X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 10 września 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka:)

    Madzia ja CI powiem że mi brzuch od 6 tygodni się napina i twardnieje, przy tym czuje jakby mi całą pochwę ciągnęło. Mówiłam lekarzowi ale oni twierdzą, że to normalne, że macica ćwiczy i dlatego nie każą mi nic brać. Oni mówią że jeśli bólu przy tym nie ma to czysta fizjologia i nie ma się czym martwić. Czyli kochana, jak nic Cię nie boli to no stres:)
    Ja mieszkam w Holandii i tu lekarze, a szczególnie ginekolodzy są na prawdę dobrze wykształceni i jest to jeden z 3 krajów na świecie z najlepszą medycyną więc ufam im całkowicie. Niby nie mam się czy martwić bo nawet jak dzieci teraz się urodzą (tfu, tfu) to wiem że będą żyć ale chce żeby żyły zdrowo a nie z jakimiś skutkami wcześniactwa.
    Lekarz mi powiedział, że wszystkie przepływy super, ilość wód super no i że ogólnie ciąża perfect ale..wcześniej miałam trochę przebojów co utrwaliło mi się w głowie i już do końca ciąży będę się bała. Dwa razy usłyszałam, żę to koniec i że ciąża kończy się niepowodzeniem, ale moje dzieci na szczęście są bardzo silne i przetrwały:) Jestem już z nich dumna. Chyba w nagrodę za tyle łez i stresów druga połowa ciąży jest nagrodą i przebiega bez problemów(mam nadzieję, że do końca).

    Z tym pessarem to nie wiedziałam, że on sam wypadnie podczas porodu. To w sumie mamy ułatwione zadnie, jak nie będziemy pewne czy to już to pessar nam powie, hehe...Ja gdzieś się naczytałam że jak pessar jest nie wyjaęty i poród się zacznie to może pochwa pęknąć czy coś...ale pewnie jak zwykle były to bzdury internetowe...

    Ile masz lat Madzia jak można spytać?

    Koral co się dzieje z Twoją starszą córeczką? jakie problemy zdrowotne masz na myśli? Mam nadzieję, że to nic poważnego.

    Klif tu w Holandii w ogóle nie robią obciążenia glukozą podczas ciąży więc na szczęście ominęło mnie to. Ale kiedyś musiałam to robić jak starałam się o dziecko i pamiętam że strasznie źle mi ta glukoza wchodziła. ;(
    Trzymam kciuki żeby żadnej cukrzycy nie było i żebyś nie musiała katować się dietą.
    Ja osobiście nei wyobrażam sobie teraz ograniczać się z jedzeniem i odmawiać sobie tego na co mam ochotę...to była by dla mnie katorga...

    Aha, Madzia napisz ile przytyłaś już? Ja na razie mam 22kg do przodu i widzę że ta waga teraz idzie szybciej. Przez to że jestem taka ciężka bolą mnie strasznie kolana, ale lekarz mówi że po porodzie przejdzie.
    Aha, no i napisz jak Twoje dzieci są ułożone? Będziesz rodzić sn czy cc?

    Klif lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Likable Przyjaciółka
    Postów: 86 57

    Wysłany: 10 września 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koral, dzięki. Ja teraz mam na tyle pokarmu, żeby sztuczne podawac na jedno karmienie co drugi dzień. ściągam co 3 godziny. Dzisiaj przybył laktator z zestawem na dwie piersi, więc będzie to trwało 2x krócej ;) mega się cieszę, bo 40min sesje ściągania (20min na pierś) i później karmienie z butli przez kolejne 40min zaczynało być "niewygodne"
    Tak więc świeże nastawienie ;)

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    29.08.2014 - 35t5d
    Iga 2150g 50cm
    Emi 2580g 50cm
  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 11 września 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak często miałyście/macie robione usg?

    relgj44jmw4925t7.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 11 września 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na początku do 20-go tygodnia miałam co miesiąc, potem już co 2 tygodnie i tak do końca.

    relgh3714vlmssyj.png
  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 11 września 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mialam w 12 tygodniu a teraz mam miec w 22 - kurcze nie wiem czy nie za długi ten odtęp, chciałabym popatrzeć jak sie maluchy ruszają :)

    relgj44jmw4925t7.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 11 września 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 10 tygodniach???!!!! w ciąży bliźniaczej?? To jest jakieś dziwne? Chodzisz do lekarza na nfz czy prywatnie?

    10 tygodni przerwy w ciąży mnogiej miedzy badaniami to na pewno jest za duzy odstęp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 15:58

    relgh3714vlmssyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy jak jest wysoka Beata ponad stan czy może to byc ciaza bliźniacza położna mi powiedziała ze prawdo podobnie dwójka umnie :))jestem w szoku :) w poniedziałek mam znów krew badanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 16:29

  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 11 września 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen222 wrote:
    Po 10 tygodniach???!!!! w ciąży bliźniaczej?? To jest jakieś dziwne? Chodzisz do lekarza na nfz czy prywatnie?

    10 tygodni przerwy w ciąży mnogiej miedzy badaniami to na pewno jest za duzy odstęp.


    aha, no właśnie coś mnie niepokoi ten odstęp, na usg chodze prywatnie, kazal przyjsc do 22 tygodnia

    relgj44jmw4925t7.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 11 września 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba będę miała bliźniaki :P Byłam dzisiaj na usg i w jednym pęcherzyku siedzą dwa ludziki: pierwszy 8mm drugi 9mm ciąża oceniana na 6+4. Lekarz powiedział że wszystko jeszcze może się zdarzyć i jeden z zarodków może się wchłonąć...

    Jej nawet nie wiem co myśleć, to normalnie taki szok! Absolutnie się nie spodziewałam - ani u mnie ani u męża w rodzinie nie ma bliźniaków i to jeszcze jednojajowych!

    maja35, kark lubią tę wiadomość

  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 12 września 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia.Mi na poczatku tez lekarz powiedzial,ze moze byc roznie.Tym bardziej,ze jedno malenstwo bylo tak malutkie,ze z 15min szukalo go trzech lekarzy na usg.Na szczescie malutka byla silna i dala rade nadrobic☺Nadal jest mniejsza od siostry,choc wagowo sa zblizone.Trzymam kciuki za Twoje malenstwa.Ja tez bylam w szoku jak sie dowiedzialam,ze bedzie dwojka.Teraz to podwojna radosc☺

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 12 września 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klif a masz bliźnięta w rodzinie? Ja nie, mój mąż też nie więc tym bardziej dalej jestem w szoku :P

    Moje maluchy są duże jak na ten wiek ciąży - bez problemu dało się je znaleźć. Martwi mnie tylko jedno bo wiek wg usg jest oceniany na 6+4 wg Om 7+1 a lekarz nie widział czy dzieciaki są jedno czy dwu-owodniowe. Na pewno jednojajowe i jedno kosmówkowe. Jak jest u Was?

  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 12 września 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie bylo ciazy blizniaczej w rodzinie.U mnie jest to spowodowane braniem Clostilbegytu.Ale tez sie nie spodziewalam blizniakow bo to byl dopiero pierwszy cykl na lekach i nie myslalam,ze po tak krotkim czasie brania hormonow moze byc ciaza mnoga.U mnie ciaza jest dwuowodniowa i dwukosmowkowa.Nie wiadomo czy jednojajowa czy dwu.Wlasnie widzialam,ze Twoje maluchy sa duze ale to chyba dobrze☺

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • MADZIAFB Koleżanka
    Postów: 48 39

    Wysłany: 12 września 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:-)

    Nie pisałam trochę bo koszmarnie się czułam, dziewczyny dały mi trochę popalic, chyba zmieniały pozycje, uciskały żebra,żoładek, przeponę i chyba wszystko pozostałe, także nie mogłam się ruszyc...
    Ale dosyc już tego narzekania, bo i tak najważniejsze żeby siedziały w mamusinym brzuszku jak najdłużej!

    Madlen, co do twardnień brzucha to moje są raz bolesne, raz nie, ale w takich okolicznościach zaczęła skracac mi się szyjka i oczywiście już do głowy czarne scenariusze przychodzą. Oczywiście tłumacze sobie że to pewnie fizjologia i że w tym okresie już mogą się nasilac skurcze BH itd,ale strach momentami mimo wszystko zwycięża.
    Podobnie jak u Ciebie lekarze narazie nie maja zastrzeżeń, ale cały czas mam z tyłu głowy że ciąża bliźniacza jest nieprzewidywalna i również boje sie skutków wcześniactwa.
    Także stary człowiek a głupi... i od razu odpowiadając na Twoje pytanie lat na karku 34...

    Co do pessara to też czytałam różne opinie i skoro Tobie jak pisałaś wcześniej będą go wyjmowac, a w Polsce twierdzą że spokojnie może siedziec do samego porodu to nie wiem kto ma racje. Może podpytaj na wizycie swojego lekarza co on na te polskie mądrości.

    Jeśli chodzi o wagę to u mnie na liczniku plus 17 kg, z czego2,5 kg przez ostatnie 2 tygodnie. Także u mnie też waga rośnie teraz w zastraszającym tempie.
    Niestety nie wiem jak teraz dziewczyny są ułożone,po ostatnich akrobacjach na pewno jedna była główkowo, a dzis znowu wywinęły mi numer i chyba są poprzecznie. Podejrzę je jutro na wizycie. Chciałabym żeby przybrały takie położenie które umożliwi poród sn, bo straszliwie boje się cc, no i pierwszy poród trwał u mnie tylko 2 godzinki także dobrze go wspominam :-)

    Pocachontas ja też myślę że usg za 10 tygodni to trochę przesada, chociaż niektórzy uważają że te trzy zalecane w ciągu całej ciąży (odpowiednio w 12-14 tc, 22-24 tc, 32-34) badania usg wystarczają.
    Ja mam usg na każdej wizycie, czyli do 20 tygodnia co 3 tygodnie, teraz co 1,5-2 tygodni + te trzy zalecane miałam robione przez mojego lekarza, ale ale w innym miejscu na aparacie 4D.
    Może zastano się nad zmianą lekarza na takiego co ma w gabinecie nie płatne dodatkowo usg i traktuje to jako standard przy każdej wizycie, zwłaszcza że ogromne znaczenie w ciąży bliźniaczej ma regularna ocena szyjki i to nie tylko w badaniu palpacyjnym, ale również przez usg.

    Likable, fajnie że u Ciebie jest poprawa w laktacji, oby tak dalej :-) Ja sama przy pierwszej córci walczyłam z laktatorami, herbatkami itp bardzo długo, aż wreszcie udalo się przestawic całkowicie na pierś i karmiłam ją prawie 2 lata. A jak sie nie uda to też trzeba sie z tym pogodzic, moja koleżanka zrezygnowała już drugiego dnia i podała swojej Małej mieszankę i uniknęła nieprzespanych nocy i do tego jej córa chorowała znacznie mniej niż moja....

    Koral mam nadzieję, że z córeczką nic poważnego się nie dzieje. Moja jest w podobnym wieku w grudniu skończy 6 lat i ostatnio zaczęła narzekac na ból nóżek, więc też odrazu morfologia, ortopeda itp. Podobno to bóle wzrostowe, ale lekarz kazał obserwowac..., także z dzieciakami ciągle coś.

    Ewelcia, u mnie ani u męża też nie było bliźniaków, nie brałam żadnych tabletek, a niespodzianeczka też była :-)
    Ja mam akurat ciąże dwuowodniową, dwukosmówkową, ale chyba jednojajowa jest zwykle jednoowodniowa. U mnie w 7 tc było widac wyraźnie że każda z dziewczynek ma swój osobny domeczek :-)
    A i oczywiście też usłyszałam, że może byc różnie i na kolejnym usg w 10 tc lekarz był nawet zdziwiony że obydwa dzieciaczki równo się rozwijają.
    Będzie dobrze! A to pierwsze dzieciaczki?

    Kończę już bo wyszedł mi elaborat...

    Martwi mnie jeszcze tylko że Misty i Natalia się nie odzywają :-(

    https://www.suwaczki.com/tickers/eiktkw7ia57tlq9n.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 12 września 2014, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak moje pierwsze choć w sumie już 3 ciąża. Ja nie miałam stymulowanej owulacji...no widocznie tak miał być. Lekarz powiedział że lepiej by było dla maluchów gdyby były dwu owodniowe ale póki co na usg nic nie było widać - mówił że może być za wcześnie bo wg usg to 6+4. Takie ciąże jedno kosmówkowe i jedno owodniowe są bardzo rzadkie i niestety obarczone większym ryzykiem... modlę się żeby chociaż były dwu owodniowe skoro postanowiły mieć jedno łożysko :)

  • MADZIAFB Koleżanka
    Postów: 48 39

    Wysłany: 12 września 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia tym razem musi się udać! A ta bliźniacza ciąża to nagroda za dwie poprzednie straty!
    To fakt że taki układ ciąży bliźniaczej jest trudniejszy, ale nie zawsze są problemy, grunt to być pod opieką dobrego lekarza.
    Mojej koleżanki szefowa była w takiej ciąży i urodziła super dzieciaki:-)
    Także gratuluję i życzę żeby skarby rozwijały się świetnie!

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    https://www.suwaczki.com/tickers/eiktkw7ia57tlq9n.png
  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 12 września 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MADZIAFB wrote:

    Pocachontas ja też myślę że usg za 10 tygodni to trochę przesada, chociaż niektórzy uważają że te trzy zalecane w ciągu całej ciąży (odpowiednio w 12-14 tc, 22-24 tc, 32-34) badania usg wystarczają.
    Ja mam usg na każdej wizycie, czyli do 20 tygodnia co 3 tygodnie, teraz co 1,5-2 tygodni + te trzy zalecane miałam robione przez mojego lekarza, ale ale w innym miejscu na aparacie 4D.
    Może zastano się nad zmianą lekarza na takiego co ma w gabinecie nie płatne dodatkowo usg i traktuje to jako standard przy każdej wizycie, zwłaszcza że ogromne znaczenie w ciąży bliźniaczej ma regularna ocena szyjki i to nie tylko w badaniu palpacyjnym, ale również przez usg.

    Ja mam akurat ciąże dwuowodniową, dwukosmówkową, ... każda z dziewczynek ma swój osobny domeczek :-)

    u mnie też każdy dzidziuś ma swój domek, jest to najbezpieczniejsza z ciąż bliźniaczych, może dlatego mój gin mając w gabinecie usg nie robi mi go na każdej wizycie:(

    jestem na etapie rozmawiania z bliskimi na temat innych ginekologów, zdania są rozbieżne każdy poleca kogoś innego itp, eh, ciężka sprawa:(


    miłego wieczoru dziewczyny, do mnie przyplątało się przeziębienie i anemia niestety;( strasznie jestem zła na siebie.

    relgj44jmw4925t7.png
  • MADZIAFB Koleżanka
    Postów: 48 39

    Wysłany: 12 września 2014, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocachontas, owszem ta opcja jest najbezpieczniejsza, ale też ważny jest spokój mamusi, zwłaszcza w okresie gdy jeszcze nie czuje się ruchów. A mi np.ten spokój dawało podglądanie dzieciaczków . Ale skoro Twój lekarz ma w gabinecie usg to może je zrobi przy najbliższej wizycie, a w 22 tc będziesz miała to kolejne usg z zalecanych :-)
    A z przeziębieniem nie ma co mieć do siebie pretensji, tylko je wyleżeć. Organizm jest osłabiony i łatwiej łapie infekcje, a anemia w tym okresie ciąży bliźniaczej to też nic dziwnego. Także popijaj soczek z buraczków i przemycaj natkę pietruszki w czym się da :-)
    Zdrówka życzę!

    https://www.suwaczki.com/tickers/eiktkw7ia57tlq9n.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 13 września 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam!

    Gratuluje wszystkim nowym blizniaczo zaciazonym! :)

    Moi chlopcy sa najprawdopodobniej jednojajowi, bo prawie identyczni :)
    Jednojajowe nie dziedziczy sie genetycznie, a nauka wciaz nie dowiodla,dlaczego jajeczko sie dzieli :) u nas w rodzinie tez nie bylo blizniat. A i oczywiscie nie ma nic do tego partner ani jego rodzina, bo to u nas jajeczko sie dzieli :)

    Madlen! Czesto mysle o Tobie ale mam malo czasu zeby pisac...ciagle odciagam pokarm, jezdze do chlopcow! Zaraz tez wyjezdzamy.
    Kubus w czwartek wazyl 2060g! A Kamilek 1900g :) rosna moje zuchy! Mleczko mamusi im sluzy. Jeszcze przez 2 dni dostana antybiotyk na ureaplasme i pozostanie im tylko nauczyc sie ssac :)
    Sa dzielni i silni! Beda fotki jak chlopcy beda w domku :)

    maja35, MADZIAFB, Likable, Ewelcia, Natalia J., Madlen222 lubią tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Natalia J. Przyjaciółka
    Postów: 100 146

    Wysłany: 13 września 2014, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nadrobilam was jeszcze, ale zgłaszam ze nadal w komplecie jestesmy i przepraszam, ze sie nie odzywalam. Mam ciężki okres w tym cholernym szpitalu i rycze non stop, wiec rodzina wciąż kogos mi podsyła żebym nie czuła sie osamotniona. Od wczoraj mam skurcze duzo bardziej bolesne i jakiś wyciek. Napewno nie wody bo sprawdzili ale ponoć może czop....nie sadze :)
    W każdym razie boli, kłuje a ogólne poruszenie w brzuszku nieziemskie! Nie wiem cholera co im sie stało jakby piorun w nich strzelił! Coś niepojętego, jeszcze tak nigdy nie było żeby szaleli az tak bardzo.

    Całuje was!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 10:03

    e7835254a1.png
  • MADZIAFB Koleżanka
    Postów: 48 39

    Wysłany: 14 września 2014, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wreszcie dziewczyny się odezwałyście :-)

    Misty to super wiadomość, że chłopcy ładnie przyrastają, niedługo nauczą się ssać i będziesz ich miała w domku:-) A jak się czujesz po cc? Chyba szybciutko wróciłaś do formy?

    Natalia, że Wy jeszcze w trójpaku to poprostu super wiadomość! Za Wami już kolejny tydzień! I głowa do góry, wytrzymaj jeszcze trochę w tym szpitalu bo mam wrażenie że na prawdę się starają żeby zatrzymać Ci te skurcze:-)

    Ja natomiast byłam wczoraj na wizycie i narazie mój Pan doktor do niczego się nie czepia, pessar trzyma, wody i przepływy ok. Kolejna wizytaza 2 tygodnie, chciałabym do niej dotrwać z dziewczynkami w brzucholku ...
    A, no i najważniejsze- waga dziewczyn 2450 i 2470. Ech, chciałabym żeby to nie był bład pomiaru...

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    https://www.suwaczki.com/tickers/eiktkw7ia57tlq9n.png
‹‹ 70 71 72 73 74 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ