Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
pirelka wrote:gigsa, ja nie pytałam o majtki jednorazowe, ale dzięki na pewno sie przyda
wolałabym jednak mieć swoje, bo boję się właśnie, że tamte będą za luźne i nie będą trzymać tych podpasek ;/ -
nietupska wrote:Cudowne ukojenie po ostatnich stresujących jakby nie patrzeć przeżyciach.
Jak długo twoi chłopcy byli w szpitalu?
Na sali z Waszymi chłopcami leży malutka Anastazja, ktors5 urodziła się 2 dni temu w 27tcnietupska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCiekawe jak z moimi będzie, Adrian już sam dziś z butelki ssał. Kojarzę dziewczynkę, kruszynka, napisane, że 800 gram miała w momencie urodzenia.
A mam jeszcze pytanie, czy w późniejszym etapie można uczestniczyć w przewijaniu, kąpieli itp?gigsa, Dea28 lubią tę wiadomość
-
gigsa wrote:Michał 36 dni, a Dominik 42. To pierwsze w historii tego szpitala bliźniaki wcześniaki, które wpisali oddzielnie.
Na sali z Waszymi chłopcami leży malutka Anastazja, ktors5 urodziła się 2 dni temu w 27tc
Kurcze,w 27 tyg...ja właśnie zaczęłam 27,mam nadzieję ,że moje nie będą się tak spieszyć..
Nietupska,jeśli synek ssie już z butelki,to tylko się cieszyc! To ten mniejszy czy większy?A co z drugim? -
Ciesze sie ze podnioslam Was na duchu
Cesarka byla przeprowadzona ze wzgledu na zatrucie ciazowe. Bylam nastawiona na porod sn ale czulam,ze moze sie tak skonczyc... Sama operacje wspominam pozytywnie-wszystko przebieglo bardzo szybko i bez komplikacji a obecny personel (na sali operacyjnej bylo bardzo duzo osob ) byl bardzo uprzejmy. Sam bol po operacji nie byl tez tak straszny. Nastepnego,dnia bylam juz w stanie zajmowac sie dziecmi i dobrze sie zlozylo bo polozne na oddziale poporodowym nie byly chetne do pomocy
Jesli chodzi o bielizne po cesarce to mialam ze soba majtki jednorazowe z babyono i nie polecam-mialy gumke ktora mi uwierala rane po operacji maz kupil mi majtki poporodowe wielorazowe wykonane z siateczki ale niestety nie pamietam jakiej byly firmy
jesli chodzi o,torbe do szpitala to pakujac sie warto popakowac wszystko w osobne woreczki-oddzielnie ubranka,odzielnie reczniki itp i kazda z toreb podpisac. Bardzo ulatwi to sprawe poloznym ktore nie beda musialy szukac wszystkoego godzinami
Ja w swojej torbie mialam zdecydowanie za malo pajacykow dla dzieci. Jak sie okazalo pozniej byl to najbardziej praktyczne ubranko zwlaszcza ze trzeba bylo kilka razy dziennie ubierac i rozbierac np do badan dwojke dzieci
Ja kupilam laktator medela mini electric i jestem zadowolona mimo tego ze jest dosc glosny kupujac laktator zwroccie uwage czy dziala,rowniez na baterie medela tak
z butelek polecam DrBrown natural flow ze smoczkiem dla wczesniakow-zdecydowanie jeden z moich hitow wyprawkowych zwlaszcza ze mam porownanie pomiedzy butelkami Lovi i AventWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 21:03
Fairuza, pirelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fairuza wrote:Ania Imbir ,piszesz o tych MoliPants z dłuższymi nogawkami?Bo ja właśnie takie kupiłąm,mam nadzieję że się sprawdzą..
tak, ja miałam cesarkę, w nie się później spokojnie mieściłam i były gdzieś do pępka, więc nie podrażniały rany po cc, dla mnie okazały się najlepsze, spośród tych które kupiłamFairuza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nietupska wrote:Ciekawe jak z moimi będzie, Adrian już sam dziś z butelki ssał. Kojarzę dziewczynkę, kruszynka, napisane, że 800 gram miała w momencie urodzenia.
A mam jeszcze pytanie, czy w późniejszym etapie można uczestniczyć w przewijaniu, kąpieli itp? -
Fairuza wrote:Kurcze,w 27 tyg...ja właśnie zaczęłam 27,mam nadzieję ,że moje nie będą się tak spieszyć..
U niej od początku były mega komplikacje. Od 15 tc musiała leżeć plackiem w szpitalu, a i tak ciągle było coś nie tak i nowe złe wiadomości dochodziły. Tak walczyła o każdy dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 09:33
-
nick nieaktualny
-
nietupska wrote:dobre i to
Dziewczyny co już miały cesarkę, kiedy można się wykapać tak w wannie, a nie pod prysznicem?nietupska lubi tę wiadomość
-
nietupska wrote:Ten większy, Fajnie, że robi postępy bo jest mniej żywszy. Mały ma rurkę nadal.
Nietupska,cierpliwości,jest malutki i potrzebuje jeszcze troszkę czasu,ale zobaczysz,nim się obejrzysz będzie ssał z butelki jak większy brat a wtedy obydwoje zaczną szybko przybierać i będą mogli wreszcie zostać wypisani do domu.Życzę ci ,aby stało się to jak najprędzej!
Dea,może spuchly ci tak od tego gorąca?Albo miałas coś obcisłego?Na internecie piszą,zeby często odpoczywać z nogami ułożonymi wyżej i nie zapominać o wypijaniu odpowiedniej ilości wody,a wiadomo w gorące dni potrzeba jeszcze więcej.Daj znac jak dziś z tym spuchnięciem.
Pirelka,ranny ptaszku,a co u ciebie? -
nick nieaktualnyWróciłam z biblioteki i lidla, kupiłam też truskawki..u Nas nawet po 3,99 zł kg
Upał niemiłosierny, jako tako w cieniu bo powiewa wiatr, ale do słońca koszmar, w sklepach duchota aż cała mokra jestem. Ledwo doszłam z siatką.. aż strach myśleć co będzie później. Brzuszek się napina,wypycha i twardnieje jak idę. Dzisiaj zapytaj o to ginki.. i w nocy przy przewracaniu się tak mnie łapie ból jajników..
A to ja :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/392a1becbf75.jpgDea28 lubi tę wiadomość