X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża po 30-stce :)
Odpowiedz

Ciąża po 30-stce :)

Oceń ten wątek:
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 1 lipca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta258 wrote:
    U mnie w pracy jak tylko któraś z dziewczyn zachodziła w ciążę to od razu zwolnienie. Ja też tak zrobiłam i to właśnie ze względu na specyfikę pracy z zarazkami, krwią, chemikaliami, a to nie są korzystne warunki dla ciężarnych. Nawet gdybym chciała pracować to przełożona i lekarz prowadzący ciążę by mnie wygonili na zwolnienie bo taka praca jest niebezpieczna dla dziecka. A ja chętnie skorzystałam ze zwolnienia :)



    To samo u mnie:-)

    [link=https://www.suwaczki.com/]m3sx3e3kw8r3xf1q.png[/link]

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak, dużo zależy tez od rodzaju pracy, ja generalnie nie mam ciężkiej pracy bo siedze za biurkiem, czasami mysle ze jak pojde na zwolnienie to będzie swego rodzaju "pieszczenie się" z mojej strony, ale powoli zaczyna mnie to meczyc. gdybym nie była w ciąży to pewnie bym nawet nie pomyslala o odpoczynku ale w ciąży chyba rzeczywiście wiele się zmienia ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 14:45

  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 1 lipca 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży rzeczywiście dużo się zmienia, nie możemy myśleć tylko o sobie ale również o dziecku, które się w nas rozwija więc nieraz lepiej sobie odpuścić np pracę ze względu na dobro dziecka.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 1 lipca 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pracuję cały czas od początku i planuję gdzieś do połowy września, mam nadzieję że wcześniej nic się nie wydarzy tfu tfu
    zgniłabym w domu, wiem że bym spała, leżała i jadła, nagle wszystko zaczęłoby mnie boleć i bym była wielce cierpiąca :D zdecydowanie lepiej się czuję i psychicznie i fizycznie jak jestem w ruchu, nic mnie nie boli, nie myślę za dużo, nie wymyślam głupot no i czas szybciej leci :)

    ja jestem tylko ciekawa czy każda by tak myślała że lepiej odpuścić gdyby L4 ciążowe nie było 100% płatne ;)
    ale ja mam niepopularny pogląd w tej kwestii więc już nie chcę się wypowiadać więcej w tym temacie :)
    oczywiście ciąże prawdziwie zagrożone/wysokiego ryzyka ok ale nie podoba mi się traktowanie L4 ciążowego jako kilkumiesięcznego urlopu wypoczynkowego :/

    Nina80 lubi tę wiadomość

    82doroeqdnooy9dr.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 1 lipca 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No b duzo zalezy od rodzaju pracy. No w przedszkolu jest pelno zarazkow, w fabrykach chemikalia, ja mam prace caly czas siedzaca co tez nie jest wcale dobre bo nie moge za bardzo zmieniac miejsca, musze siedziec godzinami i mnie juz tez od tego tylek caly bolal i brzuch twardy sie robil jak kamien. Zalezy tez czy komus na danej pracy zalezy zeby ja miec po powrocie. Mi akurat tak takze na pewno staralam soe jak najbardziej isc na reke szefowej w miare mozliwosci i ona tez mi szla na reke. Zreszta w malej firmie gdzie jest tylko do 20 pracownikow to tez ciezko sobie tak 2 lata prawie brac urlop potem maciezynski, potem niektorzy od razu 2 dziecko i kolejne 2 lata i liczyc na to ze tam beda na ciebie czekac. W duzej firmie zazwyczaj jest z tym latwiej chociaz tez nie ma reguly. Sa tez szefowie ktorzy jak sie dowiaduja o ciazy to od razu zwalniaja takze to wszystko zalezy od wielu czynnikow ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 1 lipca 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,mnie tez przykro ,że nasi przegrali,ale trzeba przyznać-byli dzielni.
    Włochom też będę kibicować,sentyment sentymentem.

    A ty nowatorko przyspiesz trochę z rozpakowaniem się,bo w końcu cie prześcignę ;)

    nowatorka lubi tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 1 lipca 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja szefowa na szczęście jest prorodzinna i nie utrudnia. Gdybym się lepiej czuła, to pewnie pracowalabym dłużej. Natomiast w ogóle się nie czuję jak na urlopie wypoczynkowym. Przez te moje bole i twardnienia, to się czasem boję z domu wyjść. Poza tym przy upalach też nie daję rady, strasznie szybko się męczę. Nie wiem, jakim cudem dziewczyny w ciąży na wakacje wyjeżdżają, no ale pewnie się lepiej czują.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 1 lipca 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza no wlasnie juz nie wiadomo czy ja czy ty pierwsza sie rozpakuje. No mam uparciucha w brzuchu ktory mnie nie slucha. Jutro ja wymecze spacerami ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 1 lipca 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza, Ty nawet o tym nie myśl, do końca lipca masz wytrzymać ;-).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 18:09

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 1 lipca 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe,no ja jakoś wytrzymam,ale weź to powiedz tym moim 2 łobuzom :)
    Choć powiem wam ,że z bliźniakami to jeszcze inna historia.Żadna pozycja do spania nie jest dobra,z lewej strony syn,z prawej córa,a na plecach niewiele można wyleżeć,bo z kolei ciężki brzuch przygniata wszystko i zle się oddycha.Poza tym ,żeby wstać tez muszę niezle się rozbujać :) Wtedy dzieci tez musza jakos zareagować na zmiane pozycji,a ja czuje jakbym miała w brzuchu dwa głazy.I te kształty..Czasem ułożą się tak ,że pępek się spłaszcza,z prawej strony rośnie mi buła,z lewej jakiś szeroki rogal,a jeszcze pod biustem jakaś górka..Czasem ich przekręcanie się jest bolesne,zwłaszcza kiedy córa próbuje tyłek wepchać pod żebra.
    I powoli zaczynam być tym zmęczona,tym złym spaniem,ciężkościa i niemożnością swobodnego poruszania się(ja-kochająca aktywny tryb życia..).A mycie naczyń..musze wyginac się w łuk <) bo brzuch zahacza o zlew.
    Idzie mi 31 tydz,lekarz kazał mi wytrzymać jeszcze 5tyg,a minimalnie to 3tyg,aby na poród nie odwieźli mnie do Pragi.
    I chyba po porodzie nie będzie brakować mi tego brzucha,jak to pisze większość dziewczyn.
    Sorki za narzekanie.

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 1 lipca 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziwię Ci się wcale, że narzekasz,masz do tego święte prawo. Musisz to znosić dla dzieci, ale nikt nie powiedział, że z uśmiechem na ustach. To nie jest łatwe, a Ty i tak jesteś dzielna.
    Ja właśnie zaczęłam intensywniej tyć i kobieca próżność się we mnie odezwała. Jeszcze nigdy nie czulam się tak nieatrakcyjna. Jeszcze mnie tesciowa odbiła obdarowujac mnie swoją sukienka w rozmiarze 46...

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 1 lipca 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kai o matko prezent roku :/

    82doroeqdnooy9dr.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 1 lipca 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai,dzieki.
    A teściowa jak widać nie ma taktu.Tycie w ciąży jest zjawiskiem normalnym,ale nikt nie powiedział,że trzeba od razu zarzucać na siebie worki.Nawet jeśli teraz tyjesz,to nie przypuszczam,abys od razu zmieniła rozmiar na 46-na fotkach ze ślubu jesteś szczuplutka i śliczna,i nie pozwól nikomu sobie wmówic,że jest inaczej.Pozostaniesz taka,nawet jeśli boki trochę ci się zaokrąglą.A choć my kobiety w to nie wierzymy,to facetom krągłości wydają się bardziej sexy,więc ani nie myśl o tym,że mogłabyś być przez to nieatrakcyjna!

    Kai lubi tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 1 lipca 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to znowu Wam powiem, że mam wrażenie, że wszyscy patrzą się na mój brzuch. Od powrotu do domu już 3 cm mi zeszły i straciłam pół kilo. Póki co w spodnie żadne nie wchodzę, ale jestem dobrej myśli.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 1 lipca 2016, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza narzekaj ile chcesz. I wyobrazam sobie te twoje pagorki na brzuchu bo jak pomysle o swoim brzuchu i pomnoze przez 2 to rzeczywiscie to musi smiesznie wygladac :)

    Kai hahaha no niezly prezent, na pewno "piekna" ta sukienka i bedziesz ja czesto nosic haha. Ja w ciazy staram sie stosowac diete typu chude mieso, duzo warzyw i owocow, unikam jak moge slodkich i to pomaga utrzymac wage. No wiadomo troche sie zawsze przytyje i tez woda sie zatrzymuje. Ja np rano mam twarz jak balon ale potem mi to scodzi w ciagu dnia ;) a w ostatnim m-cu, dwoch to juz sie raczej nie tyje bo ma sie zgage i wielki brzuch i juz chcac nie chcac duzo sie nie je ;)

    Milcia a ty daj sobie i brzuszkowi czas na regeneracje. Przeciez dopiero co urodzilas chociaz wyobrazam sobie ze to jest denerwujace jak sie tak gapia..

    A ja bylam w restauracji, zjadlam miesko i mala sie rozbrykala jak szalona, chyba jej smakowalo ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 2 lipca 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie nareszcie cos sie zaczyna dziac. Odpadl mi wlasnie czop z krwia ! :D

    Ina.a, Izieth, Wiedźma82, Kai, marta258, JRY1984 lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Ina.a Przyjaciółka
    Postów: 121 34

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka to może nareszcie Cię Mała posłucha, trzymam kciuki!

    nowatorka lubi tę wiadomość

    29bc599a58.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka, to jak będziesz miała tak jak ja po odpadnięciu czopa, to do wieczora urodzisz :)

    nowatorka lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka,no wreszcie! Życzę szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu!

    nowatorka lubi tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka szybkiego, bezbolesnego i łatwego porodu! Trzymam kciuki :-)

    nowatorka lubi tę wiadomość

    dqprk6nlginvcqzk.png
‹‹ 183 184 185 186 187 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ