Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Tulipanka: później tam zajrze walczylismy 3lata i x jednego zarodka mamy 2 córeczki
Fairuza: staram sie gotować wodę ok 1 godz wcześniej i jest ok bo czajnik trzyma temp a w nocy gotuje po posiłku później jak robię pierwszej odlewam do butelek część i gotuje znowu i gorącej wody dolewam i dopiero mleko, ale czasami jak ktoras długo je np zje polowe, pionizuje ok 10-15 minut później po położeniu jednak chce jeść to podgrzewam. W szpitalu zawsze prxynosili gotowe zimne mieszanki i podgrzewali w kąpieli wodnej. Nie wiem tylko czy to było z proszku bo często dostawały w tych buteleczkach co jest już gotowe mleko w płynie. -
nick nieaktualnyFairuza, ja dostępu do dm nie mam, dzisiaj kupiłam na próbę z Lidla i zobaczymy
My mleko robimy z mężem pół na pół z ciepłą wodą (wcześniej zagotowaną w czajniku i podgrzaną) i zimną z kartonu z Rossmanna. Albo zagotowana w czajniku plus z kartonu.
Chyba, że moje to w podgrzewaczu w kąpieli wodnej. -
Gosia kiedy ty miałaś czas przeczytać tę książkę? ;P Słyszałam o Tracy Hogg - na moich dzieciach wprowadzanie jakichkolwiek zasad i harmonogramów nie działa, to pomioty szatana [/QUOTE]
Hehe bardzo dobre pytanie:) Dzieci jadly co trzy godz a ja zamiast sie zdrzemnac czytalam, bo odchodzilam od zmyslow hehe. Pozdrawiamnietupska lubi tę wiadomość
Borys i Igor 04.10.2015r. -
nick nieaktualny
-
Muszę sprawdzić ta belle tylko nigdzie nie widzialam poza gemini. Nawet ostatnio sprawdzalam ze cenowo droższe od pampersow aż sie zdziwilam bo zerowki wychodziły dużo korzystniej.
Mi jednak zielone pampersy najprzyjemniejsze się wydają mimo ze wiszą faktycznie a tylki w białych zawsze suchutkie były mimo ze cienkie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA u nas dziś znów była fizjoterapeutka i powiedziała, że refluks fizjologiczny to do dwóch miesięcy jest, potem trzeba iść do lekarza zwłaszcza jak nadal zwracają mleko. I też przez refluks tak się prężą i nie śpią.
Mam wrażenie, że ona lepiej nam pomoże niż lekarze. Moja neonatolog to taka beztroska jest, wg niej chyba wszystko ma minąć do pół roku szkoda, ze dzieci mam znerwicowane. A my chyba też w psychiatryku wylądujemy. Będziemy szukać gastrologa, bo dosyć juz z dużo tego ulewania i konsekwencji.
Odnośnie mleka to ja mam w czajniku non stop ciepłą wodę bo zalewam wrzątkiem butelki po każdym użyciu więc czajnik ciągle na chodzie. jak jest za gorąca mieszam z wcześniej odstawioną wystudzoną wodą.
A pieluchy dada i te z lidla to mimo, że cienkie, to jak pisałam puchną - u chłopaków siki zbierają się mniej więcej w jednym miejscu i po godzinie jest masakra, pielucha wielka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 22:57
-
nick nieaktualnynietupska, a u mnie siki się zbierają w pampersie żółtym cieniutkie a takie nawalone jak nasikają, że aż żółć moczu widać przez nią tyle, że rozmiarowo pasują fajnie, bo nic wiele między nogami nie wisi jak tył się podciągnie
Generalnie na razie nie mam ulubionych, wszystkie jakieś takie "o".Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 07:37
nietupska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mam bujaczek narazie jeden po bratanicy i tylko
Nikolka w nim siedzi niekoniecznie musi być bujana wydaje mi się ze to dlatego ze więcej z niego widzi. Najchętniej jak ma tak ustawiony ze widzi TV :p
Mata jeszcze kompletnie ich nie interesuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 23:42
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFairuza, ja nie lubię fotelików samochodowych, dzieci w nich tak krzywo, zgięte leżą, że nie mam sumienia ich wozić, więc nie jeździmy wcale, chyba że do lekarza musimy.
Na razie mam dzieci na łóżku jak jestem z nimi w salonie, ale z czasem zaczną się przewracać, fikać i mogą spaść więc wtedy nie wiem gdzie miałabym je kłaść dlatego chcę leżaczki, wtedy w kuchni sobie zrobię, a one będą przypięte w leżaczki.
Chyba już znalazłam niedrogie modele na all myślałam o takich z opcją bujania, ale rezygnowałam bo się tak nauczą i będą musiały być bujane non stop.
Nawiasem mówić moja jedna córcia już raz z brzuszka na plecy się przewróciła, tak fikała.. tyłek podnosi wyżej niż głowa, podbiera się na kolankach i fik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 08:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoje też zasypiają od razu w aucie w foteliku, ale ich pozycja skulona, zgarbiona nie daje mi spokoju i wolę ich nie wozić dopóki nie dorosną.
Zmieniliśmy mleko na próbę na Bebiko i nie służy im więc wracamy do Bebilonu z powrotem.
Wczoraj zaliczyliśmy długi spacer, bo pogoda była piękna chyba z 8 km, ostatnio niby śpią jednak w wózku a ciągle się wiercą,Emilka to wyjątkowo marudna ciągle.
10.10 mieliśmy je szczepić, ale że mają ten katar to nie wolę poczekać z tym, może i z wagą dorosną, bo na razie takie małe wciąż.. nosimy nadal 44 ze smyka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2016, 08:19
-
Dziewczyny pisalyscie wczesniej o charczeniu. To sapka bardzo popularna u dzieciakow. Nic groznego. U mnie chlopcy mieli, jeden synek to chyba do okolo 8-9 mc ale im byl wiekszy tym byla mniej intensywna.
Powiem Wam szczerze, ze u nas do okolo pol roku dzieci byly jak anioly!! Prawie wcale nie plakaly a ja sie smialam, ze nie wiem jak moje dzieci placza. Naprawdę nikt mi nie wierzy. Oprocz problemów z brzuszkami przy zelazie,później po szczepieniach to nic sie nie dzialo. Nawet jak ten synek z sapka mial zabieg na przepukline to nie zaplakal ani razu. Natomiast teraz nadrabiaja darciem
Co do lezaczkow...polecam takie proste, niewyprofilowane, byle nie te z wglebieniem. Dziecko tak masakrycznie nienaturalnie w nim lezy. My mielismy na poczatku jeden z FP taki prosty fajny i mieliśmy hustawke elektryczna ale pozniej dokupilam jeszcze jeden lezaczek z bright stars taki wglebiony i bardzo szybko go sprzedalam. Dzieci nie znosily w nim siedziec. W o ogóle czytalam kiedys artykul ze wlasnie te z wbglebieniem sa fatalne i niszcza kregoslup dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2016, 11:50
-
A to moje 25 mc cudaki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/59e5959d75f5.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2016, 11:58
pirelka, Dea28, Fairuza, nietupska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pirelka nasi chłopcy właśnie w zeszłym tygodniu byli tacy marudni a to własnie był skok 5 tygodnia, od wczoraj jak ręką odjął, tej nocy dali sie nawet wyspać, jedli o 21 potem 1,30 i 6 rano po espumisanie moi chłopcy nie spali w ogóle to dziadostwo ma chyba jakiś składnik na pobudzenie, za to jak im podałam debridat śpią jak zabici nam doktorka powiedziała że jeśli w miare sie wypróżniają by nie podawać dicofloru to jest polecane jak dzieci mają problem z kupką więc na razie sie wstrzymujemy, katar też przerobiliśmy, podajemy codziennie teraz witamine c. u nas jak jeden sie budzi do jedzenia to nie czekamy aż drugi sie obudzi tylko budzimy. dzięki temu zawsze jedza o identycznej porze. no i co - staramy sie jak najmniej nosić wiem że to może drastyczne ale dzięki temu mam nadzieje sobie z nimi poradze jak mąż wróci do pracy. my też mamy butelki z aventu super a smoczki mają już 1 bo przez 0 za wolno leciało i sie denerwowali. no to małe dziewczynki- moi noszą praktycznie już rozm.56 większość 50 już krótka
ewa a dużo dziewczynki ulewają? my byliśmy u pediatry i powiedziała że jak troszke ulewają to lepiej dawać mleko zwykłe a nie ha, mój większy łobuz potrafi zjeść 100ml i chyba ma mało omg musze zmienić butelke mu na większą, no i potrafią przesypiać już koło 4h. u mnie chłopcy śpią stopami do siebie ale nawet sie nawzajem nie wybudzają, choć powoli myślimy by im złożyć drugie łóżeczko. my pampersy oryginalne fajne ale cienkie i cokarmienie musze zmienić bo na wylot przesikają, fajne jak dla mnie z lidla i dady. kompletny niewypał bella happy co pampers to przesiakany na wylot. mamy też z rosmana ale jeszcze nie testowałam. za to już wiem jakie mokre chusteczki są najlepsze - z pampersa i lidla! kompletne dziadostwo bambino szybko schną i drapią pupy
Fairuza ja trzymam wode gorącą w termosie i jak przychodzi pora karmienia to pół goracej z termosu pół przegotowanej wystudzonej plus proszek i flache mam gotowa z pampersa pieluszki wiszą w kroku moze ciut ale dla mnie są póki co najlepsze no i z dady i lidla. mi te belly właśnie z dupek zjeżdzały ale co dziecko widze ma inną budowe
nietupska ja obcinam obcinaczkami nożyczek nienawidze.
-
Misty ale masz super przystojniaczków!
A moja córa już uśmiecha się do mnie świadomie(tak myślę) i próbuje jakby coś mówic!Oczywiście są to jeszcze niezrozumiałe dzwięki,ale widać,ze już nawiązuje kontakt wzrokowy i próbuje się komunikować!Synuś na razie tylko uśmiechy i kontakt wzrokowy,ale za to jest mocniejszy fizycznie,może dlatego ze tłuściejszy..
Pirelka ja musiałam już przesegregowac trochę ubranek,bo niektóre już na nich za małe!
Dea,na pomysł z termosem już wpadłam,to naprawdę oszczedza czas !Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2016, 13:10
Dea28 lubi tę wiadomość