Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny Miło, ze jednak ktoś tu zagłada
Jestem z moimi kochanymi grudniowkami na forum ale jestem tam rodzynkiem jesli chodzi o ciąże mnoga.
JaKa wg ostatniego USG dzis mam 17+4 ale za tydzień wizyta wiec sie dowiemy co i jak
No i czy potwierdzi sie z prenatalnych, ze to dziewczynki
Moja pierwsza ciąża, w sumie był to tez pierwszy cykl starań także szczęście niesamowite, a jak sie okazało, ze podwójne! Czuje sie bardzo dobrze - drugi trymestr oddał mi utracone siły i energię.
Wiadomo, ze szybciej sie mecze ale ogólnie jest naprawdę dobrze. Zero wymiotów
A jak Wy sie macie?JaKa lubi tę wiadomość
-
No to wspaniale, że u Ciebie wszystko idzie dobrze
U mnie na prenatalnych wyszło, że jest ok z obojgiem dzieci nie znam jeszcze płci, ale jutro mam wizyte u ginekologa to może coś zobaczymy.
Pierwszy trymestr przeżyłam strasznie ciężko, niesamowite wymioty, senność i brak sił do czegokolwiek. Teraz jest o niebo lepiej, energia wróciła i aż chce się żyć. Cały czas chodzę do pracy, mam nadzieję, że chociaż do końca wakacji będę w stanie bo nie wyobrażam sobie siedzieć w domu i myśleć.
Jestem po stracie w tamtym roku, to była moja pierwsza ciąża.
Teraz staraliśmy się pół roku i zaszłam w cyklu z Clostilbegytem.
Początkowo był strach i przerażenie ale teraz się cieszymy, że będzie dwójeczka
Na pewno będzie ciężko, ale jesteśmy już po 30tce, więc niewiadomo kiedy byłoby kolejne dzidzi.Magdalena2202 lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
To dobre wiesci, ze i u Was duecik dobrze sie rozwija połówkowe mamy 24 lipca i modle sie, zeby te badania rownież wyszły prawidłowe.
Jesteśmy w podobnych terminach, płeć juz powinni potwierdzić Tobie na 100%, ja odliczam do poniedziałku.
Współczuje starty i domyślam sie, ze to podwaja stres przy kolejnej ciazy. Ale najważniejsze, ze maluchy maja sie dobrze i ze mama odzyskała siły!
Nas ta wiadomość tez bardzo zaskoczyła, to Nasze pierwsze dzieci. Partner ma juz dwójkę wiec nagle zrobiła sie wesoła gromadka. Wyzwanie nie tylko wychowawcze i macierzyńskie przy bliźniakach, zdrowotne. Ale także finansowe - nie ukrywajmy, to jednak podwójny wydatek. Wierze jesnak, ze sobie poradzimy z każdym wyzwaniem i choć przerażenie było na początku, teraz jest normalna,zdrowa obawa i ogrom szczęścia. Nie mogę sie doczekać tych małych pyszczkow.JaKa lubi tę wiadomość
-
Witajcie Dziewczyny udzielam się głównie na Listopadowych mamuśkach, ale zauważyłam, że ten wątek "drgnął" więc również się melduję
U nas również pierwszy cykl starań :)ale o tym, że będziemy mieć bliźniaki dowiedzieliśmy się dopiero na USG genetycznym, czyli w 13tc...
W tym momencie jesteśmy już po USG połówkowym Na ten moment wygląda, że wszystko jest ok, a chłopcy maja już po 400 gram.
Nie sądziliśmy, że historia się nam powtórzy...tzn. 3,5 roku temu straciliśmy ciążę i to również bliźniaczą (13tc). Dlatego możecie sobie wyobrazić nasze zdziwienie tym razem Tym bardziej, że lekarka w dodatku nie chciała nam uwierzyć, że dopiero ona mówi nam że będą bliźnięta...hahaha...
Co do samopoczucia, to póki co mogę tylko każdej ciężarnej życzyć aby czuła się tak dobrze jak ja do tej pory Oby tylko ten stan utrzymał się jak najdłużejJaKa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny robiłyście badania prenatalne?
Ja mam prenatalne z racji wieku Miałam je mieć 16.07, ale mi je przesunęli na 01.08, ponieważ 16.07 to początek 11 tc i może się okazać, że dzieciaczki są zbyt małe, żeby je pomierzyć, zatem lepiej USG zrobić w 13 tc. Tylko nei wiem co zrobić z tym badaniem krwi. 16.07 miałam mieć badania u siebie w Nysie, ta sama klinika robi badania w Nysie i w Opolu, nistety nie maja juz późniejszych terminów w Nysie, zatem na USG będe musiała jechać do Opola (ok 80 km) i na to badanie krwi też mam przyjechać do Opola tydzień przed USG i strasznie mi to nie pasuje. Tracić 4 godz. tylko po to, żeby pobrac próbkę krwi, kiedy dla mnie to jest cała ekspedycja, szukanie niani dla dzieci, ewentuyalnie urlop męża, a 01.08 też bierze urlop, żeby być ze mną na USG. Czytałam, ze wciąży bliźniaczej badanie krwi i tak nie jest miarodajne, bo musza inaczej dzielić ten współczynnik. NIe wiem co robić. Muszę to przemysleć.Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
NiecierpliwaOna ja robiłam badania prenatalne, nie ze względu na wiek bo we wrześniu skończę 32 lata, ale lakarz mi kazał, bo w tamtym roku miałam zaśniad częściowy i ciąża bliźniacza też jest wskazaniem. Ja robiłam badania w jednym dniu i usg i krew, także wygodnie. Ale słyszałam, że można też w innych dniach robić oddzielnie.
Już dostałam skierowanie na 2 trymestr, jestem zapisana na 10 sierpnia.
W pierwszych prenatalnych wyszło wszystko dobrze dzięki Bogu
Dziewczyny znacie już płeć dzieci? Ciekawa jestem jak często zdarzają się parki wśród bliźniąt.
U nas wiemy, że jedno to chłopczyk, a drugie jest mniejsze i nie chciało się ujawnić.Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
W Nysie też robią badanie krwi w tym samym dniu co usg,a do Opola mam przyjechać tydzień wcześniejWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Witam się jako podwójna ciężarówka. U mnie dopiero zaczął się 12 tydzień. Cierpię z powodu mdłości, okropnego poczucia głodu non stop i braku sił na cokolwiek. Czy Wy też tak macie/miałyście?
NiecierpliwaOna lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Saja wrote:Witam się jako podwójna ciężarówka. U mnie dopiero zaczął się 12 tydzień. Cierpię z powodu mdłości, okropnego poczucia głodu non stop i braku sił na cokolwiek. Czy Wy też tak macie/miałyście?
Hej;)
Ja miałam mdłości, ale nie wisialam nad kibelkiem ani razu
Sil tez mi czasem brakowalo , ale głodna bylam caly czas
Minelo mi w 2 trzymestrze na samym początku: )
Takze oby Tobie tez tak odpuścilo
Pozdrawiam! -
Witaj Saja mnie męczyły mdłości potworne, ale najgorsze były wymioty, momentami tak straszne, że aż krwią wymiotowałam. Lekarz powiedział, że przy bliźniakach beta jest dużo wyższa, to też dolegliwości silniejsze Słaba też byłam bardzo i ciągle chciało mi się spać, kładłam się na noc już o 20. Głodu nawet nie czułam, chyba żołądek skurczył mi się konkretnie, bo nic nie mogłam jeść, a praktycznie wszystko zwracałam.
Na szczęście z początkiem 2 trymestru słabła moc tych uciążliwych dolegliwości, a tak ok. 13 tc już minęły. Za to dostałam nagłego apetytu, sił i energii, czuję się dużo dużo lepiej i nadrabiam straty wagowe
Mam nadzieję, że u Ciebie też to co najgorsze wkrótce minie
Dziewczyny jakiej płci są Wasze maluszki? Ciąże dwu/jednojajowe? Czy dzieciaki mają różnice w wadze, wzroście?
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
pocieszyłyście mnie do tej pory wszystkie ciąże orzechodziłam cudownie, a teraz z początku zero objawów, gdyby nie beta i USg to uznałabym, że test sikany był zafałszowany, ale od ok 2 tygodni jest masakra. NIe wymiotuję, ale mdłości męcza mnie cały dzień, zmęczona jestem jak tylko rano wstane z łóżka, a czeka na mnie całe moje domowe przedszkole. Nie jestem spiąca, tylko czuje się jakby mnie ktoś przeżuł ze 4 razy i wypluł i non stop jestem głodna Dzisiaj 10w5dWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
U mnie ciąża dwujajowa, zarodki ostatnio były raczej podobnej wielkości. Wymioty bardzo sporadyczne, ale mdłości mam cały czas, najgorzej wieczorem. Mam nadzieję, że ten dziki apetyt minie, bo niestety u mnie waga na plusie, a sukienki zrobiły się przyciasne nie w brzuchu, tylko w pupie... Od kilku dni bardzo swędzi mnie głowa aż myślałam, że podlapalam wszy. Dopiero dziś skojarzyłam, że to może być ciąża.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
ja nie wiem jak z wagą, ale brzusio juz mi sie uwydatnił, co moim zdaniem jest zdecydowanie za wcześnie 01.08 mam prenatalne, mam anadzieje, ze wszystko będzie dobrze. Ostatnio zieciaczki były jednakowej wielkości. Wiem tylko, ze są jednojajowe i najprawdopodobniej dwuowodniowe, ale może potwierdzi mi USG prenatalneWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Ja jestem po prenatalnych i w USG jest wszystko ok. Czekam na wyniki pappa. Prawdopodobnie będą dwie dziewczynki:)
JaKa lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Witaj Ansien przede wszystkim gratulacje! Na pewno jednoowidniowa u jednokosmówkowa ciąża jest trudniejsza w prowadzeniu i niesie ze sobą większe ryzyko, niż ta dwu-owodniowa/kosmówkowa. Jednak bądź dobrej myśli, na pewno wszystko będzie dobrze jak się czujesz? Miałaś robione jakieś specjalne badania czy chociażby prenatalne?Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Dziewczyny, jak tam? Ja jestem ciągle zmęczona i ciągle głodna, mam na wadze już plus 7kg, mimo tego, że staram się ograniczać... Boje się strasznie, że dojdę do +30kg.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Saja wrote:Dziewczyny, jak tam? Ja jestem ciągle zmęczona i ciągle głodna, mam na wadze już plus 7kg, mimo tego, że staram się ograniczać... Boje się strasznie, że dojdę do +30kg.
Witam wszystkie nieśmiało dołączam do podwójnych mam. Choć to 11 tydzień dalej jestem pełna obaw.
Saja jak miło słyszeć wieści o Tobie, pamiętam Cię z wątku o żpn. U nas pomimo operacji i poprawy wyników niestety nię było rezultatów w postaci ciąży. Po czerwcowym imsi mamy szczęście podwójne, wciąż nię mogę uwierzyć, że sie udało i cieżko mi uwierzyć, że wszystko dobrze się skończyJaKa lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry
Szkoda że wątek taki wymarły, bo jestem pewna że na belly są jeszcze jakieś bliźniacze mamy?
Saja, ja ciążę z córeczką skończyłam na +30kg. Obawiam się że teraz będzie powtórka, bo już mam +3kg i nie potrafię opanować się z jedzeniem. Szczególnie po południu, jak nie zjem to mnie mdli.
Salsefia, widzę że Twoje maluszki są w podobnym wieku jak moje