Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Koza, ja to Ci zazdroszczę, że już tak mało zostało. Mi ostatnio baaardzo się dłuży, a chciałabym mieć już najgorsze z głowy bo przecież i tak mnie to nie ominie
no i chcę już tulić to moje Maleństwo. Chociaż pewnie w 9 miesiącu nie będę już tak cwaniakować 
Agitka cudowne wieści! cieszę się razem z Wami
Monika, świetny wózek, wyglądem wszystkie te modele są dosyć podobne ale pewnie faktycznie jakość wykonania różna. No i kolejny zakup z dzieciowej wyprawki odhaczony.29.11.2014 - Simon - moje Szczęście -
Agitka ciesze się ze u Was wszystko dobrze i ze Maly przybiera na wadze, takie informacje naprawde ciesza
Monika super ze wozek wybrany i co najważniejsze zakupiony. Jedna rzecz z listy możesz odhaczyc i to jedna z tych ‘wiekszych’ rzeczy U nas jeszcze tyle do kupienia ze szok. Materac, wozek, przewijak. Poki co to mamy same ciuszki i takie rzeczy typu kocyki, reczniki, rozek. Ahh, zapomniałabym o nosidełku/foteliku. Moja Mama kupila i w sobote Nam przywiezie wiec już jest w czym przewieźć Maluszka do domu
Ktoras pytala (wybaczcie, nie pamiętam która
) czy zaczynam kurs. W sumie to nie zaczynam ale kontynuuje, od 1.09 zaczynam A2.1
Dziewczyny chciałam zapytac jak to jest z polozna. Czy ktoras z Was korzysta z jej usług? Mam numery do dwoch które dziewczyny polecaja tutaj w Berlinie i będę musiala zadzwonic. Chcialabym dowiedziec się od Was jak wyglada pierwsza wizyta. Ona przyjezdza do mnie i czy musze jej przedstawic jakies dokumenty odnośnie ubezpieczenia czy wystarczy karta? (obecnie mam freiwilige Versicherung). Nie wiem jak miałabym się przygotowac
I drugie pytanie, czy ktoras z Was korzysta/korzystala/czy będzie korzystac ze szkoly rodzenia? Przydatne to to? Sa rozne opinie i sama nie wiem czy się decydowac. Poszlabym gdyby była możliwość zajec po polsku, może polozna będzie wiedziec czy tu u mnie jest taka możliwość. Jeśli po niemiecku to mysle ze odpuszcze, bo i tak zrozumiem piate przez dziesiate.
-
Hej!
Ja dalej czekam na info o szczepionkach, jesli "ktoś któraś coś" to piszcie:)
Agattee, położna na pierwszym spotkaniu odpowiada na wszystkie Twoje pytania. Musisz mieć przygotowaną kartę ubezpieczenia, bo sprawdza. Oraz paszport.
Co do szkoły rodzenia, Ja poczatkowo chciałam chodzić ale z racji tego że mąż musiałby sie zwalniać wcześniej z pracy (bo samej chodzić to moim zdaniem bez sensu) i koleżanki odradzały twierdząc że jak przychodzi co do czego to i tak sie zapomina o tych wskazowkach haha
Więc mimo nastawienia odpuscilam, mysle ze polozne w szpita;u pokażą w razie czego jakie i kiedy wdechy łapać....Tak m sie wydaje przynajmniej..
Monika, super że wozek kupiony. To już zawsze kolejna rzecz z wyprawki odhaczona:) -
Koza mi też czas bardzo szybko leci, i tak samo myślałam że te 9 m-cy to długo.
agatte też zastanawiałam się nad szkołą rodzenia ale ze względu na mój słaby niemiecki odpuściłam
A zresztą w PL żadna z moich znajomych nie chodziła i dała radę, tak więc myślę że obejdzie się bez tego
-
Agattee ja mam spodkania z polazna poki co raz na miesiac teraz bedzie 3 na pierwszysm spodkaniu dostalam jakas herbatke i probki ogolny wywiad wypytala o to co chciala ja zapytalam co chce wiedziec wtedy ja bylam u nich w praxis ale ostatnio byla ona u mnie bo mowilam ze ciezko z dojazdem bo auto mam dopiero popoludniami wiec ona bedzie do mnie zawsze zagladac sprawdza moja karte ciazy jak jest jakis nowy wpis to mi tlumaczy czy wszystko oki w 36 tc idziemy zameldowac sie do szpitala i ustalic plan porodu i bedzie przy porodzie jesli zdecyduje sie na sn
-
Co do położnej to u mnie podobnie jak u Aniołka. Miałam już 2 spotkania, zawsze mnie waży, słucha serca dziecka, bada tętno na ktg i coś tam pogada, odpowie na ewentualne moje pytania. W sumie podobnie jak wizyta u lekarza tylko bez badania na fotelu. Nie wybierałam jej bo w mojej praxis jest tylko jedna położna więc nie miałam wyjścia. Spotkania mam na przemian, raz z położną raz z lekarzem. I mojej nie będzie przy porodzie bo nie pracuje w szpitalu. W sumie szkoda, bo zawsze raźniej bym się czuła z nią niż z kimś całkiem obcym.29.11.2014 - Simon - moje Szczęście
-
Witam
Dziewczyny dziękuję :-*
agattee ja pytałam o kurs to zaczynasz "lekcje" jak dzieci w PL szkołę Jeśli chodzi o położną to ja sie skontaktowałam w koncu dzisiaj z Moją wybraną i czekam na info od Niej natomiast jesli chodzi o szkołę rodzenia to w I ciązy w PL chodziłam z emkiem i polecam kazdemu, kto ma taką mozliwosc. Naprawdę dużo przydatnych rzeczy mozna się dowiedziec i ja miałam jeszcze cwiczenia dla cieżarnych
Monika masz rację....jestem pewna, ze Nasze dzieci nawet jak będą dorosłe to będą dla Nas "Naszymi kochanymi Dziecmi" i będziemy starały sie im pomagac zawsze
koza mnie na początku ciąża się dłużyła, a teraz to nie wiem kiedy to przeleciało i w sumie jak sobie pomyslę, ze za trzy tygodnie mam zielone swiatło od gina, zeby chodzic więc w każdej chwili wtedy mogę juz zacząc rodzic to aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
trochę strach mimo wszystko
-
nick nieaktualnyDziewczyny dzięki, ale wózek jeszcze nie zakupiony a zamówiony dopiero Może coś źle wcześniej napisałam.
Co do skzoły rodzenia to z racji wybranej cesarki nie czułam potrzeby, ale moja wybrana położna, z którą jeszcze nie miałam spotkania, zaoferowałą mi szkołę rodzenia i jak na to przyjdę to zrobi mi gratis jakieś masaże, akupunkturę i jakiś masaż dla maluszka jak już bedzie na świecie. Nie wiem jak u Was ale ja podpytałam jej jak długo przychodzi do mnie, powiedziała, ze przed porodem spotkania mamy raz na 4 tygodnie, a później zararz w dzień wyjścia ze szpitala a później tak długo jak będe jej potrzebować.
-
Czesc wwitam nowe kolezanki i pozdrawiam stare. Czytam was regularnie ale kurcze nie mam czasu pisac. Dzisiaj bylismy na U3 z malym, wazy 5430 g i ma 61 cm. Lekarz powiedzial ze 3 miesieczne dzieci takie duze sa nie 5-tygodniowe. Ale dopoki dobrze sie rozwija to nie Mamy sie martwic Bo maly jest aktywnym i zdrowym dzieckiem. Szczepionki dostanie na U4 jak bedzie mial 2,5 miesiaca.
Wczoraj bylismy w Koloni wyrobic passport malemu, kosztuje 30 euro i ddstaje sie po pol godziny czekania ale jest wazny tylko na rok czasu. Do wyrobienia paszportu potrzebne byly tylko nasze dowody osobiste i metryka urodzenia malego.
I lekarz nämlich pozwolil w październiku do Polski z malym jechac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 13:22
-
Agagitka, bardzo fajnie z tym paszportem. Koleżanka mówiła, ze czeka się od miesiąca w górę. A maluszek jak grzybek , tak rośnie:)
Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 13:50
Fasolka -
O szybkoz tym paszportem! A szczepilas juz na cos malego?czy to pierwsze szczeoienie bedzie?agagita wrote:Czesc wwitam nowe kolezanki i pozdrawiam stare. Czytam was regularnie ale kurcze nie mam czasu pisac. Dzisiaj bylismy na U3 z malym, wazy 5430 g i ma 61 cm. Lekarz powiedzial ze 3 miesieczne dzieci takie duze sa nie 5-tygodniowe. Ale dopoki dobrze sie rozwija to nie Mamy sie martwic Bo maly jest aktywnym i zdrowym dzieckiem. Szczepionki dostanie na U4 jak bedzie mial 2,5 miesiaca.
Wczoraj bylismy w Koloni wyrobic passport malemu, kosztuje 30 euro i ddstaje sie po pol godziny czekania ale jest wazny tylko na rok czasu. Do wyrobienia paszportu potrzebne byly tylko nasze dowody osobiste i metryka urodzenia malego.
I lekarz nämlich pozwolil w październiku do Polski z malym jechac.
Co porabia reszta dziewczyn?ja pieke karpatke -
agagita, dobrze ze napislas o tym paszporcie bo wlasnie wczoraj zastanawialam sie jaki koszt, jak dlugo sie czeka itd. Przydatne informacje na przyszlosc A synek najwazniejsze ze zdrowy, lepiej zeby rosl niz na odwrot.
Chcialam zapytac sie czy ktoras z dziewczyn ktora dostala na wyprawke od Jobcenter ma moze wzor do podeslania? Nie pamietam ktora pisala ze go podesle, chyba Ty Koza? Bo tez nam sie przyda, ja aktualnie juz miesiac mam ta gewerbe otwarta i za miesiac bedziemy chcieli zlozyc ponownie moj wniosek i przy okazji o ta wyprawke sprobujemy wiec jesli bys mogla podeslac to bylabym wdzieczna
Pralinka ale apetytu narobilas na cos slodkiego, a karpatki wieki wiekow nie jadlam
Ja wlasnie wrocilam od dentysty, tylko mi lek wymienili wiec dlugo nie siedzialam. A jutro planuje zadzwonic do poloznej tylko dalej nie wiem do ktorej bo obydwie maja dobre opinie i mam obecnie dylemat
-
Koza wrote:To wzór który składałam ,wystarczy dopisać dane:
Antrag auf einmalige Beihilfen & Mehrbedarf für Schwangere
(imie , nazwisko,
adres)
JobCenter
(adres placówki)
Ansprechpartner:
(osoba która Cie rozliczA)
BG-Nummer: ( twój numer z rozliczeń)
Antrag auf einmalige Beihilfen gem. § 23 Abs. 3 Satz 1,2. SGB II bzw. § 28 SGB II, bzw. §
31 SGB XII, sowie
Antrag auf Mehrbedarf Ernährung für Schwangere gem. § 21 SGB II bzw. § 31 SGB XII.
Sehr geehrte Damen und Herren,
ich beantrage einmalige Beihilfen Geburt und Schwangerschaft gem. § 23 Abs. 3 Satz 1
und 2 SGB II bzw. § 28 SGB II, bzw. § 31 SGB XII, sowie den Mehrbedarf für Ernährung in
der Schwangerschaft gem. § 21 SGB II, bzw. § 31 SGB XII.
Ich bin schwanger und benötige daher Schwangerschaftsbekleidung sowie eine
Klinikausstattung. Mein Kind benötigt sowohl Babybekleidung, als auch Babyausstattung
und Möbel im Rahmen der Erstausstattung.
Diese Bedarfe sind nicht von der Regelleistung erfasst und werden gesondert erbracht.
Nachfolgend eine Auflistung aller erforderlichen Anschaffungen, die benötigt werden.
1. Schwangerschaftskleidung:
2 Umstandskleider
2 Umstandshosen
3 BH's/Still-BH's
7 Unterhosen, 4 Unterhemden
3 Blusen, 2 Pullover
1 Schwangerschaftsbadeanzug
2.Klinikausstattung :
7 Nachthemden vorn zu öffnen
Einlagen für Still Bhs
3.Babykleidung und Ausstattung:
5 Babyjäckchen
5 Babystrampler
5 Babyhemden
5 Frotteehöschen
2 Badelaken 100x100 cm
2 Wolljäckchen
3 Paar Wollsöckchen
2 Paar Wollhandschuhe
20 Windeln
5 Moltonunterlagen
2 Gummiunterlagen
6 Nabelbinden
3 Pack. Mullkompressen
40 Windelfolien
4. Kinderwagen
1 Kinderwagen
1 Kinderwagenmatratze
1 Kinderwagenbettdecke
5.Kinderbett
1 Kinderbett
1 Matratze fürs Kinderbett
1 Kopfschutz fürs Kinderbett
1 Bettdecke, 1 Kopfkissen
3 Garnituren Bettwäsche ( 3 Laken, 3 Bettbezüge, 3 Kopfkissenbezüge )
6. Pflegeutensilien
1 Babybadewanne mit -gestell
1 Babybadethermometer
1 Babyschaumbad und Babyseife
6 Babymullwaschlappen
Babyöl,Babycreme,Spezialsalbe für den Po,Babynagelschere, 1 Packung Wattestäbchen
1 Haarbürste, ! Fieberthermometer
6 Fläschchen mit Sauger ( a 250 gr. ), 1 Flaschenbürste
3 Nuckel, 1 Wärmflasche
7. Hausrat, Möbel
1 Kleiderschrank
1 Wickelauflage
1 Kinderbett
8. Mehrbedarf für Ernährung
- § 21 SGB II / § 30 SGB XII
17% des Regelsatzes des Haushaltsvorstandes ab der 13 Schwangerschaftswoche.
Ich bitte um eine Eingangsbestätigung und um einen begründeten schriftlichen Bescheid gemäß § 33/35 SGB X bzw. § 37/39 VwVfG mit Angabe der jeweils zugrunde gelegten Einzelpreise.
Mit freundlichen Grüßen,
(Imie nazwisko)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 16:58
https://www.maluchy.pl/li-68999.png -
Cześć
Wrr skasowało mi posta
Co do ostatnich tematów: nie byłam na szkole rodzenia i nie mam położnej.
agagita- dziewczyny mają racje , lepiej jak synuś rośnie - chłopiec musi być większy
Z paszportem fajnie , dobrze zrozumiałam: zrobić termin +wziąć dowody ,metrykę +30 euro i w 30 minut po sprawie za jednym jezdzeniem ?
Pralinko - mnie też zagięłaś karpatką , ojj zjadłoby się
agattee- tak ,podawałam zaraz zacytuje post niżej.
Co do zębów to mam nadzieje że po wtorkowej wizycie już dadzą mi spokój do porodu- nigdy nie byłam u dentysty tyle co podczas ciąży ( tu pies pogrzebany).
U mnie chyba coś zaczyna się dziać : mam jakieś kucia w pachwinach i tak jakoś jak wzgórek ( ogólnie dolne rejony) orientujecie się co to może być? Zaraz włączę Doktor Google a wizyta we wtorek.
https://www.maluchy.pl/li-68999.png -
Witam się
agagita super, ze synek tak ładnie rosnie i faktycznie szybko dostaliscie paszport....dobrze wiedziec
pralinka ja standardowo nudzę się...własnie zjadłam budyn i tak mnie zasłodziło, ze szok :-p
agattee ja własnie rozmawiałam z położną.....bardzo sympatyczna kobieta. W przyszłym tygodniu mnie odwiedzi, zebysmy porozmawiały o wszystkim
Powiedziała też, ze po 36tc jesli Xavier nadal będzie ułożony pośladkowo to Ona moza Go spróbowac obrócic....i mam takie mieszane uczucia. Czytałam o tym obracaniu, zę nie jest to do konca bezpieczne, ze musi byc robione pod nadzorem lekarza i może się Mały w tym czasie zawinąc w pępowinę......nie wiem czy mimo wszystko bym się na to zdecydowała....chociaż mówiła Mi, ze juz dużo razy obracała tak dzieciaczki....a co Wy myslicie na ten temat?
-
Koza- mnie też czasem tak pobolewa i rację ma Agitka- chociaż Ty już bliska końca więc może coś się powoli zaczyna.. myślę, że sama będziesz wiedziala i czuła, że to już och jestem ciekawa, jak spisze się Twój wózek- bo zamierzam taki sam kupić w DE jak już przylecę.
Monika-wózek masz wypasiony, i może dobrze, że nie zdecydowałas się na seville, bo koleżanka ostatnio mi pisze, że spotkala kolezanke z dzieciem w sevilli i mowi, że spacerówka jest ciężka i jest dość duży po złozeniu.
Agitka- jeszce jest trochę czasu na odwrócenie główką.. ja chyba bym się bała tego odwracania- zapytam swojego lekarza jak nie zapomnę w czwartek, bo mam badanie połówkowe, genetyczne, ostatnie w PL. Potem pod koniec września już w DE:-)
Co porabiam? Czytam:-) sprawiłam sobie prezent-kupiłam czytnik ebooków. Po części dlatego, że w DE nie bede miala dostępu po polskich, tradycyjnych książek, a po części dlatego, że później przy dziecku pewnie czasu nie będę miala,.. przynajmniej przez najbliższe 18 lat czytnik-polecam! A no i na zmianę oglądam "Przyjaciół" po niemiecku-żeby oswoić język:-)
-
Dzień Dobry
Agitka- Jak dla mnie obracanie brzmi "strasznie" ,może jakby to było w szpitalu i przy lekarzu - z samą położną to nie wiem. Chyba że bardzo Ci zależy na porodzie naturalnym?
Przyjrzałam się tym moim "bólom" już drugi dzień wieczorem zaczęło się: to jest takie jakby ćmienie jak przed okresem (pachwiny , wzgórek i trochę z tyłu krzyż?) Pewnie mała mi się rozpycha , a może szuka już dziurki ?
jola- dam znać już jak go przetestuje , teraz go wietrze na balkonie bo czuć nowością .
Ja też pierwsze co czytałam książki , pozniej jak był internet to było z górki ale malucha nie było
Pralinka- Ty już coraz bliżej , opowiadaj jak się masz?
Jeśli o mnie chodzi to któraś będzie musiała podać mi nr telefonu, bo ja nie mam komórki z internetem a że będzie u mnie rodzina to nie wejdę też szybko na neta.
Wyśle smsa już po porodzie i niech da info pod moim wykresem
https://www.maluchy.pl/li-68999.png
