Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
panda80 wrote:Tak myślę czy sobie sama nie pobrać i nie zrobić wcześniej tylko nie wiem dokładnie jak pobrać tzn z pochwy i okolic odbytu jak czytałam...
Wiem, że niektóre laboratoria mają normalnie pobrania ginekologiczne ( na bank z sieciówek alab, bo widziałam kiedyś grafik dni tych pobrań, luxmed też ma na pewno) i wtedy umawiasz się, pielęgniarka pobiera i gotowe.
panda80 lubi tę wiadomość
-
panda80 wrote:Witaj
Problem ze śliniankami się skończył, już mi się rana prawie wygoiła, grypę przeżyłam i mam wreszcie trochę oddechu... Teraz tylko ciążowe przypadłości
I z naszego forum chyba ja następna w kolejce...
Z forum mam 30+ ? Jeszcze ja jestem przed Tobą, ale jak już pisałam wcześniej, mi w odróżnieniu od mojego synka, nigdzie się nie spieszy i mogę kangurkować do TP, więc Ci ustąpię miejscówkę w kolejce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 12:30
nowatorka, Est, panda80 lubią tę wiadomość
-
panda80 wrote:Witaj
Problem ze śliniankami się skończył, już mi się rana prawie wygoiła, grypę przeżyłam i mam wreszcie trochę oddechu... Teraz tylko ciążowe przypadłości
I z naszego forum chyba ja następna w kolejce...
To super. Namęczylas się w tej ciąży. Cieszę się, że już jest ok.
No jeszcze Hania i Ty
panda80 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Hania, mnie też się nie spieszy, więc postaram się nie wyrywać przed kolejkę hahahaHannia123 wrote:Z forum mam 30+ ? Jeszcze ja jestem przed Tobą, ale jak już pisałam wcześniej, mi w odróżnieniu od mojego synka, nigdzie się nie spieszy i mogę kangurkować do TP, więc Ci ustąpię miejscówkę w kolejce
-
nowatorka wrote:Magda super ze macie nowe wieksze mieszkanko. Bedzie wiecej miejsca dla malucha
Elarja juz chyba na innym watku sie spotkalysmy. Tez mialam akcje z plamieniami z miesiac temu. Tylko u mnie nie wykryli zadnego polipa ani nadzerki. Bedzie dobrze. a wiekiem sie nie przejmuj. Ostatnio moja znajoma 40lat urodzila i nie powiem ci nawet jaka sliczna dzidzia
Groszek to normalne ze troche cie maly do szalu doprowadza. nie trzeba sie oszukiwac ze tak nie jest. Hihi. Mi juz teraz sie nie chce w domu siedziec, nudze sie strasznie ale coz, trzeba
Asia co u was ?
My po polowkowym. "Mala" wazy juz 450g !! Chyba za dobrze ja odzywiam
Świetnie kochana że u cb wszystko w porządku, u mnie po badaniu ok ale od tygodnia nie mogę sobie poradzić ze swoim nastrojem taka przygnębiona chodzę i w ogóle wszystko do dupy..
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Jestem Przeprowadzona i rozpakowana, uffff. Teraz moge szykować wyprawke dla małego. Niestety musze kupić jakąs komode na jego rzeczy, bo wszystkie szafy upchane
W czwartek miałam wizyte u gin, maluch waży 1086 g i ma się dobrze
panda80, Est, grosz_ek lubią tę wiadomość
Magda34
-
Witajcie dziewczyny! Jestem tu nowa, otóż moja ciąża po trzydziestce zaczęła się koszmarnie,już drugi tydzień mam mdłości i to takie które trwają całe dnie, spadło mi już trzy kilo bo nic nie mogę jeść, dzisiaj od rana ledwo kawałek jabłka zjadłam po którym i tak mi niedobrze.wizytę u lekarza mam dopiero jutro ale zaczynam wątpić czy on mi coś pomoże..ratunkuuuu!
-
Super Magda cieszę sięMagda34 wrote:Jestem Przeprowadzona i rozpakowana, uffff. Teraz moge szykować wyprawke dla małego. Niestety musze kupić jakąs komode na jego rzeczy, bo wszystkie szafy upchane
W czwartek miałam wizyte u gin, maluch waży 1086 g i ma się dobrze Możesz teraz spokojnie o Maluszku myśleć... Z brakiem miejsca miałam podobny problem, ale mąż zrobił mi miejsce...
-
nick nieaktualnyu mnie to samo było. Jedz przed wstaniem kromke chleba, migdały i mozna pic herbatke imbirowa, sa jeszcze opaski w aptece na mdłosci.Pegi wrote:Witajcie dziewczyny! Jestem tu nowa, otóż moja ciąża po trzydziestce zaczęła się koszmarnie,już drugi tydzień mam mdłości i to takie które trwają całe dnie, spadło mi już trzy kilo bo nic nie mogę jeść, dzisiaj od rana ledwo kawałek jabłka zjadłam po którym i tak mi niedobrze.wizytę u lekarza mam dopiero jutro ale zaczynam wątpić czy on mi coś pomoże..ratunkuuuu!
-
hej Pegi. w ktorym tygodniu jestes? mi mdlosci przeszly w jakims 8-9 tyg, mam nadzieje ze i ty sie lepiej poczujesz
dziewczyny jak ja nigdy nie myalalam jeszcze o porodzie tak wczoraj mnie kolezanka niezle nastraszyla. moja mala jest jak narazie b duza. w 20*2 wazyla 450g
. no i tA Moja kolezanka mi opowiadala ze jej dzieci tez byly duze i ze ja przy porodzie pocieli do granic mozliwosci, wykrwawiala sie i ma problemy ze wspolzyciem i zebym zamawiala cesarke. nigdy narazie nie myslalam o cesarce ale teraz sie powaznie nad tym zastanawiam. moj jak sie urodzil wazyl 5kg, ja 3200g. nie wiem jak tu we wloszech wogole to wyglada czy mozna sobie tak zazyczyc cesarke bo dziecko duze. musze pogadac z ginem ale nie powiem, troche mnie zdolowala ta wczorajsza rozmowa....
-
Hej Nie dołuj się, nie wiadomo jak u Ciebie będzie... Mnie wszystkie wieloródki, które miały cc i sn przekonują, że wolały urodzić sn niż przeżywać cc. Chodzi głównie o okres dochodzenia do siebie po cc. Wiadomo, że jak jest bardzo duże dziecko bądź inne wskazania to robi się wszystko żeby maluszek był zdrowy.nowatorka wrote:hej Pegi. w ktorym tygodniu jestes? mi mdlosci przeszly w jakims 8-9 tyg, mam nadzieje ze i ty sie lepiej poczujesz
dziewczyny jak ja nigdy nie myalalam jeszcze o porodzie tak wczoraj mnie kolezanka niezle nastraszyla. moja mala jest jak narazie b duza. w 20*2 wazyla 450g . no i tA Moja kolezanka mi opowiadala ze jej dzieci tez byly duze i ze ja przy porodzie pocieli do granic mozliwosci, wykrwawiala sie i ma problemy ze wspolzyciem i zebym zamawiala cesarke. nigdy narazie nie myslalam o cesarce ale teraz sie powaznie nad tym zastanawiam. moj jak sie urodzil wazyl 5kg, ja 3200g. nie wiem jak tu we wloszech wogole to wyglada czy mozna sobie tak zazyczyc cesarke bo dziecko duze. musze pogadac z ginem ale nie powiem, troche mnie zdolowala ta wczorajsza rozmowa.... -
Hejka dziewczyny.
Mi w tym roku stuknie 36 lat.Jestesmy w ciązy trzeci raz.Mamy dwójke kochnych brzdąców chlopca i dziewczynke.Maż obstawia ze teraz bedzie kolejna córeczka a ja sie śmieje,że bliżniaki.Maleństwo byryka na całego mimo ze to dopiero 14 tydzień.Mieszkamy za granicą.W środę mam swoje pierwsze usg.Troche się denerwuję
Czuje się dobrze ,ale tak samo jak i w poprzednich ciażach nasze dzieci nie znosza myc zebów-żle to się dla nie kończy:)
PoZdrawiam wszytskie mamusie;)
Est, panda80, Hannia123, nowatorka lubią tę wiadomość
-
panda80 wrote:Hehe Z jednej strony już się nie mogę doczekać, z drugiej się boję
A jak tam u Was ? Odnalazłaś się już w roli matki słodkiego Maleństwa?
Tak Mój synek jest slodziutki, cały czas go całuję, jestem w nim taka zakochana 
Poza tym jest dość aktywny w dzień ale na szczęście w nocy, poza pobudkami na karmienie, śpi jak aniołek.
panda80, JRY1984, nowatorka, grosz_ek lubią tę wiadomość
-
To super mieć takiego grzeczniutkiego synka, da mamusi w nocy odpocząćEst wrote:Tak Mój synek jest slodziutki, cały czas go całuję, jestem w nim taka zakochana
Poza tym jest dość aktywny w dzień ale na szczęście w nocy, poza pobudkami na karmienie, śpi jak aniołek.
Est lubi tę wiadomość
