Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
orchidea, to w takim razie udanej cesarki. Z przygotowań to podobno herbata z kopru włoskiego jest dobra na laktacje, ale to chyba dopiero po porodzie się zaczyna pić.
Monika, trzymam kciuki za siostrę, super że podjęła taką decyzję i próbuje trochę polepszyć swoją sytuację.
Co do wózków to ja widze tutaj najwecej włąśnie quinny i ABC Design, ale też sporo śmiga słynnych Bugaboo, o których słyszałam same superlatywy ale mi się nie podobają bo sa właśnie takie niskie.
Cassie, a czemu byś sie na 3 sn nie odważyła? To nie jest tak że każdy kolejny jet trochę łatwiejszy?
beata, to masz dzisiaj emocjonujący dzień! ja nadal muszę wybrać szpital, a właściwie to córcia wybierze w zależności czy się ładnie ułoży czy nie... -
Cassie az się zarejestrowałam na hippie ha ha.Myślę,że Koalka nie miała nic złego na mysli mówiąc o starodawnym wyglądzie wózka z 2015roku,ja rozumiem o co jej chodzi -ze po prostu te wózki są tak robione iż dla nas takie jest wrażenie"starszych modeli" i ja tez mam takie odczucie że kiedys to takie wózki były.Aczkolwiek dobrze że każda ma inny gust bo co by to było jakby nam wszystkim podobało się to samo?
Annaki własnie też mam takie odczucia co do tych wozków-jak piszesz.
Koalka życzę dobrego wyboru-ja miałam co innego w głowie a poszlismy do sklepu i w sumie maż dorwał pierwszy lepszy i tak zostało.Ja już nie miałam sił aby szukać...
Co do kradzieży wózków to widać poluja na co ciekawsze i drozsze pewnie.Ja tam swojego będę starała się pilnować a jak do przedszkola pójdzie to już bez wózka będziemy pewnie:)
Cassie ja też nie pracuje tylko mąż,mamy 2 dzieci w wieku szkolnym i teraz trzecie maleństwo i dawaliśmy dochody za 2013r bo tak trzeba było.A że to były dochody z polski to zadzwoniono do męża aby dostarczył za ostatni miesiac.Jak poszedł do urzedu im zanieść to tam gdzie wczesniej składał papiery to nikt nie wiedział nawet, ze dzwonione było do niego,odesłali go gdzies inndziej -tam akurat nie było tej pani tego dnia i znow gdzies musiał łazić.I teraz to zły jest bo nawet nie wie do kogo uderzyć teraz z informacja o nowym członku rodziny-nie dosć że nie potrafi dobrze mówić to jeszcze wytłumacz aby wniosek znów rozpatrzyli ehhhh wkurza mnie to już.Ciekawe co ze starszym synem będzie bo jego papiery to do Koblenz trzeba było wysyłać.
Cassie a dlaczego 3 dziecka nie odważyłabys się sn??to mogłaś sobie wybrac,że chcesz cc?tu w szpitalu mówiono że kładą nacisk na urodzenie sn.No i ja trzecie tak własnie jak i poprzednie dwie ciąże urodziłam sn.Nie ma tragedii
Monika,ale fajnie ma ta Twoja rodzinka z Tobą,tylko pozazdrościć takiej pomocy!Też bym poszła na taka produkcje ciasteczek pracować...tylko obawiałabym sie mojej figury he he
Nie wiem jak umowy zlecenie w PL,ale jak pracujesz normalnie na umowe na cały etat to na pewno masz ta najniższą krajową coś ponad 1300pln teraz jest chyba na rękę.Ja miałam zwykła pracę w PL,nie zarabiałam dużo ale byłam zadowolona,zawsze mogłam się dogadać co do wolnego,urlopu czy tez wychodziło się szybciej i takie tam.Różne dodatki ,socjal czy bony na swięta było.Jednak mój zakład zamknięto-byliśmy tylko pionkiem w grze więc nie trzymało mnie w tym kraju juz nic
Orchidea łał to już?toż to dopiero ja urodziłam i Muniek cos za szybko zaraz po mnie! -
Orchidea ja nic nie pilam. po cc mleko przyjdzie. to kwestia 2 - 3 dni. Pamietaj badz cierpliwa!! nie stresuj sie. Dzidzia po urodzeniu ma swoje zapasy i daje rade... Przykladaj do cycusia najczesciej i pij duzo wody!!!
kup sobie kawe zbozowa bez dodatkow i herbate - feuchel anis kümmel. mi pomoglo. no i min. 1.5 l wody dziennie...
trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 09:05
-
nick nieaktualnyJa nie mam zalu do Koalki za opinie
kazdy ma inny gust wiadomo.
Dlaczego nie odwazylabym sie na 3sn? Ze wzledu na to ze moj drugi porod sn zakonczyl sie z vaccum, syn byl za duzy i w dodatku sie obrocil twarzyczkowo. Slowa lekarza 'szybko vaccum szybko bo to dziecko zaraz sie udusi' mam w glowie za kazdym razemm kiedy na niego patrze. Bardzo dlugo dochodzilam do siebie po tamtym porodzie fizycznie a psychicznie do dzisiaj mam koszmary. Nie chce ryzykowac powtorki.
W niemczech masz wybor czy chcesz sn czy cc, do sn nikt Cie zmusic nie moze. Owszem przekonuja do konca ze lepiej sn ale to Twoj wybor jak chcesz urodzic, to nie Polska.
Ja w dodatku mam rozejscie spojenia lonowego i od 22tc chodze w pasie ledzwiowo-krzyzowym.
Wendy nie wiem co Ci doradzic z tym wnioskiem. Chyba wszyscy dostarczaja zaswiadczenia z pracy za 2013, my takowe tez dostarczalismy.
Tyle ze ja wniosek odnosilam do szkoly a szkola do Gemainde. Miesiac temu dostalam decyzje. Moja kolezanka z miejscowosci obok czeka na decyzje do dzisiaj.
Kurcze latwiej jest w urzedzie gdzie siedzi jedna babka ktora sie tym zajmuje a nie kilka osob ma te papiery w rekach...
Wg mnie idz jeszcze raz, powiedz jaka jest sytuacja. Wez akt urodzenia najmlodszego i te decyzje i popros o ponowne rozpatrzenie wniosku bo jednak ksiazki do pierwszej klasy + cwiczenia to koszt ok 200euro a gdzie tam reszta...
-
Monika to Vincent podobny w zachowaniu do Leny
ona tez dopóki miała spiworek to się wierciła i jęczala i nie mogła zasnąć, sciagnelam to od razu spała no i teraz tez tylko kocyk bo w domu ciepło a ona chyba po mamusi nie lubi gorąca
Orchidea to trzymam kciuki, ja tez po cc i zresztą juz kiedyś swoje zdanie pisalam, ze dla mnie cc to najlepszy poród
, chociaż nie wiem jak to jest SN ale bóle krzyżowe które zdążyłam mieć mi wystarczyły. Tak jak Monika pisze po pionizacji wstawaj na kilka sekund, siadaj i będzie ok
No i życzę abyś miała mleko jak najszybciej -
nick nieaktualny
-
dzieki Cassie tak wlasnie mysle zrobic,tznn meza wysłac a on zły ze go tam znów będą ganiac.Juz wystarczy ze na ten rok mlodszemu kupowalismy ksiazki bo babka we wrzesniu nie chciala przyjac tego wniosku mówiac ze jest za pozno.Ja wiem ze to do polowy marca sie składa ale dzieci zamieszkaly w de dopiero w sierpniu a szkola byla zalatwiana we wrzesniu wiec mysle ze powinna wtedy przyjac.Zreszta po to nam chyba dali te papiery wtedy w szkole a poza tym starszemu przyjeli.
Ehh no nic bede naciskac chlopa aby tam sie jeszcze raz przeszedł-wtedy odpusciłam a teraz nie mam zamiaru.Cassie to jakie jest to max na osobe aby móc dostac te ksiazki?jakie brutto czy netto?
aaa i powiem wam,ze zdecydowalismy sie zostawic syna w 1 klasie.Tzn jego nauczycielka miala duze parcie na to aby on został a ze ponoc sie takich maluchow nie usadza w tym wieku to nawet sama nam napisala wniosek do dyrektora w moim imieniu,ja mialam tylko podpisac.
CO sadzicie o tym zostawieniu go na drugi rok?u nich w klasie jest za duzo dzieci bo az 26 i mi sie wydaje ze ona w ogole mu w niczym nie pomagala,wrecz tylko wymagala aby do marca juz umial mówic po niem.Mysle ze tez cierpliwosci do niego jej zabraklo bo mój syn to jest taki ze trzeba czasem 2 lub 3 razy mu powtorzyc aby sie skupił i siedział spokojnie nad ksiazka a jej sie to nie podobalo ze on taki roztrzepany troche wrecz napisala mi niedawno w zeszycie aby isc z nim do lekarza bo chyba zle słyszy!!!
nie wiem teraz czy faktycznie lepiej dla niego bedzie jak zostanie...byc moze tez i szkole zmienimy bo tak jak wam pisalam przeprowadzamy sie do domu i to bedzie na wiosce a tam jest taka mala szkola i chyba powinnismy go tam dac od nowego roku,jak myslicie? -
nick nieaktualnyWendy az mi sie goraco zrobilo jak przeczytalam Twojego posta... jakbym czatala o swoim dziecku w pierwszej klasie :o szok
W pierwszej klasie bylo 25 dzieci, nauczycielka mloda 27letnia siksa leciala z materialem jak szalona. Dzieci ktore nie wymagaly pomocy chwalila ponad wszystko dla tych slabszych ktore potrzebuja wiecej uwagi miala ciagle problem. Mieszakam 5 minut piechotka od szkoly i w tej szkole i u tej babki bylam praktycznie codziennie.
Syn wracal ze szkoly ciagle smutny byl krotko od depresji.
Wkoncu Nam dala propozycje zeby zostawic go w pierszej klasie.
Ja wtedy w szkole awanture zrobilam bo nerwowo nie dawalam rady. Czulam sie ze jestesmy jako Polacy dyskyminowani a to jak traktowala syna to byl zwyczajny mobbing.
Pomijam fakt ze moj maz jest niemiecem i dzieci maja niemieckie papiery dla nich zawsze bedziemy polakami.
Mniejsza z tym. Zrobilam rozeznanie w innej szkole i poinformowalam obecna szkole ze zabieram syna ze szkoly ale maja mu dac normalna promocje do drugiej klasy. Zgodzili sie.
Wendy on byl wtedy w szkoleod 8-12. Zapisalam go do szkoly calodniowej od 8-16 4x w tyg a w wpiatki maja 8-12. Dojezdza do szkoly dziennie autobusem z 5ciergiem innych dzieci z miasteczka. Dostal bilet z Gemainde caloroczny i na busy i pociagi.
Zadania robi w szkole, obiady je w szkole do domu wraca z rogalem od ucha do ucha wraca i ma sile sie isc bawic albo z kolegami szalec do wieczora na rowerze, hulajnodze czy deskorolce.
I dzieki tej zmiane szkoly i temu ze jest w calodniowej tak sie podciagnal w nauce ze jest np. z matematyki najlepszy w klasie. Z Niemieckiego najnizsza ocene jaka przyniosl to -2 (Niemieckie oceny).
Jesli chcecie sie przeprowadzic nie pozwalaj na posadzenie syna na kolejny rok w pierszej klasie.
Przechodzilam przez to. Wg mnie odsiadki na tym etapie to glupota ze strony nauczycieli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 10:49
amarranta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzieki dziewczyny za dobre rady i podzieleniem sie przezyciami z cc.
Niestety nie znam sie na szkolnictwie w Niemczech takze nie pomoge
Cassie ja juz oddawna mialam z tym lozyskiem Problem takze cc Byla przesadzaona chociaz ostatnio lekarz ostatnio mowil ze möge rodzic sn Ale wczoraj okazalo sie ze dziecko odwrocone jest wlasnie twarzyczkowo tzw Sternengucker. To juz totalnie mowi zebym zapomniala o sn.
Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest takze to Co piszesz ze ty mialas to cale szczescie ze bede miała cc.
A czy to mozliwe zeby teraz dziecko sie tak przekrecilo w ciagu 2 tyg twarzyczkowo? -
nick nieaktualnyorchidea33 wrote:Dzieki dziewczyny za dobre rady i podzieleniem sie przezyciami z cc.
Niestety nie znam sie na szkolnictwie w Niemczech takze nie pomoge
Cassie ja juz oddawna mialam z tym lozyskiem Problem takze cc Byla przesadzaona chociaz ostatnio lekarz ostatnio mowil ze möge rodzic sn Ale wczoraj okazalo sie ze dziecko odwrocone jest wlasnie twarzyczkowo tzw Sternengucker. To juz totalnie mowi zebym zapomniala o sn.
Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest takze to Co piszesz ze ty mialas to cale szczescie ze bede miała cc.
A czy to mozliwe zeby teraz dziecko sie tak przekrecilo w ciagu 2 tyg twarzyczkowo?
Widocznie mozliwe.
Wiesz, najgorsze bylo ze prosilam przy przyjeciu na porodowke o USG, mowie ja czuje ze cos jest nietak zrobcie USG. Wiesz co uslyszalam? Drugie dziecko, 8cm rozwarcia bez sensu robic USG szybko Pani urodzi... Jak juz po godzinie parcia bez rezulatu zawolali ordynatora to uslyszalam tekst ktory wpisalam powyzej... Uratowal zycie mojemu dziecku za co oj juz milion razy dziekowalam.
Wtedy mialam USG co 4 tygodnie i co 4 tygodnie wizyte. Na ostatnim USG wszystko bylo dobrze.
W mojej systuacji na cc bylo juz za pozno i tak ciesze sie ze zrobili vaccum a nie uzyli kleszczy.
Tutaj sa bardzo dobrzy lekarze. W takiej sytuacji cc to dla Was obojga najlepsze wyjscie.
-
nick nieaktualny
-
Wendy zgadzam sie z Cassy... to dopiero pierwsza klasa... da rade!!! nie pozwol na powtarzanie. moze sa jakies zajecia w gminie gdzie dzieci moga sobie zadania robic? dopytaj sie w ratuszu badz w szkole. ja mieszkalam w malej miejscowosci i bylo takie miejsce. dzieciaczki po poludniami sie spotykaly - malowaly, gotowaly itp. i to za darmo...
Cassie - nie ma co ryzykowac... zdrowie dziecka najwazniejsze a i twoja psychika musi byc w rownowadze!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 11:06
Cassie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
orchidea33, co do obrotu to jako że się naczytałam na ten temat to owszem, zdarza się że dziecko i parę godzin przed porodem się zupełnie inaczej ułoży. Jak lekarz Ci zaleca cc to z pewnością to najlepszy wybór dla Was. A mogłaś sobie wybrać datę?
Cassie, to okropne miałaś przeżycia, twój lekarz też zaniedbał sprawę, powinnaś mieć częściej USG na tym etapie ciąży.. całe szczęście że isę wszystko dobrze skończyło! I nie dziwię się, że tym razem chcesz cesarkę, inaczej byś się bardzo stresowała a to nie pomaga przy porodzie...
-
nick nieaktualnyTigana dziekuje za zrozumienie.
Orchidea wlasnie czy moglas sobie date do siebie dostosowac czy dostalas taka bezdyskusyjna?
Ja na ten dzien bede musiala opieke do chlopcow zalatwic. Nie chce nikogo z PL sciagac, moj ma caly sierpien wolny a chcemy byc razem przy porodzie wiec musze jakas kolezanke zorganizowac a ona musi miec tego dnia wolne.
Czas tak szybko leci a ja mam tyle pytan. -
wiecie ja juz to podpisalam.Jeszcze jak wczoraj nie umielismy mu nawet w lekcjach pomoc bo nie kumalismy najnormalniej w swiecie o co chodzi w zadaniu z niem.oczywiscie to juz sie podlamalam.
Z tym ze on poszedl do 1klasy jako 6latek-to tez i dlatego zgodzilam sie.A tu dla niego poczatek to był trauma,nic nie rozumial na przerwy kazali na dwor wychodzic i on co?plakal bo nie umial sie odnalezc w tym wszystkim.A bo to jego pani tylko na 1przerwie byla na dworze z nimi,potem kaza sie ustawiac klasami po dzwonku a on przeciez nie wiedzial ktora to jego klasa!i duzo plakal on w szkole a ja w domu z bezsilnosci.I zaznacze,ze on jest od poczatku zapisany na caly dzien w szkole tak jak Cassie piszesz do czw.do 16-stej piatek do 12.Ijakos teraz nie ma do konca odrobionych lekcji w szkole-zawsze musimy z nim w domu jeszcze siedziec.Cos tam kuma po niem ale malo,duzo sobie wymysla.Moze to tez wynik tego ze na tych dodatk.lekcjach bawi sie w wiekszosci czasu z polakiem z drugiej klasy i to mu pasi--bo rozmawiaja po polsku.
Ta jego pania to z poczatku chwalilam,ze taka stanowcza,konkretna,glosno i wyraznie mowi to pewnie bedzie git.No ale mloda taka 30stka chyba.pROSILISMY ABY dziecko posadzila w pierwszej lawce kolo dziewczynek to mowi,ze oni co tydz zmieniaja miejsca i moj ciagle siedzial gdzies na koncu pod sciana bo zwykle dzieci nawet nie chca kolo niego siadac.Smutno mi z tego powodu,on nawet nie ma za bardzo kolegow w klasie,nie chca sie z nim bawic a ona tez nic nie robila w tym kierunku aby mu pomoc w integracji.Na przerwach jak chlopcy grali w pilke to moj na sile sie wpraszal do gry bo nie chca z nim grac.
Moze wiec to i lepiej ze zmieni chociaz klase,niekoniecznie szkole...bynajmniej teraz juz wie co z czym sie je i poczatek pierwszej klasy nie bedzie mial taki trudny tylko na nauce bedzie mógł sie skupic
Melka widzisz on do 16stej w szkole i potem juz nie mialabym nawet kiedy chodzic z nim na takie spotkania--ale tu i tak tego nie ma
sorry za takie smecenie,chyba musialam sie wygadac
Cassie bardzo wspolczuje takiego porodu,to bylo tu wde?z takim rozwarciem na izbe trafilas?jak ty tyle wytrzymalas w domu??teraz juz w pelni rozumiem decyzje o cc i trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie!
orchidea a ja wybacz ale nie kumam co to znaczy przekrecic sie twarzyczkowo? -
Z data okurat mozna powiedziec ze moglam i nie moglam.
Akurat moj lekarz mial juz pewno terminow jedynie 3-go mogl mnie gdzies wcisnac.Chyba ze jakis inny by mi robil cc Ale ja chcialam przy nim zostac juz.
Pytal sie czy to zla data
A mnie tam obojetna..
Jeszcze nie dociera Do mnie..
Najgorsze Co mnie Meczy to Co zjem to cofa mi sie i wymiotuje,to juz chyba nawet nie zgaga jest. Wykonczona jestem,boje sie jesc i pi c
A dziewczyny jak dlugo trzeba lezec Po cc zanim spionizuja? Dostaje dziecko odrazu?
Najbardziej teraz stresuje sie czy z dzieckiem wszystko dobrze a wczesniej wogole Jakos nie myslalam. -
Wendy tak na chlopaki rozum wytlumacze ze normalnie dziecko powinno byc buzi a Do kregoslupa mojego odwrocone (i cały czas tak bylo) a teraz dowiedzialam sie ze jest kregoslupem Do mojego kregoslupa odwrocone.dlatego zaskocxona jestem ze sie odwrocilo.dobrze ze lekarz zauwazyl to.