X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 5 września 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wam.Dziś już 3 tyg po porodzie...uciekło jak nie wiem.
    A to my z wczorajszego spacerku :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/059ff87f4c78.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b508c5ede1b.jpg

    Twix mama, nietupska, MatyldaG, ewa84, Dea28, jenny88, justa183, gigsa, Polarisa90, ofcooo, Dzierzba lubią tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza ślicznie wyglądacie :)
    My też wczoraj 3 tygodnie skończyłyśmy :D

    Moje na spacerku były tylko raz, okryte w wózeczkach i od tego czasu zimno,pada i wieje :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 12:31

    Fairuza lubi tę wiadomość

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 5 września 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Pirelka :)
    No,u też też dziś pochmurno,deszczowo i nie za ciepło..Ale od środy znowu ma wrócić słoneczna pogoda.

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Twix mama Przyjaciółka
    Postów: 131 37

    Wysłany: 5 września 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza ale fajne bobaski:) w życiu bym nie powiedziała,że w tak drobnej osobie jaką jesteś zmieszczą się takie dwa duże bąbelki:) naprawdę wyglądają na dzieci z pojedynczych ciaz:)
    Zazdroszczę Wam już dziewczyny tych spacerów z dziećmi...
    Dzięki za wszelkie Wasze informacje na temat karmienia:)
    Mamusie z dziećmi Wy czekacie na lepsza pogodę od środy,a mi wczoraj i dzisiaj jest właśnie super i wcale się nie cieszę na znów rosnąca od środy temperaturę...

    Fairuza lubi tę wiadomość

    atdcgu1ryimgf87i.png
  • Twix mama Przyjaciółka
    Postów: 131 37

    Wysłany: 5 września 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiała podpisuje się pod słowami Ofcoo! Zaraz oswoisz się z myślą i będzie dobrze:) też doskonale pamiętam jak usłyszałam od lekarza,że biją dwa sreduszka...powiedziałam mu,że ma sobie żartów nie robić (naprawdę myślałam,że to żart bo znaliśmy się wcześniej bo od paru lat chodzę do niego i on też prowadził moja pierwsza ciążę)...gdy okazało się,że to prawda, to przyszedł moment załamania i niedowierzania oraz myśl jak ja to ogarnę bo przecież na miejscu nie mamy żadnych rodziców,a jeszcze jest córeczka...teraz nadal wiem,że będzie zapewne cholernie ciężko ale gdzieś powoli zaczynam wierzyć,że się uda...musi się udać:) najważniejsze żeby dzieciaczki były zdrowe,a cała reszta napewno się ułoży:)

    atdcgu1ryimgf87i.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 6 września 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza super wyglądasz. My czekamy aż Krystian dobije z wagą.dziś 1870 i 2260

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 6 września 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dea.A jak u ciebie z karmieniem?Przy kp dzieci wolniej przybierają.Trzymam kciuki,aby mniejszy szybko nadgonił brakujące kg.

    Twix mama,dziękuję.Faktycznie ,ja też się dziwię jak się tam pomieściły,choc musze przyznać ,że pod koniec brzuch miałam już pokazny i był bardzo nisko a skóra naciągnieta do granic możliwości.Jestem drobnej budowy i niska,przez całą ciążę przytyłam 11 kg.Do wagi sprzed ciązy pozostały mi jakieś 2kg i to widać po brzuchu,jeszcze nie jest płaski,w biodrach tez jestem trochę szersza.
    Co do pogody,to mnie gorąca też wykańczały,chodziłam po domu porozbierana i polewałam się wodą,aż w końcu kupiliśmy wentylator i dodatkowo jeszcze się chłodziłam.Mimo to ciągle mi było za gorąco.
    A na spacerki doczekasz się i ty,cierpliwości :).Już jest bliżej niż dalej..Masz już spakowane rzeczy do szpitala?Jesli nie,zrób to teraz,gdy zacznie się poród,nie będziesz w stanie o wszystkim pamiętac.

    A ja mam za sobą ciężką noc,dzieci budziły się często i na zmianę.Teraz spią spokojnie,więc idę się położyć i ja,może uda mi się trochę zdrzemnąć..

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • justa183 Ekspertka
    Postów: 186 295

    Wysłany: 6 września 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza poprostu wow

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 10:17

    Fairuza lubi tę wiadomość

    zem3tv7317jpvd05.png
  • gigsa Autorytet
    Postów: 4915 2638

    Wysłany: 6 września 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stars2345 wrote:
    Prof. Wołczyński, a Twoją ?
    Prof. Jacek Szamatowicz

    Dominik i Michał <3 <3 NASZE DWA SKARBY <3 <3
    6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
    zrz6jw4zxz0ng6cu.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 6 września 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza sliczne foto i jaka sukienka :) super!
    Moje non stop w body i spiochach wszystko za wielkie na nie :p Na Nikole zaduze odrobinę 50 smykowe a Maja przy 50 wklada nogi w jedna nogawke takie wielkie dla niej wszystko :p


    Jutro mamy wizytę u pediatry

    Fairuza lubi tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 6 września 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-)

    Padlo wczesniej pytanie o butelke antykolkowa Dr Brown's. Uzywalismy kilka miesiecy. Calkiem fajne. Moi chlopcy niby kolek nie mieli, tzn jeden synek lekka wersje, bo nie plakal tylko ciagle sie prezyl i stekal, ale moi przez zelazo mieli problemy z kupami do 6 mca...
    Moi chlopcy to w ogole do 6-7 mc zycia nie plakali i ja sie smialam,ze nie znam ich placzu :-D teraz skutecznie nadrabiaja darciem :-)

    Odnosnie mleka Nan hipoalergicznego to tez mielismy przez krótki czas, u nas przewinęly sie rozne mleka po powrocie do domu, od Pre nan, przez Nutramgen chwilowo, Bebilon Pepti DHA (ktory wyrządził malym brzuszkom wiele zlego) po sojowa humame. U nas 3 dni po szczepieniu w 2 mc zycia wyszla skaza białkowa i trzeba bylo szukać mleka bez białka. Ahhh to wszystko taki syf :-(
    Przestalismy szczepic to problem jak reka odjal. Od 10 mc zycia chlopcy zajadali mleko wprost od krowy, od sasiadki. Teraz od kilku mc calkiem zaprzestali. Ale nie ubolewam nad tym.
    Ja sciagalam swoj pokarm do 3 mc ( do wizyty z jednym synkiem w szpitalu na usuwaniu przepukliny). Stres zrobil swoje i mleko zanikalo. Generalnie u mnie nie dalo sie karmic bo chlopcy z racji wczesniactwa nie mieli odruchu ssania,w szpitalu przez miesiac to pieknie ich nauczyli na butli wiec po co im cycek :-( a ja mam bardzo malo odstajace sutki i nawet z kapturkiem nie umieli lapac.
    30 sierpnia moi gorale skonczyli 2 latka i sa wulkanami energii :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 12:49

    ewa84, nietupska lubią tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • justa183 Ekspertka
    Postów: 186 295

    Wysłany: 6 września 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja melduję się ze szpitala. Jestem tutaj od wczoraj no i w końcu miałam usg: Nikola ma 900g, Kacper 850g, a Patryk 700g. Dzisiaj dostałam pierwsza dawkę sterydów no i dr powiedzał że jeśli chce to będę mogła jeszcze wrócić do domu ale ja nie chcę. Boje się, bo gdyby coś się działo, to mam 100 km. Aha i szyjka nadal pięknie trzyma 4 cm

    nietupska, MatyldaG, ewa84, Dea28 lubią tę wiadomość

    zem3tv7317jpvd05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza moje codziennie tak niespokojnie śpią, że nie raz śpimy 1 godzinę, potem 2 godziny i koniec :/ dobrze, że mama jest to z rana wstanie i wtedy można z 2 godz. jeszcze zdrzemnąć.

    ewa na moje to nawet rozm. 44 są za duże jeszcze :P zwłaszcza na Emilkę, spodnie to na obie są za luźne i albo nogi trzymają w kroku a nogawki leżą, albo obie nogi w jednej nogawce :D ręce podobnie jak mają pajacyki :P

    Co do mleka to ja właśnie dokarmiam PreNan, zamierzam na nim być do 4 kg, ale zapytam lekarki kiedy przejść na inne i czy nadal NAN trzymać, czy inne próbować.

    justa trzymam kciuki za Was!!! Melduj się ze szpitala co u Was :*

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 6 września 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa183 wrote:
    Fairuza poprostu wow

    dzięki.
    justa,myślę,że to dobra decyzja,aby zostać w szpitalu,jednak będziesz miała stały nadzor i pomoc,gdyby była taka potrzeba.Nie pamiętam już dobrze-planowo na który tydzień wyznaczono ci cc?Trzymaj się dzielnie..

    Ewa,dziękuję.No u mnie z ciuszkami to podobnie jak u was,prawie wszystko za wielkie..Choć i tak teraz jak dzieci troszkę podrosły,to już im tak rzeczy nie wiszą jak wcześniej.Poza tym na nogawki zazwyczaj zakładam skarpetki i wtedy to się lepiej trzyma.Apetyt dzieciom dopisuje,więc może już niedługo nie będzie z ubrankami tego problemu.
    Mam jednak pytanie-u was tez tak dzieci ulewają?Niby po jedzeniu im się odbije,a potem i tak uleją.Wydaje mi się ,że może za dużo jedzą na raz?Albo może za szybko zwiększona dawka?O to zła jestem na mojego,on ciągle uważa,że dzieci jeśli tylko otwierają buzię,to na pewno są głodne :/ Jak to jest u was?A poza tym w takim tempie to ja nie nadążę z produkcją mleka..

    My jutro też mamy następną wizytę u pediatry,ale tym razem bardziej ukierunkowana ona jest na porady co do laktacji.
    A ja przez takie małe dawki snu,chodzę zła jak osa,wkurza mnie wszystko..A na mojego patrzę z jakimś odrzuceniem,nie wiem czy to hormony,czy co..

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • justa183 Ekspertka
    Postów: 186 295

    Wysłany: 6 września 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza wrote:
    dzięki.
    justa,myślę,że to dobra decyzja,aby zostać w szpitalu,jednak będziesz miała stały nadzor i pomoc,gdyby była taka potrzeba.Nie pamiętam już dobrze-planowo na który tydzień wyznaczono ci cc?Trzymaj się dzielnie..

    Do tej pory mówił, że w 34 tc a dzisiaj usłyszałam 32 tc. No nic jeśli wszystko będzie dalej dobrze to będę nalegała na maksymalne przedłużenie. No bo gdzie im będzie lepiej jak nie u mnie

    zem3tv7317jpvd05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza moje też ulewają, zwłaszcza Marcysia, czasem aż noskiem ulewa. Też nosimy by się odbiło.. najgorzej po mieszance, bo waży się i mają takie serki w buzi :/
    Ponoć takie ulewanie do 6 mies. może występować.Dzisiaj pytałam o to pediatry, jeśli nie jest to drastyczne i niebezpieczne to jest normalne.

    Moje też ciągle szukają, nawet jak pojedzą, ale jak dam więcej to potem ulewają jeszcze więcej. Po prostu mają potrzebę ssania. Może Twoje podobnie?!
    Ja też nie nadążam z pokarmem na całą dobę :/

    Po wizycie wszystko dobrze, dziewczynki ładnie przybierają na wadze i te 60-70ml im starcza. Dziewczynki ważą 2280g i 2340g :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez ulewają, nawet czasem przed następnym karmieniem coś poleci ;\

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nietupska wrote:
    u mnie tez ulewają, nawet czasem przed następnym karmieniem coś poleci ;\
    U mnie też nie koniecznie zaraz po jedzeniu, czasem po 2 godzinach czy przed następnym karmieniem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkodami ich strasznie dzieciaków ;( Jedyne rady lekarzy to kłaść głową wyżej, ale średnio pomaga. Chociaż u nas i tak jest lepiej niż miesiąc temu. Dobrze działa jak po jedzeniu potrzymam na rękach wyżej, ale jak drugi się głodny wydziera nie zawsze jest czas :( Wiem też, ze nawet jak nie ulewają to im podchodzi -są wtedy bardzo wystraszeni ;(

    A my dziś po wizycie w poradni preluksacyjnej - poradnia przyszpitalna, wrzawa jak w podstawówce na przerwie, wszystkie dzieci łącznie z naszymi wyją, już mieliśmy uciekać i iść gdzieś prywatnie ale jakimś cudem nas wywołali, chociaż z 6 osób było przede mną :o Ale do tej pory głowa mi pęka po tej wyprawie, wejście do szpitala bez wjazdu dla wózków,podjazd od dupy strony, szukaj wiatru w polu, nic nie pooznaczne... głowa mi pęka od tych lekarzy już :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 21:57

  • Twix mama Przyjaciółka
    Postów: 131 37

    Wysłany: 7 września 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale się wczoraj strachu najadłam... cały dzień od rana było mi słabo więc zrobiłam zakupy, wyszłam na 5min.z pieskiem i właściwie wróciłam do domu już zmachana...jakoś dziwnie zaczął ciągnąć mnie w dół brzuch.nie byłam pewna czy co chwilę chce mi się siusiu czy to ból taki dziwny.właściwie przelezalam do południa.pojechałam po córkę do przedszkola i jak wróciłam bóle się nasiliły.miałam wrażenie,że środek brzucha napięty,a dodatkowo zaczęły cmic mnie plecy.zadzwoniłam do mojego ginekologa.akurat miał dyżur w szpitalu więc kazał przyjechać.to dziwne uczucie w ciagniecia oraz ból pleców nadal się utrzymywały...w szpitalu zrobiono ktg i lekarz pogadał wszystko łącznie z pobraniem posiewu ale na ten moment nie stwierdził nic strasznego choć zaproponował,że mnie zostawi do weekendu w szpitalu na obserwacji.obiecałam więc,że w domu będę leżeć u żadne zakupy ani wyjścia z psem już nie będę praktykowane a gdyby coś się działo mam wracać.brzuszek był jeszcze trochę napięty ale szyjka "łabędzia" czyli długa choć lekko miękka.dostałam zastrzyk z papefydryny (jeżeli dobrze zapamiętałam) na rozluźnienie skurczy i teraz mam się obserwować. W domu po powrocie że szpitala poleciała mi krew z nosa (choć u mnie w ciąży co jakiś czas mam właśnie wylew krwi z jednej dziurki-myślę,że od osłabienia i niskiego cały czas żelaza).dziś czuję się dużo lepiej choć słabo nadal ale przynajmniej bez bólu...nie wiem co to było ale cieszę się,że przeszło i mam nadzieję nie wróci.wyniki pisowni za parę dni więc zobaczymy co tam się dzieje...ech napedzily mi ale strachu,a na usg wczoraj to normalnie się boksowaly:) jedna i druga głowami w dół ułożone były i ważyły 1110 i 1210.

    atdcgu1ryimgf87i.png
‹‹ 268 269 270 271 272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ