Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak ostatnio myslałam,że bym chciała mieć znowu bliznięta ale boję sie podobnej sytuacji dlatego bezpieczniej będzie miec jedno maleństwo.
Nie raz się łapię na tym,że jestem mamą 2 dzieci (zyjących) a nie 4 aż mi głupio,że czasami tak pomyslę.Wszystko przez to,że nie dane mi było poczuć się za długo mamą 4
Myślę,że mój jeden synuś dał mi dzisiaj znac o sobie,bo poszłam na chwile do pracy do przedszkola i mamy jednego chłopca,po którym dałam mojemu synusiowi imie Tomas i on jak mnie zobaczył,to przyleciał do mnie i wskoczył mi na ręce i mnie wyściskał i nie chciał puścic gdzie nigdy tego nie robił.Normalnie byłam w szoku i wracając do domu przeanalizowalam tą sytuacje i tak mi jakoś przyszło na myśl,że to może jakiś znak.
-
witam was dziewczyny. maju sciskam mocno i trzymam kciuki za wasze staranka i za szybkie powodzenie.
koral zobaczysz jak szybko miną te dni w szpitalu i nim sie nie obejrzysz chłopaki juz beda mialy kilka miesiecy.tam sa pod dobrą opieką i z dnia na dzien bede coraz silniejsi.ja juz nie pamietam jakie to male szkraby byly. dzieci moje waza po 7,5 kg i sajuz konkretne. zuzia od dwoch dni jest niegrzeczna. nie wiem czy to na zeby. slini sie masakrycznie, wszystko jest na nie tak jak byla caly czas usmiechnieta tak teraz caly dzien marudzi, a antos taki grzeczny, nie ma dzieciaczka caly czas usmiechniety a jak slodko smieje sie w glos. zuzia ma straszny apetyt musze ja troche ograniczac bo ona caly czas by jadla. ulala ty lada moment zaczynasz kaszki i obiadki dawac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 11:41
-
ciekawe jak beda malym smakowaly. ja robie sama swoje gdyz po pierwsze zaoszczedzam troche kasy ale najwazniejsze to to ze o wiele lepiej im one smakuja bo te robione sa okropne a jak samemu zmielisz marchew to jest ona o wiele slodsza niz ze sloiczka. ja kupuje karotke a ona jest wyjatkowo slodka.no i deserki tez sama robie np.banan z jabuszkiem.ostatnio poswiecilam 5h i zrobilam na caly miesiac jedzonka dla maluchów.my teraz wlaczamy gluten i gotowane miesko.
pozdrawiam was serdecznieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 11:43
-
Witajcie,
4 dni temu byłam na pierwzym USG, na którym gin znalazła 2 pęcherzyki 3,6mm i 2,1mm, lecz tylko jeden z zarodkiem. Następne usg za 2 tygodnie, czekam i się zamartwiam.
Już teraz, gdy chociaż na chwilę dane były mi 2, nie chciałabym żadnego utracić... dla mnie to CUD, długo ię staraliśmy, od następnego cyklu miałam zacząć intensywne leczenie, ale nie zdążyłam W rodzinie żadnego z nas nie było nigdy bliźniąt.
Nie wiecie może jakie są statystyczne szanse na tym etapie na utrzymanie ciąży? -
kochana u mnie na tym etapie byl jeden pecherzyk 4 mm bez akcji serduszka, w 8 jeden zarodek a w 13 dwa dzidziusie. mysle a raczej jestem pewna ze masz jeszcze czas a za dwa tyg usłyszysz dwa serduszka. a bierzesz jakis duphaston.
u mnie tez nie bylo bliżniaków. -
Goplana trzymam kciuki,żebys na następnej wizycie usłyszała dwa serduszka.
Ja dzisiaj byłam pierwszy raz w pracy i wróciłam wykończona psychicznie i spłakałam się troche przez pytania rodziców -
Maju sciskam mocno, ja za każdym razem jak wracałam do iraccy po stracie bałam sie, ale moje chłopaki byli tak taktowni ze tylko przychodzili i mówili,ze miło mnie widzieć, albo nic nie mówili tylko ściskali. Kochana masz prawo powiedzieć,ze nie życzysz sobie takich pytań, i masz prawo na nie nie odpowiadać jak to ciebie boli. Ludzie sa ciekawscy ale masz prawo powiedzieć stop.
Goplama witamy. Pęcherzyki sa widocznie w rożnym wieku co widac po rozmiarze wiec ma tym etapie ma prawo nie by. Serduszka albo zarodka. Spokojnie jeszcze musisz poczekać.
Ja w 6 tyg miałam dwa pęcherzyki tylko a w 8 juz dwa serduszka zycze powodzenia! -
Cześć Dziewczyny.
Koral życzę powrotu do sił fizycznych po cesarce i sił psychicznych. Na pewno warto wykorzystać czas na rekonwalescencję zanim dzieci wrócą. Mnie osobiście też przeraża zostawienie dzieci w szpitalu po porodzie. Ale życzę wytrwałości i trzymam kciuki !!
My byliśmy na prenatalnych w poniedziałek. Trochę już nam teraz stres odpuścił. Dzieci zdrowe. Zagrożenie genetycznymi chorobami minimalne, sporo niższe niż statystyczne urodzenia. Dodatkowo okazuje się, że dzieciaki są równo równe co się nie zdarza tak często nawet dla jednojajowych w mojej konfiguracji (jedno łożysko). Wniosek jest taki, że zmniejsza się zagrożenie TTS (podkradania).
I tu mam pytanie do Mai, ale zrozumiem jeśli nie będziesz chciała odpowiedzieć, a jeśli odbierzesz to jako nietaktowne to z góry przepraszam.
Na jakim etapie (w którym tygodniu) Twoi chłopcy zaczęli wykazywać różnice w rozmiarze?
Wszystko jest prawie wszystko dobrze. Jest jedna anomalia. Pojawiła się już 2 tygodnie temu niezidentyfikowana plama/worek owodniowy. Lekarz sądził, że się wchłonie, ale nadal jest. Martwi mnie to o tyle, że mój lekarz ma duże doświadczenie w patologii ciąży, ale mówi, że nigdy się z czymś takim nie spotkał. Raczej małe jest prawdopodobieństwo, że był to trzeci zarodek - póki co czekamy i obserwujemy. Mam nadzieję, że nie wyjdzie z tego nic negatywnego.29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
Hej Likable!
Trzymam mocno za ciebie kciuki i modle się za Twoje maleństwa,bo wiem,że ten przypadek jest wysokiego ryzyka ale trzeba wierzyć,że wszystko zakończy się szczęśliwie.
Mogę Ci napisać ale nie chciałabym Cie też wystraszyć,bo może u ciebie przejdzie to łagodniej i wszystko będzie ok. a tak nie potrzebnie możesz się stresować.
Jak byłam w 12 tyg to wszystko było ok.chłopaki byli prawie identycznej wielkości.Minimala była róznica,tak jak przy normalnych ciążach blizniaczych. Dopiero od 16 tyg róznica zaczęła się zwiększać
-
To dobrze kochana,że myslisz pozytywnie i niech cię tam kontroluja często,bo w naszych przypadkach wszystko sie zmienia z dnia na dzień.
Ja chyba załapałam małą depresje i musiałam przedłuzyć zwolnienie.Byłam wczoraj jeden dzień w pracy i chyba nie jestem jeszcze gotowa tam wrócić -
Maju nawet nie wiesz jak chciałabym ciebie mocno wyściskać. Jestes silna kobietą. Mnie tez dopadła w pewnym momencie depresja ale najwazniejsze to byc tego świadomym. Sciskam mocno
Likable dobre wieści obserwojcie siebie i trzymam kciuki! -
Kochana Cieszę się,że z chłopcami jest lepiej i modle się,żeby wszystko było ok i żeby szybko wyszli do domku.Wierze ,że jest Ci bardzo ciężko i serce Ci pęka ale musisz jeszcze troche wytrzymać.
Ja dostałam pierwszą @ i chyba się jeszcze oczyszczam,bo nie jest taka jak zawsze i ze skrzepami.Mam nadzieję,że w następnym miesiącu będzie taka jak zawsze i będę mogła zacząć staranka.
Ściskam was mocno. -
Tak Was podczytuje i musze powiedziec Maju,ze jestes bardzo dzielna. Nie znam calej historii, bo zagladam tu stosunkowo od niedawna, ale rowniez chcialabym Cir mocno mocno wysciskac i obiecac, ze wszystko bedzie dobrze! :*
Koral musisz byc dzielna dla swoich malenstw jak i dla starszej coreczki! Pamietaj, walcz o swoje chlopaki, a niebawem bedziesz miala je przy sobie w domku!
Ja w poniedzialek mam wizyte. Wiadomo, stres mnie nie opuszcza. Moze nie tyle stres, co myslenie, czy serduszka nadal bija, czy wszystko jest ok.
-
Misty87 napisz pózniej jak tam po wizycie i czy wszystko jest ok.i czy to są bliznieta jedno czy dwu jajowe.
U mnie na razie ok.tyle ze juz 7 dzien mam @ i nie zapowiada sie na koniec
Koral jak tam dzieciaczki mam nadzieję,że jest coraz lepiej i rosną szybko.
A gdzie się podziała nasza Ulala.Pewnie ma dużo roboty przy dwójce maluszków. Ściskam was mocno.
Likable kiedy masz nastepną wizyte?
Całuje was mocno. -
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/47d2b4ba50f5.jpg
Wszystko jest w najlepszym porzadku! Serducha bija jak dzwony! Male sie ruszaly
Malenstwa sa dwuowodniowe i chyba tez dwukosmowkowe. Wiec najprawdopodobniej beda tez dwujajowe, ale to nie regulaGośśśka lubi tę wiadomość
-
Maja następną wizytę mam 7 kwietnia (Liczę, że poznamy płeć). Pierwsza z tak długą, bo 3tygodniową przerwą, ale nie było wskazań żebym nadal musiała przychodzić co dwa tygodnie czy częściej.
Dzisiaj rozpoczęłam drugi trymestr i czekam na tę rzekomą poprawę samopoczucia po 14stym tygodniu
Martwi mnie moja niechęć do jedzenia. Jem, ale się zmuszam. Jestem 3 kg do tyłu od masy wyjściowej.
Maju życzę Ci aby wszystko wracało do normy, ale musi to zapewne potrwać w swoim tempie.
Koral 3mam kciuki za chłopaków, niech jedzą dzielnie i wracają jak najszybciej do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 22:06
29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
Hej hej.
Jestem jestem tylko obecnie urlopuje sie w Polsce wiec ,niej czasu na forum mam. Maju buziaki!
Likable ja zaczelam jesc w ok 17 tygodniu dopiero. Pamiętaj ze to bliznaki i u nas poprawa z 12 tyg nie musi byc regułom jak w ciazy pojedynczej- ale tego ci życze.maja35 lubi tę wiadomość
-
hej mamuśki! Jak tam samopoczucie i jak dzieciaczki te w brzuszku i poza brzuszkiem? U nas dzisiaj piękna pogoda,że aż chce się życ.W końcu skończyła mi się @ po 10 dniach a następna będzie za ok.19 dni i w końcu będe mogła zacząć molestować mojego ślubnego,bo już zaczynam mieś schizy na punkcie dziecka.
W poniedziałek wracam do pracy i mam nadzieje,że dam rade.Oczywiście nie obejdzie się na poczatek bez kropelek na uspokojenie ale mam nadzieje,że przezwycięże mój stres i emocje.
Buziaki kochane i życzę wam miłego wekendu