Ciaza w Belgii
-
WIADOMOŚĆ
-
Poród na kartę Ekuz z NFZ jest podobno refundowany jeśli urodzisz do 36 tygodnia ciąży (wtedy to podobno jest poród nieplanowany). Jeśli poród następuje później, czyli od 36 tygodnia ciąży, to jest już planowany i NFZ nie refunduje kosztów porodu.
Co do rzeczy do szpitala to słyszałam, że tutaj w dzień nie chodzi się w szpitalu w piżamce tylko przebiera w normalne ubrania. Słyszałyście o tym?
Ja ruchy dziecka czułam od ok 17 tygodnia. To już druga ciąża i łożysko mam na tylnej ścianie więc ruchy czuję bardzo dobrze. W pierwszej ciąży łożysko miałam z przodu i ruchy zaczęłam czuć znaczniej później, bardzo słabe i ogólnie przez całą ciąże miałam wrażenie, że dziecko się prawie w ogóle nie rusza.sanktvithania lubi tę wiadomość
-
ja od 17tc czulam takie jakby pekajace banki w brzuchu, cos w stylu bulgotania. Pukanie w brzuchu dopiero po 20tc. Czulam tez jak dziecko sie wypinalo, robily sie takie twarde wypukle miejsca na brzuchu i bylo widac jak sie przemieszcza z jednej strony brzucha na druga. To moja pierwsza ciaza.
Tez tak slyszalam ze nie chodzi sie w pizamach w ciagu dnia, jak bylam na oddziale poporodowym szpitala gdzie bede rodzic to widzialam ze kobiety chodzily w dresach lub leginsach i koszulkach. -
Dziewczyny a czy byłyście szczepione w ciąży (po 28 tyg) przeciwko krztuścowi albo czy macie zamiar się szczepić? Mnie na wizycie we wtorek ginekolog poinformowała o takim szczepieniu, że powinnam się zaszczepić na następnej wizycie. Chodzi o to, żeby noworodek w momencie narodzin miał już odporność na tę chorobę. Mam mieszane uczucia co do wszelkiego rodzaju szczepień.
-
Hej!
My po wizycie dzidziuś zdrowy, waży 135g!Jeśli chodzi o płeć to jeszcze nie wiadomo;)Jednak się zapytałam poprostu nie wytrzymalam.
Jeśli chodzi o szczepienie w ciąży jestem przeciwna, jak pisala Martynaaa przed i w trakcie ciąży odpada.Ja bym się nie zgodziła!
Martynaaa lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Ja dopoki nie wiedzialam kto mieszka w moim brzuchu kupowalam rzeczy bardzo neutralne, ale jak okazalo sie ze to chlopiec to w ruch poszly body w samochody Mam jakies takie widzi-mi-sie zeby ubierac go na granatowo, czerwono, bialo. Stronie od zielonego i zoltego.
Cos mi sie wydaje ze na tym watku to ja bede pierwsza do rozpakowania.. -
hehehe Martyna a ja na odwrót body zielone, żółte i szare ;)Przynajmniej będzie kolorowo, jakby wszystkie dzieci były tak samo ubrane to byłoby nudno:)
No kochana ty pierwsza!Jeszcze co prawda za wszesnie, ale juz trzymamy za was kciuki, aby wszystko było dobrze. Bedziesz mogła nam dać sprawozdanie co i jak.......
A masz już imię wybrane?
My na początku bardzo chcieliśmy Oskar, ale poczytałam trochę no i tak się wahać zaczełam bo nic pozytywnego o Oskarach nie było, piszą osoba zaborcza, wymagająca ciągłe zainteresowania od innych, dominująca itd. No i klops:(
Teraz trwają poszukiwania imion mąż zaproponowal Mario no zobaczymy
Martynaaa lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Martyna, na kiedy masz termin? Ja jeszcze półtorej miesiąca, na 1 grudnia, więc też już niedługo:)
Dla nas płeć Maluszka nie była tajemnicą już w 12 tygodniu ciąży. Chociaż wtedy nie przywiązywałam się jeszcze do tej myśli, bo jak dla mnie było za wcześnie, żeby być pewnym na 100%. Ale z każdą wizytą potwierdzała się informacja, że to chłopiec.
Pierwsze ruchy poczułam w połowie, dokładnie 20 tc, a teraz to mam wrażenie, że Mały w ogóle nie przestaje się kręcić i wierci mi dziury w brzuchu:)Lili83, Martynaaa lubią tę wiadomość
nutelka -
Nutelka, jednak nie ja a Ty bedziesz pierwsza! uff ja mam termin na 21 grudnia. Ty nam zdasz relacje
Lili, u nas chyba bedzie Borys, Maz od dawna chcial tak nazwac syna, ja kiedys uczylam dwoch chlopcow o tym imieniu i bardzo ich lubilam, silne charaktery ale tez nie latwe W Internecie tez pisza przerozne rzeczy o tym imieniu ale juz sie tym nie sugeruje. Wiadomo ze imie ma wplyw na osobowosc dziecka i w jakims stopniu ja ksztaltuje, ale w wiekszosci to zalezy od samego dziecka i wychowania, czyli rodzicow. Oskara tez znalam jednego i byl urwis jakich malo, a z kolei nie potrafie zdyscyplinowac zadnego chlopaka o imieniu KacperLili83, nutelka lubią tę wiadomość
-
My mamy w rodzinie Kacperka naprawdę fajny chłopak, grzeczny (oczywiście na tyle na ile chłopcy mogą byc;)) już od samego patrzenia napawa mnie sympatią.
Mąż namawia mnie na imię Mario twierdzi, że krótkie i w Belgii i Polsce znane, sama nie wiem dobrze, że jeszcze mamy czas......Mój brat ma na imię Mariusz i często mówimy do niego Mario i nie wiem czy to sie nie bedzie mieszało?
*******Gang18+*******B -
Wybor imienia to wcale nie taka latwa sprawa jakby sie wydawalo. Macie jeszcze duzo czasu. Najlepiej miec wybrane 2,3 imiona i zdecydowac po porodzie, jak juz sie zobaczy Maluszka, na kogo bardziej wyglada Czasem okazuje sie ze imie jakos nie wspolgra z dzieckiem, nie wiem jak to sie czuje, ale tak slyszalam i rodzice mimo ze byli przekonani do imienia jakie wybrali, zmieniaja je po porodzie lub po kilku dniach z dzieckiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 16:41
Lili83 lubi tę wiadomość
-
Miałam cichą nadzieję, że jednak ktoś mnie wyprzedzi na tym forum.. No ale ktoś musi być pierwszy.
U nas ma być Jakub. Mam nadzieję, że się nie odmieni w ostatniej chwili, bo od paru lat imię mamy zaklepane i wciąż nam się podoba. Mieliśmy też imię dla dziewczynki wymyślone, ale odwidziało mi się jak tylko zasżłam w ciążę
Jak u Was dziewczyny przygotowania do porodu i pojawienia się maluszka? Ja mam chyba opóźnienia, bo gdyby się Mały pospieszył, to bylibyśmy w proszku;) Ja na razie mam troszkę ubranek, ale czekam na dostawę, która ma dotrzeć tydzień przed terminem porodu... Wózek planujemy kupić w Polsce nowy. Zastanawiałam się nad używanym stąd, ale cenowo wyjdzie niewiele drożej. Mamy już upatrzony, a Wy dziewczyny?:)Poza tym rzeczy przewijaki, pościel, wanienka są dopiero w planach. Tak więc mam nadzieję, że Kuba będzie na czas a nie wcześniej:)
nutelka -
My tez jestesmy jeszcze w polowie drogi jesli chodzi o przygotowania. Wozek kupilismy latem w Polsce nowy. Mamy lozeczko, materac, fotelik samochodowy, lezaczek, nosidelko, ubranka podstawowe (body, spiochy) wystarczajaco na pierwsze 3 miesiace. Kupilam wszystko nowe, niestety nikt mnie nie obdarowal. Mam kilka kosmetykow, przyborow higienicznych. Wielu rzeczy jeszcze mi brakuje, ale systematycznie dokupuje po trochu kazdego tygodnia. Mieszkanie tez jeszcze nie gotowe, czeka nas malowanie i male przemeblowanie. Kilka rzeczy dostane od znajomych w prezencie, kazano mi zrobic liste czego bym potrzebowala i takie rzeczy jak kocyki, zabawki, recznikczki dostane w prezencie. Mam wrazenie ze ciagle wielu rzeczy nie mam i tez mam nadzieje ze nasz Synek przyjdzie na swiat w terminie
-
Martyna, jak tak czytam to widzę, że ja całkiem w proszku jestem:) Łóżeczko mamy ale ani materacyka ani pościeli. A u nas odwrotnie, my dopiero się przeprowadziliśmy i jeszcze parę rzeczy jest do zrobienia w nowym miejscu, więc nie było czasu ani energii na zakupy. Ale zamierzam się za to zabrać od przyszłego tygodnia, choć już nie jest tak łatwo latać po sklepach jak wcześniej:)
Bardzo praktycznie z tą listą i prezentami:)Martynaaa lubi tę wiadomość
nutelka -
No dziewczyny to brać sie do roboty;)ja was tak poganiam a pewnie sama bedę wszystko na ostatnią chwile kupowała i przygotowywała;)
u mnie to jeszcze trochę za wcześnie, ciuszków jeszcze nie kupuję poczekam tak do ok. 30 tyg. łóżeczko mam po synku o takie tylko trochę ciemniejszy kolor
http://www.sklep-tosia.pl/drewex-justyna_p1008#
zaczełam pomału szukać wózka i wariuje, każdy ma różne opinie:(począwszy od dobrych po złe
Myślałam o graco symbio używanym
http://olx.pl/oferta/graco-wozek-symbio-2013-zestaw-4w1-gratisy-CID88-ID79B47.html
ale już sama nie wiem
A jakie wy wózki zakupiłyście?
A jeszcze jedno pytanko czy czas współżycia w stosunku do owu sprawdził wam sie z płcią dziecka (chodzi mi m.in. o metodę Shettlesa, która mówi 3-2 dni przed owu dziewczynka, dzień przed owu i w owu - chłopiec) u mnie jeśli sie potwierdzi za miesiąc że chłopak to by się zgadzało, bo dokładnie dzień przed owu były działania;)
Znalazłam również inna teorię niemiecka producenta baby i lady comp, ktora zaprzecza tej pierwszej teorii tzn. 3,2 dni przed chłopiec a dzień przed i w owu dziewczynka, dlatego jestem ciekawa jak to u was było. Mam nadzieję, że za bardzo nie namieszałam;)i rozumiecie o co mi chodzi.
*******Gang18+*******B -
U mnie w pierwszej ciąży było chyba w pierwszym dniu owulacji albo chwile przed i urodziła się dziewczynka. Teraz to miałam wrażenie że było już po owulacji albo jakoś na sam koniec i będzie chłopczyk. Nie wiem tylko do której z metod to przypisać
Za tydzień wybieram się do pl i zastanawiam się czy już tam nie kupić wózka albo łóżeczka. Jeszcze kompletnie nie mam nic wybranego. Wózek na pewno chciałabym mieć z możliwością wczepienia na stelaż fotelika z MaxiCosi (którego też jeszcze nie mam). Właśnie jestem w trakcie zamawiania na allegro takich rzeczy jak przewijak, kocyk, rożek czy ręczniczek. Trochę ubranek czy pościel do łóżeczka mam po córce. Na szczęście nie wszystko miałam różowe
Martynaaa ty to chyba jesteś najlepiej wyposażone i przygotowana
A jaki wybrałaś wózek fotelik, leżaczek i nosidełko? -
Lili83, presja to najlepszy motywator jak mawia ostatnio moj Maz
U nas byl dzien przed owulacja lub w dniu owulacji i jest chlopiec. Nie wiem czy wierzyc tym teoriom skoro jedna wyklucza druga. Sprawdzil sie natomiast chinski kalendarz planowania plci, mozna go znalezc w Internecie. Chociaz my nie planowalismy plci dziecka to zgadza sie z tabela, u moich znajomych tez. Ciekawa sprawa
Wozek kupilismy X-lander X-pulse do ktorego wystarczy dokupic adaptery i mozna wpiac fotelik Maxi Cosi. Wozek jest lekki i zwinny, na tym nam zalezalo.
http://www.x-lander.pl/product,xpulse.html
Nosidelko Chicco
http://www.chiccopolska.pl/ProdottiChicco/ProdottiChicco/SchedaProdotto/tabid/2454/art/07064698790000/Default.aspx
lezaczek-bujaczek Koelstra, bez bajerow
http://www.ceneo.pl/24165247
Graco Symbio tez ogladalismy i bardzo nam sie podobal w sklepie, ale byla opcja tylko 4w1, a fotelik samochodowy wydal nam sie marnej jakosci. Byl tez lekki i bardzo zwrotny i prawie bylam skolonna go kupic gdyby nie ta malutka i plytka gondola. To byla chyba najmniejsza gondolka jaka widzialam, nie wiem na ile by wystarczyla, szacuje ze na 3 miesiace. X-Pulse tez nie ma duzej gondoli, ma standardowa, ale ta wiem ze ta powinna nam sluzyc spokojnie przez pol roku i na zime zmieszcze tam jeszcze kocyk. Czy byl to dobry wybor to sie jeszcze okaze, ja bede debiutowac w roli mamy i wszystko wyjdzie w praktyce, ale zanim kupilismy wozek to duzo czasu spedzilismy na czytaniu opinii i ogldaniu wozkow w skkepach, wiec mam nadzieje ze wybralismy dobrze.