Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
ewela84 wrote:mialam cesarke, planowana od poczatku ciazy, wiec nawet nie nastawialam sie na porod naturalny, do siebie doszlam bardzo szybko, teraz to juz smigam, w zasadzie nie czuje juz bolu, jedynie jak za szybko zerwie sie z lozka. porod zaczal sie w 36 tyg 3 dni, wiec niewiele brakowalo aby byly donoszone, wiec w ksiazeczkach mja wpisane ze sa wczesniakami. plus tego jest taki, ze moje ptysie zostaly w szpitalu bardzo skrupulatnie przebadane, wiec mam pewnosc ze sa zdrowe.
Mialam umawiac termin na cesarskie ciecie, ale moje dziaciatka mialy inny plan i postanowily wyjsc wczesniej, lekarze mowia, ze nie mialy juz miejsca w brzuchu, dlatego odeszly mi wody, bo szyjka trzymala do samego konca.
data urodzin nam tez sie podoba, choc nie mialam na to wplywu;) aha.. moja tesciowa tez ma wtedy urodzinyja też bym chciała cesarkę ale mieszkam w Norewegii i tu na siłe próbują zrobić to naturalnie nawet to że mam nadczynność tarczycy nie robi na nich wrażenia no nic 23.04 mam znowu wizyte u gine w szpitalu i znowu będę poruszać ten temat
-
Hej Gośśśka ja też mieszkam w Norwegii. Moja znajoma,która też tu mieszka i w maju będzie rodzić bliznięta,to ma mieć cesarke. W jakim rejonie mieszkasz? A może już się gdzieś pytałam?
PozdrawiamGośśśka lubi tę wiadomość
-
maja35 wrote:Hej Gośśśka ja też mieszkam w Norwegii. Moja znajoma,która też tu mieszka i w maju będzie rodzić bliznięta,to ma mieć cesarke. W jakim rejonie mieszkasz? A może już się gdzieś pytałam?
Pozdrawiamja mieszkam w Oslo ...... a ty i koleżanka?
super jak się trafia na kogoś tutaj kto też jest na obczyźnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 12:04
-
Guśśśka napisałam do znajomej odnośnie tej cesarki i dam Ci znac jak mi odpisze a w którym szpitalu będziesz rodziła?
Gośśśka lubi tę wiadomość
-
maja35 wrote:Guśśśka napisałam do znajomej odnośnie tej cesarki i dam Ci znac jak mi odpisze a w którym szpitalu będziesz rodziła?
fajnie by było gdyby ta twoja koleżanka mi coś poradziła
...... Maju bardzo dziękuję za chęć pomocy w tej sprawie
...... kurcze i też mieszkasz w Oslo
jaki ten świat mały
-
Ja tez miałam rodzić na Ullevalu. A jakiego masz fast lege? ja mam Polke. Jak często masz robione USG w szpitalu?
Fajnie,że też mieszkasz w Oslo,to może się kiedyś spotkamy w realua długo jestes w Norwegii?
Gośśśka lubi tę wiadomość
-
ja też mam Polkę
zaraz sie okaże że mamy tego samego fast lege
moja nazywa się Monika Cieśla
a USG w szpitalu robią mi co miesiąc bo jest to ciąża dwuowodniowa dwukosmówkowa i dwujajowa więc nie widzą potrzeby częstszych wizyt zresztą ja też nie bo czuje się dobrze :)ale fajnie
musimy koniecznie się zobaczyć w realu
na privie trzeba się zgadać
a co do tego jak długo jestem w Oslo to 4 roczek się zaczął......od 2010 tu jestem i tak jakoś zleciało
-
Halo mamuski gdzie jesteście? Nie objedzcie się za duzo,bo wam brzuszki urosna
Miłego dnia kochane.Do mnie w końcu przyszła @ i będziemy mogli zacząc staranka jupiiiiiii.Likable lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny
jak dzionek minął? ja dziś byłam na wizycie u lekarza i uffff wszystko w porządku
dzieciaczki rozwijają się prawidłowo Patryk waży 1151 g a Lena 1167 g
a poza tym mała była dziś trochę niegrzeczna jak tylko lekarz przykładał urządzenie USG do brzucha to mała kopała w nie ile się da
jeszcze się nie urodziła a już zaznacza swoją strefę prywatności hihihi
Likable lubi tę wiadomość
-
my też dzisiaj po wizycie, tyle, że mniej dobre wieści. Jedno z Bąbli ma zmniejszoną ilość wód płodowych i pomimo wcześniejszych bardzo dobrych wyników prenatalnych (rozmiary identyko) powracamy do kwestii TTTS, którego zmniejszenie wód płodowych jest jedną z przesłanek.
Zatem powracają również częstsze wizytynastępne dwa tygodnie jak na szpilkach ... będzie sprawdzana zawartość żołądka i pęcherza oraz oczywiście rozmiar. Oboje ważyli ok. 180 g (a w zasadzie chyba obie)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2014, 22:51
29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
hej likable! U mnie też jedno miało mniej wód płodowych
Ja miałam USG co tydzień.Mam nadzieje,że u Ciebie bedzie wszystko ok i ta roznica się wyrówna.
Gussska to super,że u Ciebie wszystko ok i dzieciaczki maja sie dobrze. -
Maja, póki co pochłaniam hektolitry wody. Nie znalazłam jakiejś szczególnej "domowej" metody na poprawienie tego objawu. Piszą w necie, że picie większej ilości płynów MOŻE zwiększyć ilość wód, ale to tylko przypuszczenia. Jeśli jednak to zmierza do TTTS to nic nie pomoże, ale mam nadzieję, że będzie OK.
Picie wody (płynów), poprawia też transport przez łożysko, więc generalnie nie zaszkodzę.
Walczę z myślą czy by nie wymusić na LuxMedzie jednego USG za tydzień skoro mam pakiet. Co prawda odmówili mi prowadzenia ciąży wysokiego ryzyka, ale ja chciałabym tylko kontrolę, więc może przejdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2014, 22:52
29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
Likable wrote:Maja, póki co pochłaniam hektolitry wody. Nie znalazłam jakiejś szczególnej "domowej" metody na poprawienie tego objawu. Piszą w necie, że picie większej ilości płynów MOŻE zwiększyć ilość wód, ale to tylko przypuszczenia. Jeśli jednak to zmierza do TTS to nic nie pomoże, ale mam nadzieję, że będzie OK.
Picie wody (płynów), poprawia też transport przez łożysko, więc generalnie nie zaszkodzę.
Walczę z myślą czy by nie wymusić na LuxMedzie jednego USG za tydzień skoro mam pakiet. Co prawda odmówili mi prowadzenia ciąży wysokiego ryzyka, ale ja chciałabym tylko kontrolę, więc może przejdzie.przed zabiegiem zaszłam w ciąże ( nie powiem lekarz był zły że nie uważałam tak jak powinnam ale wyszło jak wyszło)chodź naprawde miała dużą nadczynność od miesiąca nie biorę hormonów,dzieci tarczyce na dzień dzisiejszy są zdrowe więc genetycznie nie odziedziczyły tego świnstwa po mnie a ja sama swietnie się czuje
ale też od początku tej ciąży nastawiłam się pozytywnie w ogóle nie brałam pod uwagę złego zakończenia tej historii
.... biorę też od 2 trymestru witaminy prenatal DHA które poleciła mi koleżanka która rok temu urodziła bliźnięta jednojajowe , więc wydaje mi się że one też w jakimś stopniu pomagają w rozwoju bez komplikacji dzieciaczków ( oczywiście nie nadaje im jakiś wielkich zasług w dziedzinie braku komplikacji,ale na pewno przyczyniają się do dobrego rozwoju maleństw )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 22:30
-
Likable wrote:Maja, póki co pochłaniam hektolitry wody. Nie znalazłam jakiejś szczególnej "domowej" metody na poprawienie tego objawu. Piszą w necie, że picie większej ilości płynów MOŻE zwiększyć ilość wód, ale to tylko przypuszczenia. Jeśli jednak to zmierza do TTS to nic nie pomoże, ale mam nadzieję, że będzie OK.
Picie wody (płynów), poprawia też transport przez łożysko, więc generalnie nie zaszkodzę.
Walczę z myślą czy by nie wymusić na LuxMedzie jednego USG za tydzień skoro mam pakiet. Co prawda odmówili mi prowadzenia ciąży wysokiego ryzyka, ale ja chciałabym tylko kontrolę, więc może przejdzie.przed zabiegiem zaszłam w ciąże ( nie powiem lekarz był zły że nie uważałam tak jak powinnam ale wyszło jak wyszło)i co teraz chodź naprawde miałam dużą nadczynność od miesiąca nie biorę hormonów,dzieci tarczyce na dzień dzisiejszy są zdrowe więc genetycznie nie odziedziczyły tego świnstwa po mnie a ja sama swietnie się czuje
ale też od początku tej ciąży nastawiłam się pozytywnie w ogóle nie brałam pod uwagę złego zakończenia tej historii
.... biorę też od 2 trymestru witaminy prenatal DHA które poleciła mi koleżanka która rok temu urodziła bliźnięta jednojajowe , więc wydaje mi się że one też w jakimś stopniu pomagają w rozwoju bez komplikacji dzieciaczków ( oczywiście nie nadaje im jakiś wielkich zasług w dziedzinie braku komplikacji,ale na pewno przyczyniają się do dobrego rozwoju maleństw )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 21:33
-
maja zaciskam kciuki za starania
likable skoro masz pakiet i za niego płacisz to wymuś usg- nie maja prawa Ci odmowić !
goska bardzo się cieszę , że Twoje maluszki dobrze się rozwijająładna waga
a ja dzisiaj w ogóle nie spałam..Mam zaburzenia snu, krocze i spojenie masakrycznie mnie boli jak leże, siedze, chodze czy też próbuje się przewrócić na drugi bok. Nogi spuchnięte i obolałe, palce u rąk strasznie bolą- nawet przy wycieraniu rąk, o odkręceniu zakrętki mogę zapomnieć.
Dzieci wiercą się w brzuchu, biją mnie po żebrach, cały czas się prostują i mam wypukłości a przez to brzuch mi się spina.. Boli cholernie wszystko a musimy wytrzymać jeszcze 6- 7 tygodni.. Oby to szybko zleciało..
Lekarz zabronił mi prowadzić samochód, podróżować, samej wychodzić gdziekolwiek i mam ograniczyć do minimum jazdę samochodem. ogólnie zamknięta w 4 katachGośśśka lubi tę wiadomość
-
zielona_kropeczka wrote:maja zaciskam kciuki za starania
likable skoro masz pakiet i za niego płacisz to wymuś usg- nie maja prawa Ci odmowić !
goska bardzo się cieszę , że Twoje maluszki dobrze się rozwijająładna waga
a ja dzisiaj w ogóle nie spałam..Mam zaburzenia snu, krocze i spojenie masakrycznie mnie boli jak leże, siedze, chodze czy też próbuje się przewrócić na drugi bok. Nogi spuchnięte i obolałe, palce u rąk strasznie bolą- nawet przy wycieraniu rąk, o odkręceniu zakrętki mogę zapomnieć.
Dzieci wiercą się w brzuchu, biją mnie po żebrach, cały czas się prostują i mam wypukłości a przez to brzuch mi się spina.. Boli cholernie wszystko a musimy wytrzymać jeszcze 6- 7 tygodni.. Oby to szybko zleciało..
Lekarz zabronił mi prowadzić samochód, podróżować, samej wychodzić gdziekolwiek i mam ograniczyć do minimum jazdę samochodem. ogólnie zamknięta w 4 katachchodź tak jak mówie nie mam w tej materii kompletnie doświadczenia, sama odkrywam " uroki" ciąży pomału
ale myślę że jeśli to nie ustąpi przez kolejne 2, 3 dni powinnaś skontaktować się ze swoim ginekologiem tym bardziej że jest to ciąża bliźniacza