Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja robiłam w Polsce Tsh, bo polowe ciazy miałam tam prowadzona i brałam leki na tarczyce bo wyszła troche poza norma a jak lekarz ten wynik zobaczył tu w Niemczech to zdziwił sie ze chodziłam w Polsce do endokrynologa i brałam jakies leki, bo wg niego mieściłam sie w normie. Co kraj to obyczaj.
Spróbuje ja kłaść chociaż raz dziennie na brzuszku, ale jak bedzie płakała to przestane ja męczyć bo to bezsensu.
Ale durna pogoda, jak tu spacerować
a musze koniecznie isc do sklepu ech:/ u nas pada:(
Koalka, ja szczerze mówiąc miałam większe wahania nastroju w ciazy niz po. Nie wiem czemu, ale tak u mnie hormony zadziałały. Co prawda przez ten pierwszy miesiąc z Gabrysia płakałam kilka razy, ale bardziej ze zmeczenia. Teraz juz w miarę sie dogadujemy choc daje czasami popalić, ale to chyba jak kazdy szkrab
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 09:41
-
Koala - ja w ciazy ryczalam raz w tygodniu... norma czasem i czesciej. Maz ze nie zwariowal to cud
Maarta - ja mleka prawie mam wystarczajaco ale odciagam i podaje z butli bo mi tak wygodniej - wiem ile mala wypila. W sobote miala juz 3500 kg wiec rosnie... no i o ok. 4 cm wiecej.
Usmiechac sie jeszcze nie usmiecha ale glowke zadziera do gory praktycznie od narodzin i musze bardzo na to uwazac. Lezy na brzuszku bardzo chetnie bo sama zmienia sobie ulozenie glowko. Wiec dzieci jak widac rozwijaja sie riznie i chyba nie ma co porownywac.
Teraz troche walczymy z kolkami ale dzis kupie kropelki wiec moze pomoga.
Ja dzis mam drugo dzien zalatwiania formalnosci z Elterngeld... brrrr ciagle cos. jeszcze potrzebuje steuernummer ktorego nie mam... masakra.
aaaa - Ja tez uzywam smoczkow nuka. mialam.ten z medela i Roza nie umiala z niego pic -
Endrokobietka- Gratulacje wiekszego mieszkania
Kasia- Moj starszy synek na poczatku tez ńie lubial lezec na brzuszku wiec go nie zmuszalam. Glowke wyczwiczyl w innych pozycjach. Tak zenic na sile
Posmarowalam Juliankowi glowke dwa razy tym kremem na ciemieniuche o ktorym pisalam i juz jest bardzo duza poprawa
Endokobietka lubi tę wiadomość
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualny
-
Endokobietko, gratuluję mieszkania!!! od kiedy się przeprowadzacie i dokąd?
Koalka, też płaczliwa dosyć często jestem. ostatnio w sobotę taka bez humoru wstałam. mam nadzieję, że po porodzie nie będzie gorzej:P i jeszcze ostatnio męczy mnie spanie.. wstaję z mężem wyspana, 1,5h coś porobię i tak mnie muli, że nie ma opcji nie iść spać dalej:/ albo w dzień takie drzemki sobie ucinam
Muniek, zdrówka! dobrze, że szpital masz fajny, jeden stres mniej
Kasiu, śliczna Gabrysia, jak jej się oczka do Ciebie cieszą
Wendy, nie wiem co na opryszczkę, bo odpukać nigdy nie mialam.
jaką herbatę pijecie/ piłyście w ciąży?
miłego dnia!
Wendy lubi tę wiadomość
-
amarranta, jeszcze nic nie wiem od kiedy, steoretycznie od 1.5 bedzie to mieszkanie puste, ale pytanie co zrobi spoldzielnia, moze nowa kuchna itp. A przeprowadzamy sie klatke obok, czyli KITA, parking itp zostaja te same. Szkoda tylko ze auta trzeba praktycznie od razu znowu bedzie przemeldowywac
Koalka my jestesmy w tej spoldzielni od 10 lat, na wieksze czekalismy ok roku, 1 propozycje w miedzyczasie odrzucilismy, bo bylo za duzo roboty a Jas byl jeszcze malutki. Mozna przebierac, moja tesciowa 3 lata temu wziela dopiero 8 propozycje, czekala 2 lata, ale dostala mieszkanie super.
W naszej spoldzielni sa dosc ladne mieszkania, jak jest cos zepsute spoldzielnia naprawia. Minawet tydzien temu pomalowali cala lazienke, bo wyszly mi jakies plamy na suficie, podobno z zalania sprzed paru lat i przszedl malarz i czyms tam gruntowal i cala pomalwal, zeby nie bylo roznic w farbie.
Bedziemy placic z ogrzewaniem i woda ok 650 Euro za 76 m2.
Na mieszkanie z rynku prywantego nas niestety nie stac, w naszej okolicy ok 1000-1300 Euro. Nie bralismy pod uwage i nie szukalismy wogole takich mieszkan.
Na opryszcze najlepsze cos kwasnego, nie lubi kwasu, ja smaruje rozpuszczona aspiryna (taka papke sobie robie), u nie znika zawsze w przeciagu paru godzin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 11:36
Wendy lubi tę wiadomość
-
Mamax, a jak nazywa sie ta maść? Zapisałabym sobie gdyby moje bobo miało problemy z ciemieniucha.
Endokobietko ja rownież gratuluje i zazdroszcze kurde, do mnie mama przyjeżdża za 4 tygodnie a my w dwupokojowym mieszkaniu mamy tylko do spania jedno nasze wielkie łoże w sypialni wiec maz pójdzie na materac jak nic chyba w następnym roku jesli zostaniemy tu będziemy musieli poszukać bardziej funkcjonalnego mieszkania. A powiedz mi czy zeby należeć do jakiejś spółdzielni trzeba isc i sie jakos do nich zapisać i wtedy moge szukac u nich mieszkańia? Czy po prostu szukam mieszkania w dowolnych spółdzielniach ?
-
Kasiu musisz sie do nich zapisac i czesto zaplacic tez wpisowe, ale ja sie zapisywalam 10 lat temu wiec nie bardzo pamietam jak to wygladalo. Zazwyczaj spoldzielnie nie wystawiaja swoich mieszkan nigdzie, bo maja dlugie listy oczekujacych, no ale to tez zalezy od regionu i dzielnicy.
-
Kasia, my też mamy mieszkanie ze spółdzielni i to wyglądało tak, że poszłam się do nich zapisać, wybrać dzielnicę, ilość pokoi, maksymalny czynsz itp. (do tego był tylko dowód potrzebny). i czekaliśmy na ofertę. a jak dostaliśmy tą ofertę (my przyjęliśmy pierwszą, ale tak jak Endokobietka mówi, wcale nie trzeba od razu przyjmować, oni Ci będą dosyłać do skutku), to wtedy na 2 tygodnie przed wprowadzeniem się mieliśmy wpłacić kasę, u nas to bylo 3tys., to jest zwrotne jak chcesz się ze spółdzielni wypisać (byliśmy wcześniej poinformowani ile)
Endokobietko, dzięki za herbatkę fajna cena za mieszkanie, jeszcze raz gratuluję
a co do herbatek jeszcze, to pijecie czarną? owocową? jakieś ziółka? -
nick nieaktualny
-
Kasia dziekuje, bede miala wiecej czasu to moze wrzuce tutaj to zdjecie u mnie cora tez nie cierpi lezec na brzuszku i nie podnosi glowki ale ponoc ja tez nie lubilam i jakos problemow nie mam heheh. Predzej podnosila glowke jak kladlismy ja sobie na klatce piersiowej, nie wiem od czego to zalezne. Czasem klade ja na brzuszek ale jak zaczyna sie wydzierac to ja podnosze, nie lubi to nie zmuszam ale spytam lekarza na kolejnym szczepieniu ktore mamy w przyszlym tyg.
Maarta, to ladnie ze corcia Ci sie przekreca, zdolniacha
Moja probuje nozkami ale i tak jej nie idzie
Brzydka dzis pogoda ale postanowilam ze zapakuje mala do wozka i przejde sie po ta masc na ciemieniuche
W ogole chcialam jej kupic jakas kurteczke na cieplejsze dni ale chyba jeszcze nie widzialam takich malych kurtek -.-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 12:37
-
Koalka ja pilam dopiero po porodzie ta z Humany, ona naprawde skutkowala i lecialo mi z cyckow okropnie. Dziecko nakarmione i codziennie 1 -2 porcje do zamrazalnika szly + wiecznie morke wkladki, a po samym porodzie nic nie blyo i musialam pierwsze 2 tygodnie dokarmiac mm.
Przed porodem pilam te dla kobiet w ciazy, dosc duzy wybor byl tych herbat w rossmannie itp. te inne z wysylkowej apteki zamawialam.
