X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Melka Ekspertka
    Postów: 182 73

    Wysłany: 20 maja 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchidea czytalam ze na zgage dobre jest mleko (wszystkie prod. mlekopochodne). Jedz tez migdaly.
    Nie przemeczaj sie i staraj sie nie schylac.
    Mozesz porozmawiac tez z lekarzem jak zgaga bedzie uciazliwa - zapisze ci wtedy leki.
    trzymaj sie...
    swoja droga smutna historia z dziecmi twojej siostry...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 22:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2015, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchidea ja dziennie pike mleko na zgage. Pomaga

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, ja dzis znowu walcze z Jasiem w biurze, masakra, zachowuje sie od 3 dni jakby mial ADHD, wszedzie go pelno.

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2015, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchidea no zobaczymy jak to z nimi będzie. Ogólnie moja siostra i szwagier maja do wszystkiego slomiany zapal wuec jeszcze mize byc tak ze za tydzien im sue odwidzi i w ogole nie przyjadą. Poza tym ja osobiście uważa że teraz albo nigdy bo właśnie wydaje mi się ze jak uch synek pojdzie do szkoły to będzie miał ciężej a tak optymistycznie by bylo jakby udalo się go tu zapisać do przedszkola z synkiem znajomych bo sa w tym samym wieku...no to już na późniejsze kombinowanie.

    Ja jestem tu 2 lata.

    Annaki ja niestety nie mam żadnych namiarów na takie miejsce.

    Orchidea jak mi juz nic nie pomagalo na zgagę, ani migdaly ani mleko to dostałam od poloznej Riopan Magen Gel, REWELACJA. Szybko przechodzili i mogłam normalniej spać bo tez spalam na siedząco. Ja polecam.

    Endokobieta czyli Jas zrobil sue małym diabełkiem ;) Kurcze chyba zawsze będzie mnie to dziwić ze my mamy to dziwne jestesmy ;) Jak Malo je to tragedia, za dużo tez nie dobrze, jak dziecko za spokojne to troska a jak diabelek to masakra. Naprawde kazda powinna nagrodę dostawać, ze nerwy to wytrzymują. A jeszcze jak dorośnie i będzie się spoznial z imprezy to dopiero będzie masakra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 08:00

    Endokobietka lubi tę wiadomość

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jak bezdie starszy i tygodniami nie bedzie dzwonil do matki to wogole bedzie tragedia.
    Wczoraj pracowalam w domu i Jas zasnal przed 11 i spal do 14, o chwile sprawdzalam czy wszystko ok, zamiast sie cieszyc ze mogw w spokoju pracowac.

    17u93e5exqfllrog.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 21 maja 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Miała któraś z was cesarskie cięcie podczas którego towarzyszył mąż/ partner? Można tak w Niemczech?

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja, maz byl caly czas ze mna, tylko jak mi wbijali znieczulenie musial wyjsc....a wbijali mi 11 razy, wiec to trwalo ok 40 min i sie biedak denerwowal :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 13:20

    17u93e5exqfllrog.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 21 maja 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój myśli, że się wymiga bo cesarka, ale skoro tak to super;) Dzięki za informację:)

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa on stal Kolo mnie, wszyskto bylo zasloniete zaslonka, nic z operacji nie widzial

    Melka lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa on stal Kolo mnie, wszyskto bylo zasloniete zaslonka, nic z operacji nie widzial

    powidlowa lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Melka Ekspertka
    Postów: 182 73

    Wysłany: 21 maja 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez tak bylo. Maz najpierw czekal az wbija znieczulenie - tez trwalo to ok. 30 minut. Myslal juz ze o nim zapomnieli. Potem wszystko ladnie zaslonili i go zawolali. Jak niunie wyciagneli z brzuszka to bawet potem mial.mozliwosc jeszcze raz przeciac pepowine. Byl przy jej badaniu i potem napstrykali mu mnostwo fotek - ktore mamy :)
    tak wiec niech mezulek melduje sie razem z Toba. Moj byl przeszczesliwy!!! Zupelnie inaczej niz w Pl

    powidlowa lubi tę wiadomość

  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 21 maja 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż bał się właśnie, że będzie wszystko widział. Ale jak tak to super. Też wolałabym tego nie widzieć;)

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u nas dziecko od razu zabrali do badan i nam nawet nie pokazali ale bylo podejrzenie paralizu wiec dzialali szybko, zobaczylsimy go dopiero po 40 minutach

    17u93e5exqfllrog.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 maja 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    STRAJK w zlobku do 28.05 - ja ta KITE podpale chyba

    17u93e5exqfllrog.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 21 maja 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to mnie przestraszylyscie z tymi zębami. Moze poproszę teraz lekarkę jak bede na U4 zeby mi na wszelki wypadek dała receptę na te kulki i maść..myślałam ze zeby wychodzą pózniej:/ Gabi tez czasami tak sie rozpłacze na chwile bez przyczyny..wezme na ręce i juz..nie wiem momentami o co chodzi tym brzdącom ;) Ale i tak ja uwielbiam.. Zwłaszcza po karmieniu jak jest taka szczęśliwa i patrzy sie na mnie tymi oczetami i sobie cos gaworzy pod noskiem a ja ja naśladuje i ona wtedy sie uśmiecha..jej tak bym z jednej strony chciała zatrzymac ten czas...


    Agattee to chyba miałam fuksa z tym paszportem. Powariowali jak wydają tylko na 4 miesiące :/ a co do główki ja sie troche martwię, bo moja Gabusia na brzuszku tak bardzo nie lubi lezec..tylko codziennie kładę ja kilka razy na mnie i wtedy ćwiczymy ta główkę..A co do wlosow kurde mi jakos nie wypadają strasznie. Biorę cały czas witaminy dla kobiet karmiących i chyba pomagają bo nawet paznokcie mam mocne a kiedys to rozdwajaly mi sie strasznie.


    MonikaDM trzymam kciuki :) za tatę :)

    Endokobietko a juz cos wiadomo kiedy przestaną strajkować? Strasznie to długo trwa i masz chyba wyrozumiałego szefa, ze ci pozwala z synkiem przychodzić. Pozazdrościć.

    Wzielam sie za siebie troche..tzn. w domu nie mam za bardzo czasu ćwiczyć ale za postanowiłam wykorzystać spacery. I teraz do południa robię 8km szybkim marszem z Gabi a po południu spaceruje 2h ale juz tak relaksująco. Obym cos zrzuciła do 13 czerwca bo wtedy jedziemy na wesele przyjaciółki i pasowałoby w jakas kiecke sie zmieścić.

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz bardzo chce byc przy porodzie a tez bede miala cc.
    Ogldalam w TV chyba na RTL2 porody w DE i przy kazdej cc byl maz obcecny ja tez tak chce :)
    Tylko kwestia zeby zalatwic na ten czas kogos do dzieci...
    No ale za jakies 5-7tyg bede znala termin to cos sie zorganizuje :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka wrote:
    a jak bezdie starszy i tygodniami nie bedzie dzwonil do matki to wogole bedzie tragedia.
    Wczoraj pracowalam w domu i Jas zasnal przed 11 i spal do 14, o chwile sprawdzalam czy wszystko ok, zamiast sie cieszyc ze mogw w spokoju pracowac.

    Ja nawet nie chce i tym myśleć. Albo jak ja będę dzwonić a on nie będzie odbierać telefonu od mamusi ;) Ale jak mi kiedyś przyprowadzi jakas tępą lafiryndę do domu to chyba lanie dostanie nawet jakby miał 30 lat...ni matka wariatka normalnie :D

    annaki lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powidlowa wrote:
    Cześć dziewczyny. Miała któraś z was cesarskie cięcie podczas którego towarzyszył mąż/ partner? Można tak w Niemczech?

    Ja miałam. Męża nie bylo tylko w czasie podawania znieczulenia w kręgosłup a tak to caly czas byl ze mną. Nawet widział jak mnie cięli i małego wyciągali. Wiec w razie czego niech mąż nie patrzy nisko pod parawan. U mnie znieczulenie poszlo mega szybko, najpierw poczulam tylko takie zimne cos czym psikali po krzyżu i wklucia juz nie czułam, może dlatego ze bylam mega zrelaksowana i bez stresu no i byli chyba z 7 osób ze mną i każdy coś gadal i zadawal pytania i nawet nie wiem kiedy to znieczulenie dali. W ogole moja cc to bajka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 16:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki mam pytanie do Ciebie bo Ty dalas malej te kuleczki Osanit. Kiedy poznać ze mize lepiej dziecku ulżyć? Ja pisałam kiedyś ze maly czasem krzyczy, zdarza mu się tylko góra 2-3 razy dziennie taki napad krzyku na gira 3 minuty. Mu go nie uspokaja ani smoczek ani zabawka ani przytulanie. Minie te kilka minut i dziecko jak nowe, smieje się i bawi tak jak przed krzykiem. Zastanawiam się czy to już zeby i może jak sue bawi to uderzy się w czulsze miejsce i dlatego krzyczy. Nie planuje teraz dawać mu czegokolwiek ale tak ba przyszłość...jak wyczaić moment kiedy mu coś dac?

  • Tigana Autorytet
    Postów: 359 239

    Wysłany: 21 maja 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM, trzymam kciuki za Twojego tatę i życzę, żeby Ci się udało mieć rodzinkę przy sobie ;).

    orchidea, mnie też zgaga męczy aż mi górna część brzucha drętwieje :/. Jedyne co pomaga to picie małymi łyczkami mleka. Wczoraj lekarka mówiła, ze moge też wziąć Rennie, ale nie chcę brak tabletek.

    Jestem trochę rozczarowana po kontroli, bo mi nie mierzyła Małej, nawet nie wiem ile urosła czy przytyła. Tym razem tylko CTG i sprawdzanie szyjki było. Najgorzej że mój uparciuch nadal jest główką do góry i jak sie za dwa tygodnie nie odwróci to już trzeba będzie myśleć, czy chcę poród pośladkowy czy cesarkę. A ja już się tak nastawiłam na poród naturalny...

    lamlamard20150706_-35_Nasza%20Niunia%20jest%20ju%C5%BC%20z%20nami%21.png
    34bw9jcg50dgoh06.png
‹‹ 368 369 370 371 372 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ