Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Beata - 29godz?! O rety CHociaż powiem wam, że najdłuzszy poród, o jakim słyszałam z mojego otoczenia( mojej przyjaciółki z UK) ciężarówki nie czytajcie!- to niedziela od 20 (odejscie wód płodowych) ok. 24 szpital - sroda ok. 5 rano użycie próżnociągu i w koncu- ujrzenie dziecka! Wszystko bez znieczulenia! Ale co do opieki porodowej w UK możnaby dużo mówić. Nie wiem czy się orientujecie jak jest w UK = ja mam porównanie, bo moja przyjacióła jest w 2 ciązy- obecnie w 17 tc i mi opowiada, ja beznadziejna jest opieka nad ciężarówką w Anglii
-
nick nieaktualnyJola to niezle sie nameczyla ta kolezanka. Ja mam tez kolezanke Jak ja to mowie w tej angielskiej Irlandii i ona mu tez conieco opowiada o opiece ciaziwej i mnie tylko to czasami az wierzyc sie nie chce...
Beata ty tez tyle godzin ten pierwszy porod...masakra. Ja mam teorie ze za porod powyzej 5 godzin kobiety powinny dostawac super nagrody -
MRC i Mamax to bardzo szybkie porody, zycze sobie takiego:)
Z tym bolem to roznie niektore kobiety lekkie skurcze ledwo wytrzymuja inne prawie nie odczuwaja i tak to bywa ze nie wiemy co bedzie, ale ja tak sobie wbijam do glowy dobre nastawienie i ta mysl ze dzidzius bedzie niedlugo przy tych bolach bedzie pchac mnie do przodu az ujrzymy nasza ksiezniczke:)
Jola83 tez o tym slyszalam ze w UK jest kiepsko z opieka i tam lekarz sie nie zajmuje ciezarna tylko polozna.
Mam nadzieje ze sie ruszy u Ciebie i macica juz sie wycwiczyla:)
-
nick nieaktualny
-
Ja pierdziele, rodzic 29h... juz bym pewnie po godzinie ryja darla o cc
Moja mama urodzila mojego brata w... 30 minutW nocy zaczely sie bole, pojechala do szpitala, 30 min i juz brat byl na swiecie
Chyba musiala prawie calkowicie rozwarta i to rozwarcie tez w dosc szybkim tempie musialo sie zrobic bo mama wspomina bardzo dobrze ten porod dlatego jak jej mowilam o cesarce to byla taka troche uprzedzona bo skoro ona dala rade to ja tez, ale zaakceptowala moj wybor bo w koncu moj porod
-
Nom ten pierwszy to bylo cos :0 , ale drugi byl o wiele lzejszy a przy tym cora do okruszkow nie nalezala 3900g i 62cm
oby i teraz tak gladko poszlo, tylko troche si boje ze 11,5 lat przerwy moglo zrobic swoje i albo przyrdzewialam i bedzie ciezej albo sie rozjade i dziecie wyskoczy szybciej hihi
Agattee 30min wowww tez bym tak chciala
Jola no to ladnie 3dni, ale i tu w pl moja znajoma rodzila cos podobnie i tez na "such" i dziecko wciagali kleszczami co odbilo sie mu na zdrowiu
Ale kobietki nie bojcie zaby teraz sa inne czasy, my wysportowane, gibkie i zwinne wiec bedziemy rodzic blyskawicznie
Milego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 06:26
-
Cześć dziewczyny, trochę mnie tu nie było, ale obiecuje nadrobić zaległości.
Jesteśmy jeszcze w PL, bo mamy trochę zawodowych spraw do ogarnięcia i dalej "walczymy i myślimy" nad tym niemieckim ubezpieczeniem. Powiedzcie mi proszę taką rzecz: jeżeli mój mąż będzie zatrudniony w niemieckiej firmie, będzie miał wszystkie świadczenia -ubezpiecz. itd, to ja jako żona mogę być przypisana do jego ubezpieczenia, prawda? Ale co w sytuacji,kiedy ja pracuje w PL i jestem teraz na L4? dalej może mnie wpisać do siebie?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Psioszka - z tego co mi wiadomo, w przypadku kiedy jestes w Pl NA L4 to nie możesz niestety ubezpieczyć sie w DE przy mężu bo już masz ubezpieczenie w PL. Masz dwie opcje do wyporu: Albo spróbuj załatwić sobie ubezpieczenie europejskie w polskim NFZ, wniosek S1 - popytaj w zusie i NFZ - i nie bedziesz musiala rezygnowac z pracy albo zrezygnować z pracy z PL i automatycznie bez problemu jako bezrobotna zapisac się do męza ubezpieczenia w DE.
-
Hm moj pierwszy porod od poczatku do konca trwal dwa dni i 16 godzin na porodowce co daje 64 godzin ;-)Byl tez w uzyciu prozociag i na moje szczescie znieczulenie dzieki ktoremu porod wspominam calkiem dobrze. Pomimo ze bylam po nim bardzo zmeczona i lekko obolala przez rane bo mnie przecieli bylam z siebie mega dumna ze dalam rade urodzic naturalnie i zaraz chcialam miec kolejne dziecko...Teraz po tym drugim mega szybkim porodzie ktorego sie nie spodziewalam i wczesniej mowilam zeby chociaz byl o polowe krotszy od pierwszego wiem ze mozna tez fajnie urodzic. Zero zmeczenia i bolu poporodowego. Czasami zastanawiam sie czy to tez nie psychika ( chociaz kapiel tez sie przyczynila) sprawila ze tak szybko poszlo bo wtedy sie bardzo balam rodzic wiec bylam spieta a teraz podeszlam do tego na totalnym luzie. Bardziej sie martwilam o starszego synka niz o to co mnie czeka....
Jola- Ja ma w UK brata i wiem jak to u nich bylo jak spodziewali sie dziecka. Pierwsze usg robia dopiero po 12 tygodniu a zamiast wizyt u ginka to Sie chodzi do poloznej. Porod wspominaja tez nie najlepiej..Druga ciaze stracili w 12 tygodniu i nawet nie wiedza dlaczego??? A przeciez jakby wczesniej zrobili im usg to przeciez byloby juz widac co sie tam z fasolka dzieje. Ogolnie szkda gadac. Ogolnie lekarze sa tam beznadziejni. Jak bylam u brata z mezem i synkiem rok temu. To synek nam sie pochoriwal. Maly goraczkowal, nic nie jadl, plakal strasznie a wymeczony ta choroba byl tak ze jak trupek wygladal a lekarz stwierdzil wirus i kazal zbijac goraczke nurofenem. Oczywiscie to nie byl wirus tylko zapalenie ucha i maly musial brac antybiotyk. Jak sobie pomysle ze przez takiego nieuka moje dziecko tyle dni cierpialo to az mnie skreca.
Agattee- 30 minut caly porod? Ja tez uwazam ze dalabys rade urodzic sn a kto wie czy nie bylby to porod tak jak u twojej mamyJak nie pierwszy to napewno kolejny...A tak co kolejne cc? Czy juz wiecej dzieci nie chcesz miec?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 09:30
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Monika, annaki i inne dziewczyny po CC albo orientujace się - kiedy mozna zacząć ćwiczyć po cc? Chodzi mi glownie o brzuch oczywiście ale tez nie tylko, bo nogi i dupa itd
Zapomnialam wczorak spytac poloznek chociaż może nawet nie warto jej bylo pytać bo ona jak wiadomo ma swoje teorie. Weszlam na jakies stare forum i tam wyczytalam ze dopiero mozna po pół roku od cc? Przecież to kawał czasu
Niby taki dlugi odstep czasu bo szwy wewnetrzne potrzebują więcej... chociaz kilka osob napisalo ze mozna juz po połogu czyli po 6 tyg od porodu. Monika moze pytalas swojej poloznej?
-
Agattee ja w szpitalu miałam lekkie ćw z rehabilitantką, coś lekkiego można bo chyba Monika kiedyś pisała. Ogólnie mi moja lekarka mówiła ze po połogu można
Co do porodu to nie chcę się sprzeczaćale nie czuję się "gorsza" przez cc,tez jestem dumna bo dalam radę
uważam że nie ważne którędy dziecko wychodzi ważne że zdrowe ot co
I jeśli będę mieć jeszcze dziecko to tylko cc, mimo ze moglabym próbować sn ale nie nie, to nie dla mnie, moje Skórcze krzyżowe do dziś czuje i mam dreszczeWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 09:44
agattee lubi tę wiadomość
-
Ej, napisalam taka dluga wiadomosc i mi wcielo
Mamax kiedys napewno pomysle o rodzenstwie dla Amelii, ale poki co nie odczuwam takiego pragnienia byc moze dlatego ze dopiero co urodziłam pierwszeZawsze myslalam o dwójce ale wszystko w swoim czasie, na razie chce dojsc do siebie, do formy, czuc sie dobrze w swoim ciele, dac sobie czas
no i warunki, musielibysmy miec wieksze mieszkanie itd. Mysle ze dopiero za dobre 3 lata o tym pomyslimy, napewno nie wcześniej
Annaki masz racje, ja tez nie czuje sie gorsza, wrecz jestem zadowolona z przebiegu cc a juz tymbardziej z mojego samopoczucia ze nie umieralam z bolu jak to wiekszosc opisywala, ze nie bede.mogla wstawac, ze mi bedzie ciezko przy dziecku, ze bede potrzebowac pomocy. W moim przypadku to nieprawda, jak po operacji to bardzo szybko czulam sie dobrze, bez wiekszego bolu i napewno drugie dziecko tez przez ccWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 09:54
-
Agattee- Czyli jestes stworzona do cc
Annaki- Ale ja nie uwazam ze jak ktos mial cc to jest gorszy. Moja mama urodzila mnie i brata przez cc i nie uwazam zeby przez to byla gorsza matka od innych mam. Chociaz przez to juz wiecej dzieci miec nie moglaJa sama przy pierwszym synku o niej myslalam bo sie balam rodzic sn a jak porod sie skomplikowal to tez prawie juz bylam na stole. Na szczescie proznociag pomogl i maly sie urodzil. Tylko ze wydaje mi sie ze po pierwszej cc juz nie ma wyjscia i kolejne porody musza byc cc bo rodzic przez sn juz nie ma sensu. A tak to owszem pierwodka sie przemeczy pierwszym porodem ale kolejne ma juz lzejsze i krotsze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 10:17
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Mamax to nie zawsze tak jest ze jak pierwsze cc to i drugie tez, moja kuzynka urodzila pierwsze dziecko przez cc i drugie sn - czuje sie swietnie, wiec to raczej zalezy od organizmu i tego co mowi lekarz.
Wlasnie Jola zbieraj sie do porodu my tu czekamy na nowe dzidziusie!
Ja chce w niedziele rodzic, musze pogadac z corciaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 11:01
-
Też wolałabym teraz pisać do Was z porodówki
ale niestety to nie ode mnie zależy
Może mój Synek woli 2gi termin z miesiączki- czyli 3 lutego... no nic, czekam. Jutro znów szpital i kontrolne badanie CTG, może już coś tam sie bedzie otwierać.
Też znam wiele osób, które pierwsze dziecko rodziły cc a drugie sn.
Wiecie co mnie ciut martwi, że w moim szpitalu jest bardzo młody personel, pielęgniarki chyba świeżo po szkole, ostatnio badała mnie ginekolog, która chyba była młodsza ode mnie ( ja mam 31 lat) przynajmniej tak wyglądała. Co prawda potem poszła skonsultować wyniki z- jak ona to powiedziała- Senior doctor- ale mimo to, chyba wolę bardziej doświadczony personel.