X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewela84 wrote:
    mialam cesarke, planowana od poczatku ciazy, wiec nawet nie nastawialam sie na porod naturalny, do siebie doszlam bardzo szybko, teraz to juz smigam, w zasadzie nie czuje juz bolu, jedynie jak za szybko zerwie sie z lozka. porod zaczal sie w 36 tyg 3 dni, wiec niewiele brakowalo aby byly donoszone, wiec w ksiazeczkach mja wpisane ze sa wczesniakami. plus tego jest taki, ze moje ptysie zostaly w szpitalu bardzo skrupulatnie przebadane, wiec mam pewnosc ze sa zdrowe.
    Mialam umawiac termin na cesarskie ciecie, ale moje dziaciatka mialy inny plan i postanowily wyjsc wczesniej, lekarze mowia, ze nie mialy juz miejsca w brzuchu, dlatego odeszly mi wody, bo szyjka trzymala do samego konca.
    data urodzin nam tez sie podoba, choc nie mialam na to wplywu;) aha.. moja tesciowa tez ma wtedy urodziny ;)
    ale super :) ja też bym chciała cesarkę ale mieszkam w Norewegii i tu na siłe próbują zrobić to naturalnie nawet to że mam nadczynność tarczycy nie robi na nich wrażenia no nic 23.04 mam znowu wizyte u gine w szpitalu i znowu będę poruszać ten temat :/

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Gośśśka ja też mieszkam w Norwegii. Moja znajoma,która też tu mieszka i w maju będzie rodzić bliznięta,to ma mieć cesarke. W jakim rejonie mieszkasz? A może już się gdzieś pytałam?

    Pozdrawiam

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja35 wrote:
    Hej Gośśśka ja też mieszkam w Norwegii. Moja znajoma,która też tu mieszka i w maju będzie rodzić bliznięta,to ma mieć cesarke. W jakim rejonie mieszkasz? A może już się gdzieś pytałam?

    Pozdrawiam
    o to super by było chciałabym sie dowiedzieć jakich argumentów użyła że się zgodzili bo ja mam tak ciężkiego gine w szpitalu że masakra :/ ja mieszkam w Oslo ...... a ty i koleżanka? :) :) super jak się trafia na kogoś tutaj kto też jest na obczyźnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 12:04

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guśśśka ja tez mieszkam w Oslo a koleżanka koło Dramen.

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guśśśka napisałam do znajomej odnośnie tej cesarki i dam Ci znac jak mi odpisze a w którym szpitalu będziesz rodziła?

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja35 wrote:
    Guśśśka napisałam do znajomej odnośnie tej cesarki i dam Ci znac jak mi odpisze a w którym szpitalu będziesz rodziła?
    na Ullevalu bo mam dodatkowo nadczynność tarczycy więc zdecydowałam się na ten szpital ..... ale już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam po rozmowa z moim lekarzem o ceserce to jak grochem o ściane co mnie wprowadza w szok po pierwsze dla tego że sa to bliźniaki po drugie ostatnie bliźnięta w mojej rodzinie urodziły się chore (jedno z porażeniem mózgowym) więc świruje na maxa a po trzecie mam nadczynność ..... jak mu to wszystko powiedziałam to stwierdził że to było w Polsce jak by nie wiem Norwegia była taka łał a w Polsce się nie znają a nadczynność to nie problem więc nie wiem z kim mam na ten temat rozmawiać :/ fajnie by było gdyby ta twoja koleżanka mi coś poradziła :) ...... Maju bardzo dziękuję za chęć pomocy w tej sprawie <3 :) ...... kurcze i też mieszkasz w Oslo :D jaki ten świat mały :D :)

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez miałam rodzić na Ullevalu. A jakiego masz fast lege? ja mam Polke. Jak często masz robione USG w szpitalu?
    Fajnie,że też mieszkasz w Oslo,to może się kiedyś spotkamy w realu :-) a długo jestes w Norwegii?

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam Polkę :D zaraz sie okaże że mamy tego samego fast lege :) moja nazywa się Monika Cieśla :) a USG w szpitalu robią mi co miesiąc bo jest to ciąża dwuowodniowa dwukosmówkowa i dwujajowa więc nie widzą potrzeby częstszych wizyt zresztą ja też nie bo czuje się dobrze :)ale fajnie :) musimy koniecznie się zobaczyć w realu :) na privie trzeba się zgadać :D a co do tego jak długo jestem w Oslo to 4 roczek się zaczął......od 2010 tu jestem i tak jakoś zleciało :) ;) :)

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie mamy tej samej lekarki hehe moja się nazywa Elżbieta Johansen :-)

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    941500xwx0v3clnb.gif

    Spotkałam dzisiaj kurczaka
    Co po baziach skakał.
    Za nim kurka podążała
    I pisanki malowała.
    Wtem baranek się ukazał
    I życzenia złożyć kazał:
    Szczęścia i radości moc
    Na tą Świętą WielkaNoc!

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo mamuski gdzie jesteście? Nie objedzcie się za duzo,bo wam brzuszki urosna :-)

    Miłego dnia kochane.Do mnie w końcu przyszła @ i będziemy mogli zacząc staranka jupiiiiiii.

    Likable lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :) jak dzionek minął? ja dziś byłam na wizycie u lekarza i uffff wszystko w porządku :) dzieciaczki rozwijają się prawidłowo Patryk waży 1151 g a Lena 1167 g :) a poza tym mała była dziś trochę niegrzeczna jak tylko lekarz przykładał urządzenie USG do brzucha to mała kopała w nie ile się da :) jeszcze się nie urodziła a już zaznacza swoją strefę prywatności hihihi :P ;)

    Likable lubi tę wiadomość

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • Likable Przyjaciółka
    Postów: 86 57

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my też dzisiaj po wizycie, tyle, że mniej dobre wieści. Jedno z Bąbli ma zmniejszoną ilość wód płodowych i pomimo wcześniejszych bardzo dobrych wyników prenatalnych (rozmiary identyko) powracamy do kwestii TTTS, którego zmniejszenie wód płodowych jest jedną z przesłanek.
    Zatem powracają również częstsze wizyty :( następne dwa tygodnie jak na szpilkach ... będzie sprawdzana zawartość żołądka i pęcherza oraz oczywiście rozmiar. Oboje ważyli ok. 180 g (a w zasadzie chyba obie)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2014, 22:51

    29.08.2014 - 35t5d
    Iga 2150g 50cm
    Emi 2580g 50cm
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 24 kwietnia 2014, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej likable! U mnie też jedno miało mniej wód płodowych :-( Ja miałam USG co tydzień.Mam nadzieje,że u Ciebie bedzie wszystko ok i ta roznica się wyrówna.

    Gussska to super,że u Ciebie wszystko ok i dzieciaczki maja sie dobrze.

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • Likable Przyjaciółka
    Postów: 86 57

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja, póki co pochłaniam hektolitry wody. Nie znalazłam jakiejś szczególnej "domowej" metody na poprawienie tego objawu. Piszą w necie, że picie większej ilości płynów MOŻE zwiększyć ilość wód, ale to tylko przypuszczenia. Jeśli jednak to zmierza do TTTS to nic nie pomoże, ale mam nadzieję, że będzie OK.

    Picie wody (płynów), poprawia też transport przez łożysko, więc generalnie nie zaszkodzę.

    Walczę z myślą czy by nie wymusić na LuxMedzie jednego USG za tydzień skoro mam pakiet. Co prawda odmówili mi prowadzenia ciąży wysokiego ryzyka, ale ja chciałabym tylko kontrolę, więc może przejdzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2014, 22:52

    29.08.2014 - 35t5d
    Iga 2150g 50cm
    Emi 2580g 50cm
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Likable wrote:
    Maja, póki co pochłaniam hektolitry wody. Nie znalazłam jakiejś szczególnej "domowej" metody na poprawienie tego objawu. Piszą w necie, że picie większej ilości płynów MOŻE zwiększyć ilość wód, ale to tylko przypuszczenia. Jeśli jednak to zmierza do TTS to nic nie pomoże, ale mam nadzieję, że będzie OK.

    Picie wody (płynów), poprawia też transport przez łożysko, więc generalnie nie zaszkodzę.

    Walczę z myślą czy by nie wymusić na LuxMedzie jednego USG za tydzień skoro mam pakiet. Co prawda odmówili mi prowadzenia ciąży wysokiego ryzyka, ale ja chciałabym tylko kontrolę, więc może przejdzie.
    Likable kochana trzymam kciuki za Ciebie mam nadzieje że wszystko okaże się jedynie niepotrzebnym stresem i że wszystko skończy się dobrze ..... daj nam tu znać jak już bedziesz coś wiedzieć ...trzeba być dobrej myśli, pozytywne nastawienie to podstawa ..... ja np: mam nadczynność tarczycy lekarz powiedział mi że z tą chorobą( Gravesa-Basedowa) nie mam co liczyć na dziecko przez następne 2 ,3 może 4 lata bo najpierw muszę w miare wyrównać hormony a potem poddać się jodowiradioaktywnemu który zniszczy mi tarczyce i to wprowadzi mnie z nadczynności w niedoczyność ale los chciał inaczej :) przed zabiegiem zaszłam w ciąże ( nie powiem lekarz był zły że nie uważałam tak jak powinnam ale wyszło jak wyszło)chodź naprawde miała dużą nadczynność od miesiąca nie biorę hormonów,dzieci tarczyce na dzień dzisiejszy są zdrowe więc genetycznie nie odziedziczyły tego świnstwa po mnie a ja sama swietnie się czuje :) ale też od początku tej ciąży nastawiłam się pozytywnie w ogóle nie brałam pod uwagę złego zakończenia tej historii :) .... biorę też od 2 trymestru witaminy prenatal DHA które poleciła mi koleżanka która rok temu urodziła bliźnięta jednojajowe , więc wydaje mi się że one też w jakimś stopniu pomagają w rozwoju bez komplikacji dzieciaczków ( oczywiście nie nadaje im jakiś wielkich zasług w dziedzinie braku komplikacji,ale na pewno przyczyniają się do dobrego rozwoju maleństw )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 22:30

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Likable wrote:
    Maja, póki co pochłaniam hektolitry wody. Nie znalazłam jakiejś szczególnej "domowej" metody na poprawienie tego objawu. Piszą w necie, że picie większej ilości płynów MOŻE zwiększyć ilość wód, ale to tylko przypuszczenia. Jeśli jednak to zmierza do TTS to nic nie pomoże, ale mam nadzieję, że będzie OK.

    Picie wody (płynów), poprawia też transport przez łożysko, więc generalnie nie zaszkodzę.

    Walczę z myślą czy by nie wymusić na LuxMedzie jednego USG za tydzień skoro mam pakiet. Co prawda odmówili mi prowadzenia ciąży wysokiego ryzyka, ale ja chciałabym tylko kontrolę, więc może przejdzie.
    Likable kochana trzymam kciuki za Ciebie mam nadzieje że wszystko okaże się jedynie niepotrzebnym stresem i że wszystko skończy się dobrze ..... daj nam tu znać jak już bedziesz coś wiedzieć ...trzeba być dobrej myśli, pozytywne nastawienie to podstawa ..... ja np: mam nadczynność tarczycy lekarz powiedział mi że z tą chorobą( Gravesa-Basedowa) nie mam co liczyć na dziecko przez następne 2 ,3 może 4 lata bo najpierw muszę w miare wyrównać hormony a potem poddać się jodowiradioaktywnemu który zniszczy mi tarczyce i to wprowadzi mnie z nadczynności w niedoczyność ale los chciał inaczej :) przed zabiegiem zaszłam w ciąże ( nie powiem lekarz był zły że nie uważałam tak jak powinnam ale wyszło jak wyszło)i co teraz chodź naprawde miałam dużą nadczynność od miesiąca nie biorę hormonów,dzieci tarczyce na dzień dzisiejszy są zdrowe więc genetycznie nie odziedziczyły tego świnstwa po mnie a ja sama swietnie się czuje :) ale też od początku tej ciąży nastawiłam się pozytywnie w ogóle nie brałam pod uwagę złego zakończenia tej historii :) .... biorę też od 2 trymestru witaminy prenatal DHA które poleciła mi koleżanka która rok temu urodziła bliźnięta jednojajowe , więc wydaje mi się że one też w jakimś stopniu pomagają w rozwoju bez komplikacji dzieciaczków ( oczywiście nie nadaje im jakiś wielkich zasług w dziedzinie braku komplikacji,ale na pewno przyczyniają się do dobrego rozwoju maleństw )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 21:33

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • zielona_kropeczka Autorytet
    Postów: 331 169

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja zaciskam kciuki za starania
    likable skoro masz pakiet i za niego płacisz to wymuś usg- nie maja prawa Ci odmowić !
    goska bardzo się cieszę , że Twoje maluszki dobrze się rozwijają :) ładna waga :)

    a ja dzisiaj w ogóle nie spałam.. :/ Mam zaburzenia snu, krocze i spojenie masakrycznie mnie boli jak leże, siedze, chodze czy też próbuje się przewrócić na drugi bok. Nogi spuchnięte i obolałe, palce u rąk strasznie bolą- nawet przy wycieraniu rąk, o odkręceniu zakrętki mogę zapomnieć.
    Dzieci wiercą się w brzuchu, biją mnie po żebrach, cały czas się prostują i mam wypukłości a przez to brzuch mi się spina.. Boli cholernie wszystko a musimy wytrzymać jeszcze 6- 7 tygodni.. Oby to szybko zleciało..
    Lekarz zabronił mi prowadzić samochód, podróżować, samej wychodzić gdziekolwiek i mam ograniczyć do minimum jazdę samochodem. ogólnie zamknięta w 4 katach :(

    Gośśśka lubi tę wiadomość

    zem32n0a1hnazr6e.png
  • Gośśśka Autorytet
    Postów: 745 764

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielona_kropeczka wrote:
    maja zaciskam kciuki za starania
    likable skoro masz pakiet i za niego płacisz to wymuś usg- nie maja prawa Ci odmowić !
    goska bardzo się cieszę , że Twoje maluszki dobrze się rozwijają :) ładna waga :)

    a ja dzisiaj w ogóle nie spałam.. :/ Mam zaburzenia snu, krocze i spojenie masakrycznie mnie boli jak leże, siedze, chodze czy też próbuje się przewrócić na drugi bok. Nogi spuchnięte i obolałe, palce u rąk strasznie bolą- nawet przy wycieraniu rąk, o odkręceniu zakrętki mogę zapomnieć.
    Dzieci wiercą się w brzuchu, biją mnie po żebrach, cały czas się prostują i mam wypukłości a przez to brzuch mi się spina.. Boli cholernie wszystko a musimy wytrzymać jeszcze 6- 7 tygodni.. Oby to szybko zleciało..
    Lekarz zabronił mi prowadzić samochód, podróżować, samej wychodzić gdziekolwiek i mam ograniczyć do minimum jazdę samochodem. ogólnie zamknięta w 4 katach :(
    ojeku no to rzeczywiście nie fajnie może zadzwoń do lekarza i umów się na wizytę......nie znam się,ale tak opuchnięte ręce i nogi plus to krocze chyba nie do końca jest normalne w 29 tyg :/ chodź tak jak mówie nie mam w tej materii kompletnie doświadczenia, sama odkrywam " uroki" ciąży pomału :) ale myślę że jeśli to nie ustąpi przez kolejne 2, 3 dni powinnaś skontaktować się ze swoim ginekologiem tym bardziej że jest to ciąża bliźniacza

    relgl6d8fxp9gav7.png
  • zielona_kropeczka Autorytet
    Postów: 331 169

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o rękach i nogach lekarz wie, niestety tak już będzie.. a o kroczu czytałam, że to kolejny urok ciąży- rozchodzenie spojenia łonowego :/ za 2 tygodnie mam wizytę, więc lekarz sprawdzi..

    zem32n0a1hnazr6e.png
‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ