Ciąża w Holandii
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj w prenatalu kupiłam tez śpiworek z odpinanymi rękawkami tylko za 12e
http://www.prenatal.nl/shop/slapen-Slaapzakken/Prenatal-Prenatal-newborn-unisex-slaapzak-99373.htm?startValue=13&rangeValue=6&prevVisit=true&id=99373
przy wejściu do sklepu dostałam naklejki z dodatkowymi rabatami (promocja trwa do 24-08) -
Dzis mialam wizyte u poloznej teraz juz co 2 tyg mam chodzic :)Badania krwi mialam w 12 i 27 tc a usg juz 4 ostatnio poprosilam sama bo mowie juz 8 tyg nie widzialam i tesknie i daly mi bez problemu to ostatnie mam 23 wrzesnia w 35tc. co do kraampaket to w mojej bylo wszystko co na liscie z kraamzorg wiec jeden wydatek z glowy :)Paczke z prenatal tez dostalam tylko kod na nia przyszedl mi poczta Wiem ze po porodzie idziesz z aktem urodzenia do Plusa Alberthaijn i dostajesz paczki wartosci 50e dla dzidzi a w kruidwat w jaki sposb dostaje paczke?
-
Cześć Madzia
No to fajnie, że u ciebie ok
W ah też można dostać paczkę, tego nie wiedziałam.
W kruidvat jeśli masz ich kartę wchodzisz na stronkę i tam zamawiasz, następnie drukujesz kupon i z nim udajesz się do kasy po odbiór paczki
http://www.kruidvat.nl/babymamavoordeel
O kartę-jeśli nie masz możesz poprosić przy kasie. -
Ale się tu ruszyło:) ja już straciłam nadzieję, że ten wątek się rozwinie:) a jednak...
Ja spodziewam się bliźniąt (chłopca i dziewczynki) i szczerze Wam powiem, że jestem bardzo zadowolona z prowadzenia ciąży tutaj. Miałam już parę niemiłych zdarzeń ciążowych ale opieka zawsze na najwyższym poziomie. Na początku byłam rozczarowana i zaskoczona że tak mało badań tu wykonują (mocz, krew) ale teraz widzę że oni wiedzą co robią. Uważam że w Polsce za to jest tych badań za dużo i służba zdrowia bezsensowanie traci pieniądze.
My dzisiaj mieliśmy echo, dzieci zdrowiutkie, ładnie rosną
Następna wizyta za 2 tygodnie. Ja od początku ciąży do 24-go tygodnia miałam echo średnio co 3,4 tygodnie, natomiast od 24-go tygodnia mam co tydzień lub dwa. Więc nie mogę narzekać na małą ilość No i ze względu na ciążę bliźniaczą będę rodzić w szpitalu.
Dzisiaj właśnie rozmawiałam z lekarzem na temat porodu. Powiedziałam mu, że chyba wolę cesarkę a on mi na to że to bardzo niebezpieczne dla mnie i dla dzieci i że jeżeli będzie tylko taka opcja to będzie mnie namawiał na naturalny. Powiedział, że Holandia jest jedynym krajem na świecie z tak dobrymi ginekologami i z najmniejszymi powikłaniami porodowymi. Troszkę mnie przekonał.
No i między 34 a 36 tygodnie wyjmą mi pessar (mam go od 20-go tyg) i mogę rodzić...Podobno w 34 tygodniu bliźniaki są już bezpieczne i gotowe do życia na zewnątrz:)
A w Holandii jestem 2 lata i dzięki tutejszym lekarzom zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań tutaj, bo w Polsce 6 lat bez efektów.
A na zwolnieniu jestem od 13-go tygodnia ciąży, ale tak jak pisałam miałam wcześniej sporo kompilkacji.ao12., mama181286 lubią tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:Ale się tu ruszyło:) ja już straciłam nadzieję, że ten wątek się rozwinie:) a jednak...
Tak naprawdę o tym czy Holandia jest jedynym krajem na świecie z tak dobrymi lekarzami to my się dopiero o tym przekonamy i to niebawem
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
Zawsze chcialam miec bliznieta ja ciaze tez przechodze bez problemow :)dla mnie lepiej ze tak malo badan nie musze sie stresowac a najbardziej mnie cieszy ze nie robia tutaj tej glukozy co sie pije :)ja jestem niestety na zasilku bo zaklad jak dowiedzial sie ze jestem w ciazy nie przedluzyl mi kontraktu broniac sie tym iz jeden zaklad zamykaja i musze tamtym fastkontarkotm zagwarantowac miejsce pracy... ale jak urodze i bede chciala moge wrocic...smiechu warte od 1 lipca jestem na zasilku dostalam 11 miesiecy plus 4 macierzynskiego wiec do roku z dzieckiem bede tak jak zamierzam a potem jakas praca
-
madziallena wrote:Zawsze chcialam miec bliznieta
Mam pytanko, od kilku dni czuję, że brzuszek mi opadł, zawadzam nim trochę przy siadaniu- też tak macie?
Ja też się cieszę, że ominęła mnie ta glukozaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 17:13
-
ao12. wrote:może nastepnym razem będziesz mieć bliźniaki
Mam pytanko, od kilku dni czuję, że brzuszek mi opadł, zawadzam nim trochę przy siadaniu- też tak macie?
Ja też się cieszę, że ominęła mnie ta glukoza
Nie, ja tak nie mam. Ale może dziecko CI się tak ułożyło? -
Madlen222 wrote:11 miesięcy zasiłku? WOW!!! jak to możlwie?
Ja w ogóle jestem strasznie wkur...że tu macierzyński trwa tylko 3 m-ce...no bo jak takie maleństwa zostawić obcym ludziom. Nie uważacie że to jest chore?Madlen222 lubi tę wiadomość