Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A to nuner z tym cukrem. Może na kolację zjadlas coś co cukier podnosi?
Ja biore najpierw tabl od tarczycy przed 6 a o 6 biore magnez,duphaston,nospe musze tak wcześnie bo biore 3xdziennieFairuza wrote:Może jeszcze poleżałabym,ale miałam iść na badanie glukozy,więc trzeba było wstać.Tyle że muszzę badanie powtórzyć,bo już przed podaniem glukozy poziom cukru mam trochę podwyższony przygnębiło mnie to.
A ty jakie musisz brac leki tak wcześnie? -
No właśnie starałam się aby nic takiego nie zjeść.Teraz mi kazali przez parę dni dietę i przyjść znowu.Zobaczymy,może pójdzie lepiej.
Ja tez biore magnez,ale tylko raz dziennie,za to utrogestan 2razy i nie muszę tak bardzo pilnować dokładnej godziny. -
Mi kazali tak średnio co 8godz brać ze względu na te inne leki. No i zeby ta nospa i duphaston mniej więcej regularnie i dlatego biore ok 6,bo wtedy biore jeszcze o 14 i 22 a tak musiałabym brac ostatnią dawkę w nocy.
Następnym razem uda sie zbadać na pewno chociaż tak to już mialabys to za soba,a tak dodatkowy stres -
Izabela23 wrote:Mi kazali tak średnio co 8godz brać ze względu na te inne leki. No i zeby ta nospa i duphaston mniej więcej regularnie i dlatego biore ok 6,bo wtedy biore jeszcze o 14 i 22 a tak musiałabym brac ostatnią dawkę w nocy.
Następnym razem uda sie zbadać na pewno chociaż tak to już mialabys to za soba,a tak dodatkowy stres
To trochę uciążliwe z tymi lekami co?Dość ze 3 razy to jeszcze kilka różnych
No właśnie,miałabym to już za sobą,ale trudno,może teraz się uda -
ewa84 wrote:Fairuza nawet lepiej że tak pozwolili bo może to jednorazowa akcja i dieta wystarczy. Tu pewnie niektórzy lekarze odrazu insulinę by dali. A ile miałaś?
No,z jednej strony to dobrze,ale teraz zastanawiam się co jeść,aby ten cukier się obniżył.Pielęgniarka powiedziała,aby nie jeść owoców,nie pić słodkich soków i w ogóle niczego słodkiego,więc tak sobie myślę,że przecież nawet jogurt owocowy odpada i kasza owsianka,bo ma dodatki owoców,a to są produkty które lubię i jem codziennie.Moze wytrzymam te parę dni do następnego badania.
Wynik miałam 5.2 a norma to do 5.0 -
Fairuza wrote:To trochę uciążliwe z tymi lekami co?Dość ze 3 razy to jeszcze kilka różnych
No właśnie,miałabym to już za sobą,ale trudno,może teraz się uda -
Fairuza wrote:No,z jednej strony to dobrze,ale teraz zastanawiam się co jeść,aby ten cukier się obniżył.Pielęgniarka powiedziała,aby nie jeść owoców,nie pić słodkich soków i w ogóle niczego słodkiego,więc tak sobie myślę,że przecież nawet jogurt owocowy odpada i kasza owsianka,bo ma dodatki owoców,a to są produkty które lubię i jem codziennie.Moze wytrzymam te parę dni do następnego badania.
Wynik miałam 5.2 a norma to do 5.0
-
nick nieaktualnyHey Dziewczyny!
Ja znowu budziłam się od 4-5.. potem koło 8 chciałam zasnąć i tak średnio szło no ale poleżałam troszkę.
Fairuza ojej...szkoda, że się nie udało, ale może to i lepiej, że nie zrobili w ciemno bo różnie mogło być. Ciekawa jestem czy mi zbadają wcześniej bo idę teraz w inne miejsce.. Zobaczymy jutro.
Ja dzisiaj do dentysty, znowu będę przeżywać.. te zęby mnie naprawdę wykańczają psychicznie! Nie wiem co bym zrobiła jakbym w szpitalu leżeć musiała
A dziewczynki od wczoraj bardziej aktywne i mocniejsze ruchy czuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 10:01
-
Fairuza: chyba dieta to na dłuŻej nie do badania? Przy diecie cukrzycowej można trochę owoców np truskawki, arbuz, wiśnie a na pewno należy odstawić winogrona czy banany. Musisz przecież karmić maluchy jak najlepiej I regularnosc posiłków jest ważna Ok 4-5 dziennie
Izabela: podziwiam że dajesz radę tak punktualnie brać leki ja też mam 3 razy dziennie ale często zdarza mi się pół godziny rozbieżności w jedna czy drugą -
No,Pirelka właśnie myslalam o tobie.Na którą masz do dentysty?
Moje 2dni temu były hiperaktywne,dziś już trochę spokojniejsze.Ech,to nasze spanie...Kiedy dzieci się urodzą,to pewnie nie będzie z tym problemu,tyle że dzieci nam nie pozwola na spanie
Izabela,u mnie oprócz leków(magnez,żelazo ,utrogestan) i witamin dochodzą jeszcze półgodzinne okłady na twarz specjalnym roztworem ,a potem leczniczy krem,2razy dziennie.Cerę podniszczyła mi praca,więc postanowiłam teraz to podleczyć,zważywszy że siedze w domu.No i jeszcze zalecenia dentystki,specjalne szorowanie zębów,łącznie z użyciem szczoteczki międzyzębowej.A już sama od siebie,robię sobie napar z siemienia lnianego aby nie mieć problemów z wypróżnianiem po żelazie,a rano herbatkę dla kobiet w ciązy z dodatkiem cytryny.I jeszcze niby taka drobnostka-smarowanie brzucha i biustu oliwkami czy balsamami,aby nie mieć rozstępów,ale wszystko to łącznie powoli doprowadza mnie do szału.A teraz jeszcze ten cukier.wrr -
nick nieaktualny
-
Uffa Pirelka,no to faktycznie stresowo,bo ciągle pilnowanie terminów i zamieszanie.Może w przyszłym tygodniu będziesz mieć więcej luzu i odpoczniesz od tego wszystkiego.
A ja jutro dentysta,dobrze ze już o 10.00 bo też chodziłabym nerwowa przez większość dnia.
Chyba zaraz wyjdę sobie na spacer,pobyt na łonie natury zawsze mnie odstresowuje. -
nick nieaktualnyJa w przyszłym tyg. mam dwie wizyty u dentysty, by poprawiać tego kanałowego pod mikroskopem pogadam dzisiaj z lekarką i zobaczymy..
Oczywiście w przyszłym tyg. też ginekolog i chcę spotkać się z koleżanką, kupić jakieś bluzki nowe.. więc u mnie spokojniej chyba nie będzie ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 10:34