Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
alternatywa wrote:mistrzyni w którym tyg miałaś to pierwsze, a w którym drugie usg?
Sorry, że drążę temat wózków ale powiedzcie, które polecacie z tych z gondolami obok siebie i z pompowanymi kołami. Podajcie konkretne nazwy, tylko w rozsądnej cenie bardzo ładnie proszę... -
U mnie w 4t i chyba 2d nie bylo widac nawet pecherzyka,a w 6tyg byly juz dwa pecherzyki i dwa maluszki,choc jeden byl ledwo widoczny i lekarz powiedzial ze moze sam obumrzec i sie wchlonac.2tyg pozniej dzidziusie byly juz prawie rowne,a w 12t3d roznily sie tylko 3mm☺ Teraz czekam na 20sierpnia na usg polowkowe.
My chcemy kupic tani wozek i po roku zmienic na spacerowke z wyzszej polki. Wozek gleboko-spacerowy wybralismy polskiej firmy Adbor Duo. Wozek z dwoma fotelikami kosztuje ok. 1500zl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 23:06
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
Ja tam też jem to na co mam ochotę i nie zamierzam tego zmieniać nie można popadać w skrajność
Zielona kropeczka już mam swój wózek:) jest super...trochę skomplikowany, hhe...strasznie dużo elementów. Jedyna rzecz mnie zastanawia, czy Ty tez masz torbę do wózka ale taką jakby do pojedynczego? Ja myślałam że ta torba będzie szeroka z okazji wózka bliźniaczego ale nie. I ta co jest w komplecie nie da rady zawiescić na rączkę ;(
Jeszcze jedno, nie powinni dać w komplecie moskitiery i folii przeciwdeszczowej? -
to się uspokoiłam jeżeli chodzi o dietę, o wózkach jeszcze raz poczytam jak sama będę się rozglądała:) szkoda, że u nas w rodzinie nie ma maluszków, bo myślę, że zawsze by coś "skapło" ale cóż, nie ma to nie ma, za to będą teraz dwa i może się posypią za nimi następne dzieciaki:) poradzimy sobie:)
-
madlen tez myslalam, ze torba wieksza będzie ale spokojnie zmieścisz przewijak, pieluchy tetrowe, pampersy, kremy i ciuszki na przebranie- jest pojemna.
moskitierę i przeciwdeszczowa folie kupowałam osobno, uniwersalna. Producent nie robi ich na wozki bliźniacze. -
Mnie wypuścili ze szpitala z terminem powrotu 18 sierpnia. Mam nadzieję wytrzymać. 6 sierpnia wizyta planowana u gina.
Co do diety nie liczyłam wapnia białka etc., bo pewnie by wyszło, że wszystkiego za mało, ale jem lekkostrawne, duszone potrawy i staram się ograniczać cukry (staram się nie jeść gotowych słodyczy, co najwyżej wypieki własne) W diecie zawsze miałam sporo owoców, więc to podtrzymuję.kark, MistrzyniWKochamCieMisiu, alternatywa lubią tę wiadomość
29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
likable - to kochana wracaj do domku i odpoczywaj na maksa:D za troje:D
-
u mnie bez zmian, czekan na wizytę, jeszcze dwa tygodnie.... eh ale dłuży się ten czas:( tak bym bardzo już chciała coś więcej wiedzieć, a przede wszystkim usłyszeć serduszka i usłyszeć, że wszystko dobrze, coraz bardziej się stresuję i przez to coraz gorzej sypiam w nocy:( ale jakoś nie potrafię wyluzować, to moja pierwsza ciąża, długo wyczekiwana:)
a zmiana jest jedna - jak wstaję to już nie mam płaskiego brzucha, cały czas jest lekko zaokrąglony, raz bardziej raz mniej zależy ile zjem/wypiję, niemniej brzuszek powolutku zaczyna rosnąć, martwi mnie tylko waga, bo ciągle stoję w miejscu:( a miałam 2 kg niedowagi, niby malutko, ale ponoć należy jak najszybciej to pokonać, a ja jem, nie wymiotuję (tylko od czasu do czasu), a waga stoi w miejscu czytałam, że niedowaga jest groźniejsza niż nadwaga, więc to też mnie niepokoi... -
Witajcie kochane:) ja od środy będę na bieżąco, bo na razie teście u mnie są i nie wypada tak przy kompie siedzieć Teraz pojechali nad morze, więc mam chwilkę.
Co tu się taka cisza zrobiła? liczyłam na więcej czytania
Ja wczoraj do szpitala pojechałam, bo od soboty twardnieje mi brzuch. Zbadali mnie dokładnie i wszystko jest ok, szyjka się wydłużyła, infekcji brak, dzieci rosną, ktg skurczów nie wykazało:) podobno wszytsko idealnie i nie ma powodów do zmartwień. A te twardnienia to całkowicie naturalne i normalne, jeśli oczywiście nie ma przy tym bóli. Macica rośnie i ćwiczy do porodu i tak to już jest. Nie brać przy tym żadnych magnezów i nospy bo po co hamować ćwiczenia macicy? które są potrzebne.
Jutro mam planowaną, normalną wizytę więc zobaczymy ile moje skarby już waża:D
A kopią jak szalone i co raz mocniej więc chyba rosną prawidłowo:)
A co u Was kochane?
Misty Ty też jutro wizyta!!! o której masz? bo ja dopiero przed 15.
Zuza a Ty w ogóle się nie odzywasz? jak dziewczynki?
Alternatywa Ty się niczym nie przejmuj tylko relaksuj się! A wagą tym bardziej, organizm pobiera tyle ile potrzebuje. Ja też na początku słabo przybierałam, a w połowie drugiego trymestry zaczęła waga pędzić i tym sposobem jestem teraz z 16kg na plusie. I już chce aby się zastopowało. Ale mam to gdzieś, bo widocznie tak musi być.
Co tam u pozostałych mamusiek?
Zielona kropeczka mi nie chodzi o to że ja czegoś w tą torbę nie pomieszczę. Chodzi mi o to że miałam nadzieję zawiesić ją na poręczy wózka ale że ona taka małą to się nie da. To mnie wkurza i uważam że jest nieprzemyślane. -
alternatywna, ja na początku schudłam 3kg pomimo iż nie wymiotowałam. Nie miałam też apetytu, ale pilnowałam się żeby jeść nawet na siłę przynajmniej 3 posiłki (przed ciążą nie jadałam kolacji).
Także spokojnie masa Ci się ruszyalternatywa lubi tę wiadomość
29.08.2014 - 35t5d
Iga 2150g 50cm
Emi 2580g 50cm -
Witajcie dziewczyny, i ja zadko bywam u was
Proszę o dopisanie do listy ) chłopcy dwuowodniowi i dwukosmowkowi
Jesli chodzi o wozek to ja kupiłam babyacttive twinni, choć marzyłam o wózku jeden obok drugiego, ale Maz zadecydował inaczej Kazalam mu pojazd wybrać samemu, bo to w końcu prawie jak auto ))
U nas wyprawka już skończona i kupiliśmy nianie wraz z moitorami. Wole jednak dmuchać na zimne )
Rownież mamy już niemal skończony pokoik (w zasadzie pokoj, bo jest niemal na pół domu) narazie wspólny a jak beda samodzielni to pójdą do osobnych Planujemy zrobic i. Rownież pokoj zabaw- cały pokoj w wykładzinę w ulice i zabawki zreszta już wszystko pod to przygotowane jest
Kupiłam im lozeczka 140x70 i póki co beda spać w jednym w sypialni (z racji mojej wygody) i jak najszybciej bede ich przenosić do ich pokoiku do dwóch łozeczek
A po za tym, w Sobotę wybieramy sie na USG 4D, myślicie ze warto?
Pozdrawiam was
-
Hej Natalia:) Miło że się odezwałaś, mogłabyś częściej:)
Ile zapłaciłaś za nianię z monitorami oddechu? kupiłaś z dwiema czy z jedną płytką na dziecko? My za tydzień dostaniemy meble i też już wszystko będzie przygotowane. Co do wózka to mamy jedo duo fyn, nie wyobrażam sobie mieć wózek jeden za drugim, jakoś mi się nie widzą. Z tym pokojem zabaw dla dzieci to super pomysł
A co do usg 4d to super! ja już jedno miałam jak byłam w 16 tygodniu, mam filmik na płycie na pamiątkę i super zdjęcia. Cudowna pamiątka. Gdybym mieszkała w Polsce to na pewno zrobiłabym jeszcze raz teraz gdy dzieci już większe;) Ale mieszkamy w Holandii a tu za bliźniaki w 4D muszę zapłacić 300euro więc podziękuję Jakie imiona macie dla chłopców? i na kiedy masz termin? -
Madlen, ale Ty musisz byc gaduła!!!
Chłopcy maja na imię Krzyś i Kubuś...ale nie wiem czy jestem pewna wciąż sie zastanawiam, choć i tak już do nich mowię po imieniu ))
Wzięłam Angelcare z jedna płytka i niania na dziecko i zapłaciłam 416zl za 1szt. Duzo bardzo, ale tak jak pisałam wcześniej, ja tam wole dmuchać na zimne bo panikuja jestem straszna )) a zdecydowałam sie na dwie nianie, bo pomyślałam, ze jak chłopaki beda spały w osobnych łyżeczkach to jedna niania może nie "złapać" tego drugiego ))
Co do wózka...nienawidzę tych cholernych tramwajów są okropne!!! Marzyłam o takiej obok siebie ) Jade fan oglądałam, ale nie zdecydowałam sie na niego natomiast przyznaje, ze ten ktory mam, nie jest taki zły...ale i tak około niego przejdę to narzekam ze brzydal jest straszny z niego i ze wszystkie blizniaki maja jeden obok drugiego, a te tramwaje to są dla rożnego wieku Strasznie narzekam ale doszłam do wniosku, ze jak już bede mogła używać spacerówki to najwyżej kupie sobie jakaś używana i Maz zobaczy jak go bede miała hihihihihi
I bedzie wilk syty i owca cała
Koral, dziekuje Ci bardzo! Czuje sie o dziwo swietnie!!! Fakt, ze krzyże odmawiają mi posłuszeństwa, stopy są OLBRZYMIE a brzuch ciągnie bardzo mocno. W ostatnich dniach zaczęli strasznie działać na grawitację no i nie jestem w stanie spać na lewym boku, bo mi Krzyś wsadził głowę w splot, pomiędzy zebra i piersi no i uciska mi żołądek ktory mam ulokowany gdzieś tam.
Maż mnie uratował wczoraj i kupił basenik dla dzieci i kostium kąpielowy i posiedzialam w wodzie troszkę, wiec grawitacja nie istniała ))
Koral, Ty rodziłas na Siemieradzkiego czy Kopernika? O ile pamietam to na Siemieradzkiego. Pytam bo znajoma sie zastanawiała gdzie rodzic. Ja zdecydowałam sie na Ujastek (mam tam swoich lekarzy)
Pozdrawiam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 01:00
-
my z mężulkiem chyba poczekamy z intensywnym myśleniem nad imionami, do czasu aż poznamy płeć bo ciężko nam coś wybrać, chociaż i tak kilka razy dziennie myślę nad imionami:)