Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieki Ina.a i Jry-twoja fotka też super i jak romantycznie...I nie mów,że jesteś gruba,nosisz w sobie nowe życie.A po porodzie i tak zrzucisz zbędne kg,zobaczysz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2016, 23:13
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Hej ja po wizycie. Mala wazy juz 3.5 kg i szykuje sie na 4
ja juz sie zdazylam poryczec bo jeszcze mama mnie nastraszyla ze nie dam rady urodzic i ze cos sie stanie malej. Juz mi troche przeszlo. Jedyne co mnie pociesza ze niedlugo juz bedzie po wszystkim
-
Kochana to bierz się za wywoływanie porodu. Pij herbatę z liści malin jedz ananasa chodz dużo po schodach i kochaj się ja najwięcej. Moja młoda też się duża szykuje więc od 37 tygodnia będę tak robić
nowatorka lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Fajruza no ty dwojeczke nosisz a i tak tez duzo nie przytylas W ostatnim m-cu to juz sie raczej nic nie przybiera ( oprocz brzucha i dziecia) bo zazwyczaj sie za duzo nie je bo ciezko juz bardzo, pojawia sie zgaga itd i juz sie je male porcje
Plus ja przez ta zgage wymiotuje czesciej niz na poczatku ciazyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2016, 23:15
-
A średnio się spało. Położyłam się późno, bo oglądałam film "Niebianska plaża" i mnie wciągnęło. W nocy mnie jakieś męczące sny nawiedzaly i krecilam się z boku na bok, bo mnie biodra bolały. Chocbym nie wiem, jak chciała, nie uleze na tym cholernym lewym boku, muszę się też przekrecac na prawy, a jak zasne, to czasem nieświadomie padam na wznak. Ale nie robię z tego afery. Moja mama pojęcia nie miała o żadnym lewym boku, a dwie nas urodziła...
-
Kai daj spokoj z tym lewym bokiem. Ja spie i na lewym i na prawym.
Fajruza no zdarza mi sie wymiotowac ale z powodu zgagi. Czasem jak cos zjem za duzo albo wypije gazowane to tak mnie piecze ze jak nie zwymiotuje to samo nie przejdzie
A ja dzisiaj jestem w szoku ze w.bryt. wychodzi z unii -
Ina.a współczuję wymiotów.
Jry ja odliczam 6tyg i mam nadzieje,że dzieciaczki tyle posiedzą.
U mnie też ciężko z pozycjami do spania.Jak się położe na lewej,to manifestuje syn,jak na prawej to leżę córce na główce.Dlatego najwięcej spię na wznak,choc ciężej się tak oddycha no i po pewnym czasie dają się we znaki plecy.A z przekręcaniem się czy wstawaniem z łóżka to też ciężka sprawa.Oby jak najszybciej zleciał ten czas..
JRY1984 lubi tę wiadomość
