juz tez dobrze widoczny. W zeszlym tygodniu nawet ustapiono mi miejsca w metrze Na wadze mam chyba +5 i na razie nie moge narzekac, tylko sportu mi brakuje - przed ciaza cwiczylam na orbitreku w domu 2-3 razy w tygodniu, teraz oprocz spacerow nic, bo zadyszke mam szybko i mecze sie.
U nas tez przejscia domowe, stad malo pisze - szukamy wiekszego mieszkania, a w dodatku maz mial lekki wypadek przy koszykowce, nadzial sie na metalowy parkan i rozoral cala wewnetrzna czesc dloni - byl zszywany lacznie z naderwanym miesniem i teraz cala lewa dlon ma w szynie i opatrunkach. Takze dodatkowy stres Na szczescie wszystko powinno sie dobrze zagoic, tylko przy pracach domowych nie bedzie mogl pomoc, bo ani nic ukroic, ani naczyn pozmywac nie da rady... Cale szczescie, ze ja sie juz w miare dobrze czuje i moge przejac paleczke na najblizsze tygodnie...
Milej niedzieli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 08:36
-
Czesc dziewczyny.Nie było mnie tu parę dni(byłam w odwiedzinach u rodziny w Polsce) ,a widzę ,że niestety nie macie całkiem dobrych wieści.
Nietupska i Izabela trzymam za was kciuki,abyście trafiły na lepszych lekarzy i by się okazało,że jednak dzieci zdrowe i jest ok
Pirelka i Ewa,no ja przytyłam już jakies 5 kg(właśnie wskoczylo mi 60kg na wadze),a brzuch mam już duży,taka typowa piłka nożna.Ja tez właśnie kupiłam sobie nowy biustoosz,ale taki sportowy i jestem bardzo zadowolona bo leży idealnie,jest bardzo wygodny.A i mam już coraz więcej rzeczy z wyprawki,teraz dowiozłam sterylizator i podgrzewacz do butelek,lezaczek-bujaczek i wózek!Wydaje się dość ciężki,zobaczymy jak będzie w prowadzeniu.
Zetzet,trzymam kciuki aby ręka męża szybko się zagoiła i abyście znaleźli fajne mieszkanko.
Będzie dobrze dziewczyny,myślmy pozytywnie!
-
Dzień dobry podwójne brzuchatki. Też ak macie że coraz bardziej nie potraficie sobie wyobrazić że mgło być jedno?
Nietupska, Izabela zobaczycie że problemy te będziecie kiedś wspoinać jako nieprzyjemne "uroki ciąży" a bobasy będą piękne, zdrowe i donoszone.
Ja narazie jestem jakaś taka poddenerwowana.
Wiem że jeszce wcześnie ale jeszcze żadnych ruchów nie czuję, nawet motylków. Aż trudno mi uwierzyć że mam w sobie dwa bąble po 10 cm i ich nie czuję. A jak u Was niedzielka?
-
nick nieaktualnyWitam dziewczyny. Dawno mnie nie bylo, chcialam tylko napisac, ze moje babelki sa juz na swiecie I sa zdrowiutkie W szpitalu bylismy niecale dwa tygodnie, a od ponad tygodnia juz w domku uczymy sie siebie nawzajem I napawam sie macierzynstwem
Noscie dziewczyny swoje malenstwa jak najdluzej , trzymam za Was kciuki &&&&
Fairuza, Zetzet, pirelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam się dzis i ja w czwartek byłam na usg. maluszki mają po 14,5cm rosną sobie ładnie, w miare równo, sprawdził gin dowcipnie szyjke, kanał zamknięty o długości 42mm, troche mnie uspokoił powiedział, że na następnej wizycie badamy sie na fotelu, raz tak raz tak no i na 100% jeden jest chłopcem a drugi na 90% też chłopiec ale potwierdzi 9 czerwca na połówkowym.
Zetzet hej hej chyba będziemy mieć tak samo tzn. po dwóch chłopców
pirelka podstawowe badania w ciąży robiłam - po prostu miałam gorszy dzień, ale i tak nie mam co narzekać bo póki co ciąże znosze bardzo dobrze teraz przygotowania do ślubu pełną parą i nie mam za bardzo czasu do Was pisać
nietupska mi się już też zdażyło że parę osób sie mnie pytało czy zaraz rodze
Fairuza ja mam apetyt jak sprzed ciąży, choć czasem mnie najdzie na coś dobrego zwłaszcza na słodycze co już widać po wadze a jak tylko poczuje że mnie skóra szczypie od razu lece po balsam i smaruje kilka razy dziennie, pomaga
ewa o tyłku nawet nie mów bo nawet mój narzeczony zauważył że mam większy
pragnaca gratuluje!!!! :*
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
Mnie ostatnio tu mało, bo mam siostrę w gościach i spędzam z nią 100% czasu, żeby się nacieszyć jej obecnością
Zetzet staniki sa z Mark&Spencer, polecam. Sama chyba nigdy innych nie kupię. Już poluję na czarny taki sam jak mam.
Kupiłyśmy też kilka ciuszków kolejnych na promocji w smyku wózek wybrany tylko kwestia sklepu i zamówienia go.
Mój brzuch nadal ma kształt jakbym była gruba i objedzona nie jest to piłka. Może za dużo jem i dlatego ta góra taka napompowana.. sama nie wiem, ale co tam nie będę się przejmować.
Ciążowe ciuchy to masakra, mierzyłam chyba milion i nic nie pasuje. Jakąś taką mam budowę, a w zwykłych spodniach ledwo daję radę. Niedługo skoczę do C&A na dział ciążowy bo potrzebuję pilnie spodnie. Spódnice zamówiłam na próbę z Bon Prix, zobaczymy..
Dea28 lubi tę wiadomość
-
Pirelka,ta "napompowana" góra to pewnie żołądek ,który dzieci wypychają do przodu, wiadomo że kiedy tylko cokolwiek zjesz,to już to będzie widać.Nie przejmuj się,niedługo wszystko wróci do normy.Z ciążowych ciuchów też mam niewiele,w większości tuniki czy leginsy,teraz zamówiłam spodnie i spodenki jeansowe,ale okazują się za duże(mimo że rozmiar na metce jest taki jak chciałam) i chyba nie będę w nich chodzic.
Dea,a jaki apetyt miałas przed ciążą?Co do słodyczy,to i mnie czasem się ich zachce i sobie nie odmawiam,bo to nie jest jakoś bardzo często.Ale ogólnie apetyt mam teraz duży i tez to widać po wadze,choc na razie nie ma się czym przejmować.Dzieci teraz dużo rosną,wiec normalne ze i ja z nimi.A jak napisała Pragnąca ,po porodzie waga szybko pójdzie w dół
Dea28 lubi tę wiadomość
-
Pirelka a jaki wózek? Ja na początku myślałam o Jogger ale przypadkiem odkryłam X-lander bliźniaczy. Jest obok siebie ale podobno lekki zwrotny i dzieci się czują jak w normalnym. Jedna wada to nie można fotelików montować ale to i tak na parę miesięcy i to zimowych. Także bezsens
