Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
pirelka wrote:Fairuaza mi też kazała przyjść na jesieni zrobić ten co mógł poczekać. Ewa ja ściągam w ciągu dnia na każde karmienie, nie zawsze jednak starczy dla dwóch więc jedzą na zmianę moje i mm. Do północy maks ściągam potem dopiero rano, bo tak jak mówisz wtedy nie spałabym nic.
Dzierzba aż 140 ml jedno je ???moje dostają teraz po 70 ml i nie zawsze zjedzą. 60 ml do niedawna dostawały.
-
nick nieaktualny
-
Fairuza wrote:Kurcze Dzierzba no faktycznie masz jakies głodomorki..U mnie też jedza do 90 ml a córa nawet mniej.Czym wspomagasz laktację?Karmisz co 1,5h??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 21:12
Fairuza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
pirelka wrote:Dzierzba to faktycznie wielkie wow !!!! Moje dzis po 70 dostaly i sie objadly ze ulewaly po 2 godzinach bo bylo za duzo, a teraz juz 3.5 h minely. Ale moje w szpitalu zaczynaly od 10 ml.
-
nick nieaktualny
-
Dobrze ze dzieciaki maja apetyt i są napojone. Moje wychodząc ze szpitala w srode jadły 40 i 55 to malutko a w domu teraz różnie ale ok 60 nie wyliczam już im. Dziś od 18 do 21 nie spały omg i tylko na rekach. Mała zasnęła po posiłku o 21 a większą dalej oczy jak 5 zł i smoka chciała a ze wypluwa po chwili to jazda bo ktoś musi jej podawać co chwile :p wiec znowu butle jej wcisnelam zjadła 15 ml i padła :p
-
U mnie wczoraj była próba bo w środę i czwartek miały tylko toaletke. W szpitalu nie byly kapane nigdy! Tylko toaletka. Po wczorajszej kąpieli tzn po wyjęciu z wody mala z wrażenia posikala mi się na ręcznik :p ale nie płakała a większa darla się trochę :p a dziś kapanie na sucho znowu bo wieksza kicha i coś jej z nosa wyskakuje czasem
-
nick nieaktualnyEwa moje też jedzą po 60. Z podobną dawką jak Twoje wyszły ze szpitala. U Nas w dzień śpią jak zabite a w nocy nie mogą zasnąć jakby traume po szpitalu miały, podobnie było z kąpaniem ale w domu jest im przyjemniej i tylko gołe popłakują przed i po chwilkę.
U Nas jeden monitor oddchu nawala,włączył się 5 razy już a z dzieckiem ok tylko mocno śpi,zmieniliśmy je łóżeczkami na dobę i też się właczył a mała ruszała sę. Dziś zmienimy sensor ba drugi i zobaczymy. -
Pirelka,z tym monitorem to sprawdzcie czy deska jest położona dokładnie pod córcią,albo czy ona w czasie spania nie przesuwa się trochę,bo u mnie była identyczna sytuacja w szpitalu i alarm co trochę wył.Jeszcze trochę i ja wyłabym razem z nim z tego stresu.
Druga sprawa,w czasie snu dzieciom trochę spłyca się oddech,a jeśli sensor jest bardzo czuły,może uznac takie spłycenie za brak oddechu i reaguje natychmiast.
A moja po 2h od karmienia wypiła właśnie stówkę,chyba chce dogonić brata -
nick nieaktualnypirelka wrote:Ja u pediatry tez musze spytac jak zwiekszac i kiedy dawki. Narazie zostane przy 60 ml bo zle im bylo po wiekszej dawce.
A jak u Was z kapaniem???
U mnie jeden też obżartuch, ile bym nie dała tyle zje, trudno dziecku odmówić ale boję się, że żołądek rozciągnę, podobno na sztucznym mleko łatwo przekarmić ;/
jak do tej pory przybiera na wadze ponad normę także na pewno nie głoduje.
Kąpiele u nas na początku też dramat, ale teraz to lubią bardzo.
tu są fajne porady co do kapieli http://www.blogojciec.pl/dzieci/kapiel-noworodka/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2016, 09:06
-
nick nieaktualnyFairuza dzięki za podpowiedzi z monitorem, faktycznie mieliśmy wrażenie, że on nie wyczuwa tych płytkich i lekkich oddechów. Drugi jednak się nie włączył ani razu, musimy sensor poprawić albo zmienić na drugi z kompletu.
U Nas na razie moja Mama kąpie dzieci, ale spodziewałam się większych wrzasków, zobaczymy jak ja będę kąpać
Mnie stresuje jak mała się budzi i mleko z buzi i noskiem cieknie, ona nie może oddychać i trzeba odciągać. Płacze, czerwona i wygina się biedna..muszę spróbować aspirator, choć boję się, że coś w nosku uszkodzę.
Dodatkowo czasami przy jedzeniu im zaleci i się krztuszą. Wszystko tak stresuje, że najchętniej latałabym od łóżeczka do łóżeczka i zaglądała do nich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2016, 09:57
Fairuza lubi tę wiadomość
-
Ewa ja sie czuje już dobrze ale tak jak mówisz atmosfera w szpitalu wykańcza. Z nocki zeszła taka położna że bym zajeb...kazda już mnie zna i sama biore mleko itp a ta skakała po mnie od wczoraj wieczora- mleka nie ruszać,przesunać sie,nie brac czystych butelek tylko sobie umyć bo one też muszą czekac na sterylizatornie.kur...jeszcze raz a jej powiem żeby wzieła dzieci to ja bede cały dzień butelki wyparzać. Ech... Ja chce do domu. Jeszcze maż ma od dziś 2 zmiany i będzie tylko nq chwile wpadał rano
Pirelka dodaj mnie na fejsie do tajnej grupy.
Witam nowe bliźniacze mamusie
Moi chłopcy jedzą różnie ale tak miedzy 20-40ml zależy jak na jedno karmienie zjedzą więcej to na drugie mniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 07:17
-
nick nieaktualny
-
Niesmiala wrote:Hejka, Wczoraj dowiedziałam się że mam podwójnych lokatorów w brzuchu! Szok!
Poryczałam się na kozetce i powiedziałam, że nie chce dwójki i wychodzę stąd.
Dziewczyny to jest taki szok dla mnie, że nie mogę się pozbierać.
Już mam jednego synka 2,5 roku ma teraz.
Moja głowa tego zupełnie nie ogarniatak samo sie poczułąm kiedy usłysząłam "bliźniaki" - mam już 2 letnia córeczke. Głowa do góry będzie dobrze
Najważniejsze zeby były zdrowe a reszte sie ogarnie
-
pirelka wrote:Fairuza dzięki za podpowiedzi z monitorem, faktycznie mieliśmy wrażenie, że on nie wyczuwa tych płytkich i lekkich oddechów. Drugi jednak się nie włączył ani razu, musimy sensor poprawić albo zmienić na drugi z kompletu.
[...] -
nick nieaktualnyofcooo wrote:te monitory oddechu sa bardzo czułe. Ja sprawdzałam to w ten sposób, ze właczałąm monitor oddechu w pustym łóżeczku i sama tylko opierałam sie obydwiema rekoma o brzeg łóżka (nawet nie o materac tylko o te drewniane cześci), kiedy zdejmowałam rece dopiero wówczas monitor sie włączał. My mamy angle care