X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 26 października 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharinka tez mialam badanie przeziernosci karkowej w 13 tyg., to bylo dokladne badanie wszystkich narzadow i wlasnie ocena ryzyka poz wzgledem zespolu Downa, na szczescie wszystko bylo dobrze, musialam placic za badanie, nie mam 35 lat. Trzymam kciuki, zeby u Ciebie bylo wszystko dobrze:)

    Kasia83 ja tez mam obawy przed porodem, ale ktora z nas ich nie ma, staram sie w ogole nie myslec jak to bedzie, musi byc wszystko dobrze i pozytywnie sie nastawiam:) Ja bym bardzo chciala rodzic naturalnie, jestem silna i dam rade, jesli nie bedzie komplikacji:) Jednak cc to operacja. Idziesz na szkole rodzenia w St.Joseph?

    Dziewczyny jak u Was z waga? Ja teraz zaczynam naprawde szybko tyc :p i nie wiem czy to dobrze czy zle:) ale podobno dzidzius teraz bardzo szybko obrasta w tluszczyk.

    Poza tym wybralam polozna pania Mire, bez problemu mnie wziela:)

    Mam jeszcze do Was pytanie odnosnie szczepien.. jest bardzo duzo publikacji i nagran profesorow, doktorow odnosnie szczepien. Jak wiadomo w Polsce sa one obowiazkowe, w DE mamy wybor, ogolnie to szczepionki maja wiele powiklan o ktorych sie nie mowi, jak autyzm, a najgorsze w skutkach sa szczepionki przeciwko zoltaczce, pneumokokom. Jakie jest Wasze zdanie? Czy szczepicie swoje dzieci?

    oar843r8kh12ukn4.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 26 października 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta- Jak pisalam wczesniej szczepilam synka na wszystkie zalecane przez lekarza choroby i zadnych powiklan nie mamy. Wielu moich znajomych tez szczepilo swoje dzieci i tez wszystko jest z nimi dobrze... Oczywiscie slyszalam o tych powiklaniach po szczypionkach i balam sie nieco o dziecko ale jednak teraz tez bede szczepic Julianka.

    A jesli chodzi o wage to ja bardzo malo przytylam, jakos z 6 kg mysle ze maximialnie z dwa kilogramy jeszcze przytyje. Ale to nie duzo :-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 26 października 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaa, wzielas sobie na polozna Mirke Sobczak? U mnie juz raz byla, pisalam ze fajna, sympatyczna babka i bardzo rozgadana :)

    Mamax to bardzo malo przytylas, az zazdroscze. Tez liczylam, ze przytyje malo bo moja mama ze mna w ciazy przytyla tylko 8 kg a ja...
    Wystartowalam z waga 53 a mam juz 60-61 (nie wiem na ile moja waga jest wiarygodna ale zauwazylam ze u ginki waga zawsze pokazuje prawie kg wiecej niz moja). Wiec w sumie na razie 7-8kg do przodu ale pewnie jeszcze przybedzie...
    Polozna mowi ze jest dobrze, tylko w jednym momencie przytylam 3kg przez niecale 4 tygodnie ale mowila, ze mialam niedowage przed ciaza (mam 1,71 wzrostu) i cialo musialo nabrac troche masy zeby utrzymac caly balast bo inaczej bym sie zlamala hahha :P

    Szczepienia - ja bylam szczepiona w PL na wszystko co mozliwe i nic mi nie dolega i moje dziecko tez bedzie szczepione na to co zaleci lekarz.

    Dziewczyny, wiem ze to moze glupie ale... za tydzien mam wizyte u ginki i za cholere juz nie moge sie TAM wydepilowac, po prostu przeszkadza mi brzuch i nic nie widze :P Wiem ze brzmi glupio bo ginka pewnie nie jedno juz widziala, ale ja nigdy nie bylam u zadnego ginekologa nieogolona i troche mi wstyd :D (bo ginka robi mi najpierw badanie pH pochwy, czasem USG dopochwowe i dopiero pozniej przez brzuch).

    http://themoonmom.blogspot.de/2014/10/niemiecki-akt-urodzenia-jakie-dokumenty.html - a tu macie jakie dokumenty potrzebne dla par malzenskich i takich ktore nie sa malzenstwem, do zalatwienia przed i po porodzie, blog dziewczyny z Berlina ktora urodzila 3 miesiace temu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 12:31

    wff22n0ab6iac00e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax - nie miałaś badania na ten Parvovirus...myślałam ze kazdemu je zlecają? Parvovirus wywołuje m.in. ten rumień zakaźny, on nie jest jakiś tam strasznie nie bezpieczny - dzieci przechodza go bardzo łagodnie, lekko podwyższona temperatura (tak 38st.) i wysypka, dorośli troche gorzej, bo dochodzi ból głowy i takie jakby objawy grypy, jak się raz to przejdzie to nabywa się odpornosć na całe życie. Najgorzej jest go złapać w I i II trymestrze ciąży bo grozi poronieniem, w III podobno 75% ciaż kończy się urodzeniem zdrowego maluszka...ale ryzyko że dziecko umrze, lub urodzi się z obrzekami, moze miec niedokrwistość i moze nawet uszkodzić serduszko lub szpik kostny - to wszytsko oczywiście nie ma miejsca zawsze a nawet rzadko...ale jak zobaczyłam winiki to się lekko wystraszyłam i wolałabym jendka unikać. Myślałam że któraś bedzie wiedziałą czy u szwagierki ten wirus jeszcze moze sie utrzymywać, bo zachorowało tylko jedno z całej czwórki, tyle o ile ona i jej maz mogli przechodzić już rumień zakaźny w dzieciństwie i nabyli odporność to zostaje jeszcze ich córka, która wczesniej nie chorowała a od brata sie nie zaraziła (chorował tylko ich synek). Niby wszędzie pisze, ze największe ryzyko zarazenia sie jest na ok 4-14 dni przed uaktwnieniem się go u chorego, ale jakoś drżę na samą myśl...No nic...chyba zapytam o to lekarkę w czwartek i jak cos to Wam napiszę.

    Co do szczepień to ja chyba zrobię tak jak Mamax pisała - te które poleci lekarz, oczywście po rozmowie.

    Agattee - to wcale nie jest głupie pytanie...ja też mam problem z goleniem w okolicach łonowych...ostatnimi czasu już robię to tak "na czuja" ;)

  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 26 października 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee- Tak dokladnie to przytylam 4,01 :-) Startowalam z waga 60,7 na 161 wzrostu ale potem w pierwszym trymestrze 2 kg schudlam zanim na nowo zaczelam tyc. Teraz mam 64,8 . Sama jestem zdziwiona ze tak malo przybralam. Moja lekarka mowi ze jest wszystko dobrze wiec sie tym tak nie martwie. Ze starszym na koniec mialam plus 9 kg a wiec bylam grubsza. Ale teraz borykam sie z anemia z 12,4 Hb spadlo mi na 7,1i nie moge jej podniesc pomimo tabletek wiec moze to dlatego. Julianek napewno bedzie malutki.

    Jesli chodzi o golenie, to tez nie wyobrazam sobie isc do lekarza z buszem. Wiec ja biore male lustereczko i sie gole. Nawet dobrze mi idzie ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 26 października 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :-)
    My nadal w Polsce, jeszcze ten tydzień, jest super, odpoczywamy, mamusie gotują :-) , mała śpi jak suseł nawet wózek polubiła :-) , dostaje już trochę marchewki i jabluszka aż się trzesie jak widzi łyżeczkę :-) , a dzióbek otwiera i mlaska tak śmiesznie że nie wiem :-) no i zaczyna się śmiać w głos, oj faktycznie po 3 mies to taki krok milowy w rozwoju dziecka :-)
    Któraś pytala o matę, to jest ta której linka dała Monika, tiny love plac zabaw lub wyspa bo te dwie nazwy są od jednego modelu, nie mam jak wstawić linka bo operuje z tel.
    Co do wagi to ja w ciąży przytylam 19 kg i wcale się tym nie zmartwiłam, obecnie mam na plusie jeszcze 7 ale nie ograniczam się w niczym, nie cwicze, jem chipsy, słodycze i inne niezdrowe rzeczy i to dlatego ale jakoś się tym nie przejmuję, przyjdzie czas to to zgubie i tyle, ważne że dziecko zdrowe :-)

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 26 października 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika- Kurcze pierwsze slysze o tym badaniu na Parovirus i nie wiem czy mialam robione w tym kierunku badania. Moja lekarka nic mi nie mowila ale moze to jedno z wielu badan jakie mi robila pobierajac do tego celu krew i wpisala cos do Mutterpass. Musze tam zajrzec ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 26 października 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaa, jestem zapisana na 31stycznia do szkoły rodzenia, bo na listopad juz miejsc nie było, ale we wtorek idę do Jakubka i poproszę polozna żeby mnie wcisnęła na listopad. A dokładnie, którego to jest? I tez jeden dzien? Idziesz z mezem( partnerem)?Czy sama, bo ja bym chciała isc z mezem, ale nie wiem czy sie da. A ta twoja p. Mira to Polka? Pracuje w st Joseph czy innym szpitalu?I bedzie mogła być przy twoim porodzie?A co do wagi ja juz 7kg do przodu jestem, ale trudno to najmniejszy problem. Bede martwiła sie po porodzie jak zrzucić zbędne kilogramy.


    Jutro jadę do Berlina. Mieliśmy dzis wyjechać ale nie mamy opon zimowych zmienionych a mąż boi sie jechać na letnich. Jeszcze jedna noc w moim kochanym mieszkanku:) We wtorek ta wizyta u Jakubkow i juz tak jestem przejęta, ze nie wiem o co sie go zapytać. W Krakowie jest poniżej zera a jak pogoda w Berlinie? Musze poprzestawiać guziki w kurtce zimowej, bo juz niedługo sie nie dopnę.


    Co do szczepień ja chyba bede, ale skonsultuje sie z lekarzem rownież i zapytam co poleca. A w Niemczech szczepienia sa płatne czy nie? I kiedy robi sie pierwsze szczepienie? A z takim maluszkiem kiedy po urodzeniu trzeba isc do pediatry pierwszy raz? W ogóle cieżko dostać sie do nich? Są długie terminy?Macie jakiegoś polskiego lekarza do polecenia w Berlinie?

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 26 października 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika- No niestety w Mutterpass nic nie znalazlam na temat tego badania wiec pewnie nie mialam robionego. A to obowiazkowe badanie? Placilas cos za nie?

    Kasia- Do szkoly rodzenia jak najbardziej mozesz isc z mezem tylko on za siebie musi zaplacic. Pewnie wiekszosc uczestnikow to beda parki. My jak z mezem robilismy ta szkole to na 10 parek tylko jedna dziewczyna byla sama bo maz pracowal. O szczepieniach byly juz tematy wiec cofnij sie pare stronek i doczytaj ;-) Na pierwsza wizyte idzie sie bodajrze jak dziecie ma miesiac. Ale tu moge sie mylic bo juz dokladnie nie pamietam ;-) U mojego lekarza nie ma problemow z zapisem, nigdy tez na poczekalni dlugo na przyjecie nie czekamy. A jak maly jest chory i dzwonimy o szybki termin to zawsze nas wcisna wiec jest super :-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 26 października 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok ja tez bede rozmawiac z pediatra odnosnie szczepien, ale ogolnie jestem przeciw, bo jest tyle skutkow ubocznych, zwlaszcza, ze znam przypadki poszczepienne, gdzie byly komplikacje no ale nie ma co teraz panikowac. Poza tym teraz jest wiecej szczepionek niz kiedys. Ale to indywidualne podejscie czy szczepic czy nie, przynajmniej w Niemczech.

    Co do wagi - zdrowa ciaza ma mniej wiecej takie kilogramy:

    Co ile waży?
    dziecko około 3,5 kg
    macica 1 kg
    płyn owodniowy 1 kg
    piersi 0,5 kg
    łożysko 0,7 kg
    dodatkowa objętość krwi ciężarnej 1,2-1,5 kg
    woda zatrzymana w organizmie 1,5 kg
    zapasy mamy (na okres karmienia
    piersią) ok. 3,5 kg

    Wiec nie ma co sie przejmowac, bo dodatkowe kg na pewno predzej czy pozniej uda nam sie zrzucic.

    Kasia ta szkola jest 22 listopada, ja jeszcze nie wiem czy bede sama czy z partnerem, w zaleznosci czy bedzie mogl pogodzic z tym prace, trwa to jeden dzien. Moja polozna nie wiem czy pracuje w St.Joseph i czy bedzie mogla byc przy porodzie, chyba nie, mi na tym nie zalezy, bo na pewno dogadam sie po niemiecku:)

    Agattee tak to ta sama polozna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 17:09

    oar843r8kh12ukn4.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 26 października 2014, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę to 22 by mi pasował, ale zobaczymy co one mi powiedzą.

    O..fajnie, ze mąż bedzie mógł chodzić ze mną;) szkoda tylko, ze to jeden dzien trwa.


    My dalej sie bujamy z mieszkaniem, ale teraz jedziemy juz autem wiec łatwiej bedzie nam jeździć i oglądać. A myślicie, ze mąż powinien sam jeździć, bo np. ja jako kobieta w ciąży moge w jakiś sposób zniechęcać właścicieli do wynajęcia?

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • mała M Koleżanka
    Postów: 109 18

    Wysłany: 26 października 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjj długo się nie odzywałam ale właśnie skończyłam nadrabiać Wasze posty bo mąż dziś w pracy :( Nie poodpisuję Wam bo już zapomniałam kto co pisał ale szczególnie zainteresował mnie blog the moon mom :)a no i co do wagi - u mnie +9.
    W tym tygodniu byłam u lekarza, mówiłam o pomyłce z płcią ale moja "kochana" ginka powiedziała tylko że gratuluje mi synka... nie chciało mi się z nią dyskutować bo jeszcze kilka razy musimy się spotkać.
    Już w miarę ogarnęłam wyprawkę dla małego i nawet mamy imię-będzie po tatusiu, tylko w niemieckiej wersji - Simon :)
    Miałam też robione badanie na streptokoki, jak zawsze u mnie - płatne (30euro). I jeszcze położna kazała mi zbadać w szpitalu poziom trombocytów. Nie mam pojęcia dlaczego bo pielęgniarki nie widziały wskazań, a wynik wyszedł idealny. Ale przynajmniej odwiedziłam jeszcze raz mój szpital i obczaiłam na spokojnie co i gdzie :) A termin na planowanie porodu mam ustalony na 5 listopada czyli 37 tydzień.
    Byłam też na ostatniej wizycie u diabetologa. Stwierdził, że wszystko jest ok i od razu po porodzi cukier wróci do normy i nie będę musiała już używać glukometru.
    Poza tym szyję zawieszki na karuzelkę nad łóżeczko z czarnego i białego filcu, bo podobno niemowlaki lubią takie kontrasty. Ciekawe jak mi to wyjdzie :P

    29.11.2014 - Simon - moje Szczęście
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax - to badanie chyba nie jest obowiązkowe bo płatne (chyba 13 albo 15 e), tyllko z tego co wiem to chyba kazdej znajomej je kazali zrobic i w PL i tutaj, dlatego założyłam z góry ze wszystkie je robiłyście :) No nie ważne, podpytam lekarki w czwartek i bedzie ok.

    Kasia - powodzenia w szukaniu mieszkania :)

    Annaki - kurcze, ale pewnie to fajne ze mala chce tak zjadac nowosci :) A jak mata jej sie podoba...bo ja juz nie chce chyba zadnej innej tylko ta co Wy macie :)

    Mala M - pochwal sie pozniej karuzelka :) A lekarka tak w ogóle nie zareagowala? Nie powiedziala nawet na wytlumaczenie, ze pomylki sie zdarzaja czy cokolwiek?

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 26 października 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika mała zachwycona tą matą, w sumie nie wiem bo może inna też by jej się podobała :-) , ale ja też się cieszę że się uparłam na ten model, zawieszki ma fajne, ulubiona to lew bo go łapie za nogi i do buzi :-) a i w lusterku lubi się przeglądać :-) , teraz nawet jak jedziemy gdzieś w odwiedziny to ją zabieramy żeby w obcym miejscu mogła sobie poleżeć na czymś co zna

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki - no ja wlasnie oglądam inne też, ale jakoś ta mi samej sie bardzo podoba...zobaczymy, bo trochę drogawa, moze faktycznie sprezentują nam siostry męża, u męża w pracy też jest zwyczaj ze robi się zrzutkę dla maluszka (tylko jak ostatnio rodziło się "firmowe" maleństwo to mojego męża akurat nie było i się nie zrzucał), a jak nie to wspólnie z moimi rodzicami kupimy, albo faktycznie jak Twojej małej się znudzi i będziesz chciała się jej pozbyć (bo moze zsoatwisz dla drugiego malca :)) to odkupimy...możliwości jest trochę, więc nie panikuję :)

    Dziewczyny tak mocno dziś spałam, ze co prawda słyszałąm jak szanown małżonek wstał do pracy, jak zrobił sobie śniadanie i pogadał z psem (ale juz nie zdążył z nim wyjsć), a ja nie mogłam zwlec się z łóżka...byłam jakby poza tym wszytskim, a wczoraj poszłąm spać juz przed 21:00...wstałam dopero o 8:00 moje grzeczne psisko spało jeszcze, poszliśmy na spacer i poszaleliśmy z kasztanami - to są jego ulubione zabawki na spacerach, później śniadanko, a teraz siede i głowa nie boli :/ Musze skrócić spodnie a tak mi sie nie chce maszyny wyciągać, no leń ze mnie juz od dłuższego czasu!

  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 27 października 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech Monika ja tez mam czasami takiego lenia, ze az mi wstyd. Teraz natomiast od kilku dni mam powera i chodzę i sprzątam i pakuje i rozmyślam co jeszcze kupic i załatwić przed porodem.

    Wyjeżdżamy ok16-17 do Berlina i jestem ciekawa czy bedzie mglisto, bo troszkę nas by to spowolniło a daleka droga bo ok.600km.


    A możecie mi polecić jakieś lozeczko turystyczne, sprawdzone? Ja raczej juz pierwsza wycieczkę z małą bede miała na Wielkanoc do Szczecina i raczej bez łóżeczka turystycznego podczas takich wizyt sie nie obejdzie. Mam nadzieje, ze 2 miesięczne dziecko moze w takim czymś spać. Używaliście w ogóle coś takiego?

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 27 października 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola, a orientujesz się może czy jeśli Urząd Pracy wyśle męża na Sprachkurs i będzie wykonywał Minijob to przysługuje mu ubezpieczenie? I czy ja mogłabym się pod nie podpiąć tak jak ty się będziesz podpinać w połowie listopada?
    Trochę się martwię, bo po Świętach Bożego Narodzenia mam jechać do męża i szukamy rozwiązań. Będę wtedy na początku 6 miesiąca i obawiam się, że nikt mnie nie będzie chciał ubezpieczyć prywatnie.

    PS. Orientujecie się może ile kosztuje poród w Niemczech, jeśli nie jest się ubezpieczonym?

    atdc9vvjg5na5b6o.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 27 października 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika- Oj i u mnie len zagoscil. Dzisiaj z dobre dwie godziny sie zbieralam do odkurzenia mieszkania. W koncu to zrobilam ale nic ponadto a przydaloby sie jeszcze podlogi pomyc ;-) Hm skoro to badanie nie jest obowiazkowe to nie bede go robila, przy starszaku tez nie robilam i watpie zeby ktoras z moich kolezanek miala je robione ( a bylo wtedy w tym czasie co ja 9 kolezanek tez zaciazonych) bo napewno bysmy o tym gadali tak ze luzik ;-)

    Dzwonilam do poloznej zeby zrobic termin na spotkanko ale jest na urlopie. Ma zadzwonic do mnie w srode ;-)

    Maribel- Ja nie wiem.

    Kasia- My mamy i uzuwamy lozeczko turystyczne wlasnie podczas wyjazdow. Dla mnie rewelacja. Starszy synek co prawda juz z niego przestal korzystac i na ostatnim wyjezdzie nie chcial juz w nim spac, ale do ponad dwoch lat spal w nim chetnie. Nawet dobrze bo teraz lozeczko bedzie dla Julianka. Musze tylko materacyk dokupic bo u starszego mielismy pozyczony ale ze znajomym w miedzy czasie urodzila sie coreczka to go oddalismy. Marka to chyba obojetna, zalezy ile chciecie wydac kaski. Ja mam z chicco i jestem zadowolona ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 27 października 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie kupiliśmy łóżeczko turystyczne na przyjazd do polski, mamy z firmy Hauck z kubusiem puchatkiem, fajnie się rozkłada, ma torbę z boku na jakieś pierdoły i pałąk z misiami, kupiliśmy używane na ebayu za 30e ale chyba nikt z niego nie korzystał bo jest jak nowe, czysciutkie itp

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • mała M Koleżanka
    Postów: 109 18

    Wysłany: 27 października 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, co do badania na Parvovirus to ja nie miałam robionego bo lekarka mówiła, że nie jest konieczne, a u mnie kosztowało 39 euro.
    A na zmianę płci tak jak napisałam tylko pogratulowała z delikatnym uśmiechem i koniec tematu...

    Ja mam od kilku dni dużo energii, sprzątam mieszkanie, porządkuję wszystko na przybycie nowego lokatora, robię ostatnie zakupy (głównie przez internet). Chyba zaczynam panikować, że po porodzie nie będę miała za dużo czasu i chcę wszystko zapiąć na ostatni guzik przed godziną 0 :)
    A teraz lecę na spacer, żeby jak zawsze obniżyć cukier po obiedzie. Ostatnio coś mnie jakby kolka łapie na tych moich spacerach, ale to pewnie dlatego że zawsze za szybko idę i dopiero jak mnie coś zacznie pobolewać to sobie przypominam że nie mogę tak szybko chodzić.

    29.11.2014 - Simon - moje Szczęście
‹‹ 105 106 107 108 109 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ