Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Endokobietka ale ja juz kiedyś pisalam że nie szczepie teraz nie z własnego widzimisię tylko po bardzo mądrej rozmowie z neurologiem, ja zaszczepię na mmr tylko nie w ciągu najbliższego roku lub 1,5
, pewnie jak by szła teraz do żłobka to bym to przemyślala ale na razie nie idzie więc kłopot z głowy
-
nick nieaktualnyCassie ja w koszuli po cc bylam tylko w pierwsza dobe i to byla ta ich szpitalna. Od następnego dnia bylam juz w dresie i koszulce w dzień. Ja akurat lubię koszule więc spalam w koszulach ale byly dziewczyny co spaly np. w koszulkach i spodenkach. Po cc oglądają tylko ranę wiec ja opuszczałam dresy i bbylo ok.
Endokobuetko lubię tylko pierwsza czesc postu o dzieciaczkach nie o gorączce. Mam naezieje ze Jasowi szybko przejdzie. Kurczę nie wiedziałam ze Mening.C mozna tak szybko. Na następne wizycie zapytam lekarza bo ja tez jestem chyba jednak zwolennnikiem szybkiego szczepienia, mmr na pewno nie będę odraczac chyba ze przez choróbsko, no bo planowo Vincent od roku pójdzie do zlobka lub TM. Tylko ten tyb B Meningo. musimy sprawdzić refundacje.
Ależ u nas leje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 10:35
Cassie_DE lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnaki no ja czytałam ze te pokretla właśnie dość szybko szlag trafia. Ja chyba ze 4 razy użyłam. Czasami zastanawiam się czy nie kupuc spacerowki bo lzejsza, no ale ten moj wozek fajny jest. Pomyślimy na wiosnę bo uważa ze na zimę mij będzie super ze względu na to ze właśnie ten "śpiworek" od spacerowki zapuna się na zamek i mam pewność ze nie spadnie ani nie zsunie się. Ale przyznaje ze podoba mi się bardzo spacerowka Peg Perego Book.
-
Jas juz po lekarzu, maz Dostal zwiolneinie na niego do srody, chciala dac tylko do jutra, bo powiedziala ze to 3 dniowka i przejdzie, do zlobka moze isc, jesli 24 godziny bezdie Fieberfrei, uszy ok, gardlo ok - mam nadzieje, ze to szybko przejdzie. dali nam Termin na MMR na 6.8 czyli za tyzdien w czwartek. No zobaczymy, do 3 razy sztuka.
Fakt Annaki, przypomnialo mi sie. No ja tez szybko szczepie po rozowmie z lekarzem, podobno jak ja mialam wirusowe zapalenie to "szanse" ze Jas tez to zlapie rosna o 600%, wiec wolalam nie ryzykowac. A szczepionka MMR to naprawde swinstwo, pierwsza dawka byla tragiczna, 4 tygodnie po niej musialam obserwowac Jasia i chodzilam jak na szpilkach.- Wg mnie jak do tej pory najgorzsa szczepionka. Brrr.... -
nick nieaktualnyAaaa...dziewczyny musze się Wam pochwalić. Właśnie mój maz podpisał umowę. Kupiliśmy auto!!! Az mi ciśnienie skoczyło
Endokobietka dlaczego najgorsza szczepionka. Opisz coś więcej.Cassie_DE, Endokobietka, annaki, powidlowa, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
Monika, bo trzeba dlugo obserwowac dziecko, objawy poszczepiennne moga sie pojawic nawet do 4 tygodni po szczepieniu, dziecko moze tracic rownowage i przechodzic delikatnie te wszystkie choroby. Jas mial wlasnie jakies 3 tygodnie po szczepieniu problemy z rownowaga (chociaz uwaga, jesli dziecko chodzace urosnie 2-3 cm w krotkim czasie to rowzniez moze miec problemy ze zlapaniem rownowagi bo jesto srodke ciezkosci sie przesunie) i dostal lekkiej wysypki. Pedzilismy do lekarza, a wszystko bylo ok, byly to normalne reakcje poszczepienne organizmu.
Dlatego zalezy mi na tej 2 dawce jak najszybciej, bo we wrzesniu mamy urlop. Lekarka tez nam pwoiedziala ze powinnismy go zaszczepic Minimum 4 tygodnie przed urlopem.
A dzis u lekarza maz dowiedzial sie ze okres wylegania tzw. trzydniowki to od 7 do 17 dni! Takze w zlobku super, moze to trwac miesiacami przeciez.
PS Wlansie dzwonilam do zlobka zeby uwazali - pani byla bardzo wdzieczna za informacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 11:18
-
nick nieaktualny
-
Cassie my mymy w zlobku jedno dziecko ktore jest wiezcnie chore i mimo to jest w zlobku, i Pech chcial ze Jas sie z nim kumpluje i razem sypiaja. Wrrrrr, jego wlansi enie blyo w czwartek i piatek wiec moglam sie domyslec. Jas mial juz raz, trwala ok 24 godzin, mam nadzieje ze i tym razem bedzie to szybki przebieg.
-
nick nieaktualnyPropos szczepien ja szczepie dzieci regularnie tak jak pokazuje kalendarz szczepien. Jedynie jesli dziecko jest przeziebione ma chociaz katar to w tym momencie przekladam na termin kiedy dzieci/dziecko bedzie zdrowe.
Poki co obawiam sie tylko szczepienia na rotawirusy.
Juz kiedys o tym pisalam ale mnie uspakajalyscie ze Wasze dzieci nie mialy po niej problemow wiec troszke mnie to uspokoilo. -
nick nieaktualnyEndokobietka wrote:Cassie my mymy w zlobku jedno dziecko ktore jest wiezcnie chore i mimo to jest w zlobku, i Pech chcial ze Jas sie z nim kumpluje i razem sypiaja. Wrrrrr, jego wlansi enie blyo w czwartek i piatek wiec moglam sie domyslec. Jas mial juz raz, trwala ok 24 godzin, mam nadzieje ze i tym razem bedzie to szybki przebieg.
Ajjj jak mnie denerwuje gdy rodzice posylaja chore dzieci do zlobka/przedszkola....
2 lata temu musialam podpisac specjalana deklaracje ze dziecko chore zglaszam w dyrekcji i dopiero posylam je spowrotem do przedszkola gdy nie ma juz objawow chorobowych.
Tego sie trzymam. Ale niestety nie wszyscy rodzice sa takiego zdania i postawy jak moja.Endokobietka lubi tę wiadomość
-
Endokobietka wrote:Dlatego zalezy mi na tej 2 dawce jak najszybciej, bo we wrzesniu mamy urlop. Lekarka tez nam pwoiedziala ze powinnismy go zaszczepic Minimum 4 tygodnie przed urlopem.
uuuu a ja Wedding czyli 13km dalej heheale może sie kiedyś w centrum spotkamy :p
-
Berlinianka wiem, czytalam o tym, ale czytalam tez ze po 1 dawce odpornosc jest w granicach 60-70% (i to tez roznie z roznych zrodel), co kraj to inaczej sie szczepi, naprawde druga dawka MMR to temat rzeka.
Moja fimra ma oddzialy na calym swiecie i wlasnie w piatek rozmawialam z kolezanka z Austrii i tam daja 2 dawke 4 tygodnie po pierwszej, a w Estonii np dopiero jak dziecko ma 13 lat
Ja juz polece tym niemieckim planem z malymi modyfikacjami -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCassie ty jeszcze tylko kilka dni przed sobą
Ja dzis byłam oddać drugi raz krew na HCG i w środę wizyta... strasznie sie denerwuję co tam z dzisiejszej wyjdzie, ale chyba najbardziej czy będą wyniki badania histopatologicznego juz przefaxowane i co w nich będzie... Pytałam o wynik z czwartku to pani pobierająca mi krew kręcąc oczami z łaską podała mi wynik... byłam zła i zaskoczona bo pierwszy raz mnie takie coś tam spotkało, zawsze u innych pań uzyskiwałam informacje na temat wyników z usmiechem na twarzy a ta dziś... no ale może miała zły dzień, jeszcze do tego zaczęła mnie pouczać, nim podała wynik, że on nic nie znaczy, bo może jeszcze spadać, rosnąć, że trzeba kilka porównać... przecież wiedziałam chciałam tylko porównać ten właśnie z poprzednimi, a i tak czekam niecierpliwie na kolejne... No ale koniec końców jest taki, ze póki co HCG z czwartku jest dużo niższe w porównaniu do tego które miałam tydzień wcześniej robione... no ale wiem, że to może być efekt zabiegu i niczego jeszcze nie przesądza, więc czekam na dzisiejszy wynik i histopatologię... i mam nadzieję, że będzie szło w dół...Cassie_DE, Koalka lubią tę wiadomość
-
Monika gratulacje
Tak jak Endokobietka pisze ta szczepionka to niby najgorsza, są w niej żywe bakterie i to może dlatego, ja to bym chciała zaszczepić tylko na odrę i różyczkę, ospa i świnka są mi zbędne,. Niby to szczepienie łagodzi potem chorobę, ale to akurat tez nie zawsze prawday, mój bratanek po szczepieniu mmr zachorował na ospę, bo mial ta wersje wzbogaconą o szczep ospy, nie wszedzxie akurat te daja, tak ciężko to przechodził ze wylądował w szpitalu, a teraz ma podejrzenie o wczesna odmianę autyzmu....niby nie wierzę w związek z tą szczepionka bo nie jest to nigdzie udowodnione, no ale w głowie siedzi że może jednak....na razie szukają przyczyny, może ma jakiś wadliwy gen, no zobaczymy, w każdym razie szczepienia temat rzeka i każdy robi wg wlasnego sumienia.Endokobietka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny