Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobietki, rozciąganie więzadeł - doświadczalyscie jakoś intensywnie?bo ja od dwóch dni,a właściwie nocy jadę na nospie-tak mnie kłuje,ciągnie i boli-to w jednej,to w drugiej pachwinie,nie wspominając o szpileczkach w pępku...To 32 tydz. i czuję jak młody rosnie i sie rozpycha,ale nigdy wcześniej nie doświadczyłam takich niedogodności..Macie jakieś patenty?
librusik1 lubi tę wiadomość
-
Mnie raczej w pachwinie nie bolalo ale za to przed ciaza mialam bol biodra, prawdopodobnie nerw byl przycisniety a dzieki ciazy mi to przeszlo. Kiedys uzywalam tony kremow typu voltaren i nie moglam spac na boku a teraz juz nic mnie nie boli
Fairuza, kataloza lubią tę wiadomość
-
Scorpioletka gratulujęScorpiolenka wrote:Adaś urodził się o 10.20,z wagą 3580g i 59 cm,10 pkt.Jest cudny ma ciemną czuprynkę.Właśnie się karmimy.
Poród super.O 5.30 odeszły mi wody i na początku żadnych skurczy.O 8 zaczęły się ale słabe,o 9 podłączyli mi kroplówkę z oxy i po 15 min się rozkręciło.Skurczy parytych miałam kilka i trochę popękałam bo główkę synuś ma sporą 36 cm ale mam tylko kilka szwów.Trafiłam na dwie świetne położne,które mi dużo pomogły.
Scorpiolenka lubi tę wiadomość
-
Leirion wrote:Hej Dziewczyny, dpiszcie mnie prosze do listy oczekujących Termin mam na 20.05, więc jeszcze daleko. TO moja pierwsza ciąża, w dniu porody będę mieć 31 lat.
Witamy
Kataloza ty tak nie szalej za bardzo,bo zaczniesz rodzic,ani się nie obejrzysz
A moje bobaski maja już 2,5 miesiąca !, fotki z dzisiejszego spacerku
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/80dd3a97d9e9.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6a41b587aedc.jpg
Pozdrawiamy wszystkich!
Kai, kataloza, Wiedźma82, nowatorka, marta258, Izieth, Nita, Allmita, Milcia, Scorpiolenka, żonaAnia lubią tę wiadomość
-
Witamy na świecie
1. Milcia TP 13 lipca Córeczka Ewa - ur. 20 czerwca 2016 (3640 g, 55 cm)
2. nowatorka TP 12 lipca Córeczka Emma - ur. 6 lipca 2016 (3600 g, 52 cm)
3. Motylkowa1 TP 12 sierpnia Córeczka - ur. 7 lipca 2016 (2653 g)
4. Edka TP 14 lipca Synek Patryk - ur. 14 lipca 2016 (3900 g, 56 cm)
5. JRY1984 TP 15 sierpnia Córeczka Dominisia - ur. 14 sierpnia 2016 (3660 g, 56 cm)
6. Fairuza TP 8 września Córeczka Paola Maria i Synek Oliver Jan - ur. 15 sierpnia 2016 (synek 2270 g, 46 cm; córka 2230 g, 46 cm)
7. marta258 TP 19 września Synek Antoś - ur. 15 września 2016 (2950 g, 54 cm)
8. Kukuletka TP 7 października Córeczka Natalka -ur. 25 września 2016 (3100 g, 54 cm)
9. Kai TP 19 października Synek Mikołaj - ur. 12 października 2016 (3010 g, 54 cm)
10. Scorpiolenka TP 4 listopada Synek Adaś - ur. 27 października 2016 (3580 g, 59 cm)
Czekajac na...
1. kataloza TP 22 listopada Synek Wojciech Jerzy
2. kalina123 TP 3 grudnia Córeczka
3. Izieth TP 9 grudnia Córeczka Martynka
4. Nita TP 15 grudnia Synek Aaran
5. Majanna TP 16 grudnia
6. żonaAnia TP 22 grudnia Synek
7. Maggie_31 TP 28 grudnia Synek Michał
8. Julia-natalia TP 31 grudnia
9. mus.zka TP 5 stycznia Córeczka
10. Allmita TP 15 stycznia Synek Lucjan
11. Wiedźma82 TP 19 stycznia Synek
12. atagata TP 20 stycznia Synek Dawid
13. Davada TP 20 stycznia Synek
14. Ina.a TP 8 lutego Córeczka Laura
15. Noeli TP 20 lutego
16. Reni1982 TP 21 kwietnia Synek
17. Aneczka1983 TP 9 maja
18. Leirion TP 20 maja
19. Aneta F-ZWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 20:49
-
Scorpiolenka gratulacje!
Fairuza super wyglądzasz! Laska z Ciebie!
W sobotę skończyliśmy zajęcia w szkole rodzenia. Ogólnie fajnie oprócz dwóch: o porodzie naturalnym (po których wracałam wyjąc w samochodzie "pierd**ę nie rodzę") i tych ostatnich o połogu, który wydał mi się bardziej przerażający niż poród.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 21:15
-
Wiedzma i Katalozoza dzięki
Wiedzma,myśle ze przesadzili,za bardzo cie nastraszyli.Popatrz na mnie...ja już pare dni po porodzie czułam się jakbym nie rodziła,a urodziłam dwójkę mając 38 lat na karku..Takze glowa do góry,nie jest tak zle...
Kataloza,ty tez się nie bój,bedzie dobrze !
Kai,moje też czasem mają kupki lekko zielonkawe,ale nic się nie dzieje.Moze gdyby to się częściej powtarzało i dłużej trwało,to bym się martwiła.
-
Fairuza super rodzinka z was, maluchy przeslodkie a ty sexy mama
Wiedzma ja tez pamietam bylam zdolowana po szkole rodzenia jak mowili o porodzie. Ale roznie to bywa. Kazdy porod jest inny i polog tez. Ja np sie naogladalam przed ciaza brzuchow po ciazy obwislych z rozstepami i sie wkrecalam ze nie bede mogla juz sie pokazac w kostiumie a teraz brzuch mam taki jak mialam przed
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 23:11
Fairuza lubi tę wiadomość
-
Fairuza, udały Ci się dzieciaczki, są przesłodkie, a Ty super laska, nic po Tobie nie widać że urodziłaś bliźniaki, nie wiem gdzie ich pomieściłaś
Kai, Twoje jedzenie może wpływać na brzuszek synka, ja tak miałam na początku gdy wszystko jadłam a później Antosia bolał brzuszek, miał gazy, prężył się i podkurczał nóżki, a jak już zrobił kupkę to ulga. Teraz jem tylko gotowane, nic smażonego, ani surowych warzyw i owoców i jest od razu lepiej. A zielonkawe kupki trafiły się może 3 razy i dokładnie nie wiem od czego.
Fairuza lubi tę wiadomość
-
Fairuza, cudne masz te dzieciątka i już takie duże A Ty wyglądasz rewelacyjnie, aż brak mi słów
Nowatorka, dzięki za te słowa o brzuchu, cały czas się zastanawiam jak on z takiego naciągniętego mógłby wrócić do dawnego rozmiaru i to bez rozstępów Czyli szanse są, że nie będzie tak tragicznie
Fairuza lubi tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Fairuza śliczne Twoje maluszki, pączuszki kochane
A Ty mamuśka wyglądasz cudownie! Młodo i zgrabnie! Niejedna 20 latka może sobie pazury gryźć z zazdrości, bo te młode siksy teraz takie zaniedbane i dużo z nich staro wygląda, a tu proszę, 38 latka wygląda jak 19 latka
Powiedz mi, jak jest u Ciebie z pielęgnacją tak długich włosów, zwłaszcza po porodzie? Pytam, bo sama mam włosy prawie do pasa i robi się to coraz bardziej uciążliwe. W dodatku są bardzo gęste. Mycie głowy z wielkim brzuchem jest wyzwaniem i zajmuje to trochę czasu, nałożenie maski, odżywki... a później po porodzie się obawiam, że dziecko będzie mi te włosy ciągnąć i rozmyślałam ścięcie po urodzeniu synka.
Fairuza, kataloza lubią tę wiadomość
-
Nowatorka ,Marta ,Izieth i Nita dzięki za komplementy,przyjemnie się je czyta
Izieth,o brzuch się nie martw,mój był naciągnięty do granic możliwości,już ledwo go dźwigałam,a teraz jest niemal płaski,sam się jakoś tak wchłonął..I ani jednego rozstępu!(codziennie smarowałam go jakimiś kremami lub żelami).Jedynie co,to ze jest taki miękki,jakby trochę galaretowaty,dlatego myśle o ćwiczeniach/kursu tańca jak tylko dzieci i czas mi na to pozwolą.
Nita,no powiem ci ze ja pod koniec ciąży to już miałam problem z myciem włosów,ani się za bardzo pochylić ani wygiąć do tyłu..Ja nie nakładam ani maski,ani odżywki,używam tylko szamponu.I szczerze mówiąc też już mam ich dość,są za długie i mi przeszkadzają.Zastanawiam się nad ścięciem i zmianą fryzury,może nie diametralnie,ale przynajmniej trochę,byle na lepsze
-
Izieth no sama nie wiem jak taki rozciagniety brzuch i skora moga wrocic do plaskiego i jedrnego ale wracaja w moim przypadku juz na lozku porodowym widzialam jak mala wyszla to brzuch sie jakos od razu wciagnal ladnie. Ja tez smarowalam codziennie kremem, pewnie i to pomoglo. Tak samo tam na dole. Wydaje sie ze bedzie rozciagniete a jednak wszystko wraca do normalnosci Kejna rzecz to wlosy. Balam sie ze mi powypadaja a wcale nie, mam tak samo geste jak przed ciaza . jedyne co ucierpialo to biust
no ale i tak myslalam ze bedzie gorzej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 10:06
-
dziewczyny a robił Wam sie taki troche suchy ten brzuch? nawet nie swędzi mnie czy coś, tylko widze że skóra troche sie łuszczy....jak smaruje się 2x/dzien to jest spokój-ale jak pomine to zaraz to widać...
ja szkołe rodzenia zaczynam za tydzień...zobaczymy jak bedzie..
kataloza lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
