Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hannia123 wrote:Wiem
a tak w sumie to 6 tygodni to bym chciała pomimo, że mi się dłużą te dni ostatnio bardzo, ale tak lepiej dla Małego, a i cieplej będzie, później zacznę macierzyński i starsze dzieci skorzystają, ale obawiam się, że po zdjęciu pessara długo nie pośmigam, więc byle do marca...
Ale jak by mi się udało te 6 tygodni, to wtedy Tobie już zostanie tylko 10
A kiedy Ci zdejmują pesara?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
doti77 wrote:Hejka. A ja zaczynam od dzisiaj leczenie grzybicy .Miałam robiony wymaz z pochwy i okazało się że grzyby się przynależały.Clortimazolum dopochowo muszę brać. Ogólnie to spać nie mogę w nocy,Brzuszek duży już i ciężko miejsce dobre sobie znaleźć.
No masz, gdzieś Ty tego grzyba znalazła przecież to nie sezon?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Hej dziewczyny co tam u was?
Asia wszystko ok ?
Ja wczoraj w nocy mialam plamienie jasno brazowe, mozliwe ze po wysileniu sie w kibelku (zaparcia). Dzwonilam do dr wczoraj, mowil ze jak nie krew czerwona to zeby sie nie przejmowac i przyjsc na wizyte normalnie z planem za tydzien. Ehh...
-
nowatorka wrote:Hej dziewczyny co tam u was?
Asia wszystko ok ?
Ja wczoraj w nocy mialam plamienie jasno brazowe, mozliwe ze po wysileniu sie w kibelku (zaparcia). Dzwonilam do dr wczoraj, mowil ze jak nie krew czerwona to zeby sie nie przejmowac i przyjsc na wizyte normalnie z planem za tydzien. Ehh...
Hej u mnie jak na razie spokojnie dobre 3 tygodnie plamień nie ma więc może już się uspokoiło oby... A u cb widzę stres co? Nie martw myśl pozytywnie wiem po sobie. Ja przez te zamartwiania się to chyba w nerwicę popadłam. Widzę że wczwartek masz połówkowe a ja wizytuję. To wymienimy się wiadomościami
nowatorka lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Też słyszałam, że jak sie plami nie ma czerwono jak krew to nie ma co się martwić na zapas. To fajnie Wam, ze wizytujecie w przyszłym tyg. Ja dopiero 3 marca- cała wieczność dla mnie
Mnie za to w przyszłym tyg czeka przeprowadzka:/ Nie wyobrażam sobie tego pakowania
kamenkaa lubi tę wiadomość
Magda34
-
Asia no to bedziemy trzymac za siebie nawzajem kciuki w czwartek. No stres mam od tych plamien przez 4 miesiace ich nie mialam a teraz sie musialy pojawic wredne.
Magda a gdzie sie przeprowadzasz? Tylko nie dzwigaj tam nic
Doti gratki synka ja tez sie anemi obawiam bo u mnie w rodzinie krazy i sama kiedys mialam. Narazie robilam krew tylko na poczatku ciazy, pewnie teraz mi znowu zleci.
JRY1984, kamenkaa lubią tę wiadomość
-
JRY1984 wrote:A kiedy Ci zdejmują pesara?
Najprawdopodobniej 1 marca Teraz biegam do gina co tydzień we wtorek, a ostatnio mówił, że ściągamy po skończonym 37 tc. Niby braknie jednego dnia (będzie 36 i 6), ale jak z nim ostatnio rozmawiałam to raczej dłużej o tydzień nie będzie czekał.
Dotti łykaj żelazo, bo jednak czy to CC czy poród SN, krew się traci i hemoglobina leci. Im wyższa tym lepiej. A cesarkę masz w moim terminie z OM
Współczuję tych plamień, bo sama się przez nie swoje nadenerwowałam, ale pocieszające, że w większości przypadków jednak one nic złego nie oznaczają.
-
Czesc Dziewczyny Co Tam u Was ;? Ja jutro ide na badanie kontrolne by podejrzeć moją Niunie troche się boje ale mysle że bedzie ok trzymajcie kciukasy.
grosz_ek GRATULUJE duzy chlopczyk..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 19:14
grosz_ek, Ollaala lubią tę wiadomość
-
Magda34 wrote:Ale tu cisza Co słychać u Was? Jak sie czujecie? Groszek co u Was?
witam po dluższej nieobecności
u nas wszystko w porządku. już 8.2 wypisali nas do domu - szybko jak po cc, ale ja czułam się dobrze, a mały nie miał żółtaczki.
mąż skorzystał z opieki nade mną i dopiero dzisiaj poszedł do pracy - zostałam sama na placu boju z Karolkiem cieszę się, że był w domu, bo naprawdę był bardzo pomocny. do tego odwiedzała nas moja mama, więc te 2 tygodnie zleciały w oka mgnieniu. mały przybiera na wadze prawidłowo - póki co karmię piersią, ale ssanie to on ma, w końcu kawał chłopa z niego
Est, JRY1984, panda80, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pomóżcie macie coś na zaparcia? Już nie wiem co mam robić coraz rzadziej do kibelka chodzę (co trzy dni) i mam takie wrażenie że do końca się nie opróżniam. Macie jakieś sposoby?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Ja piję inkę i jest ok. Dziewczyny polecają owoc kiwi, suszone śliwki, można namoczyć je w wodzie i zjeść i tę wodę wypić.JRY1984 wrote:Dziewczyny pomóżcie macie coś na zaparcia? Już nie wiem co mam robić coraz rzadziej do kibelka chodzę (co trzy dni) i mam takie wrażenie że do końca się nie opróżniam. Macie jakieś sposoby?
-
Witajcie
Ja po wizycie. Maleńka waży 2193 g i jest cały czas w ułożeniu główkowym. Następną wizytę mam dopiero 22 marca i mam mieć pobierany gbs, ale to już będzie 38 tydzień i obawiam się czy to nie za późno...
Jak się miewają nasze mamusie Est i Groszek? Buziaki
kamenkaa, Hannia123, grosz_ek lubią tę wiadomość
-
JRY1984 wrote:Dziewczyny pomóżcie macie coś na zaparcia? Już nie wiem co mam robić coraz rzadziej do kibelka chodzę (co trzy dni) i mam takie wrażenie że do końca się nie opróżniam. Macie jakieś sposoby?
hej mi pomagało Kiwi i suszone owoce lub na czczo wypic szklanke wody przegotowanej z miodem.
Ollaala lubi tę wiadomość
-
panda80 wrote:Witajcie
Ja po wizycie. Maleńka waży 2193 g i jest cały czas w ułożeniu główkowym. Następną wizytę mam dopiero 22 marca i mam mieć pobierany gbs, ale to już będzie 38 tydzień i obawiam się czy to nie za późno...
Jak się miewają nasze mamusie Est i Groszek? Buziaki
o to super duza już z niej dziewczynka
gratuluje
panda80, Ollaala lubią tę wiadomość
-
JRY1984 wrote:Dziewczyny pomóżcie macie coś na zaparcia? Już nie wiem co mam robić coraz rzadziej do kibelka chodzę (co trzy dni) i mam takie wrażenie że do końca się nie opróżniam. Macie jakieś sposoby?
A mi ciepła woda z miodem (płaska łyżeczka) i cytryną na czczo.
