Ciaza w Belgii

polecam linka do rankingu wózków może się komuś przyda:
http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/wozki-ranking/

Dziewczyny, jak z praca? Pracujecie w ciazy czy macie zwolnienia? Moja ginekolog ani razu nie zapytala czy chce zwolnienie, nawet jak uskarzalam sie na mocne bole plecow i krocza. Tutaj chyba nikt nie traktuje ciazy, jesli jest wszystko dobrze, jak choroby i pracuje sie do konca prawie. Nie narzekam, bo wcale nie zalezy mi na zwolnieniu, ale chyba jest pewna rozbieznosc z tym co w PL, tak mi sie wydaje.

Martynaa bardzo fajny ten wózek, nawet na wysokim miejscu w rankingach. Chyba będę miała okazję skoczyć do Polski na następny tydzień, to pojeżdże po sklepach i wózki pooglądam i potestuje;)Jeśli chodzi o pracę to nie wiele mogę na ten temat powiedzieć, u mnie ponieważ pracuję w służbie zdrowia po potwierdzeniu ciąży przez gin, zostalam wzięta pod ochronę ze względu na rysyko zakażenia chorobami, tak więc od 7 tyg. ciąży siedzę w domku.

Czy leciałyście w ciąży samolotem?Bo właśnie nie wiem czy sie zdecydować?są różne zdania, normalnie rzecz biorąc, jeśli nie ma problemów to i nie ma przeciwwskazań. Co o tym myslicie?

Lili83, no tak, to jest zawod kontrolowany i kobieta podlega ochronie w ciazy juz od samego poczatku. W sumie to super Moj zawod tez, ale niestety pracuje w prywatnym sektorze i tam juz nie przysluguja mi te wszystkie dogodnosci.

A wozki najlepiej sprawdzac "na zywo", mi podobal sie wozek z firmy Roan, ale jak zobaczylam go w skelpie to zmienilam zdanie.

II trymestr to najlepszy moment na podroz, takze samolotem. Ja zrezygnowalam z lotu w I trymestrze, a pozniej juz nie mialam potrzeby latania. Zapytaj lekarza, jesli masz mozliwosc, czy nie widzi w Twoim przypadku przeciwskazan do podrozy samolotem. Normalnie jak wszytko jest ok, to mozna latac chyba do 34 tygodnia ciazy, pozniej juz linie lotnicze moga odmowic wpuszczenia na poklad.

Z jednej strony fajnie można się wyspać, na spokojnie posprzątać w domku, poczytać itd. ale z drugiej hm czas jakoś tak wolniej leci no i brak mi kontaków z innymi (mąż w pracy a syn w szkole, także oboje wracają ok.17! Naszczęście istnieją fora;)można sie poratować;)Teraz jeszcze pogoda nam dopisała, dużo spacerowałam, jezdziłam na rowerze, ale jak przyjdzie zima?No zabaczymy jak to będzie. Ja wogóle nie jestem nauczona do siedzenia w domu, dlatego nie było to dla mnie łatwe.Mąż się śmieje, że gorzej będzie jak mi sie spodoba;)ale to mi raczej nie grozi!

Zadzwoniłambym do gin ale na urlopie, więc dlatego sie zastanawiam, jak do tej pory ciąża przebiega prawidłowo, żadnych problemów nie było (no chyba, że te żołądkowe;))

To Twoja decyzja Lili, jak czujesz sie dobrze to mozesz leciec, a jak sie obawiasz to moze dla spokoju lepiej odpuscic. Musisz sama zdecydowac

Widzę, że wiele z Was planuje zakupy w Polsce. My z Polski będziemy zamawiać wózek, może jeszcze parę drobnych rzeczy. Ale tutaj jestem zmuszona kupić materacyk do łóżeczka, kołderkę i pościel, wanienkę itp. Czy mogłybyście mi doradzić gdzie można tutaj znaleźć takie rzeczy w przyzwoitych cenach? Jak patrzę na ceny w sklepach dziecięcych, to wszystko jest dużo droższe niż rzeczy dla dorosłych. Do tego mam problem z materacem. Dostaliśmy łóżeczko o wymiarach 63 na 150 cm, dodam, że do nowych nie należy, więc teraz mam problem ze znalezieniem materaca..

Pisałam wcześniej, że mam upatrzony wózek. Myślałam, że przynajmniej z tym mam już spokój, ale ostatnio zmieniłam zdanie:) Czy tylko ja taka niezdecydowana? Ostatecznie wybór padł na camarelo carmela, ale nie wykluczam też carera, nadal mam problem z wyborem koloru;)

Jak tam dziewczyny samopoczucie?

dziewczyny wszystko sciagacie z Polski? tez zastanawiam sie nad wozkiem, ale w sumie jak cos bedzie nie tak i trzeba bedzie oddac na gwarancje to bedzie problem :p

My kupilismy wozek bedac w PL, nie zakladam ze byc moze bede musiala oddac go na gwarancje, a jak juz sie tak stanie to wtedy bede sie martwic, ale jakie jest prawdopodopienstwo ze tak bedzie 1 do 100? Wozek ma dobre opinie i nie znalazlam informacji aby ktos oddawal go na gwarancje. Bedzie ok Kilka drobnych rzeczy tez kupilismy w PL, np termometr bezdotykowy, sa tansze i lepsze, przynajmniej jesli sugerujac sie opiniami innych rodzicow w Internecie.

My też wózek kupimy w Polsce, tak jak i wiele innych rzeczy, tak się składa, że rodzina przyjezdża w marcu i miejsca będą mieć co niemiara w aucie, dlatego korzystamy;)

Dzieczyny byłam ostatnio w secondhand dla dzieci (odzież, zabawki, wózki, odzież dla kobiet w ciąży itd) niedaleko nas, tak z ciekawości co za ile można kupić no i troche byłam w szoku np. wanienka ze stojakiem 40 euro:0 (widać, że już swoje latka ma i taka cena)nie wiem jak ceny tutaj w sklepach w Polsce nowa na allgero kosztuje ok. 100 zł. Znalazłam za to fajny pasy maskująco-ciążowe nowe w różnych kolorach za ok. 5 euro o coś takiego

http://pasyciazowe.pl/2014/04/08/pas-ciazowy-m-l-h-m-mama-panel-2-pack/

i zastanawiam sie czy to praktyczne jest?Czy któraś z was taki pas posiada?

Lili83, to prawda, rzeczy dla dzieci nawet z drugiej reki sa tutaj w kosmicznych cenach, nie mowiac juz o nowych. My tez to co moglismy kupilismy w PL, ale nie bedzie tak caly czas i jednak zakupy dla dziecka trzeba robic na biezaco i robic je tutaj. Zalozylam sobie karte w Orchestra, czlonkostwo kosztuje 30e/rok, ale przez caly rok ubranka sa o 50% tansze a pozostale artykuly o 20%. Zawsze to jakas znizka,a 30e to nie tak wiele, zwroci sie przy drugich/trzecich zakupach.

Pasow ciazowych nie uzywam, mam takie ze spodniami jak nosze sukienki to wkladam rajstopy ciazowe i tez dobrze podtrzymuja brzuch. Nie wiem do czego mialabym nosic wlasnie taki pas, chyba do zwyklych spodni i koszulek kiedy brzuch moglby nie byc calkowicie zakryty.Pod sukienka pewnie czulabym dyskomfort. Moze kup sobie jeden na probe i zobaczysz czy ma to sens. Ja nie doradze, bo nie wiem, nie uzywalam.

Orchestra pierwsze słyszę hm muszę poszukać o co tak dokładnie chodzi;)

Sprawa pasu ciążowego się wyjaśniła byłam jeszcze raz no i dokładnie oglądnełam, stwierdziłam, że nie ma sensu kupować, mam w domu taką mini i z niej też w razie potrzeby taki pas mogę zrobić:)Spodnie ciązowe też mam tylko jeszcze troszeczę za duże jeszcze tak z 2-3 tyg. i będą idealne;)Na razie kupiłam 2 pary, do tego mam 2 sukienki które będą rosły ze mną.

Dzisiaj stanełam na wagę i szok już 5 kg mi przybyło, a to dopiero początek 5 miesiąca
:(Jakoś tak wszystko w biodra i uda mi poszło:(A brzuszek malutki Buuuu apetyt dopisuje aż za bardzo muszę się strasznie pilnować, bo zjadłabym wszystko co stanie na mojej drodze:(W pierwszej ciązy zupełnie na odwrót, nie jadłam dużo, nie maiałam takiego apetytu,a jak to u was wygląda?Cwiczycie lub chodzicie na besen?Ja zaczełam cwiczyć z you tubem takie lekkie ćwiczenia głównie rozciąganie i myślę nad basenem.

Martyna sprawa lotu sie sama rozwiązała;)tak długo sie zastanawiałam aż bilety tak podrożały, że się już nie opłacało:(Mam nauczkę na następny raz;)

Słoneczko pięknie świeci wybieram się na spacerek z synem i psiną, trzeba korzystać ile się da:)

u mnie 4kg na plusie, tez apetyt dopisuje eh najgorzej ze do slodyczy strasznie ciagnie :p

Lili, bardzo dobry pomysl z ta mini, po co wydawac pieniadze jak mozna uzyc czegos bardzo podobnego co juz sie ma w swojej szafie. A jak nie polecisz to tez sie nie bedziesz stresowac

Ja na poczatku 5 miesiaca tez mialam 5kg do przodu, teraz w 8miesiacu jest juz prawie 9kg. Ciagnie mnie do slodyczy okropnie, a przez pierwsze 4 miesiace ciazy nie bylam w stanie nawet spojrzec na czekolade bo mnie az odrzucalo. Apetyt mam, ale nie jakis Brzuszek pojawil sie dopiero w 5 miesiacu i to taki malutki, eksplozja nastapila okolo 6 miesiaca

Jesli chodzi o cwiczenia to ja jedynie duzo spaceruje i chodze, czasem jakies lekkie cwiczenia rozciagajace. Mialam w planach nordic walking, ale nigdzie nie znalazlam odpowiednich kijkow i zrezygnowalam. Basen to swietna opcja, bardzo pomaga na plecy, ja niestety nie potrafie plywac

Martyna u nas oferują ćwiczenia dla kobiet w ciąży z Kine na basenie, do tego chyba nie musisz pływać to raczej będzie cos jak aquaaerobik jeszcze nie byłam, ale mam ochotę spróbować, z tego co mówią 7 spotkan przysługuje mi z ubezpieczalni a za reszte musze sama zaplacić.

Dla zainteresowanych wczoraj byłam w carrfourze nie wiem czy u was w pobliżu Brukseli też macie i była masa rzeczy dla dzieci począwszy od łóżeczek, materacy, wózków, stoleczków itd, towar dopiero rozkładali wiec cenowo nie miałam okazji zobaczyć.

Dostałam właśnie gazetkę wejdzcie sobie na hyper.carrefour.eu gazetka jest online!

Też byłam wczoraj w carefoure i ledwo wróciłam do domu obładowana w duże miśki z promo, wanienkę i jeszcze kilka rzeczy. Wanienka może i nie jest jakaś wypasiona, ale myślę, że całkiem w porządku, do tego 10 euro a nie 40. W ikei są ponoć za 5 euro, ale ok 70 cm, więc nie posłużyłaby zbyt długo. Wracając do carefoura to rzeczywiście sporo rzeczy mają dla dzieci, w Corze również.

Zastanawiałam się nad kupnem kołderki, ale kupiłam dla maluszka taki śpiworek, coś w stylu rożka, rozpinany na napy, fajna sprawa. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce za parę tygodni:)

U mnie nie było do tej pory wielkiego apetytu, dopiero od 7 miesiąca naszła mnie ochota na słodycze. do tej pory mamy 12 kg na plusie, a jeszcze przed nami 5 tygodni:)

Hehhehe Nutelka to zaszalałaś;)Miśki tez widziałam bardzo fajne, ale wziełam na wstrzymanie;)

Mnie podkusił Mąż. Stwierdził, że jeden będzie dla naszego synka a drugi dla jego siostrzeńca w prezencie. Na szczęście idealnie leżały w tej wanience jeden na drugim, tylko im łapki dyndały;)

Dziewczyny ogladalam juz ten katalog z carrefoura, rzeczywiscie jest duzo rzeczy wartych uwagi, jakby specjalnie oferta dla nas

Ja tez moge sie wybrac na takie zajecia na basnie z Kine, albo na joge dla ciezarnych, zwracana jest tylko czesc kosztow przez ubezpieczenie. Basen odpadl, na joge nie znalazlam czasu i wybralam zajecia z Kine w szpitalu gdzie bede rodzic, cos w stylu szkoly rodzenia plus cwiczenia. Za to tez ubezpieczenie zwraca po 5e za kazde spotkanie a jest ich w sumie 8.

W Ikea wanienki sa po 6.99 chyba, maja antyposlizgowe paski na dnie, ale rzeczywiscie sa bardzo male, na dlugo nie wystarczy. Ja z racji braku miejsca w mieszkaniu i lazience zastanawiam sie nad taka skladana wanienka

http://www.stokke.com/global/nursery/stokke-flexibath/3288.html

Ja jestem na etapie prania ubranek, pieluch, kocykow i czego tylko sie da dla Malucha. Zamierzam to wszystko jeszcze w tym tygodniu wyprasowac. Spakuje tez torbe do szpitala.

Nutelka, ja nie kupuje na razie poscieli, noworodek bedzie spal w beciku a jak podrosnie to tez w spiworku, jest to bezpieczniejsze niz kolderka. Lepiej przykryc malucha kocykiem jak bedzie potrzeba.