Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez planuję kp, ale szczerze mówiąc, wyłącznie dla dobra dziecka. Jakoś mnie to zawsze odrzucalo, jak widzialam inne kobiety karmiace piersią. No i na pewno wolałabym skończyć nim dziecko bedzie miało rok. Wiem, że może jestem jakas nietypowa, ale tak już mam.
Z innej beczki, dziś miałam pierwszy dzień z dobrymi cukrami i bez ketonow. Oby więcej takich dni. -
Karmienie piersia jest meczace i obciazajace dla organizmu kobiety, nawet nie myslalam ze az tak. Jednak dobrze jest karmic przynajmniej te 3 m-ce nawet jak sie ma dodawac butelke bo jednak sama butelka niezastapi mleka matki. Ja biore znowu od wczoraj integrator na poprawe laktacji i na prawde dziala.poza tym odstawilam biala czekolade i lody. Wrocilam do rosolkow. Mala dzisiaj calutki dzien spokojna i teraz tez spi. Bez porownania z wczorajsza noca.
Motylkowa nie jesz wszystkich pestkowych owocow? Bo ja slyszalam ze tylko tych cytrusowych nie powinno sie i truskawek. Ja jem jablka i brzoskwinie, no cos trzeba jesc
Kai super ze cukry sie poprawily
Fairuza ciebie to dopiero czeka wyzwanie karmic piersia dwojeczke. Ciekawe czy przy 2 cialo kobiety produkuje wiecej mleka.
Wogole co do kp to powiem wam nie wiem czy to tylko ja tak mam ale wogole nieubie tego uczucia. Jakies hormony sie chyba wtedy wydzielaja i czuje taki dyskomfort psychiczny, nie wiem nawet jak to wytlumaczyc
Dzisiaj w aptece chcialam kupic koper na kolki ale nie chciala mi sprzedac jak jej powiedzialam ze dla3 tygodniowego dziecka bo mowi ze za male....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 23:38
-
Milcia wrote:Nowatorka to idź do innej apteki
Ja brzoskwiń nie jem, bo podobno one i truskawki najbardziej uczulają dzieci. Jabłka i banany najlepiej wchodzą
Ps.dzisiaj dzwonie do pediatry zapytac o te herbatkiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 08:03
-
ja bardzo chce karmić piersią...to dla mnie takie naturalne, wszystkie ssaki na świecie tak robią..hehe jestem dość pro-zwierzęca więc mi takie porównanie bardzo pasuje..
ale zdaje sobie sprawe że to nie jest takie łatwe i nie-bolesne....ale i tak wolałabym...i bede sie starać karmić przynajmniej pare miesięcy, jak sie da to dłużej....troche szkoda mi tylko swoich piersi-hehe-takie ładne się w tej ciąży zrobiły..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Ja się właśnie tego boję, bo mam z nstury spore piersi 65F, już się powiekszyly i martwię się, że mi się przy karmieniu gigantyczne zrobią. No i co potem? Zeby nie obwisly... Wiem, że kp jest naturalne, ale mnie się tak bardziej seksualnie te piersi kojarzą. Najgorzej jak kobiety w miejscach publicznych bez zenady wyciągają pierś przy ludziach. Krępuje mnie to. A sama to bym się chyba ze wstydu spaliła,jakbym tak miała robić. A nie zawsze może być się gdzie schować.
-
a ja nie rozumiem tej nagonki na babki karmiące publicznie....znaczy owszem moga sie tam lekko zasłonic-ale to naturalne...jak ludzie widzą karmiącego się cielaczka na krówce to jakoś nie jest ble...ale rozumiem że każdy ma inne odczucia...
inna sprawa że mnie by głupio było tak całkiem publicznie i na pewno starałabym się osłonic jakas pieluszka czy coś...
nowatorka ja mam generalnie dosc mały biust-niby 75B ale wiadomo jak to z tym rozmiarem jest..(przed ciąża nosiłam też C i inny obwód jak się naczytałam o prawidlowym mierzeniu)...ale teraz takie sie jędrne zrobiły, nawet mąż zauważył-wiem że przy karmieniu będą jeszcze fajniejsze...no a po karmieniu no to juz cóż...hehe..pozostanie wspomnienie..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Ja też zamierzam karmić piersią conajmniej pół roku ale to nigdy nie wiadomo jak wyjdzie. Oby dziecko chciało ssać i żebym miała siłę co 2-3 h karmić Na wszelki wypadek mam laktator ręczny i najmniejszą butelkę ze smoczkiem, żeby odciągać mleko i mąż mógł też w nocy karmić
-
Ja karmiłam rok i miło to wspominam. Teraz też tak będę chciała.
Co do karmienia w miejscach publicznych to też nie rozumiem nagonki, bo dziecko głodne, to trzeba dać mu jeść. Najgorzej jak jest się w lokalu i każą iść do kibla karmić - chore na potęgę. Wtedy by trzeba było powiedzieć, żeby sami sobie jedli w kiblu. My ostatnio byliśmy w zoo i mała się obudziła. Znalazłam ławkę i karmiłam normalnie, tyle tylko że zasłoniłam się tetrą, bo po co maja mi cycki oglądać. Mnie to też krępuje, ale jak trzeba to trzeba.Allmita lubi tę wiadomość
-
Ja tez strasznie chcialam karmić piersią. Wiec teraz jest mi źle z tym ze musze odciagac i dodawać czasami hoppa. Płakałam juz kilka razy z tego powodu. W szpitalu długo walczyliśmy o to by mała tylko z cyca jadła. Mieszkam w Norwegii a tu b.pomagają z kp. U mnie sie poddali bo malutka za mało z piersi jadła i poradzili włączyć butle. Odciaganie pokarmu to nie to samo co przytulanie dziecka do piersi. Cycka między posiłkami ale wiem ze nie najda się. Wczesniaki często tak mają. To dla nich ogromny wysiłek. Z butelki latwiejNasza myszka jest już z nami
-
Kalina, gratuluję córeczki! ☺ Ja jestem daleka od nagonki na matki karmiące. Oczywiście o ile nie przeginaja (słyszałam o karmieniu dziecka piersią mszy sw.). Po prostu ja tak już mam, że mnie to krępuje. Ale wiem, że to moj problem, a nie tych matek. Jeśli dane mi będzie kp, na pewno będę się przyslaniac pieluszka.
-
U nas we wloszech sa bardziej wyluzowani na temat kp w miejscach publicznych. Osobiscie nie widze w tym nic gorszacego, matka sobie gdzies z boku usiadzie, odkryje troche piers a dziecko i tak wszystko glowa zaslania wiec malo tam widac tak naprawde no chyba ze ktos wywali calego cyca na srodku no ale to jak ze wszystkim wazne zeby robic to z glowa. No bo inaczej to juz naprawde nigdzie nie moznaby bylo wyjsc bo mleko z butelki tez trzeba gdzies trzymac w lodowce a potem podgrzac i mozna tak trzymac tylko godzine wiec kobieta z dzieckiem by byla uziemiona a co do kibla to siedz tam godzine i karm....
Motylkowa rozumiem cie, mnie tez frustruje mala ilosc pokarmu u mnie, musze dodawac butelke bo mala sie nie najada. Ale nie pddawaj sie, sciagaj pokarm regularnie nawet jak jest go malo bo to b wazne dla malenstwa zeby jadlo go choc troche
Kalina gratuluje coreczki wybralas juz imie?