Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
To moja pierwsza procedura więc nie mam żadnego porównania niestety. Nie licząc problemów komunikacyjnych (w klinice telefon nie funkcjonował, na wizyty trzeba było się umawiać osobiście- na szczęście mieliśmy 5 minut do kliniki) to personel i cała procedura wydawała się ok. Może trochę dłużyło się na początku kiedy potrzebowałam miliona kwitków od innych specjalistów zanim dostaliśmy zielone światło.
Napisałam do kolejnej no nie poradzę nic 😅 nie lubią mnie chyba, wyczuwają złe wibracje na kilometry czy coś.
Macie jakieś fajne imiona w głowie? Czy zostawiłyście temat na później/po porodzie?
Jestem ciekawa jakie macie podejście - niemieckie, polskie, czy może pomiędzy? ^^ -
Akurat tu masz rację jeżeli chodzi o kontakt z kliniką. Dodzwonienie się graniczyło z cudem 🙈
Co do imienia to chciałam polskie, ale też żeby tutaj nie było problemu z wymową czy pisownią. A Wy dziewczyny macie już jakieś wybrane?♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
Dzień dobry ! Ja dalej witam się smarkająca i kaszląca. Natalia do niej musisz dzwonić. Ja znów telefonowałam.
Sysia- a jak mogę spytać w którym szpitalu rodziłaś ?
My w sumie póki nie mamy pewności co do płci to jeszcze nic nie postanowione. Choć mi dla dziewczynki podoba się Ariana 😊 -
Mam podobnie. Brat i mama proponują Wiktorię i Helenke (zadziwia mnie ich zgodność w życiu), tata mówi, że on już swoje dzieci nazwał 😅 Z meżem mamy kilka propozycji, sporo odpadło bo wśród bliskich znajomych już są, albo między sobą się nie zgadzamy Teściowie nic nie proponują, szwagierka praktycznie same niemieckie. Zaproponowała Oliwie, które jest ładne, ale jest już u mnie w rodzinie.
Z moich:
Aleksandra (moja topka, ale szwagier niestety jest ), Maria (też odpadła 😭), Paula (odpadła).
Wielu imion nawet stary nie chciał rozważać 😅 bo lubię dziwaczne, staromodne.
Rozważamy Alicje, ale nie jest jeszcze pewne. Zobaczymy czy będzie do małej pasować po urodzeniu. Póki co ma pseudonim Tłuczek.
Jeżeli nie macie z tym problemu to może zdradzicie swoje wybory? 👀🩷 -
Betty29 wrote:Dzień dobry ! Ja dalej witam się smarkająca i kaszląca. Natalia do niej musisz dzwonić. Ja znów telefonowałam.
Sysia- a jak mogę spytać w którym szpitalu rodziłaś ?
My w sumie póki nie mamy pewności co do płci to jeszcze nic nie postanowione. Choć mi dla dziewczynki podoba się Ariana 😊
Pisałam do niej kiedy nie mogłam mówić przez gardło 🤷♀️ Czekam na odpowiedź od innej. Jak dostanę negatywną to przedzwonię, żeby potem nie musieć odkręcać ^^ Ariana, ładne 🩷 -
Jeszcze się od rodziny nie dostaliśmy propozycji. Narazie wszyscy gdybają co będziemy mieli. Te zabobony na co wyglądam. Haha
Ja bym mimo to dzwoniła. Zawsze możesz się rozmyślić.
My mieścimy też klinikę na oku na haptwache, ale szczęście udawało się naturalnie.
-
Prawdą jest, że tam się dostaje ciuszki dla dzieci za darmo na start? I nie ma żadnej wyprawki do szpitala robionej samodzielnie? Ponoć dają nawet takie rzeczy https://www.babymetka.pl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2024, 13:14
-
sanda wrote:Prawdą jest, że tam się dostaje ciuszki dla dzieci za darmo na start? I nie ma żadnej wyprawki do szpitala robionej samodzielnie?
-
sanda wrote:Prawdą jest, że tam się dostaje ciuszki dla dzieci za darmo na start? I nie ma żadnej wyprawki do szpitala robionej samodzielnie?
Do szpitala bierzesz tylko najpotrzebniejsze rzeczy dla siebie (koszule, jakiś ręcznik, klapki, kosmetyki, ładowarkę do telefonu itp.) Wszystkie podkłady poporodowe, majtki siateczkowe ma szpital. Ja miałam jeszcze lanolinę na sutki swoją i wkładki laktacyjne, ale zazwyczaj to też jest dostępne w szpitalu.
Co do rzeczy dla dziecka nie brałam nic. Miałam tylko smoczek swój. Pampersy i ciuszki są używane szpitalne. Dopiero na wyjście mąż przywiózł ciuszki i tyle.Konieczko lubi tę wiadomość
♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
Betty29 ja rodziłam w Rüsselsheim, bo ja nie mieszkam w centrum Frankfurtu tylko w Raunheim. Głównie chodziło mi żeby było blisko i żeby był oddział neonatologiczny dla wcześniaków. Mimo, że wszyscy mi odradzali poród tam to zaryzykowałam i byłam bardzo zadowolona. Po prostu chyba nie warto słuchać opinii, bo co osoba to inna opinia, ale co do uniklinik to nawet nie rozważałam, bo dla mnie to straszny moloch jest i przemiał jak na taśmie. Bürgerhospital jest super jeżeli chodzi o opiekę na neonotologii, ale opieka okołoporodowa podobno też kuleje z tego co słyszałam.♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
Co do imienia to ja miałam od razu imię dla dziewczynki chociaż nie wiedziałam jeszcze kto tam siedzi, ale dla chłopaka nie miałam pomysłu i jak moja ginekolog napomknęła, że chyba chłopak będzie to miałam niezły zawrót głowy, bo żadne imię mi się nie podobało i miesiąc się główkowałam 🤣 A na następnej wizycie usłyszałam, że jednak dziewczynka 🙈♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
Witaj Sisia.
W sumie chciałabym malutki szpital. Bo w dużych zawsze jest przemiał. Ale bardzo właśnie zależy mi na oddziale dla noworodków, dlatego rozważam Bürgerhospital. Co do imion to ja swoje typy mam. Dla dziewczynki i dla chłopca. Mąż czeka na wyniki z nipty, wtedy będzie szukał dopiero konkretnie.
-
Też nie chce większego szpitala że względu na przemiał. Mój mąż widzi to jako zaletę, bo mają duże doświadczenie, ale ja jako wadę bo nie będą mieć tyle czasu dla mnie ile bym chciała po porodzie.
Wybrałam mniejszy, bez oddziału i mam nadzieję ostatecznie tam trafić.
W razie komplikacji raczej pojedziemy na höchst, który również ma oddział neonotologii, bo wydaje mi się tam spokojniej niż w Bürgerhospital.
-
Natalia K wrote:Też nie chce większego szpitala że względu na przemiał. Mój mąż widzi to jako zaletę, bo mają duże doświadczenie, ale ja jako wadę bo nie będą mieć tyle czasu dla mnie ile bym chciała po porodzie.
Wybrałam mniejszy, bez oddziału i mam nadzieję ostatecznie tam trafić.
W razie komplikacji raczej pojedziemy na höchst, który również ma oddział neonotologii, bo wydaje mi się tam spokojniej niż w Bürgerhospital.
Höchst to mnie odpada. Pamiętam jak uprowadzili tam dziecko z porodówki. Źle od tamtej pory mi się kojarzy. Liczymy, że nie będziemy potrzebować takiego oddziału i urodzimy nasze pociechy w malutkich szpitalach z super opieką.Natalia K lubi tę wiadomość
-
Hej hej, to tylko ja się tak odezwę że z pierwsza córeczka wybrałam też największy szpital w Norymberdze i część zdań była podzielona odnośnie porodów, bo właśnie niby moloch. Nie wiem kiedy jest to duży oddział ale u mnie mają 5 sal porodowych. Ogólnie cały poród i pobyt na porodówce wspominam super! A przez to że to taki duży oddział był a nie było aż tyle zajętych sal to od 2 doby miałam pokój rodzinny ❤️ więc mąż był ze mną. Jeśli ktos będzie rodził 1 dziecko to mega to polecam!!! Dostaliśmy rachunek - coś około 130 euro za dobę wyszło ale kasa pokryła wszystko 🥹
-
Betty29 wrote:Czyli wszyscy mamy takie samo podejście. Mężowie jedno, a my drugie hihi.
Höchst to mnie odpada. Pamiętam jak uprowadzili tam dziecko z porodówki. Źle od tamtej pory mi się kojarzy. Liczymy, że nie będziemy potrzebować takiego oddziału i urodzimy nasze pociechy w malutkich szpitalach z super opieką.
WTF?!?!?! 😲🤬 -
Natalia K wrote:WTF?!?!?! 😲🤬
-
Betty29 wrote:Serio o tym nie słyszałaś. Gdzieś w necie musi jeszcze o tym być. Mi szwagierka mówiła, że dwie leskiemu ukradły dziecko z porodówki. Nie pamiętam dokładnie jak to już było.
Przeczytałam. Nie, bo wtedy dopiero uczyłam się niemieckiego więc moje zainteresowanie było znikome 😅🙈 Na szczęście takich przypadków nie ma wiele, ale co trzeba mieć w głowie, żeby sobie pójść do szpitala i uprowadzić niemowlę... -
Przyszły moje wyniki z NIPTY. Już nie mogę doczekać się, az skończył pracę.