X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas też dzieci się wybudzają wzajemnie, wtórują sobie płaczem dla zasady, dlatego nocą jak jedna śpi to bierzemy do łóżka drugą, by nie płakała i nie budziła pierwszej. Istne szaleństwo.
    Moje też teraz śpią bardzo czujnie, niby zasną a jak się przeniesie je to zaraz się budzą. U mnie zasypiają jak bujam, ale jak odłożę to po spaniu zazwyczaj. Od rana jeszcze nie zasnęły :/

    A mnie gardło boli i głowa, czuję się jak obuchem walnięta :/ nie można się wyspać więc jak w przeziębieniu się regernowac?! :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 12:15

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka znam ten ból,ja przez 1 miesiąc chodziłam jak zombie. Jak zrezygnowałam z odciągania mleka odczułam znaczną różnicę, ale tez przyzwyczaiłam się do takiego trybu życia. Ale osłabienie organizmu poskutkowało gronkowcem :o (podobno sporo ludzi jest nosicielami i uaktywnia się w okresie zmęczenia).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 16:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nietupska u mnie miesiąc już minął, ale w domu są prawie 5 tyg. Ja już ściągam pokarm tylko jeden raz dziennie, maks dwa.. i nadal masakra, bo nie chcą spać po jedzeniu.

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 27 września 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka,współczuję przeziębienia :(
    A ja nadal ściągam pokarmm jeszcze kilka razy dziennie(4-6),tyle że z prawej piersi max 80 ml(najczęściej 50),a z lewej jakieś 110.Nie wiem czemu taka różnica,ale ponoc zdarza się,że jedna produkuje więcej od drugiej.Tyle,że przez to ta lewa jest sporo większa,mam nadzieję że potem się to wyrówna.

    U mnie też nie chcą spać od razu po jedzeniu,choć synus jest w miare spokojny,a córa to odstawia takie cyrki,że chyba nas sąsiedzi już przeklinają przez to jej darcie.Wczoraj miałam taki armagedon od 21,na dobre usnęli dopiero ok.3 w nocy.Moja cierpliwość została wystawiona na ciężką próbę,wykończyło mnie to.A jeszcze synuś o północy tak się pokupkował,że był brudny aż na plecach,bo pampers nie pomieścił całej zawartości,tyle tego było.Musiałam na szybkiego szykować mycie,bo chusteczki by tego nie zmyły,a w tym czasie córa się darła w niebogłosy ;/
    Teraz,odpukac,śpią grzecznie,ale zaraz pewnie się zacznie..Mój twierdzi ,że gdybym dawała im się więcej najeść,to zasnęliby bez problemu i miałabym spokój.On pakuje w nich po 150 albo i więcej,a ja uważam ,że to za dużo,potem i tak pół z tego uleją.No i twierdzi ,że nauczyłam nosić na rękach,a ja myślę bodajże jak Ewa,ze takie małe jeszcze są tego nieświadome.

    Życzę wam dziewczyny spokojnej nocy i aby szybko nadeszły dni,kiedy wreszcie porządnie się wyśpimy i odpoczniemy.

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 września 2016, 04:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ofcooo wrote:
    Jestem u dr Niewiadomskiej. Wydaje sie sympatyczna. Tylko ostatnio czekałam pod gabinetem 1,5h zeby sie dostac taka miala obsówe :( No i była u niej chyba 10min jakaś ekspresowa wizyta. Zrobila krotki wywiad, popatrzyla na usg NT i zbadala na fotelu. Kolejna wizyte mam 10 października i powiedziala, ze da mi juz zwolnienie z pracy. 10 października mam tez USG. Fajnie bo nei bede musiala 2x latac na Karową.

    Na usg jestem do jakiegos faceta umoiona ale nie pamietam nawiska Napiorkoweski? Mozliwe? Moze cos myle ;)

    Aaa ewa84 czy do pobrania krwi i moczu musze sie rejestrowac w recepcji? Czy od razu pod gabinet?

    Ciagle sie jeszcze zastanawiam czy prowadzic ciaze na Karowej czy na Zelaznej. Żelazną juz "znam" bo rodziłąm a po Karowej nei wiem czego moge sie spodziewac :(


    Co do spania dzieciaczkow to ja na prawde polecam woombie. A wiem, ze w nocy to sie chce spac a nie walczyc z niespiocymi dziecmi. Jak sie nei sprawdzi zawsze mozecie sprzedac ;) nawet uzywany
    Bardzo sympatyczny człowiek i bardzo dobry diagnosta USG :)
    Dr Niewiadomska tez sympatyczna i w sytuacji gdy cos zaczęło się dziać zadziałała ekspresowo.
    Ja chodzilam do niej dodatkowo bo prywatnie prowadzilasm ciążę u lekarza któy mnie leczxyl od 3 lat i na Karowej tez pracuje ale na porodowce tylko. Generalnie z perspektywy czasu jestem bardzo zadowolona z opieki. W innym miejscu moglabym urodzic w 27 tc. No i maluszki na oddziale tez mialy super opieke i dalej chodzimy do poradnii neonatologicznej gdzie pracują lekarze z oddzialu.
    2 razy lezalam na porodówce i mam mieszane uczucia, ale lekarze bardzo interesowali sie pacjentkami i pojawiali się na salach non stop. Niestety czasami miejsc brakowało i kobiety leżały na korytarzu... Położne tez przemeczone i wściekle nie raz. Więcej czasu spedzilam na patologii i tam super w kazdym względzie.

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 września 2016, 04:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś spacer i kąpiel i dziewczyny spokojniejsze troche. Zasnely ok 22.30 po karmieniu i mała spala do 2 później marudzila i maz musiał ja ogarniac ale padła ok 3.30 bo wstala Nikola o 3 i Nikolka postanowiła ze nie będziemy spały. Musialam ja zabrac do drugiego pokoju i włączyć swiatelka i utulicy trochę. Teraz zasypia a za godzinę pewnie Maja wstanie...

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza u mnie też z jednej piersi mogłam naciągnąć 130 ml, a z drugiej raptem 30 ml :/
    U mnie wczoraj też był taki cyrk, że nerwowo nie wytrzymywałam już ! Mąż wpadł na pomysł, by dać im więcej jedzenia i to było trafne, bo chyba potrzebują już więcej, przespały dużo ładniej w nocy i od nocy dajemy im więcej :) choć nie zawsze zjadają wszystko, ale może to było przyczyną, że tak się co chwilkę budziły co zasnęły.

    U Nas znowu był długi spacer wczoraj, pięknie spały :) za to potem w domu wojowały troszkę.

    ewa u Nas z nocami podobnie, rzadko kiedy budzą się razem na jedzenie, zasypiają i spokój. Podobnie kombinujemy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też ostatnio akcja z kupą na plecach i szybka kąpiel w umywalce - jeszcze takich atrakcji dzieciaki nie miały.Ubranka nawet nie próbowałam czyścić poszło do kosza ;)
    Wczoraj chłopcy spali praktycznie od rana do 19, z przerwami na karmienie. Potem krótkie wojowanie - i znowu spanie, byłam pewna, że noc będzie zarwana, ale mały Ignaś karminy był o 19 a potem się o 3 rano dopiero obudził. Adrian trochę częściej ale w miarę normalnie.

    U mnie też o różnych porach się budzą na karmienie, w dzień staram się, zeby przerwa nie była dłuższa niż 4-5 h bo potem mogą nie spać w nocy, ale w nocy niech śpią ile chcą. Rozjeżdżają się pory karmienia - ale to nawet lepiej - jak są podobne godziny to nie wiem za co się złapać bo obydwaj płaczą.

    Ja próbuje zwiększać porcje to zaraz ulewają nosem :(

    Drogie mamy a polecacie jakieś konkretne nożyczki do obcinania paznokci niemowlaczkom? Albo jakąś specjalna technikę? Ja mam takie zwykłe nożyczki z Canpola i one jakoś tak obcinają na prosto. Mimo, że pazurki obcięte zostają ostre końce i dzieciaki mają non stop podrapane twarze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 14:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nietupska, ja mam nożyczki Canpol takie ze złotą końcówką, super się sprawdzają. A obcinam wtedy kiedy dają paluszki luźno, inaczej się nie zabieram za to. W sumie lubię obcinać :)

    Co do ulewania przez nos, moje czasem tak czy siak ulewają, nie ważne ile zjedzą. Czasem tak mają i już, zwłaszcza Marcelka.

    Powiem Wam, że moim dziewczynom kompletnie nie pasują butelki Lovi :/ za szybko im leci, pryska i nie radzą sobie bo ciągle się krztuszą,zalatuje im. Najlepiej spisują się butelki Avent te dla noworodków ze smoczkami specjalnymi. Teraz muszę kupić większe butelki Aventa, a najwyżej dokupię te same smoczki bo podejdą, a do Lovi nie :/ szkoda.. jak to nie warto za wczasu na zapas kupowac, bo nie wiadomo co dzieciom podpasuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 15:15

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 września 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nietupska: od 19 do 3 super :) my dziś mieliśmy rano taka akcje z kupa jak ty. Wczoraj wieczorem pełna kąpiel i pielęgnacja a dzis rano Nikolka do kąpieli :p koszmar a pieluche miała na sobie moze z 1,5 godziny
    Muszę sprawdzić te butelki lovi bo mamy te antykolkowe dr browns i są ok tyle ze 60 ml ja robię w nich 90 ml ale dziś okazało sie być za malo i dorabiałam córce kolejne 30ml. Najpierw zjadła 120ml a następnym razem 60 ml i badz tu mądry... Planowalam kupic te sameb250 ml tylko to czyszczenie tych elementow upierdliwe. Mam tez takie 2 zwykle baby ono i tez są ok tyle ze z jednego smoka zjadają chetniej i szybciej dziwne to jakby różne otwory byly. Najpierw myslalam ze jedna córka nie chcebjesc z tej butli ale wypatrzyłam dokładnie i podmienilam nim smoki i wyszło ze jeden jest lepszy :p
    Teraz szukam właśnie większych. Mam tez jedna butelkę TT i lipa czasami wodę im podaje żeby tylko troszkę się napily bo nie zupełnie im nie odpowiada.

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa my też mamy 60 ml butelki, ale tez dajemy im w nich 90 ml od wczoraj.

    Ja kupiłam już większe Aventa i jak coś domówię smoczki też dla noworodków, bo na razie z nich im najlepiej się ciągnie.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 września 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakich pieluch uzywacie? W szpitalu przyzwyczailam sie do pampersow bialych. W domu Kupilam ze 3 op dady i niby byłyby ok bo i tak zmieniam non stop ale spadają im z tylko a jak ciasnej zapinam to maja tyki poodciskane :/ z lidla mi jakoś nie pasują bo kojarzą mi sie z podpaskami always :p

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My używamy różne, ostatnio często Dada, Happy i Pampers, ale często są luźne i spadają (Babydream), a od gumek nóżki odciśnięte.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 września 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pampersy nie zsuwaly mi sie i chyba nie zaoszczedze na dadzie :/ na szczęście coraz rzadziej sikaja podczas zmiany pieluchy za to przez spadająca dadę ciągle któraś mokra była i do prania ona cala i kocyk i rożek...
    Właśnie ważyła m Nikole weszlam na wage sama a później z nią w swiezutkim pampersie ( jak w przychodnii) i body + pajac i wyszło równo 3700g

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Gosia333 Koleżanka
    Postów: 46 12

    Wysłany: 28 września 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny;) Moje bliźniaki za kilka dni skończą rok. Urodzili się w 36 tygodniu (36+1). Podczytywałam forum kiedy były jeszcze dziewczyny "ze mną w ciąży", teraz podczytuję Was, bo podwójne szczęście to bliski mi temat;) Jeśli tylko mogłabym coś doradzić to walcie śmiało;) Czytałam ostanie posty i polecam Wam książkę "Zaklinaczka dzieci". na pierwszy rzut okiem byłam pewna i podłamana,że tych metod nie uda mi się zastosować na bliźniakach,ale uparłam się (bo byłam bliska obłędu hehe) i udało się. Od 5 m.ż dzieci (od 2 m.ż wprowadziłam owe zasady i stopniowo uciekały nam pobudki na mleko) przesypiają noce od 19-7.30 do dziś dzień. Zasypiają, jedzą, bawią się itd zawsze razem. Na początku myślałam,że robienie wszystkiego jednocześnie też nie jest dobrym rozwiązaniem, bo byłam padnięta i np. trzymanie synom w tym samym czasie butelek doprowadzało mój kręgosłup do stanu masakry hehe, ale dziś twierdzę,że to się sprawdza najlepiej.
    Oczywiście wszystkie jesteśmy inne, mamy inne oczekiwania i inne rzeczy nam przeszkadzają,co za tym idzie każdy będzie stosował inne metody z przeróżnych powodów i przekonań. Ale może ktoś jeszcze z tej metody skorzysta i będzie zadowolony. Rozpisałam się, sorki;) Pozdrawiam serdecznie Dziewczyny;)

    Dea28 lubi tę wiadomość

    Borys i Igor 04.10.2015r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o butelki to ja od razu kupowałam 120 ml a teraz dokupiłam większe, 250. Jeden ciągnie z aventa a drugi z dr browns.

    Jesli chodzi o pieluchy to mi najbardziej podeszły najtańsze - babydream z rossmana. No i Pampersy są ok oczywiście. Dada i Toujours są do bani jak dla mnie. Puchną strasznie mimo, ze siusków niewiele. I wcale nie takie tanie. A no i jeszcze Happy ok ale nie wszędzie dostępne.


    Gosia kiedy ty miałaś czas przeczytać tę książkę? ;P Słyszałam o Tracy Hogg - na moich dzieciach wprowadzanie jakichkolwiek zasad i harmonogramów nie działa, to pomioty szatana ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 22:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa u Nas Dada właśnie nie zjeżdżają, ale mam wrażenie, że słabo pochłaniają.
    Jednak rozmiarem pasują najlepiej, teraz też Happy pasują dość dobrze i są milsze. Pampersy wiszą nam w kroku niemiłosiernie :P a Babydream są ok, za to seria Fit&Fun myślałam, że najlepsza a zjeżdżają im z tyłka całkiem.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 29 września 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie próbowała m tych babydreams muszę je sprawdzic

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 29 września 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc.A my wypróbowaliśmy pampersy,dm(babylove) i Happy.Pampersy chłonne i ok,ale wiszą w kroku,jak u dzieci Pirelki.Happy w miarę ,ale nie najlepiej trzymają i zjeżdżają,na miejscu 1 te z dm,polecam.

    Co do butelek,ja kupiłam na początku lansinoh pojemność 160ml(plus to poza miarkę),a teraz myslę dokupić jakies większe,ale jeszcze musze zdecydować co do firmy.

    I mam jeszcze pytanie-jak przygotowujecie mleko dla dzieci?Gotujecie wodę czy tylko podgrzewacie całość?Mój idzie na łatwiznę i podgrzewa,a mnie to wkurza,bo jak może smakować proszek rozmieszany z wodą?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 12:37

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 29 września 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    mam prośbę do tych Dziewczyn, które starały się o ciążę dłuższy/długi czas (ja przyjęłam okres min 1 roku). Jeśli mogłybyście opisać swoje historie na tym wątku:
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/przy-nadziei-historie-o-zajsciu-w-ciaze-po-dlugim-staraniu,7641,4.html?sd=1
    to byłabym Wam bardzo wdzięczna. Jest nas dużo - czekających latami na Maluszka, tęskniących i mających nadzieję. Pomóżcie nam wierzyć.

    Z góry dziękuję i życzę Każdej z Was spokojnej ciąży, szczęśliwego zakończenia i zdrowego Dzidziusia.

    Pozdrawiam

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
‹‹ 274 275 276 277 278 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ