Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry
moj brzuszek zaczal rosnac lekko jakos w 16-17 tyg ale jeszcze szlo zamaskowac, teraz mam sporawy, ale mowia mi wszyscy, ze jak na blizniaki to i tak nie duzy
Teraz bedzie najwieksze boom choc mam nadzieje, ze duzo juz nie urosnie, bo bede jak orka
Madlen ja slyszalam tylko od Ciebie
Czytalam na necie, ta kobietka urodzila w 28tyg!
Dziewczyny gdzie jestescie??
My, tzn maz zaczyna dzis remoncik, malowanie pelna geba ja niestety poobserwuje z lozka ...
Wczoraj pierwszy raz od 2tyg zeszlam na dol, na lezaku spedzilam okolo 2godz, bo rodzinka przyjechala i robili grilla. Ale sie dziwnie czulam na wolnosci -
Madlen222 wrote:ja też cieszę się z mojej parki:D Ja ogólnie żadnych dolegliwości nie miałam na początku ciąży, dopiero teraz odczuwam że w niej jestem i starsznie chciałabym już być przy końcu. Jest mi ciężko, szybko się męczę i co chwilę coś mnie boli...hehe...mam założony pessar i jestem zmuszona do oszczędnego trybu życia ale to akurat mi nie przeszkadza;) i tak siły nie mam.
Mieszkasz niedaleko mnie:) Ja w Holandii:) I to też moja pierwsza ciąża o którą bardzo długo się staraliśmy. A jak wygląda prowadzenie ciąży w Belgii? jesteś zadowolona? jak długo tam jesteście? i co robicie?
Przebywasz na zwolnieniu czy pracujesz?
Jesli chodzi o prowadzenie ciazy w Belgii, jestem na razie bardzo zadowolona, z tym ze nie mialam dotychczas jakichs ciazowych przejsc (i mam nadzieje, ze tak pozostanie). Mieszkamy tu od 2,5 roku, ale ja w sumie przemieszkalam tu prawie pol zycia, tyle ze z przerwami i powrotami do Polski. Nadal pracuje - moj gin zapowiedzial, ze wysle mnie na zwolnienie od polowy wrzesnia. -
Misty i co tam jeszcze wyczytałaś o tej kobiecie co urodziła te czworaczki? Ale 28 tydzień na czwaoraczki to chyba nie tak źle... przy dzisiejszej medycynie na pewno wszystko będzie ok:)
Powodzenia dla męża przy remoncie:) Pewnie jak zeszłaś na powietrze to dziko się czułaś bo tak długim więzieniu:D
Simba masz jaeszcze siłę na pracę? ja od początku miałam taką zadyszkę że szok. Ale w sumie też pracowałam do 14 tygodnia jakoś. Potem wysłano mnie na zwolnienie z powodu problemów. Gdyby nie komplikacje musiałabym pracować do 26-go tygodnia ciąży co wcale mi się nie uśmiechało ale tak to już jest w Holandii. A powiedz kochana czy w Belgii możesz sobie wybrać jak chcesz rodzić? Bo w Holandii nie ma takie opcji, rodzisz tak jak Ci powiedzią lekarze i koniec:)Simba, Misty87 lubią tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:Misty i co tam jeszcze wyczytałaś o tej kobiecie co urodziła te czworaczki? Ale 28 tydzień na czwaoraczki to chyba nie tak źle... przy dzisiejszej medycynie na pewno wszystko będzie ok:)
Powodzenia dla męża przy remoncie:) Pewnie jak zeszłaś na powietrze to dziko się czułaś bo tak długim więzieniu:D
Simba masz jaeszcze siłę na pracę? ja od początku miałam taką zadyszkę że szok. Ale w sumie też pracowałam do 14 tygodnia jakoś. Potem wysłano mnie na zwolnienie z powodu problemów. Gdyby nie komplikacje musiałabym pracować do 26-go tygodnia ciąży co wcale mi się nie uśmiechało ale tak to już jest w Holandii. A powiedz kochana czy w Belgii możesz sobie wybrać jak chcesz rodzić? Bo w Holandii nie ma takie opcji, rodzisz tak jak Ci powiedzią lekarze i koniec:)
Ja tez od poczatku mialam straszna zadyszke, ale na szczescie mam prace biurowa, wiec zbytnio mi nie przeszkadzala. Sile mam w zaleznosci od dnia (dzisiaj akurat nie mam ) ale praca jednak mobilizuje, bo widze po sobie, ze w w-end jak nie musze wstawac, to jem tylko sniadanie i wracam do lozka, a tak to trzeba sie ubrac i wyjsc do ludzi
Z porodem jeszcze sie nie dowiadywalam, akurat ide do swojego gina w piatek i mam to w planie. Szczerze powiedziawszy, wolalabym rodzic przez CC, ale to pewnie on juz bedzie decydowal. U mnie wskazaniem do cc moze byc wiek, blizniaki i to ze rodze po raz pierwszy. To sie jeszcze okaze...
Fajny ten Twoj wozek - chyba tez go gdzies ogladalam. Ja caly czas nie moge sie zdecydowac czy chce jeden obok drugiego czy jedno za drugim. Jak patrze na tutejsze chodniki...
A z ciekawosci - kupujesz od razu dwa lozeczka, czy w pierwszym okresie planujesz klasc dzieci do jednego? -
Kochana z tym wózkiem jeden za drugim to się dobrze zastanów. Czytałam w poradniku dla mam bliźniąt że dzieci jak są już ciut strasze to oboje chcą siedzieć z przodu i robią awantury, albo jak już usiądą to dziecko z tyłu często kopie te z przodu. Ja w życiu bym o tym nie pomyślała ale dzięki książce już wiem:) Mi osobiście w ogóle te wózki jeden za się nie podobają, jakoś tak głupio żeby dzieci jak w tramwaju siedziały.hehe...ale to kwestia indywidualna:)
My już kupiliśmy dwa łóżeczka, podobno nie jest dobre aby dzieci razem spały, najlepiej od początku uczyć je spać oddzielnie. Ogólnie oprócz elektrycznej niani mamy już wszystko, cała wyprawka jest zakupiona;) teraz tylko czekać na szkraby:)Misty87 lubi tę wiadomość
-
ale wam fajnie jak już możecie kupować wszystko:) też już bym chciała zacząć wszystko kompletować ale przede mną jeszcze długa droga do tego:)
do lekarza planuję wizytę na 10 tydzień, co by już więcej było widać
w ogóle to mam dylemat do kogo by tu chodzić, czy na nfz czy prywatnie, czy z polecenia znajomych czy rodziny? pełno niewiadomych i tak się zdecydować nie mogę...
jak słyszę, kogo polecają to sprawdzam najpierw w necie opinie i oczywiście skrajne opinie dla jednych anioł nie lekarz a inni wyzywają od nicponi i najgorszych... eh ciężka sprawa -
a temat z łóżeczkami i wózkami ciekawy:) dyskutujcie, czas tak szybko leci, że sama się z chęcią dowiem za czym lepiej się rozglądać
-
Dołączę się z przemyśleniami łóżeczka/wózki
Co do łóżeczka - w naszym przypadku nie mamy możliwości wstawienia 2 łóżeczek w naszej sypilani. Nie chcieliśmy się też przenosić się z naszym spaniem. Więc mamy przyszykowane jedno łóżeczko na początek w naszej sypialni. Ze względu na to że to bliźniaczki jednojajowe ich bliskość będzie dla nich istotna. Podobno jak będą już będą świadome swojej obecności będą szukać kontaktu fizycznego.
Docelowo jednak (myślę, że po 3cim miesiącu) przeniesiemy je do oddzielnych łóżeczek, co oznacza przeniesienie ich do drugiego pokoju.
Co do wózka - już to dzisiaj pisałam na FB. Dziewczyny pod koniec września osiągną wiek 0. Ich pierwsze miesiące życia to będzie jesień i zima, zatem śpiworki, kocyki etc. Zależy nam zatem na dużych gondolkach, które są cechą wózków jeden za drugim. Wózki obok siebie albo mają małe gondolki/spacerówki, albo jak mają większe nie mieszczą się w sklepach, drzwiach, windzie (np. nasz winda ma światło drzwi 75 cm)
wózki jeden za drugim są na tyle gabarytowe i mają możliwość sadzania dzieci w spacerówkach np. twarzami do siebie, że nie muszą się kopać. Owszem widziałam wózki, które jeden za drugim są jak skompresowane, że się zastanawiam czy tam się w ogóle da usadzić dwójkę dzieci
Dodatkowo mojemu znajomemu 4 lata temu urodziły się dwojaczki. Mieli wózek "na szerokość" jeden obok drugiego. Zmieniając na spacerówkę chcieli już tylko jeden za drugim twierdząc, że taki jest wygodniejszy i większy.
To tylko nas utwierdziło w decyzji jeden za drugim,chociaż z powodów gabarytowych konkretnie szerokości nastawialiśmy się od początku raczej na taką opcję.
29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
czyli zdania są podzielone... w sumie wszystko wpływa na wybór, to gdzie się mieszka itd itp czy poruszamy się często windą, czy mieszkamy na parterze czy w domku jednorodzinnym...
eh na początek w sumie jedno łóżeczko wystarczy, nawet jedno dziecko można położyć z jednej drugie z drugiej, a nie obok siebie:)
a ile chcecie wydac na każde łóżeczko? na co zwrócić uwagę przy ich wyborze? -
u mnie od razu będą dwa łóżeczka i dzieci od początku będą spały w swoim pokoju, obok naszej sypialni. Czytałam wiele poradników i tam radzą aby dzieci od początku kłaść w osobnych łóżeczkach. No ale to jest indywidualna kwestia każdego.
Co do wózka to nic mnie nie przekona na wózek jeden za drugim, nie podoba mi się i już. Chce aby moje dzieci siedziały obok siebie i się widziały cały czas a nie jakoś tak jedno za drugim. Z resztą długi wózek ma również swoje wady, gdyż do windy to chyba ciężko z takim wózkiem. Co do tego który my kupiliśmy to wszystko idealnie sprawdziliśmy i my zmieścimy się wszędzie, w drzwiach do naszego domu, w sklepie, itd. My mieszkamy w domku więc nie korzystamy z wind i schodów. Również dzieci będą miały wystarczająco dużo miejsca w swoich gondolach.
Alternatywa ja już zakupiłam łóżeczka:) ja kupowałam z całą wyprawką 17 elementów. Zwykłe białe łóżeczka+materace gryka kokos i do tego pościele, rożki, ochraniacze, itp... jeden taki komplet kosztował 470zł. Kupowałam przez allegro:)
A co do wyboru lekarza kochana to nawet się nie zastanawiaj tylko idź prywatnie. Wiem, że to kosztuje ale trafić do dobrego lekarza na nfz w Polsce to jak wygrać 6 w totkaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 20:37
-
Madlen nic wiecej ciekawego na temat tych 4raczkow
Wozek-ja mam taka sama opinie na temat tych jeden za drugim, tramwaj haha od poczatku tak to nazywam
Ja od poczatku chcialam obok siebie, ale maz wybral sie raz do sklepu dzieciecego i pani mu polecala jednak tramwaj mielismy raz okazje poprowadzic ten peg perego z kierownica i dwojka dzieci na pokladzie. Dziko tak
Na dzis dzien po wielu przemysleniach na temat, gdzie w glownej mierze bede sie nim poruszac, wygral obok siebie
Dlugo szukalam odpowiedniego, tez chcialam ten, co Madlen Jedo duo fyn, ale znalazlam podobna a tansza wersje Freestyle twins musze tylko wybrac kolor, a jest ich troche!
Lozeczka-niebawem maz bedzie szykowal pokoj dla naszych smerfow, poki co dzis zaczal malowac sypialnie. My zamierzamy kupic od razu 2 lozeczka i myslalam nad kladzeniem ich razem przez pierwsze mce ale zobaczymy...
Co do gin, to jak slysze o wizytach na nfz to noz w kieszeni...
Jednak ciaza, dziecko to jest kwestia najwyzszej rangi, od dobrego lekarza, sprzetu zalezy zycie Twoje jak i tych malych istotek lepiej przyoszczedzic na kosmetykach czy ciuchachMadlen222 lubi tę wiadomość
-
chciałam się upewnić w przekonaniu jaką decyzję podjąć, jest to bardzo ważne w szczególności przy ciąży bliźniaczej
chyba jak m bedzie mial kilka dni urlopu to odmalujemy mieszkanko:) moze cos pozmieniamy tak zeby bylo juz miejsce na dwa lozeczka, wolalabym na poczatek u nas przy lozku zeby byly, jak najblizej , a potem sie najwyzej przeniesie,
tak sie jeszcze zastanawiam i mysle czy szykowac kazdemu malcowi osobny pokoj czy na razie jeden a jak pojda do szkoly np to wtedy ich rozdzielic?
jak myslicie, jak to u was wyglada? -
Ja myślę alternatywa, że lepiej na razie zrobić pokój dla dzieci razem:) będzie im raźniej, my też moglibyśmy teraz zrobić od razu dwa osobne ale ja nie chce. Po pierwsze niech dzieci się czują a po drugie nie będę latać od pokoju do pokoju:) A jak już dzieci będą starsze to wtedy będą mieli osobne pokoje:)
Koral ten wózek co Ty masz to jest strasznie drogi, bynajmniej tu w Holandii, jak go oglądaliśmy z mężem w sklepie to za taki 3w1 musielibyśmy tu zapłacić około 1600euro, a to już jest dużo za dużo. One są bardzo dobre z tego co słyszałam, ile w Polsce taki wózek kosztuje?
Dziewczyny czy kupujecie monitory oddechu dla dzieci? albo czy te które już urodziły mają/korzystają? Ciekawa jestem Waszej opinii na ten temat:)
Mi za chwilę zaczyna się 26 tydzień niby czas leci ale byłabym spokojniejsza jakby tak 30 tydzień już był w dalszym ciągu się marwtię żeby tylko wszystko było ok i boję się każdego następnego dnia. Wiem, panikara jestem ale nic nie mogę na to poradzić. Moje dzieci są dla mnie teraz najważniejsze na świecie i nic innego się nie liczy. I naprawdę chciałabym być już na końcówce ciąży... -
Ja tez uwazam, ze jeden pokoik wystarczy na razie maluchy po wspolnych 9mc w brzuszku tez po wyjsciu na swiat potrzebuja swojej bliskosci
Madlen, jestes calkiem normalna ja tez ciagle mysle, czy jest ok, modle sie o kazdy nastepny dzien za duzo sie slyszy, ze cos u kogos jest nie tak itp, wiec obawy zawsze beda.
Ja ostatnio kupilam nianke babyono najprostsza najzwyklejsza za 100zl, zasieg do 450m. Wszystkie kolezanki maja podobne i wg mnie to wystraczy. Dawniej nic takiego nie bylo, a teraz cuda wianki z kamera, z melodyjka itp wszystko dla kasy.
Nie dajmy sie zwariowac
Ja czekam z utesknieniem na 30tydz pozniej na 34 i potem niech sie dzieje co chce w mojej syt kazdy dzien na wage zlota
Dziewczyny tez Was bola po nocy barki, ramiona? Ja rano wstaje taka obolala i pokrzywiona, ze szok nigdy nie spalam na bokach! Blleee marzy mi sie na brzuszku -
Czesc Dziewczyny
Koral, strasznie podjaralam sie Twoim wozkiem, a troche ich juz obejrzalam.
Madlen - ja znalazlam ten wozek wlasnie na holenderskiej stronie http://www.babypark.nl/easywalker-duo-plus-berry-red.html
Jest teraz na niego fajna promocja - 650,00 EUR - powaznie rozwazam ten zakup, tym bardziej ze dodaja gondole (z tego co rozumiem z tego barbarzynskiego jezyka - jedna). Do tego trzeba dokupic foteliki ale chyba az tak duzo nie wyjdzie???
Znalazlam tez jeden na allegro, ale jakos chyba sie boje uzywany kupowac...
W ogole na razie robie tylko przymiarki do zakupow, chociaz dzisiaj zaczynam 15 tydzienWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 14:20
-
Misty my musimy kupić nianię elektryczną bo mieszkamy w dużym domu i nie sposób usłyszeć co dzieję się u góry z dołu:) A co do tego monitora oddechu, to hmmm... właśnie też tak myślałam jak Ty, że kiedyś tego nie było i było ok, ale wiesz..jednak zdarza się ta cała śmierć łóżeczkowa z powodu bezdechu...aj, sama nie wiem, czy to czasem nie jest lekko przerysowane. Ale tak jak na początku byłam temu przeciwna to teraz tak 70% przemawia żeby jednak kupić tym bardziej że u nas dzieci od początku będą spały w swoim pokoju:)
Mnie po nocy nic nie boli, gorzej na wieczór, ale z rana czuję się najlepiej:) I tak jak jeszcze 2 m-ce temu nie nawidziłam pozycji na lewym boku tak teraz jest mi w niej najwygodniej;)
Ja jeszcze tydzień i wizyta , nie mogę się doczekać ciekawe ile będą ważyły już dzieci:)
Simba z tym wózkiem to nie wiem, my pytaliśmy o niego w prenantalu (sklep w Holandii) i tutaj z fotelikami, gondolami, adapterami wyszło około 1600euro.
A co do fotelików to moim zdaniem nie warto na tym oszczędzać i używane odpadają, czasami te foteliki są już po wypadkach a takie to tylko do śmietnika. To jest zbyt ważna rzecz żeby używaną kupować, ja tam zamierzam kupić nowe i dobrej firmy jak już dzieci wyrosną z tych co są w komplecie z wózkiem. Z resztą my jedźimy strasznie sługie trasy autem (do Polski) tak więc na tym nie zamierzam oszczędzać
A zakupy zaczęłam tak naprawdę tydzień temu a i tak jeszcze z wielkim oporem. Nie to że jestem przesądna, ale jakoś tak się bałam żeby nie zapeszać...natomiast widzę, że wiele dziewczyn kupuje już dużó, dużo wcześniej... -
madlen - ale bym chciała też mieć chłopca i dziewczynkę byłoby cudownie:) mamy zostałyby babciami a ojcowie dziadkami:) każdy w 100%
najważniejsze i na 1 miejscu jest zdrówko dzieciątek i o tym myślę milion razy na minutęMadlen222 lubi tę wiadomość
-
Altrenatywa to najlepsza z opcji chyba:) chłopiec i dziewczynka:) ja też od początku ciąży miałam nadzieję na parkę ale nie wierzyłam w aż tak wielkie szczęście:) a tu proszę
Macie tu dziewczynki zdjęcie mojej córeczki z ostatniego usg:) tydzień temu.
Niestety synuś nie chciał się pokazać;( może za tydzień ...
a poniżej mój brzusio aktualny:)
Dziewczynki wklejajcie zdjęcia swoich brzuszków i zdjeć dzieci:)MistrzyniWKochamCieMisiu, alternatywa lubią tę wiadomość