Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny z racji tego ze jutro w ferworze ogarniania i gotowanie raczej nie wejde na forum juz dzis życzę Wam i Waszym rodzinom wszystkiego co najlepsze na te święta (i nie tylko), dużo zdrowia bo bez niego ani rusz, spełnienia marzeń pięknej Świątecznej atmosfery przy Wigilijnym i ogólnie Świątecznym stole pociechy z pociech i tych które już są z nami i tych które wkrótce do nas dołącza. No i żeby choc trochę biało było, choc tu szanse chyba nikle (z wyjatkiem Magdaleny
). Duzo radości!
Lucy a Tobie życzę spokoju i jezeli maluszek zechce byc Świątecznym cudem to oby poszlo szybko i bez bólu
Buziole ode mnie i Vincenta -
annaki to takie miłe bieganie
Dziękuje za zyczenia świąteczne i Wam dziewczyny również zdrowych i pogodnych świat.
Pomocy!!! moja mała od kilku dni nie chce zasnąć tzn to że nie chce zasnąć to jest nic już w kapieli zaczyna płakać i tak sie rozdziera że nie da sie jej uspokoić i napewno ja nic nie boli bo w niektorych pozycjach uspakaja się na chwile. Doradźcie coś pliss -
nick nieaktualnyDziękuję za Wasze piękne życzenia
Dziewczynki kochane! Wczoraj nie miałam czasu ani siły już nic pisać bo cały dzień zalatany i wypełniony świątecznymi przygotowaniamiale wszystko przeczytałam
i melduję że u mnie po wizycie wszystko ok
Moja szyjka oficjalnie nie istnieje, rozwarcie na 2 paluchy, głowa mocno siedzi... Więc jak to mój gin stwierdził mogę iść biegać bo pępowina nie wpadnie pod głowę
hehe... Z młodym wszystko tip top, mogę rodzić
Tylko na ktg ani pół skurczu... Następne ktg za 6 dni mam u położnej, a potem zobaczymy... Więc święta pewnie w dwupaku
Korzystając jeszcze z chwili ciszy w domu życzę Wam radosnego, cudownego i spokojnego Bożego Narodzenia w rodzinnej atmosferze, z Waszymi pociechami albo dzieciaczkami w brzuszku:) Poza tym życzę Wam duuuuużo zdrówka, spokoju, radości, szczęścia na każdy dzień z Waszymi mężami, pociechami, bliskimi i w ogóle wszystkimi ludźmi
Wspaniałego Nowego Roku!!!
U mnie na Wigilię barszcz z krokietami, pierogi i rybki... Karp i pstrąg, no i ciachaJutro pewnie jedziemy do teściów albo oni przyjadą do nas w zależności od mojego samopoczucia... Teściowa gotuje więc będzie pysznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2015, 07:57
-
nick nieaktualny
-
Lucy ja po identycznych wiesciach od mojej lekarki po równym tygodniu urodziłam
też nie miałam w ogóle skurczy,nawet jak wody mi odeszły to dopiero tak po dwóch godzinach się zaczęły. Trzymam kciuki i życzę szybkiego i bezproblemowego porodu. Trzymaj się!
lucy1983 lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLaski jak Wam święta mijają? My niedawno wróciliśmy od teścia i leżymy jak skóry z niedźwiedzi a Vincent urzęduje
Pochwale się Wam, ze wczoraj dostał Okto Plantschis i zrobilo furorę tyle radości i smiechu bylo w wannie ze ja sama chichrałam się z śmiechu. Do tego gwaiazdka przyniosła mu "bon" na pierwsze buciki i rowerek taki trojkolowy od 10 miesiąca do 3 lat i strasznie mu się podoba w nim jeździć. Jezdzil juz po domu i z auta do naszego mieszkania i byl wniebowzięty, wuec prezenty się udaly. Jutro na spokojnie będziemy w domu i jedynie na spacer się wybierzemy jak pogoda będzie taka jak do tej pory. Zaraz kolacja do małego i kapiel a my wlaczymy jakis film.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2015, 22:01
lucy1983, Domi793, annaki lubią tę wiadomość
-
Nam tez mijają dobrze i intensywnie
, powoli mam dość... Od domu do domu, dwie wigilie, wczoraj swietowalismy u moich rodziców dziś u teściów, ale Lena bardzo grzeczna, wczoraj cały dzień szalała z moim bratankiem a ja mogłam siedzieć przy stole, wogole ciągle ktoś ją zabawia więc jest ok
Dostała wózek z lalką i jest szal,ciągle ją wozi, oprócz tego tą arkę Noego którą polecam! Bardzo fajna zabawka, zestawi do sprzątania
, miotły, wiadro i taki wózek do tego, mnóstwo książeczek i pieniądze
A my z mężem dostalismy multicoocera, taki garnek wielofunkcyjny, kiedyś o nim pisalam że teściowa chce mi kupić, jeszcze dobrze go nie ogladnelam ale wydaje się fajny
A ogólnie jestem najedzona jak świnka.... Teraz czekam na sylwestraMonikaDM lubi tę wiadomość
-
Hej. My od wczoraj jestesmy u moich rodzicow w lubelskim i zostajemy do Nowego Roku. U nas Swieta byly na pewno wyjatkowe, ale ze lzami i bolem. Gabrysia ma 2 nowe ząbki i ida jej kolejne 3.. Wsxystko na raz a placze strasznie:(Strasznie mi jej zal..
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny chciałam poinformować że 17.12 przyszedł na świat Mikail Adam
poród ciężki Ale bólu już nie pamiętam
Mały ma bóle brzuszka i za bardzo czasu nie mam by pisać
Mam nadzieję Święta się Wam udały zostaje tylko mi życzyć Wam Szczęśliwego Nowego Rokupowidlowa, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoniusia gratulacje. Ale macie Aniolka pod choinką. Szkoda ze z brzuszkiem musicie się męczyć. Doradzala coś polozna? Ja znam tylko ten zrolowany ręcznik pod uda lub Sab Simplex albo Lefax. Dzus przeczytałam zeby nie dawac rumianku. Aha i jezeli karmisz piersią to nam polozna mowila zeby pic herbatkę Fenchel-Annis-Kümmel Tee. Aha i te masowanie boczku malucha ruchem z dolu do góry jak trzyma sie go do odbicia, lewy boczek maluszka o ile dobrze pamiętam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2015, 20:26
Moniusia89 lubi tę wiadomość
-
Położna właśnie kazała dawać sab simplex masaż brzuszka nic nie daje mam jeszcze jakieś kulki niby z brzuszkiem jest lepiej ale ma zaparcia i spać nie może jutro muszę kupić herbatkę z kopru. Od 3 godzin nie śpi tylko się kręci i płacze co chwilę
-
Moniusia89 serdecznie gratuluje:)
MonikaDM sprobuje jutro z bananami tylko po nich Gabrysia troche sie blokujedaje jej czasami nurofen, bo naprawde widac i slychac jak bidulka cierpi. Smaruje tez jej mascia. Musi to wytrzymac. Wazne ze nie goraczkuje.
-
nick nieaktualnyVincentowi na zaparcia pomagala letnia przygotowana woda. Jak byk malutki i nie chcial jej pic z butli to dawałam łyżeczką do buzi tak po troszku. Kasiu moze Gabi tez pomoże jak banany ją przyblokują.
A ja sie wczoraj poklocilam z mężem i pewnie teraz tak gadam ale normalnie rozwiodłabym sie bo mnie tak wkurza!! Od tego od wczoraj boli mnie żołądek a jeszcze wczoraj wieczorem wyszla taka stresujaca sytuacja z moja mamą ze aż czułam jakby mi się zoladek zapowietrzyl, cala noc skurcze miałam. Chyba jutro wybiorę sie do lekarza jak ten bol sie utrzyma. Ehhh...wkurza mnie wszystko! -
Monika to nie o jedzenie chodzi bo karmie ja czasami nawet 20 min przed kapiela ale teraz widze że cos jej ta kąpiel nie pasuje w kąpieli zaczyna płakać jak ja wyciagne z wanienki i odpowiednio szybko dam cyca dla spokojnosci jest juz ok, ale czemu ona tak nagle nie chce się kąpać ? :/I bardzo nie spokojna jest jak zaśnie to sie rzuca
i to ja budzi
Monika nie denerwuj się bo złość piękności szkodziA mężowi wygarnij co Ci na sercu leży.
Moniusia gratulacje. Jak mały już nie będzie miał pepuszka kładź go duzo na brzuszku.
Nasza mała miała pępek do 1,5 miesiaca i dopiero po tym czasie moglismy ja tak układać ale chwila na brzuszku i z 7 bąków pod rząd. Już na szczęście kolek nie ma i zaczeła przeć jak puszcza baki albo idzie cos grubszego to aż nam sie śmiac chce