Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOh jak masz cudownie z tym spaniemDzierzba wrote:Tak. Urodziłam w tamten poniedziałek 22.08 o 10.12 Miłosza i o 10.14 Mikołaja, chłopcy leżeli dobę w inkubatorach, potem do wieczora na oiomie w łóżeczkach i później ze mną. W piatek 26.08 wyszliśmy. Gdzie ja te 6 kg zmieściłam to do tej pory się zastanawiam. Dziewczyny w donoszonej, pojedynczej ciąży mniejsze rodziły
. JAk na razie to okazy zdrowia. Jedzą tylko moje mleko (butla/cyc na zmianę) i śpią. Płaczą tylko przy kąpaniu. Spią w nocy po 4/5 h. Żyć nie umierać
A jak twoje dziewczynki?
Moje teraz jedzą w odrobinę innych porach więc całą noc kursujemy, śpimy niewiele. Jakby w nocy spały tak jak w dzień byłoby cudownie 
Ja karmię mieszanym pokarmem, bo swojego nie mam aż na dwie, ale z butli, bo ciężko im złapać i się nie najadają.
Ogólnie dobrze z nimi
Dzierzba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFairuza wrote:Pirelka,a ile razy dziennie karmisz?Odciągasz też mleko?Wiadomo,że im częściej przystawia się dzieci,tym pokarmu produkuje się więcej.No i obowiązkowo trzeba pic dużo wody,jeśli jest gorąco to nawet 3l dziennie.
Ja tylko ściągam pokarm, bo piersi nie mogą złapać, złoszczą się i płaczą, do tego się z niej nie najadają i tak butla musiała iść w ruch. Dokarmiam mm, bo nie mam aż na dwójkę. Średnio jedzą co 3 godziny, sporadycznie co 4 któraś się obudzi.
A Ty ? -
Też w szpitalu miałam przeboje z Miłoszem przez dokarmianie przez smoczki nuk. Pogryzł mnie do krwi ale teraz ciągną jak odkurzacze obaj. Raz jeden z cyca, a drugi z tommee tippee odciągnięte i potem zmiana. Budzą sie razem i zasypiają też, no może jest odstęp jakichś 10 min czasem. Niby fajnie ale za tydzień mojemu kończy się L4 i będę ich musiała ogarnąć jednocześnie. Karmienie jednoczesne cycem mi nie idzie. Albo za słabo ciągną albo są za mali albo ja jakaś lewa. Może jak będą główki trzymać? No nic, grunt, że mam pokarm. Tylko odciąganie wkurzapirelka wrote:Oh jak masz cudownie z tym spaniem
Moje teraz jedzą w odrobinę innych porach więc całą noc kursujemy, śpimy niewiele. Jakby w nocy spały tak jak w dzień byłoby cudownie 
Ja karmię mieszanym pokarmem, bo swojego nie mam aż na dwie, ale z butli, bo ciężko im złapać i się nie najadają.
Ogólnie dobrze z nimi
-
U mnie też mieli problem z dobrym uchwyceniem cyca,więc jeszcze w szpitalu poszly w ruch kapturki i tak już zostało.Córę karmię cycem,a resztę odciągam(mnie też wkurza to odciąganie,jakie macie laktatory?)i jest dla syna(in leniuszek i nie lubi czekać azmu poleci,je z butelki),choć odkąd jesteśmy w domu jemu apetyt wzrósł dwukrotnie i też mojego mleka zaczyna być mało.Dlatego co jakiś czas dokarmiam Bebą.
-
nick nieaktualny
-
Kto prowadzi ciąże? Ja też prowadziłam w Artemidziestars2345 wrote:Jestem w 12 tygodniu i prowadze w artemidzie, ciaza dwukosmówkowa, a plci jeszcze nie znam
Czuje sie juz dobrze, minely mdlosci, wymioty i zmeczenie.
A jak opieka po porodzie ? Sale jakie są i warunki?
-
1300g i 1460g. 36 dni, a drugi 42 dniDea28 wrote:A dziewczyny przypomnijcie z jaka waga urodziły sie wasze dzieci i ile czasu byłyście w szpitalu?.
Ja leżałam 10 dni, ale to ze względu na to, że miałam antybiotyk -
nick nieaktualnyJa mam elektryczny Canpol EasyStart. Od wczoraj mam więcej pokarmu, także cały dzień jestem w stanie dla obu ściągnąć, ale nocą już mm jedzie. Kupujemy PreNan.Fairuza wrote:U mnie też mieli problem z dobrym uchwyceniem cyca,więc jeszcze w szpitalu poszly w ruch kapturki i tak już zostało.Córę karmię cycem,a resztę odciągam(mnie też wkurza to odciąganie,jakie macie laktatory?)i jest dla syna(in leniuszek i nie lubi czekać azmu poleci,je z butelki),choć odkąd jesteśmy w domu jemu apetyt wzrósł dwukrotnie i też mojego mleka zaczyna być mało.Dlatego co jakiś czas dokarmiam Bebą.
Noc tylko jedna była spokojna, teraz nie mogą zasnąć, ułożyć się. Nie śpimy prawie wcale
ledwo po 3-4 godziny z przerwami.
-
Ale z nas biedaczki co?W ciąży nie mogłyśmy spać,bo albo zgaga ,albo co chwilę do wc,albo pozycji nie można było znaleźć..a teraz tak fajnie by się chrapało,ale się nie da..
A propo Pirelko,jak u ciebie z zębami?Bo u mnie właśnie odezwał się ten co mam do wyrwania,a właściwie jego resztki.
pirelka, Dzierzba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFairuza, u mnie niby kanałowy lepiej, ale wciąż coś czuję w zębach.. tylko, że w czasie karmienia ponoć też jest jak w ciąży z zębami
więc znowu pozostaje Nam czekam
ale do dentystki za jakiś czas się wybiorę na kontrolę i zrobić to co zostało na zaś.
-
nick nieaktualny
-
Sylika wyslalam dane

Pirelka sliczne foto
jak czesto ściągasz pokarm? Ja mam problem z nocami teraz bo jak dziewczyny zasna po posiłku ok 24 to musze się przespać do tej 5 i później karmienie i zanim sie ogarne to 6/7 godzin przerwy się robi juz.
Ja bym chciała karmic ale moje nie chcą. Poza zdrowym aspektem jest to jednak duza wygoda.To wyparzanie butli, ściąganie pokarmu zajmuje kilka godzin dziennie.
-
A niby karmienie piersią przychodzi łatwo! Trzeba tylko chcieć! Pffff. Chyba żart! Moje dziś takie żarte, że w cyckach pustynia. Dostali mm bo ja nie jestem w stanie po 140 ml na łepek co 1,5 h produkować.
Dostali mami lac. Smakuje, zobaczymy jak z brzuszkami będzie później
nietupska, pirelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFairuaza mi też kazała przyjść na jesieni zrobić ten co mógł poczekać. Ewa ja ściągam w ciągu dnia na każde karmienie, nie zawsze jednak starczy dla dwóch więc jedzą na zmianę moje i mm. Do północy maks ściągam potem dopiero rano, bo tak jak mówisz wtedy nie spałabym nic.
Dzierzba aż 140 ml jedno je ???
moje dostają teraz po 70 ml i nie zawsze zjedzą. 60 ml do niedawna dostawały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 18:54









