X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza śliczne maleństwa :)

    nietupska moje mają podobnie i też słyszałam, że do 6 mies. tak może być i że to zupełnie normalne rzekomo. Moje ostatnio też mocniej ulewają, ale zauważyłam że jak karmi kto inny to tak mają, a przy Nas jakoś mniej.
    Też mówiłam lekarzom i nic nie kwitują, mówią że ulewanie normalnie i nie robią z tego tragedii. Ponoć nawet przez nos to normalne i nie trzeba panikować, a jakoś mnie to stresuje.

    Fairuza, nietupska lubią tę wiadomość

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 23 września 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Ewa i Pirelka :)

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na dobranoc się pokażemy ;)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/44f75c13a42a.jpg

    Fairuza, MatyldaG, ewa84 lubią tę wiadomość

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 września 2016, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę jakie już duże twoje panny..cudne słodziaki :*

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilcia dzisiaj ma jakiś lejący katar :/ co na niego stosować? Chyba nic wiele poza ściąganiem jak jest potrzeba?!
    Można na spacerek?

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 września 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka nam pediatra kazała sciagac tylko nievrobuc tragedii no i sol morska ale u nas zalegający bardziej.

    Moje dziewczyny a zwłaszcza Nikola wiecznie glodne aż wierzyć się nie chce ze takie były problemy z jedzeniem. ich buzki wyglądają juz jak księżyc w pełni. Nikola jak się budzi to odrazu najlepiej butle do buzi bo płacze aż łzy jej lecą jak mysi poczekać te 5 minut.

    nietupska lubi tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w tyg. podejdziemy do pediatry, zważymy dziewczynki i niech zobaczy te noski. Do tego mają jakieś nerwowe tiki i chcę spytać o to.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam w szpitalu kazali na katar kupić nasivin dla niemowląt

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 września 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka,ty może na razie nie chodz z nimi na spacer ,jeśli mają katar,może to po tym ostatnim długim spacerze nad morzem?

    Ewa,a ile ci córcie zjadają jednorazowo?

    Mam do was jeszcze 1pytanie -jak u was sprawy gojenia ran?Byłyście już u gina na kontrol?Leci wam jeszcze krew?Bo u mnie już się niemal wszystko wyczyściło,a po wczorajszej ciepłej kąpieli zaczęła mi leciec krew,przypominająca tą miesiączkową :/

    A tak ogolnie to dziś mam dobry humor.Mój po powrocie z pracy powiedział,że zajmie się dziećmi a ja mogę iść się jakoś zrelaksować,np na moją ulubioną kawę wiedeńską(na co dzień nie piję kawy,ale niekiedy nie mogę się powstrzymać).W restauracji La Speranza młody kelner obsłużył mnie z uśmiechem,a potem jeszcze zapytał czy mi smakowała kawa i deser panna cotta.Potem w autobusie otrzymałam komplement,że jestem ładna,ale od kogo?Od małej dziewczynki,może 4-letniej..Tak mnie to zdziwiło(i ucieszyło jednocześnie),że z tego wszystkiego nie podziękowałam a jedynie się uśmiechnęłam.Na marginesie,dziewczynka była urocza,wyglądała jak modelka z reklamy modnych dziecięcych ciuszków.
    W sumie należało mi się cos miłego po całym tygodniu,kiedy zostawałam z dziećmi sama na jakieś 15 godzin(mój niby w nocy był,ale dawałam mu sobie pospać ,bo wstawał do pracy o 4 rano).W sumie bałam się,jak to będzie kiedy jemu skończy się urlop,a ja będę musiała sobie radzić sama.Mimo to,poradziłam sobie bardzo dobrze,usprawniając robienie kilku rzeczy naraz,dziś np.karmiłam synka z butelki(nie bardzo umie ssac z cycka),odciągałam sobie pokarm a nogą poruszałam wózkiem,aby uśpic córę.oczywiście wszystko w tym samym czasieZostawała jeszcze 1noga w razie w ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2016, 19:55

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 24 września 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamine d3 daje bezpośrednio do buzi. Żelazo mnie denerwuje bo mały ka problem z kupa

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza po spacerku nie, raczej rodzina miała katar lekki i kichała, musiały go załapać i teraz muszą się męczyć i my z nimi :( jutro idziemy do lekarza zobaczyć co i jak, póki co woda morska do noska i odciąganie.

    Wczoraj byliśmy na spacerku, po nocy zdawało się lepiej z katarkiem, ale jednak nadal mają :/ mimo, że pogoda ładna dzisiaj sobie spacer darujemy.

    U Nas noce zarwane, nie śpimy niemal wcale z mężem, dziewczynki marudzą, mimo że zasną często się budzą z płaczem, nie jedzą też w tej samej porze więc kursujemy całymi nocami.
    Wyczytałam i to by się u Nas zgadzało, że teraz mogą mieć dodatkowo pierwszy skok rozwojowy.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 26 września 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza różnie ok 70-90 ml ale co 3 godziny są głodne. Zawsze robię im 90 ale zostawiają często ok 10-20 ml
    Próbowałm im więcej dawać zeby pospaly trochę więcej ale nie dają rady. No i to ulewanie... Mleko 400g wystarcza mi na 2 dni. Zastanawiam się czy to ze jest h.a. powoduje ze się nie najadaja? Z drugiej strony nie chcą zjadać więcej :(
    Wczoraj od 18 do 22 dziewczyny non stop się darly. Co je uspilam to cos je budziło. Najpierw Nikola ulala i jak się rozdarla to obudziła Maję, później jakiś huk i znowu to samo... Darly sie strasznie. jeszcze mój maz twierdzi ze dzieci czasem muszą się wyplakac i ze później będę miała problem bo naucza się wykorzystywać ze jak zaplacza to odrazu tulenie itd A ja uważam ze niemowlaki to nie dwulatki i skoro płaczą to im źle i potrzebują czegoś. Ale po akcji spały 4,5 godziny, jedzenie i kolejne 4 godziny snu... No tu może nie snu a przerwy do kolejnego posiłku, bo Nikola smoka musiała mieć i marudzila jeszcze ponad godzinę i oczywiście spala z nami bo bym musiała stać przy lozeczku i podawać smoczek co 5 minut.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2016, 11:36

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa u mnie tak samo to wygląda. O 16-18 zaczyna się marudzenie/płacz i do wieczora, 22-23 to trwa. Wczoraj wyjątkowo zaczęli od rana marudzenie, trwało to do 22, nie mogłam nawet z kibla skorzystać normalnie. Jak padli to wstali dziś przed 7. Ja nie wiem czy to normalne?? Na kolkę mi to nie wygląda, skok rozwojowy raczej też nie bo mimo, ze jednojajowi to jeden dojrzewa szybciej i pierwszy nabywa nowych umiejętności a w tym samym czasie marudzą (czasem nawet płaczą jak na znak razem i razem przestają ;))
    Dzieciaki bardzo nerwowe, trudno im zasnąć,jak zasną często się wybudzają po 15 min. czasem tulenie nie pomaga. Nie wiem czy nie mają jakiejś traumy przez pobyt w szpitalu 2 miesięczny plus do tego dochodzi niedojrzały układ nerwowy. Jak przeczytałam wypis to przeraziłam się opisem ilością badań, pewnie ciągle ich budzono.Nie da im się ustalić planu dnia... Jak mnie fizjoterapeutka zapytała kiedy śpią, to aż mi głupio było.Bo Śpią jak chcą.
    A może wymyślam i większość dzieci taka jest?
    Tez uważam, że jak płacze to ma powód i trzeba utulić ale czasem nawet to nie pomaga :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2016, 15:20

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 26 września 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,nie jesteście w tym wszystkim same.Glupio tak pisać,ale to trochę pocieszające,że nie tylko moje tak się zachowują..Mojego strasznie to wkurza i w nerwach mówi,że to nie jest normalne.Ale jeśli większość dzieci tak ma,więc chyba jednak to norma co?

    Ja właśnie zjadłam w spokoju obiad i za chwilę ide się trochę przespać,bo czeka mnie kolejna długa noc.Moj ma teraz nocki i zostawam z dziećmi na wiele godzin sama,tym razem to było jakieś 19 godzin.Ciekawe ile jeszcze tak pociągnę,bo ze zmęczenia już mam problemy z koncentracją,z pamięcią też.Szłam np.na pocztę,żeby wysłać dokumenty,a będąc już na miejscu okazało się,że nie wzięłam ze sobą nawet dowodu os ,który był mi potrzebny.Z windy zamiast na parterze ,wysiadłam na 1pietrze i byłam zdziwiona gdzie ja jestem..
    Idę spac,dobranoc ;)

    nietupska lubi tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa to widze, ze u Was podobnie tylko u Nas te spania nie trwaja 4 godziny tylko 2 pod warunkiem, ze nie placza co 5 min. jak napisalas, bo wlasnie tak ostatnio jest u Nas :/
    Dzisiaj jadly dwa razy co 3 godz.a potem znowu to budzenie i na zmiane bralam je do lozka ktora plakala.
    Moze u Was tez skok rozwojowy?

    nietupska u Ciebie widze podobnie jak u Nas. Moze faktycznie tak dzieci maja ?

    Strasznie denerwujace i niewiadome jest to, ze zasypiaja i po kilkunastu min.budza sie z placze. Nie idzie odejsc do lozka :/

    My dzis bylismy u lekarza i poza katarem na szczescie wszystko ok, na spacery mozna chodzic dopoki nie ma goraczki. A wiec bylismy na obiedzie w lokalu i chyba chrzest tam zrobimy tzn.obiad. Zaproszenia tez juz zamowione.
    Dziewczynki waza juz 3050g i 2930g :) kupilismy espumisan, nasivin, dicoflor i vit c dla nic wedlug zalecen lekarza :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2016, 17:40

    nietupska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza ja co prawda po cc ale krwawiłam trochę dłużej niż te przepisowe 6 tygodni. I też tak miałam, że już myślałam, że koniec a tu niespodzianka jeszcze była.

    Po miesiącach odkąd mamy chłopaków w domu też doszliśmy z mężem do wniosku, że dzieci tak mają chociaż już na granicy szaleństwa byliśmy i wymyślaliśmy nie wiadomo jakie choroby. Już prawie poszliśmy na wizytę do słynnego neonatologa (wizyta 130 zł za dziecko.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 27 września 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza 19 godzin to dla mnie szaleństwo. Ja jak zostaje na 4-5 to juz mam stres :p wczoraj bylysmy same 7 godzin i dziewczyny spokojne były. Jadły i spaly :) wieczorem dopiero był pokaz umiejętności :p myślę ze gdyby były oddzielnie byłyby tez spokojniejsze bo słyszą siebie i nakrecaja się wzajemnie. Najgorzej jak leżą razem blisko siebie. Bo Maja jest ciekawska i tracą Nikole a ta jeśli zasypia to często reaguje płaczem na te zaczepki. U mnie dziewczyny tez rozwijają się nierówno i Nikola wyprzedza Maję wg mnie i to by mogły być te skoki rozwojowe bo mam wrażenie ze najpierw jedna nakręca la te akcje a teraz druga.

    Pirelka dobra waga :) i jak rowniutko rosną
    Jestem ciekawa czy moje troche wyrownaja czy długo będzie widoczna taka różnica/

    Nietupska: czy chłopcy od razu potrafili przespac dłużej? Jesli nie to kiedy sie nauczyli?

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 27 września 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ofcooo wrote:
    mumusie a jak robie organizujecie kąpanie? Jak to wygląda? Czy potrzeba drugiej osoby czy same dajecie rade?

    Jesteś zadowolona z opieki pani dr?
    Do kogo chodzisz na usg?

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 27 września 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Jesteś zadowolona z opieki pani dr?
    Do kogo chodzisz na usg?
    Jestem u dr Niewiadomskiej. Wydaje sie sympatyczna. Tylko ostatnio czekałam pod gabinetem 1,5h zeby sie dostac taka miala obsówe :( No i była u niej chyba 10min jakaś ekspresowa wizyta. Zrobila krotki wywiad, popatrzyla na usg NT i zbadala na fotelu. Kolejna wizyte mam 10 października i powiedziala, ze da mi juz zwolnienie z pracy. 10 października mam tez USG. Fajnie bo nei bede musiala 2x latac na Karową.

    Na usg jestem do jakiegos faceta umoiona ale nie pamietam nawiska Napiorkoweski? Mozliwe? Moze cos myle ;)

    Aaa ewa84 czy do pobrania krwi i moczu musze sie rejestrowac w recepcji? Czy od razu pod gabinet?

    Ciagle sie jeszcze zastanawiam czy prowadzic ciaze na Karowej czy na Zelaznej. Żelazną juz "znam" bo rodziłąm a po Karowej nei wiem czego moge sie spodziewac :(


    Co do spania dzieciaczkow to ja na prawde polecam woombie. A wiem, ze w nocy to sie chce spac a nie walczyc z niespiocymi dziecmi. Jak sie nei sprawdzi zawsze mozecie sprzedac ;) nawet uzywany

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje też nawzajem się wybudzają - to w sumie może tak być, że jeden ma skok a drugi mu wtóruje dla towarzystwa. Ewa początki macierzyństwa to wielka czarna plama także nie pamietam dokładnie :P ale wydaje mi się, że oni od razu gotowi byli długo spać - kazali nam po wypisie wybudzać ich na karmienie a my za nic nie mogliśmy ich dobudzić. Ale nie zawsze przesypiają noce, czasem jest pobudka najczęściej 2-4 rano.
    Woombie też pomaga ale tylko mniejszemu,go nadal wybudza odruch moro.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 11:30

‹‹ 273 274 275 276 277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ